Spokojnie Panowie jak wpadnie im na stałe kilka tysięcy ciapatych to zmienią o polakach zdanie i nas polubią
![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-51493.jpg?_r=1393882545)
Czechy - wyjazd na rzekę, spinning - z Częstochowy lub okolic
#41
OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2015 - 20:42
- Del Toro i marianosum lubią to
#42
OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2015 - 22:24
Temat ustalony, ekipa zebrana. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Pozostaje jechać i łowić
#43
OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2015 - 15:53
Napiszcie jak było
#44
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 10:15
Chciałbym podziękować @Ubikowi za wspólny wypad i organizację.
. Ja tam na pewno wrócę.
... jak i nowo-poznanym kolegom za towarzystwo.
Obawy o których ktoś wspominał uważam za bezzasadne.
Przyjęto nas nad wyraz gościnie.
Panowie z rybaczówki , zawieźli nawet nad samą wodę, życząc powodzenia.
Rzeka naprawdę ciekawa i rybna.
Załączone pliki
Użytkownik aigle edytował ten post 13 wrzesień 2015 - 13:42
- tadekb, Ubik, Pasta i 1 inna osoba lubią to
#45
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 11:10
Ja również dziękuję Rafałowi, za pomysł i organizację wyjazdu, a także wszystkim kolegom za fajną atmosferę nad wodą ! Z taką ekipą już dzisiaj piszę się na kolejny wyjazd
Dla zainteresowanych, dojazd komfortowy, Czesi w porządku, rzeka piękna, wymagająca i pełna niespodzianek
Załączone pliki
- aigle, Kamil Z., tadekb i 2 innych osób lubią to
#46
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 11:19
Rzeka wygląda bardzo ciekawie , a jak z tzw. presją wędkarską.
#47
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 11:25
Również dziękuje Ubikowi za zorganizowanie tego wyjazdu, było super:)!
Presja była głównie polska - czyli tylko my
Filmik z wyjazdu:
- aigle, DanekM, RokiFishBoa i 7 innych osób lubią to
#48
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 13:13
Dziękuję chłopaki za wspólny wypad i fajne łowienie w super atmosferze. Na pewno warto powtórzyć
Rzeka ładna, ryb nie brakuje, pierwsze rozeznanie za nami.
Warto podkreślić ogólną uprzejmość i kulturę Czechów (przynajmniej wczoraj). Jak napisał Tomek - panowie z rybaczówki zawieźli nas nad rzekę, życzyli udanych połowów. Przy rzece ciągnie się trasa rowerowa - ludzie nadjeżdżający gdzieś z tyłu grzecznie przepraszali, dziękowali za ustąpienie miejsca, mijające nas dzieci ładnie mówiły 'dobry den".
Nie spotkaliśmy też nikogo z prądem, a przy buszujących między kamieniami rybach nie stało 36 wędkarzy
- aigle, tadekb i Woytec lubią to
#49
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 14:41
Tak się składa że od kilku lat biorę udział w spławikowej 1 lidze i Mistrzostwach Czech. Wyniki 10-20kg są normą. Odpowiednio nasze 1-2kg wyglądają bardzo blado. Podobnie ma się sprawa z drapieżnikami.Pewnego razu po treningu spławikowym, wybrałem się na chwilę nad rzekę ze spinem. Wynik to 2 urwane sumy na sandaczówkę. Jednego na powierzchni oceniłem na ok. 150cm. I to w samym mieście!
Wędkarsko to inny świat, "czekający na odkrycie" przez nas. Ważne by byli to normalni, etyczni wędkarze a nie rybacy z wędkami, ładujący do zamrażarek wszystko co wyholowane. Właśnie z miejsc gdzie szarańcza dotarła, mamy nieczęć, porysowane auta, połamane lusterka, poniszczone dokumenty wędkarskie. Tam jest inna gospodarka rybacko-wędkarska, której my raczej nie dożyjemy. A podejście Czechów trafnie opisał Ubik, jak jesteś ok. to oni tym bardziej.
Do tego dochodzą częste kontrole i wysokie kary. Wystarczy powiedzieć, że łowienie ryb na wędkę bez odpowiednich dokumentów jest przestępstwem a nie wykroczeniem i grozi za to kara więzienia. Nie ma mowy o mandatach. Ku przestrodze "niepoinformowanych", nie wędkujcie bez wymaganych dokumentów. Każdą złowioną rybę, należy wpisać w rejestr jeśli zabieramy lub uwolnić. Czescy wędkarze zabierają 1 czy 2 ryby (tyle ile potrzebują dla siebie), resztę natychmiast wypuszczają. Prawie w każdej chwili mogą sobie złowić rybę i nie zabierają "na zapas" do zamrażarek.
Polecam ten kraj wszystkim normalnym. Chamstwo i nieuczciwość jest tam dotkliwie karane.
W tym roku wybieram się tam na kilkudniówkę na zaporowe sandacze. Wybór wód jest oszałamiający, nie wiadomo gdzie skierować swoją łódź. Przejrzę obowiązujące przepisy na poszczególnych wodach, bo nie wszędzie wolno pływać na spalinie, są ograniczenia mocy i nie wszędzie są slipy. O ryby jestem spokojny, raczej dopiszą.
- Guzu, RedruM, Apioo i 3 innych osób lubią to
#50
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 15:58
@Z.Milewski wszystko pięknie wyłożył. Może jeszcze kilka zdań...
Pomny ostrzeżeń o niezbyt przychylnym podejściu Czechów do naszych rodaków, od początku załatwiania czeskich kart i zezwoleń przedstawiałem naszą ekipę jako wędkarzy łowiących sportowo, etycznie i zgodnie z duchem no kill. Klimat z każdym kolejnym mailem wyraźnie się ocieplał, a po przyjeździe było po prostu normalnie i sympatycznie. Wbrew przypuszczeniom nikt za nami nie biegał żeby sprawdzać torby i dokumenty, nikt też nie przeszkadzał w łowieniu, ani nie dewastował samochodów. Czesi uwierzyli, że nie przyjechaliśmy napchać lodówek. Podejrzewam, że są wręcz zadowoleni z kilku dodatkowych koron w kasie.
Gdybyśmy mieli w Polsce ogólnie inne podejście do państwowej czyli wspólnej własności, myśleli bardziej o sobie nawzajem, a nie tylko o sobie samym i to w prymitywny sposób... Gdybyśmy mieli normalnie inną mentalność jako naród, to zapewne bez problemów można by rozrysowywać mapki takich lub podobnych łowisk i po koleżeńsku dzielić się tym i owym. Ale wszyscy wiemy jak jest. Połowa polskich wędkarzy to wiocha w złym tego słowa znaczeniu i taką samą wiochę robią poza granicami kraju. Bo w Polsce już właściwie nie mają gdzie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tacy raczej tutaj nie zaglądają i wszystkich tych wypowiedzi nie przeczytają. A szkoda! Wędkarskie wycieczki to świetna sprawa, ale równie fajnie mieć rybną wodę np. 30 a nie 300 czy 800 km od domu.
- malinabar, bertold12, slav i 1 inna osoba lubią to
#51
OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2015 - 17:29
- Ubik i Woytec lubią to
#52
OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2015 - 08:23
Kiedy kolejny wyjazd ???
#53
OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2015 - 19:11
Szybka akcja. Jest miejsce dla jednej osoby z Częstochowy i dla jednej z okolic Tarnowskich Gór (plus minus). Wyjazd w sobotę rano na jeden dzień. Aktualne dzisiaj! W razie zainteresowania piszcie na priv i zostawcie numer telefonu do kontaktu.
#54
OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2015 - 19:15
Ubik - pomysl o dwudniówce przynajmniej - ekipę ze stolicy przywiozę
#55
OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2015 - 21:14
Ekipa tarnogórsko, gliwicko, katowicka jest już skompletowana. Widzimy się w sobotę
- aigle i Bander lubią to
#56
OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2015 - 21:42
Czyli pit-stop na parkingu Knurów.
#57
OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2015 - 22:21
Panowie, jeśli to nie tajemnica (może być na priv), to w którym miejscu Czech byliście? Spod domu do granicy czeskiej mam jakieś 15km i coraz mocniej zastanawiam się nad obraniem również tego kierunku, jeśli chodzi o wędkarskie eskapady. Zwłaszcza, że (chyba) coraz lepiej mi idzie z muchą, a ponoć sporo łowisk jest "only fly".
Pozdrówka
Kamil
#58
OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2015 - 06:21
Ja tym razem niestety nie dam rady:( pozdrówcie ode mnie rzeczkę i dobierzcie się do tych brzan ! Połamania kija!
#59
OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2015 - 10:09
Ja tym razem niestety nie dam rady:( pozdrówcie ode mnie rzeczkę i dobierzcie się do tych brzan
! Połamania kija!
Wielka szkoda, chciałem Szanownego Pana poznać... do następnego
#60
OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2015 - 10:26
Na Pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze jeszcze będzie okazja, może gdzieś bliżej niż za granicą