[ubot]

Koledzy czy ktoś ma jakieś doświadczenia dotyczące blanków Yamagi w odniesieniu do ich wytrzymałości na ewentualne uszkodzenia które mogą się przydarzyć w trakcie łowienia lub transportu, ewentualnie przypadków losowych..?

Przymierzam się poważnie do zakupu, ale trochę zastanawia mnie bardzo niska waga tych wędek.., np. 213 cm i 67g.. (Professor do 7,8g)

Niby super!, ale czy to nie jest właśnie trochę kosztem ewentualnej wytrzymałości kija..? Czy jest się o co martwić..?

[guciolucky]

Kije są bardzo odporne na wszelkie przeciążenia i udary. Na forum wielu użytkowników pisze, że jak kije są lekkie to na pewno są kruche..., oczywiście jest to typowe polskie, pitolenie o czymś czego się nigdy nie miało i nie używało, oparte albo na przepisywaniu podobnych opinii albo na doświadczeniach ze starym chrustem, który choć był drogi to nic nie warty.

Świata nie warto zbawiać ale kult 95 JDM to nie jest coś co warto mieć w sercu do końca życia

 

 post-50477-0-79659900-1715585160.jpg   120,16 KB   5 Ilość pobrań

Użytkownik guciolucky edytował ten post 15 październik 2024 - 21:21

[Bolen30]

Prawda Amen.

[Night_Walker]

Koledzy czy ktoś ma jakieś doświadczenia dotyczące blanków Yamagi w odniesieniu do ich wytrzymałości na ewentualne uszkodzenia które mogą się przydarzyć w trakcie łowienia lub transportu, ewentualnie przypadków losowych..?
Przymierzam się poważnie do zakupu, ale trochę zastanawia mnie bardzo niska waga tych wędek.., np. 213 cm i 67g.. (Professor do 7,8g)
Niby super!, ale czy to nie jest właśnie trochę kosztem ewentualnej wytrzymałości kija..? Czy jest się o co martwić..?

Użytkuje od dłuższego czasu Graphiteladery, miałem podobne przemyślenia. Cieńsze ścianki, wyższy moduł...na pewno bardziej kruche i zepsuję zaraz....
Przez dwa lata się nie udało. Były wywrotki, były za duże ryby na za grubej plecionce (holowane na granicy wytrzymałości kija, a bywało ze w pewnym momencie orientowałem sie ze moje wyobrażenie o jego wytrzymałości dawno zostało przekroczone a wędką dalej dzielnie daje rade wbrew logice). I hit hitów...wywrotka na rowerze gdzie szczytowka wkręciła sie w szprychy, tzn wygielo ją tak, ze zebralem sie z ziemi wkurr...rzony, ze połamałem kij. A kij cały.
Yamagi są lżejsze więc i pewnie delikatniejsze, ale stawiam ze też nie pękną od byle czego.
Przymierzam się do jednej jak pies do jeża, ale pewnie koło świąt kupię to do kwietnia coś już bede mógł o wytrzymałości napisać

[guciolucky]

Yamagi są lżejsze więc i pewnie delikatniejsze, ale stawiam ze też nie pękną od byle czego.

 

Polecam najpierw sprawdzić a dopiero później napisać recenzję.

Urwałem kilka "pancernych", ciężkich, grubościennych, amerykańskich blanków podczas dynamicznych rzutów i wymienione wcześniej cechy fizyczne, zupełnie nijak miały się do wytrzymałości. Zupełnie nie potwierdziłem istnienia korelacji między grubością ścianek blanku a jego wytrzymałością na przeciążenia. 

Yamagi są niesamowicie odporne i przystosowane do używania przez osoby, które nie krępują się rzucać maksymalnie daleko. Jedyne ograniczenia to bariery psychiczne użytkownika.

[Bobby0404]

Polecam najpierw sprawdzić a dopiero później napisać recenzję.

Urwałem kilka "pancernych", ciężkich, grubościennych, amerykańskich blanków podczas dynamicznych rzutów i wymienione wcześniej cechy fizyczne, zupełnie nijak miały się do wytrzymałości. Zupełnie nie potwierdziłem istnienia korelacji między grubością ścianek blanku a jego wytrzymałością na przeciążenia. 

Yamagi są niesamowicie odporne i przystosowane do używania przez osoby, które nie krępują się rzucać maksymalnie daleko. Jedyne ograniczenia to bariery psychiczne użytkownika.

Skoro masz już sporą kolekcję i realne doświadczenie z użytkowania, to opisz proszę poszczególne modele ze swojej stajni.... Do jakich przynęt się nadają, jakich łowisk i ryb najlepiej pasują wg Ciebie. Myślę, że wielu z nas się ucieszy, a Tobie zbyt wiele cennego czasu nie zabierze. Też mam jeden model kupiony "w ciemno" i na razie zaczynam testować. Po kilku tygodniach mogę coś sensownego napisać. Z góry nie ma sensu, bo opiszę wyobrażenia o wędce, a nie doświadczenia z nią związane.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Moim zdaniem - trudno jest mieć zaufanie do blanków, płaszczących się pod uciskiem dwóch palców. Moim zdaniem - jako żywo - Diaflash wiecznie żywy Nie odradzam, nie polecam - wybór jest wielki i swobodny..

 

Prócz Suzuki, ale te były celowane na amerykański rynek ! Różnica jest taka jak mw. pomiędzy Core a Metanium - delikatna przekładnia z alu vs. ciężka przekładnia z mosiądzu..

[ubot]

Dzięki Koledzy - moje obawy zostały rozwiane i nie długo do kolekcji dołączy rzeczona Yamaga 70 Plug TZ/Nano Professor 213cm do 7,8g..

A jak go połamię (oczywiście przypadkowo..) to dam znać..

A! i to będzie oczywiście tylko Wasza wina..

Użytkownik ubot edytował ten post 16 październik 2024 - 08:16

[guciolucky]

Skoro masz już sporą kolekcję i realne doświadczenie z użytkowania, to opisz proszę poszczególne modele ze swojej stajni.... Do jakich przynęt się nadają, jakich łowisk i ryb najlepiej pasują wg Ciebie. Myślę, że wielu z nas się ucieszy, a Tobie zbyt wiele cennego czasu nie zabierze. Też mam jeden model kupiony "w ciemno" i na razie zaczynam testować. Po kilku tygodniach mogę coś sensownego napisać. Z góry nie ma sensu, bo opiszę wyobrażenia o wędce, a nie doświadczenia z nią związane.

 

Zrobiłem to już jakiś czas temu Chociaż zdaje sobie sprawę, że w obecnych czasach bez linka, to jakby nie było...

[keiko]

Yamagi w rękach są filigranowe, leciutkie, ale rzucając nimi czy holujac ani przez chwilę nie ma się poczucia jakby coś się miało z nimi zadziać. Blank łączy sprzeczne właściwości, jest jednocześnie lekki, nieco gumowaty, a przy tym naprawdę szybki.

Na razie nie spotkałem się z podobnymi konstrukcjami.
Teraz szukam bardziej gumowego niż woblerowego casta na plywadlo , w okolicy 210-220 do ~20g, niestety o ile spiningow jest z Yamagi cała masa, tak castow w takich parametrów brakuje, a szkoda, bo po doświadczeniu z blue current na pewno byłby to mój 1 wybór.

[Marcyś]

Miło słyszeć, że kije sprawdzają się na polu walki również pod względem niezawodności

 

A czy potraficie wskazać model, który by był sandaczówką? Tak powoli zamawiam różne modele i zazwyczaj są troszkę za miękkie mimo czasem mocniejszych parametrów. .

[Night_Walker]

Polecam najpierw sprawdzić a dopiero później napisać recenzję.
Urwałem kilka "pancernych", ciężkich, grubościennych, amerykańskich blanków podczas dynamicznych rzutów i wymienione wcześniej cechy fizyczne, zupełnie nijak miały się do wytrzymałości. Zupełnie nie potwierdziłem istnienia korelacji między grubością ścianek blanku a jego wytrzymałością na przeciążenia. 
Yamagi są niesamowicie odporne i przystosowane do używania przez osoby, które nie krępują się rzucać maksymalnie daleko. Jedyne ograniczenia to bariery psychiczne użytkownika.

'Delikatniejsze' tyczyło sie urazów mechanicznych.

Inna sprawa, ze fizyki nie oszukasz - biorąc dwa dobrej jakości, dobrze zaprojektowane blanki jak jeden ma więcej materiału to będzie wytrzymywać więcej przeciążeń.

[guciolucky]

Yamaga blanks ma w swojej ofercie dużą ilość modeli podzielonych na kategorie, zgodnie z przeznaczeniem. W większości są to produkty dedykowane gatunkom związanym ze środowiskiem morskim.

Wszystkie wędki są bardzo logicznie pogrupowane i naprawdę rzetelnie opisane, wraz z filmami i rysunkami ugięć w porównaniu do podobnych modeli.

O ile część wędek z oferty będzie już znanych powszechnie czyli serie: Trout, Seabass czy Light game o tyle pewną egzotykę mogą stanowić serie eggingowe.

 

Właśnie te ostatnie wędki mogę szczególnie polecić miłośnikom łowienia ryb reofilnych. Niesamowicie uniwersalne, lekkie, odporne i dalekosiężne blanki. Posiadają bardzo duży zakres CW, pięknie amortyzują w holu, niespotykanie szybkie i sprężyste ale absolutnie nie sztywne. Konstrukcje jakie wyobrażałem sobie jako idealne do łowienia boleni, nigdy wcześniej nie spotkałem tak doskonałego odzwierciedlenia własnej wizji.

 

W zbiorze Light game znajdziemy szereg wędek, które idealnie nadają się do łowienia pstrągów, kleni, brzan czy będą naszymi rzecznymi uniwersałami. Zawsze należy przeanalizować schematy obrazujące krzywe ugięć pod obciążeniem aby z dużą dokładnością określić, który model będzie nam odpowiadał. 

 

Jedno co należy wyprzeć z głowy na zawsze, w przypadku YB, to teorie spiskowe na temat korelacji wagi i odporności, w YB nie ma kompromisów, wędki są lekkie i odporne. Jedyne czego żałuję to tego, że nie miałem ich dużo wcześniej... Jeśli chcecie wykorzystać potencjał wędek YB, używajcie ich w połączeniu z lekkimi kołowrotkami np Shimano Vanquish a gwarantuję, że wędkowanie stanie się tak komfortowe jak nigdy wcześniej. 

[guciolucky]

Miło słyszeć, że kije sprawdzają się na polu walki również pod względem niezawodności

 

A czy potraficie wskazać model, który by był sandaczówką? Tak powoli zamawiam różne modele i zazwyczaj są troszkę za miękkie mimo czasem mocniejszych parametrów. .

 

Moim zdaniem w ofercie YB nie znajdziemy modelu, który byłby odpowiednikiem typowego, sandaczowego kija do opadu. Oczywiście, wieloma modelami możemy łowić sandacze i będzie to bardzo skuteczne ale nie będzie to charakterystyka jaką w naszym kraju rozumiemy jako sandaczowe. 

[Marcyś]

Wiem, że spłyciłem pisząc "sandaczówka" ale idealnie zrozumiałeś co miałem na myśli

[sieko]

Sandacze łowi się też na woblery nie tylko ,,opading" 

[GroPerch]

warto zauważyć, że to są wędki robione w znacznej mierze dla Japończyków którzy tyrają je po skałach, moczą w słonej wodzie a ryby (nomen omen silniejsze niż słodkowodne) muszą wyciągać siłowo ze wspomnianych skał żeby podczas holu gdzieś nie ugrzęzły. Nie mówiąc o wyciąganiu na windę, bo podczas rockfishingu często nie ma jak podebrać.

[rolen]

Miło słyszeć, że kije sprawdzają się na polu walki również pod względem niezawodności

A czy potraficie wskazać model, który by był sandaczówką? Tak powoli zamawiam różne modele i zazwyczaj są troszkę za miękkie mimo czasem mocniejszych parametrów. .

Do lekkiego opadu ma sandacze odpowiedni jest Blue Current 72/TZ Nano Jig Specjal.
Problem w tym, że Yamaga zakończyła produkcję tego modelu.

[Kingfish]

Zgadza się mam kijek 72tz nano jig special i nadaje się do lekkiego sandaczowania