Chyba od 3 lat Gospodarstwo Lutom nie odławia sieciami na swoich jeziorach, zapewne (to moje przypuszczenie) wynik finansowy ich do tego zmusił. Mają swoje stawy hodowlane z karpiami, maja wylęgarnie i rozmnażają szczupaka i lina, czy coś jeszcze nie wiem. Gospodarstwo się zmienia powoli ale idą zmiany, widziałem zarybienia tarlakami szczupaka robione przez gospodarstwo 50 szt takich 70-90 cm. Od przyszłego roku Białokosz ma być łowiskiem "złów i wypuść" fajne okonie były i jeszcze kilka zostało, będzie zarybione sandaczem i dużym szczupakiem. Niestety ktoś tam przytargał suma...
Co do Bytynia w sensie sandaczy to nie siatki go zamordowały tylko pupki puszczane przez rybaka, leszcze zajechali wędkarze...worami je zabierali...
Ty wierzysz w to co napisałeś? Przecież właśnie niedawno jeden z pracowników owego gospodarstwa ogłaszał, że mają 4 tony leszcza na sprzedaż a na ich stronie fb jest post (powtarzający się zresztą cyklicznie) o aktualnej ofercie ryb jakie są na sprzedaż, w tym sandacze. Skąd te sandacze niby są? A leszcze od kiedy się w stawach hoduje, a może te leszcze w RAS były wyhodowane?
Białokosz łowiskiem c&r powiadasz? Ale tylko dla wędkarzy, czy rybacy puszczać też będą?
A informacja o tym, że WP już ma zakusy na Bytyńskie pochodzi od lokalnego wędkarza, który pomaga pilnować to jezioro, wspominał też, że siaty są tam bardzo często.
Użytkownik brzoza edytował ten post 04 grudzień 2022 - 16:42