I własnie dlatego panowie napisałem negatyw bo takowej pomocy nie uzyskałem ani ja ani kolega zero podejścia po lucku, że tak powiem gdzie w wędke chcialem zainwestowac
Stary ściemniasz coś z ta inwestycją. Oto Twój wcześniejszy post!
Kolego deichkind to nie jest tak , że mi sie nie chciało czy mam focha ale skoro producent przez tel zakłada ze to na bank przeciążenie wędki, a juz na bank nie ich wina i mówi ze moze cos sie zrobi ale trzebva zapacici za wysyłke albo paliwo jadąc tam plus koszta wysłania do producenta ktore podobno ponosi klinet pozniej ponowne uzbrojenie za ktore trzeba zaplacic a nie wszytskich na to stac i na koniec mój tel do pracowni z pyataniem czy moża to jakis zrobic zareklamowac blank dostaje odp Pana IRKA cytuje "WEDKI WYGRANEJ NA ZAWODACH GWARANCJA NIE OBEJMUJE" TO SIE ODECHCIEWA WSZYSTKIEGO I NIE MA SIE OCHOTY Z TAKA PRACOWNIA PROWADZIC DALSZYCH ROZMÓW NA TEN TEMAT A JESZCZE PO TAKIM ZŁAMANIA PRZY ZACIĘCIU PRAKTYCZNIE W DŁONI MIAŁBYM DOKŁADAC KASE I NIECH STRZELI RAZ JESZCZE TO JA DZIEKUJE....Poprostu podejscie do klineta straszne ....
Czyli jakaś odpowiedź była, że może i coś się da zrobić. Tylko trzeba wędkę dostarczyć.