Silnik na gaz LPG
#1 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2015 - 15:20
#2 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2015 - 22:03
Benzynę kupisz wszędzie, a gaz... jak się skończy to dupa.
#3 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2015 - 22:17
#4 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 15:14
Nie warto. Markowa spalina 5km kosztuje 4500. Różnica zwróci ci się po spaleniu około 450l paliwa. Spalanie benzyny na WOT dla tego silnika to około 1,8l/h. U mnie spalanie na 20km to około 4l na dzień wędkowania z dopłynięciem w ślizgu w tą i z powrotem (12-14km w obie strony) i kręcenie się po okolicy. Przepłynięcie 28 km, większość w ślizgu to około 6l. To raz. Jak trafisz na nadgorliwego policjanta, to poprosi kwity na gaz (akcyza). Gaz ze stacji jest bez akcyzy. Nie masz kwitów na gaz - interesuje się tobą skarbówka. To dwa. Po trzecie podnieś sobie zbiornik 12l i pełną butlę 10kg (standard na stacji) i zastanów się czy chcesz to dzwigać dla amortyzacji która być może nigdy nie nastąpi. Po czwarte - dla takiego silnika możesz zrobić to sam, kosztem o połowę niższym niż różnica w cenie.Elektryk elektrykiem, ale zamarzył mi się tak silniczek spalinowy LEHR 5 kM na gaz propan butan. Używa ktoś takiego? Jakieś opinie? Można u nas kupić nówkę - kosztuje 5500 PLN. Warto?
Ale nie smierdzi paliwem na lodzi, mniej kosztuje eksploatacja, lepiej odpala (nie potrzebuje ssania)... A stacje benzynową gdzie 24 godz.na dobe moge kupić LPG mam prawie pod domem. Nie potrzebuje silnika do dalekich wypraw, ale na dwie, max 3 godz plywania na dzien - po nieodleglych miejscowkach.
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
#5 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 18:39
Nie warto. Markowa spalina 5km kosztuje 4500. Różnica zwróci ci się po spaleniu około 450l paliwa. Spalanie benzyny na WOT dla tego silnika to około 1,8l/h. U mnie spalanie na 20km to około 4l na dzień wędkowania z dopłynięciem w ślizgu w tą i z powrotem (12-14km w obie strony) i kręcenie się po okolicy. Przepłynięcie 28 km, większość w ślizgu to około 6l. To raz. Jak trafisz na nadgorliwego policjanta, to poprosi kwity na gaz (akcyza). Gaz ze stacji jest bez akcyzy. Nie masz kwitów na gaz - interesuje się tobą skarbówka. To dwa. Po trzecie podnieś sobie zbiornik 12l i pełną butlę 10kg (standard na stacji) i zastanów się czy chcesz to dzwigać dla amortyzacji która być może nigdy nie nastąpi. Po czwarte - dla takiego silnika możesz zrobić to sam, kosztem o połowę niższym niż różnica w cenie.
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
Pokaż mi gdzie znajdę markową spalinę (nową) za 4,5 tys.? Przeszukałem internet i niczego markowego poniżej 5 tys. nie znalazłem. Prawda chińczyki są nawet za 3900 zł. ale ja bym ich do markowych nie zaliczył...
Będę naprawdę wdzięczny za wskazanie tych silników po 4 500 zł.
a jeszcze jeden argument za LPG. - mam gdzie trzymać łódź natomiast silnik będę musiał dowozić w samochodzie - który silnik spalinowy da się przewozić na leżąco w bagażniku i nie zasika mi benzyną wykładziny? a tak przy okazji - ośmiolitrowa butla amerigas z BP (lekka) waży po napełnieniu 12 kg.
Użytkownik Gadda edytował ten post 30 sierpień 2015 - 18:39
#6 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 18:59
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
#7 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 19:00
Za 4.5 tys kupisz nowy silnik. Odrobina inwencji podczas negocjacji.
Jak juz się zdecydowałeś, to nie pytaj o opinię....
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
#8 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 20:30
Jak się przejmujesz zapachem benzyny i lejacymi liniami paliwowymi, to kup oryginalny zbiornik i oryginalna linie.Witam
Pokaż mi gdzie znajdę markową spalinę (nową) za 4,5 tys.? Przeszukałem internet i niczego markowego poniżej 5 tys. nie znalazłem. Prawda chińczyki są nawet za 3900 zł. ale ja bym ich do markowych nie zaliczył...
Będę naprawdę wdzięczny za wskazanie tych silników po 4 500 zł.
a jeszcze jeden argument za LPG. - mam gdzie trzymać łódź natomiast silnik będę musiał dowozić w samochodzie - który silnik spalinowy da się przewozić na leżąco w bagażniku i nie zasika mi benzyną wykładziny? a tak przy okazji - ośmiolitrowa butla amerigas z BP (lekka) waży po napełnieniu 12 kg.
#9 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 20:32
Każdy silnik możesz przewozić w bagażniku. Tylko na właściwej stronie. Paliwo jak wypali to ci nie zaleje bagażnika. Jak masz wtrysk, to w ogóle olewasz temat wypalania paliwa.
Za 4.5 tys kupisz nowy silnik. Odrobina inwencji podczas negocjacji.
Jak juz się zdecydowałeś, to nie pytaj o opinię....
Wysłane z mo2jego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Daniel, jeszcze do końca się nie zdecydowalem... Jestem zupełnie "zielony" jesli chodzi o wlasny sprzęt plywajacy, do tej pory plywalem tylko na wypozyczanych lub jako balast na cudzych lodziach. Zakupiłem pierwszą łódź w życiu i teraz szukam do niej lekkiej spalinowki. Jak pisalem powyżej szukam rozsadnego rozwiazania i odpowiedzi na kilka pytań.
W zwiazku z czym chciałem Cię spytać , która strona jest "właściwa" do przewożenia na leżąco slinika spalinowego - od strony rumpla, czy przeciwna?
A do wszystkich ponawiam pytanie - czy ktoś ma jakies doswiadczenia z tym silnikiem na LPG?
#10 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 20:36
Poza tym przy benie rezerwę zawsze weźmiesz, z gazem...
To jest pomysł, jak przy Deep blue torqeedo, ale do specyficznych zastosowań.
#11 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 20:36
Strona właściwa jest opisana na silniku i w tych co ja znam kładziesz na rumpel. Zresztą widać to na obudowie, bo po odpowiedniej stronie są takie jakby nóżki na tym rancie gdzie czapka dolega do obudowy. Z tego co pamiętam, to tylko jama ma w tej kwestii dowolność - tzn. możesz kłaść na dowolną stronę (prawą/lewą).
#12 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 20:45
A dlaczego tak uparłeś się na ten gaz? chyba tradycyjna benzyna będzie lepszym rozwiązaniem. ja bym wybrał yamahe lub suze.
#13 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 21:03
#14 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 21:13
#15 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 22:40
Zastanawia mnie tylko jedno ta butla na łodzi .Mam 20KM i na cały dzień czyli 14 godzin pływania w trolingu z przelotami spala 9-10 l paliwa dwie osoby na pokładzie plus 100kg gruzu razem z paliwem .Czy aby na pewno spali mniej tego gazu .
#16 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2015 - 23:19
#17 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2015 - 19:24
łódka 160 kg silnik 50 kg paliwo 30 kg dwóch kolesi 170 kg jedzenie picie i reszta bajzlu spokojnie 40kg razem masz 450kg i cały dzień pływania za 50zł czy aby na pewno ten LPG ma sens ?
#18 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2015 - 19:41
#19 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2015 - 20:14
Gadda, ja na 20 koniach potrafię sporo pływać przez dwa dni i mi z 10 litrów schodzi. Oczywiście jak cały czas ogniem, to pożre więcej i w 4 godziny pewnie bym wyżarł zbiornik, ale to nie o to zdaje się w wędkarstwie chodzi.
Ja osobiście - na razie nie kupiłbym takiego silnika. Ale ktoś musi, aby zaczęły się pojawiać opinie w necie
#20 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2015 - 21:23
Gadda nie wiem co ci tak dziwi to spalanie no chyba że do tej pory na elektryku pływałeś .Jak odkręcisz gwint na całego to w godzinę 4 litry łyknie ,pływać też trzeba umieć .DObra tyle z mojej strony bo zaczyna być bicie piany będziemy pitolić przez 10 stron a ty i tak napewno nie kupisz tego z LPG .
- marcinesz lubi to