Czy w takich obcęgach knipex obetnie się plecionke tym ostrzem do drutu?
Wysokiej klasy narzedzia, przydatne podczas wedkowania
#41 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 20:55
#42 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 20:56
Witam
Moj sezon wedkarski 2015 powoli ma sie ku koncowi.
Pora przegladu sprzetu i osprzetu nadchodzi.
Co juz wiem, to fakt, ze musze zaopatrzyc sie w dwie pary kombinerek.
Jedne to takie dluzsze , do wyczepiania sumow, szczupakow i innych zwierzat.
czyli minimum 20 cm dlugosci i pewny chwyt.
Drugie, to wielofunkcyjne, do noszenia w kaburze podczas spacerow za pstrazkiem.
Takie by mialy obcinarke, mogly dogiac haczyk ...no i wyczepily rybe. Jesli sie juz taka trafi.
Moze ktos polecic narzedzia naprawde wysokiej jakosci ? nie chodzi o to by kupic sygnowane znakiem ABEL za 300 dolarow. Chodzi o dobre, trwale i przemyslane rozwiazania.
Teraz mialem szczypce Bass Pro Shop (Ocean angler) a te wielofunkcyjne kupilem sygnowane znakiem KARHARA.
Chetnie wskoczylbym polke wyzej.
Dzieki za wszelkie sugestie i porady.
Pozdrawiam
Co się stało że wybrałeś 14 cm a nie jak pierwotnie pisałeś 20 cm?
Chyba że to te drugie do pstrągów.
Ja przymierzam się do 20 cm za 8 dyszek:
http://allegro.pl/kn...5712529605.html
#43 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 20:56
Te długie, do wyczepiania polecam: http://www.boonebait...roducts_id=5054
Bardzo ciekawa konstrukcja
Nowatorska !
#44 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 20:57
Co się stało że wybrałeś 14 cm a nie jak pierwotnie pisałeś 20 cm?
Chyba że to te drugie do pstrągów.
Ja przymierzam się do 20 cm za 8 dyszek:
14 na pstrazki
do lodkowych wyczepien wzialem 25 cm dlugasy powerfull
#45 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:01
Powerfull to też Knipexa?
#46 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:01
Cena zawsze gra role.
Chodzi tylko o to by za czesto nie wydawac malych kwot na tanie rzeczy
Ten ksztalt zwrocil moja uwage przy modelu oferowanym przez Shimano. Sprawdza sie ?
Zamowilem knipexy i najblizsze lata, na to licze, mam z glowy.
Ale chetnie poslucham opinii o tym oryginalnym ksztalcie szczypiec
Pozdrawiam i dzieki za wskazowke
Sprawdza się, choć na początku trochę przeszkadza ten dynks do kółek łącznikowych na końcu krótkich cążków. Ale po kilku odhaczeniach da się złapać odpowiednią technikę i kąt ułożenia dłoni względem haka przy wyhaczaniu ryby. Zawsze w zanadrzu mam jeszcze prostego toola z rozkladanymi kombinerkami gdyby trafiła się większa sztuka. Mimo szemranej jakości trzyma się do dziś. Żeby być uczciwym trzeba jeszcze wziąć pod uwagę częstotliwość i wielkość ryb goszczących na wędce. Z tym będzie bardzo trudno Ci dorównać ale mam nadzieję, że kiedyś przynajmniej zbliżę się do takich wyników
#47 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:02
Sprawdza się, choć na początku trochę przeszkadza ten dynks do kółek łącznikowych na końcu krótkich cążków. Ale po kilku odhaczeniach da się złapać odpowiednią technikę i kąt ułożenia dłoni względem haka przy wyhaczaniu ryby. Zawsze w zanadrzu mam jeszcze prostego toola z rozkladanymi kombinerkami gdyby trafiła się większa sztuka. Mimo szemranej jakości trzyma się do dziś. Żeby być uczciwym trzeba jeszcze wziąć pod uwagę częstotliwość i wielkość ryb goszczących na wędce. Z tym będzie bardzo trudno Ci dorównać ale mam nadzieję, że kiedyś przynajmniej zbliżę się do takich wyników
Dzieki za rozwiniecie tematu.
Z tymi rybami u mnie to bym nie przesadzal ...
#48 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:04
Powerfull to też Knipexa?
Tak
03 07 250
#49 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:34
Tak
03 07 250
Ale to typowe kombinerki są. Krótka część robocza. Jak kotwica głęboko w szczupaczej szczęce siedzi to nie sięgniesz. Jeszcze te wystające plastikowe rogi przeszkodzą.
#50 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:36
Ale to typowe kombinerki są. Krótka część robocza. Jak kotwica głęboko w szczupaczej szczęce siedzi to nie sięgniesz. Jeszcze te wystające plastikowe rogi przeszkodzą.
Szczerze powiem bardziej myslalem o sumach. Szczupaki to u mnie rzadkie tance.
Ale z pewnoscia masz racje.
#51 OFFLINE
Napisano 14 październik 2015 - 21:38
Nb. Tak samo jak wiem że bzdurą jest legenda o pochodzeniu Kałasznikowa od niemieckiego MP 44. Choć z wyglądu są łudząco podobne.
Osobiście broń palną omijam z daleka, bo wiem z doswiadczenia ze nie moja bajka, chyba że zechcę pozbyć się stopy albo ubić krowę z przyłożenia. Zdecydowanie wiecej krzywdy mogę w razie konieczności zrobić bronią białą, najchętniej szablą wz.34 , ewentualnie węgierką.
Żeby nie było OT - jest takie ustrojstwo jak płaskoszczypce elektryczne. Do wędkarstwa dużo lepsze niż klasyczne kombinerki, a odpowiednio długi model pozwoli nawet sumowi wyjąć hak z gardzieli.
- Guzu lubi to
#52 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 08:43
Za delikatne.
Palce bola od tych oczek jak trzeba powalczyc.
Też kiedyś mnie bolały, aż nie wpadłem na to jak powinno się ich używać. Walczenie z kotwicą przy jednoczesnym mocnym ściskaniu cienkiego uchwytu szczypiec nie należało do przyjemnych. Szczypce mają taką funkcję że jak się mocniej ściśnie to się zatrzaskują, prawda? Mają takie ząbki, najczęściej 3.
Teraz zaciskam szczypce na kotwicy/haku, wyjmuje paluchy z uchwytu szczypiec i całe obejmuję ręką, teraz mogę robić co chce. Ma się więcej pola do manewru, nic się nie wrzyna w paluchy i można użyć większej siły jeśli trzeba (im większej siły musimy użyć do wyczepienia, tym mocniej zaciskamy szczypce, nawet na ostatni ząbek, w przypadku boleni, kleni i mniejszych ryb wystarczy na jeden, szczupaki wymagają często drugiego).
Są lekkie, wygodne (zaciskam je sobie na prawej kieszeni spodni, więc zawsze mam pod ręką) i tanie. Także nie ma co ich skreślać
- Guzu i popper lubią to
#53 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 08:47
Też kiedyś mnie bolały, aż nie wpadłem na to jak powinno się ich używać. Walczenie z kotwicą przy jednoczesnym mocnym ściskaniu cienkiego uchwytu szczypiec nie należało do przyjemnych. Szczypce mają taką funkcję że jak się mocniej ściśnie to się zatrzaskują, prawda? Mają takie ząbki, najczęściej 3.
Teraz zaciskam szczypce na kotwicy/haku, wyjmuje paluchy z uchwytu szczypiec i całe obejmuję ręką, teraz mogę robić co chce. Ma się więcej pola do manewru, nic się nie wrzyna w paluchy i można użyć większej siły jeśli trzeba (im większej siły musimy użyć do wyczepienia, tym mocniej zaciskamy szczypce, nawet na ostatni ząbek, w przypadku boleni, kleni i mniejszych ryb wystarczy na jeden, szczupaki wymagają często drugiego).
Są lekkie, wygodne (zaciskam je sobie na prawej kieszeni spodni, więc zawsze mam pod ręką) i tanie. Także nie ma co ich skreślać
Dzieki za patent!
Pewnie kiedys wyprobuje.
Knipexy juz w drodze ...
#54 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 08:59
Ostatnio nabyłem najdłuższe szczypce, jakie znalazłem u siebie w Castoramie (takie około 20cm) i....już okazały się za krótkie
W sklepie wpadły mi w oko takie:
http://www.bigfishin...długie-28cm.jpg
aczkolwiek zastanawiam się też nad takimi, jakie ma gość na tych filmikach (np. w 1:07)
#55 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 13:31
Polecam Leatherman charge
Posiadam od ok 12lat i zarówno podczas spacerów na szybko jak i na dłuższe wyprawy wędakrskie tylko lethermanika zabieram ze sobą i jeszcze nie zdarzyło się żeby nie dał rady. Jako dodatkowy plus dodam iż mój syn dostawał piłę i piłował setki metrów gałęzi plastik się zdarzył i nawet odrobinę się nie stępiła. Posiada również bardzo dobry pilnik. Dodatkowo jako strażak używam go również w różnych sytuacjach podczas akcji i jest niezastąpiony.
dfg.jpg 30,2 KB 6 Ilość pobrań DSC00779.jpg 137,72 KB 6 Ilość pobrań
Użytkownik wyjec edytował ten post 15 październik 2015 - 13:32
- Guzu lubi to
#56 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 18:00
a może coś takiego? :
http://www.taimen.co...99931378/103653
http://www.taimen.co...99931377/103655
Użytkownik stone edytował ten post 15 październik 2015 - 18:00
#57 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 18:07
Tych mniejszych uzywam w PL podczas plywania po Odrze.
Klen, bolen i spolka.
Sprawdzaja sie te Dr Slick.
Tych dlugich jeszcze nie mialem okazji wyprobowac.
#58 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 21:09
W obecnej firmie gdzie pracuje mam właśnie te narzędzia (jesteśmy partnerem technicznym Würth) i powiem szczerze że jakość ekstra klasa. Cen nie znam ale zapewne na Made in Germany zapłacić trzeba.
- Guzu lubi to
#59 OFFLINE
Napisano 15 październik 2015 - 21:13
Leatherman Surge(na łódkę), Sidekick z brzegu + dobry pean chirurgiczny + zapalniczka(żarowa) dla mnie nie trza nic więcej:)
#60 OFFLINE
Napisano 16 październik 2015 - 15:13
A czy nie wygodniej używa się wam szczypiec wygiętych ?
Coś w ten deseń:
https://www.google.p...iw=1366&bih=631
Sam używam zwykłych prostych, ale zastanawiam się czy nie wygodniej by mi było wyhaczać zębate takimi wygiętymi...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych