Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Materiały do odlewania przynęt gumowych


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2516 odpowiedzi w tym temacie

#1421 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 21 luty 2017 - 19:27

Wtryskarka jest konieczna jeżeli nastawiasz się na masową produkcję. Koszt nie jest aż tak duży i oscyluje w granicach 3000 $ do tego matryce alu ,których trzeba kupić kilkanaście to następne kilka tysięcy $.....
Nikt mi jednak nie powie , że stosując taką technologię można uzyskać taką kolorystykę i płynne przejścia barw jak w przypadku ręcznego odlewania grawitacyjnego ... to zupełnie inna bajka ;)
Także albo komercja albo hand made ;)

 

 

Bzdury.

Ułatwia pracę,Można zrobić szybciej i mniejszym wysiłkiem.Ale to nadal ręczna robota.Wtryskarka jest takim samym narzędziem jak strzykawka, jeśli chodzi o zastosowanie.

 

Ty było nie było też korzystasz z form.Po co ci one..weź nożyczki,skalpel i z bryłki plastizolu wycinaj rybkę...



#1422 OFFLINE   DAMIR

DAMIR

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1025 postów
  • Lokalizacjapomorskie

Napisano 21 luty 2017 - 19:42

@eRKa
Kolego czy odlewasz gumy ?
Z Twojej wypowiedzi wnioskuje , że dla Ciebie ważna jest przed wszystkim ilość , szybkość i być może spory zysk ....

@Janus
Każdy z nas ma prawo wyboru : produkcja masowa lub jednostkowa. W Twoim przypadku doszedłeś już do takiego etapu , że musisz wspomagać się bardziej złożoną technologią , ponieważ masz spore zamówienia. Natomiast dla kogoś kto chce zacząć przygodę z odlewaniem wystarczą zamknięte formy z silikonu bądź alu.
Doceniam Twój wkład pracy ;)

#1423 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 21 luty 2017 - 19:49

"@eRKa
Kolego czy odlewasz gumy ?
Z Twojej wypowiedzi wnioskuje , że dla Ciebie ważna jest przed wszystkim ilość , szybkość i być może spory zysk ...."

 

Źle wnioskujesz.W każdym punkcie.

 

Pytałem,dlaczego korzystasz z form,skoro najbardziej "ręcznie" byłoby wycinać nożyczkami kształt gumki.Każda byłaby absolutnie niepowtarzalna.Ho hooo...a ile by to trwało...A jaka to "sztuka" byłaby...

 

Narzędzia takie czy owakie tylko ułatwiają i usprawniają pracę.

 

Było o tym już dużo na forum,więc chyba szkoda czasu ...

 

Sorry, że się wtrącam...


  • thoffi lubi to

#1424 OFFLINE   DAMIR

DAMIR

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1025 postów
  • Lokalizacjapomorskie

Napisano 21 luty 2017 - 19:53

@eRKa
Kolego do moich gum nie potrzebuję wtryskarki ...... ;)
Załączony plik  WP_20170216_008.jpg   65,91 KB   24 Ilość pobrań
Załączony plik  WP_20170215_016.jpg   58,39 KB   23 Ilość pobrań

#1425 OFFLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 4029 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 21 luty 2017 - 20:01

@Janus ciągle podglądam Twoje prace i jestem pełen podziwu...-Robisz naprawdę piękne gumy.Prosił bym jednak abyś jeszcze bardziej uchylał rąbka tajemnicy odnośnie malowania,odlewania , budowy form i wszystkiego co dotyczy tworzenia Twoich przynęt, choć nie ukrywam,że wniosłeś do tego tematu najwięcej przydatnych wiadomości,za co bardzo Tobie DZIĘKUJĘ.

W pełni też rozumiem ,że ułatwiasz sobie pracę,chyba każdy do tego dąży.

Woblera też można zrobić samym nożykiem i jest to wykonalne,ale 95% strugaczy używa dremeli i innych narzędzi dla ułatwienia i usprawnienia warsztatu.

Do błystek używamy wykrojników ,do much imadeł itp....


  • thoffi i biker1 lubią to

#1426 OFFLINE   Janus

Janus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • LokalizacjaAustria
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Strzalkowski

Napisano 21 luty 2017 - 21:33

Na wstępie chciałem podziękować Piotrowi - biker1 oraz Marcinowi - cyprys19 za słowa uznania i podziękowania za wkład informacyjny jaki tutaj dołożyłem. Temat tego działu jest dość istotny "Materiały do odlewania przynęt gumowych " a tutaj ciagle się prowadzi dysputy o wyższości rewolucji październikowej nad miesiączkowaniem pingwinów lub odwrotnie.
Jasne, że chciałbym nastarczyć zamówieniom na przynęty, które do mnie przychodzą dlatego usprawniam technologię, ale rybki nie są moim źródłem utrzymania. Żona ciągle ciosa mi kołki na głowie, że zamiast się bawić w moje hobby powinienem malować bo różnica finansowa jest nieporównywalna, ale opracowywanie i wymyślanie nowych rozwiazań jest bardzo rajcujące. Rajcujące jest również odnoszenie sukcesów wędkarskich i to jest moja motywacja. Proponuje zakończyć te spory i podzielić się doświadczeniami z innymi a nie pokazywać bez przerwy co się nowego wygluciło. Jesli juz publikować zdjecia wyrobu to z dokładnym opisem, bo to mi przypomina plebiscyt kto z nas ma większego.


Użytkownik Janus edytował ten post 21 luty 2017 - 21:53


#1427 OFFLINE   mi106

mi106

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 526 postów

Napisano 21 luty 2017 - 22:04

"Proponuje zakończyć te spory i podzielić się doświadczeniami z innymi a nie pokazywać bez przerwy co się nowego wygluciło. Jesli juz publikować zdjecia wyrobu to z dokładnym opisem, bo to mi przypomina plebiscyt kto z nas ma większego"

 

Dobrze to ujałeś....niektórzy codzinnie wrzucaja fotki z serii " a dzisiaj odlałem to...."  " grzbiet pomalowąłem tak..."

i robi sie z tego wątku monotonna telenowela....ale na szczeście sa tacy ludzie ja Ty  i mozna się conieco podszkolić :)



#1428 OFFLINE   golenia

golenia

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaBiskupiec
  • Imię:Przemek

Napisano 21 luty 2017 - 22:19

Ja jestem tu chyba najmniej doświadczony w odlewaniu przynęt. Na razie używam tylko form otwartych, bo fajnie można zalewać różne kolory warstw. Sztuka w tym przypadku polega na wyczuciu momentu w którym trzeba lać kolejną warstwę, poprzednia musi być na tyle zastygła i zarazem klejąca,żeby następna złączyła się z nią. W przypadku gdy zrobimy to zbyt późno, warstwy rozłączą się. Podobno nie ma tego problemu przy zalewaniu ciśnieniowym. Poprzednia warstwa może być zupełnie zimna.Jak wykonać formy-są dziesiątki filmów na youtubie.  Jak bym coś pokręcił to proszę mnie poprawić. 

 

To są moje pierwsze odlane przynęty, następne będą w kolorach fluo ( póki co ja mam najdłuższego/najdłuższą przynętę - 20cm  :D

 

Janusz - wielkie dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi !!!!!!!!!

 

7b0ce6e22900.jpg


Użytkownik golenia edytował ten post 21 luty 2017 - 22:27


#1429 OFFLINE   Janus

Janus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • LokalizacjaAustria
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Strzalkowski

Napisano 21 luty 2017 - 22:27

Ja jestem tu chyba najmniej doświadczony w odlewaniu przynęt. Na razie używam tylko form otwartych, po fajnie można zalewać różne kolory warstw. Sztuka w tym przypadku polega na wyczuciu momentu w którym trzeba lać kolejną warstwę, poprzednia musi być na tyle zastygła i zarazem klejąca,żeby następna złączyła się z nią. W przypadku gdy zrobimy to zbyt późno, warstwy rozłączą się. Podobno nie ma tego problemu przy zalewaniu ciśnieniowym. Poprzednia warstwa może być zupełnie zimna.Jak wykonać formy-są dziesiątki filmów na youtubie.  Jak bym coś pokręcił to proszę mnie poprawić. 

 

To są moje pierwsze odlane przynęty, następne będą w kolorach fluo ( póki co ja mam najdłuższego/najdłuższą przynętę - 20cm  :D

 

Janusz - wielkie dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi !!!!!!!!!

 

To się absolutnie zgadza, że przy wtrysku ciśnieniowym jest obojetne czy jakaś część leżała godzinę czy tydzień. Zwulkanizuje się na 100%


Użytkownik Janus edytował ten post 21 luty 2017 - 22:30


#1430 OFFLINE   drozdo

drozdo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 422 postów
  • LokalizacjaSandomierz
  • Imię:Rafał

Napisano 21 luty 2017 - 22:34

Ja kiedys zrobilem taka strzykawke jak ponizej. Rurka aluminiowa precyzyjna kupiona na allegro, reszta toczona na mini tokarce. Toczylem z jakiegos walka stalowego dosc miekiego ale polecam robic to z aluminium. 2 tlok (to niebieskie) to odlew z silikonu do form umieszczony na sworzniu m6 dostepnym w kazdym sklepie budowlanym, tlok metalowy ma za maly oring.

 

http://imgur.com/7ie9lSj


Użytkownik drozdo edytował ten post 21 luty 2017 - 22:43


#1431 OFFLINE   thoffi

thoffi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 577 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Tomek

Napisano 22 luty 2017 - 08:14

Ja swego czasu też zrobiłem sobie strzykawkę.Najpierw dysze zrobiłem z drzewa bukowego, dawała rade ale tworzywo się trochę do niej kleiło. Tłoczek zrobiłem teflonowy z silikonowymi oringami .

Doszczelnienie tłoczka można zrobić teflonem do uszczelniania rur .Dokupienie takiej uszczelki dodatkowo odpornej na temperaturę może być problemem.

Teflon dobrze się obrabia jest odporny na temperaturę podejrzewam że dyszę też by z niego zrobił.

w końcu zrobiłem dysze z aluminium.

No i ak już wtrysnąłem zaczęły się problemy z formami i wciągami tworzywa.

Załączone pliki



#1432 OFFLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 4029 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 22 luty 2017 - 08:48

Ja swego czasu też zrobiłem sobie strzykawkę.Najpierw dysze zrobiłem z drzewa bukowego, dawała rade ale tworzywo się trochę do niej kleiło. Tłoczek zrobiłem teflonowy z silikonowymi oringami .

Doszczelnienie tłoczka można zrobić teflonem do uszczelniania rur .Dokupienie takiej uszczelki dodatkowo odpornej na temperaturę może być problemem.

Teflon dobrze się obrabia jest odporny na temperaturę podejrzewam że dyszę też by z niego zrobił.

w końcu zrobiłem dysze z aluminium.

No i ak już wtrysnąłem zaczęły się problemy z formami i wciągami tworzywa.

Zrób w formie przed samym wzorem zbiorniczek (wyfrezuj kwadrat lub kształt kuli dość duży) , z którego to zbiorniczka model będzie mógł zasysać materiał podczas stygnięcia i problem wciągania materiału zniknie.


  • trout master i Janus lubią to

#1433 OFFLINE   biker1

biker1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1097 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Wolski - http://bikrod.pl

Napisano 22 luty 2017 - 08:50

Wątek zaczyna wyglądać tak jak powinnien :) informacje potrzebne.

 

Chcemy się chwalić swoimi pracami zalecam otworzenia swojego wątku autorskiego :P

 

Zapraszam na moje wątki:

Lurebuilding - http://jerkbait.pl/t...n-piotr-bikrod/

Rodbuilding - http://jerkbait.pl/t...uilding-biker1/

 

Mam małe doświadczenie o wykonywanie przynęt gumowych i dla mnie cenne rady zawsze cenne :)


  • cyprys19 lubi to

#1434 OFFLINE   Janus

Janus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • LokalizacjaAustria
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Strzalkowski

Napisano 22 luty 2017 - 10:21

Zrób w formie przed samym wzorem zbiorniczek (wyfrezuj kwadrat lub kształt kuli dość duży) , z którego to zbiorniczka model będzie mógł zasysać materiał podczas stygnięcia i problem wciągania materiału zniknie.

Marcin ma racje. Z tego co widać na zdjęciu kanalik wlotowy przy styku z negatywem rybki jest za ciasny. Jeśli tam zastygnie plastizol nie ma szans na zassanie. Ja mam niektóre duże formy gdzie ze względów wizerunkowych jest dość mały wlot. Ratuje się tym, że przez około minutę trzymam formę pod cisnieniem. Przykład formy poniżej.

Załączony plik  IMG_2907.JPG   142,87 KB   30 Ilość pobrań
W tej formie mimo że kanał wlotowy jest 16 mm, przechodzący w 9 mm i sam wlot 5 mm. te problemy występują. Dlatego rozgrzewam formę i przytrzymuję wtrysk.
 

Jeszcze inną przyczyną może być właśnie zimna forma, gdzie plastizol natychmiast stygnie. Ja wkładam formy na 50 stopni do piekarnika i wtedy jest ok.


Użytkownik Janus edytował ten post 22 luty 2017 - 10:22


#1435 OFFLINE   Engimabaits.pl

Engimabaits.pl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Mateusz

Napisano 22 luty 2017 - 10:37

Chyba era tajemnic przestaje istnieć :) dzięki wam Panowie 

Już kilku maluje gumy, jestem ciekaw czego tak naprawdę do tego używacie by pomalować płetwę czy paski na okonku ?



#1436 OFFLINE   thoffi

thoffi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 577 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Tomek

Napisano 22 luty 2017 - 10:38

Marcin ma racje. Z tego co widać na zdjęciu kanalik wlotowy przy styku z negatywem rybki jest za ciasny. Jeśli tam zastygnie plastizol nie ma szans na zassanie. Ja mam niektóre duże formy gdzie ze względów wizerunkowych jest dość mały wlot. Ratuje się tym, że przez około minutę trzymam formę pod cisnieniem. Przykład formy poniżej.

attachicon.gifIMG_2907.JPG
W tej formie mimo że kanał wlotowy jest 16 mm, przechodzący w 9 mm i sam wlot 5 mm. te problemy występują. Dlatego rozgrzewam formę i przytrzymuję wtrysk.
 

Jeszcze inną przyczyną może być właśnie zimna forma, gdzie plastizol natychmiast stygnie. Ja wkładam formy na 50 stopni do piekarnika i wtedy jest ok.

Właśnie teraz tak postępuje jak opisujesz i sprawę po jakimś czasie ogarnąłem. Zastanawiałem się jeszcze nad wsadzeniem grzałki palcowej od drugiej strony płyty tak aby obszar przewężki stygł najdłużej. Może w wielkich gumach było by to jakieś rozwiązanie?



#1437 OFFLINE   Janus

Janus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • LokalizacjaAustria
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Strzalkowski

Napisano 22 luty 2017 - 10:55

Chyba era tajemnic przestaje istnieć :) dzięki wam Panowie 

Już kilku maluje gumy, jestem ciekaw czego tak naprawdę do tego używacie by pomalować płetwę czy paski na okonku ?

Szukałem odpowiedniej farby  przez dwa lata. Pochłonęło to sporo nakładów finansowych. Przetestowałem multum możliwości i wrszcie znalazłem odpowiedną farbę u Henning w Niemczech z którym utrzymywałem stały kontakt i testowałem jego eksperymenty. Wielokrotnie podawałem tę informację. I w tym wypadku będę nieskromny. Gdyby nie moje dane i opisy do tej pory niektórzy Panowie malowali by flamastrami i farbkami, które po dwóch tygodniach zabarwiały całe gumy i wychodziło g..., zwykła breja.
Teraz Ci Panowie nie przekazują dalej wiedzy i ich doświadczeń bo stali się wazni. Nie usłyszałem również prostego słowa "dzięki"
Zacznijmy więc od początku. Farbę i lakier można kupić u Henning http://www.hennings-gummischmiede.de lub można samemu pokombinować. Farby są na bazie MEK lub TANGIT i przy odrobinie szczęścia ((tu trzeba poeksperymentować) w odpowiednim połączeniu z klejem do PVC (trzeba też dobrać odpowiedni klei) wyjdzie lakier bezbarwny, który z kolei w połączeniu z pigmentem da odpowiednią farbę. Koniec tajemnicy o farbach do gumek.



#1438 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 22 luty 2017 - 10:58

Tak, jeszcze tajemnica farb pryśnie i życie stanie się prostsze ;).

 

Ja osobiście czekam cierpliwie.



#1439 OFFLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 4029 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 22 luty 2017 - 11:13

Tak, jeszcze tajemnica farb pryśnie i życie stanie się prostsze ;).

 

Ja osobiście czekam cierpliwie.

Nie czekaj,tylko kombinuj...

Czekających na gotowy produkt jest wielu.

Ja się poddałem z braku czasu,ale na pewno wrócę do tematu niebawem.



#1440 OFFLINE   biker1

biker1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1097 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Wolski - http://bikrod.pl

Napisano 22 luty 2017 - 11:20

Szukając farb tajemnica rozwiązana :) są u http://www.hennings-gummischmiede.de/ problem w tym że tych farb nie wysyła bo są łatwo palne.

Mam rodzinkę która mieszka jakieś 40min od tego sklepu. Być może na wrzesień się do nich wybiorę po zakupy :)


  • GregorS lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych