[bartsiedlce]

Nie myl tematów. Pytanie dotyczyło obowiązku opłacenia składki za rok 2017, by uczestniczyć w walnym zebraniu z prawem wyborczym.

Na Twoje pytanie odpowiedź brzmi nie, nie możesz. Wynika to z ordynacji wyborczej, §1 p. 5 "Członkowie, którzy na podstawie § 13 p. 9 Statutu PZW zmienili przynależność do koła po wyborach do władz i organów tego koła, nie mogą uczestniczyć w wyborach do władz i organów nowego koła w tej samej kampanii wyborczej." Uchwała Nr 152 Zarządu Głównego.

[gringo]

Prócz pedagogicznego papieru ( przy współpracy z dziecmi) coś jest jeszcze potrzebne ? Toż to chyba nie ma jakiś specjalnych uprawnien

Chodzi mi o to czy szkółkę trzeba rejstrować w danym okręgu i czy wymagany jest kurs instruktora.

[bartsiedlce]

Prowadzący szkółkę powinien mieć stopień Instruktora Młodzieży PZW, a szkółka powinna być zarejestrowana w Okręgu.

To warunki, jakie musi spełnić szkółka wędkarska PZW, ale przecież nie musi być ona pod egidą PZW, może istnieć przy szkole, przedszkolu, zakładzie pracy itp.

Moim zdaniem warto stworzyć szkółkę PZW, a to dlatego że każdy Okręg ma obowiązek wydawać min. 4% swojego budżetu na dzieci i młodzież, więc można liczyć na wsparcie.

[kefaspirit]

Taka sytuacja- zarząd okregu PZW Opole wymyślił w tym roku tor przeszkód dla członków PZW z innych okręgów- tj. możliwość wykupienie zezwolenia całorocznego ( opłata za zagospodarowanie i ochrone wód) WYŁĄCZNIE w siedzibie głównej okręgu w Opolu....

Ja się pytam jakim prawem ograniczają dostęp do zezwolenia na łowienie członkom de facto tego samego stowarzyszenia, ale z innego okręgu?

Czy nie jest to nadużycie kompetencji?

Czy kwalifikuje się to do rozpatrzenia przez sąd koleżeński z innych okręgów?

 

P.S. 

Jak ładnie napisali wczoraj na stronie w związku z licznymi telefonami i skargami- chce łaskawie złagodzić to postanowienie i zezwolić na wykupienie zezwolenia w jakimkolwiek kole na terenie okręgu opolskiego....ale musie to być jeszcze klepnięte na zebraniu - 13. lutego.

Powiem szczerze mi rączki opadły.

 

http://www.pzw.org.p...le__przypomnien

[bartsiedlce]

Każdy dzierżawca wody samodzielnie organizuje sposób dystrybucji zezwoleń.

Może ZO doszedł do wniosku, że nie życzy sobie zbyt wielu wędkarzy z innych Okręgów, stąd utrudnienia?

[kefaspirit]

Niby tak, ale tego typu postępowanie stawia pod DUŻYM znakiem zapytania sens istnienia ogólnopolskiej organizacji jaką jest PZW.  

Jak się boją, że wędkarze z innych okręgów za dużo wyłowią to chyba lepszym rozwiązaniem byłoby ustanowić limity roczne na poszczególne gatunki ryb  z możliwością dokupienie zezwolenia po przekroczeniu limitu. Tylko żeby to działało to potrzeba skutecznych kontroli, na które są potrzebne pieniądze. Tylko jak się ograniczy budżet z powodu ograniczeń w wydawaniu pozwoleń to skąd te pieniądze brać?

Wygląda na to, że ktoś w Opolu ma  problemy z myśleniem.

[bartsiedlce]

To jest ogólnokrajowy problem. Wody mają być chronione przez państwo, a dzierżawcy mają zarybiać, takie błędne koło.

A sens istnienia PZW w obecnym kształcie jest wątpliwy, tu zgoda. Przecież każdy okręg jest odrębnym stowarzyszeniem z własną osobowością prawną. Czemu tego nie urealnić? Podejrzewam, że sprawa rozbija się o majątek ogólnozwiązkowy i o diety "działaczy" szczebla centralnego.

[kefaspirit]

Ciągnąc temat- właśnie zastanawiam się dlaczego ta składka nazwana jest na zagospodarowanie i OCHRONĘ wód jak finansowanie PSR jest niezależne od tej składki?

[gringo]

Prowadzący szkółkę powinien mieć stopień Instruktora Młodzieży PZW, a szkółka powinna być zarejestrowana w Okręgu.
To warunki, jakie musi spełnić szkółka wędkarska PZW, ale przecież nie musi być ona pod egidą PZW, może istnieć przy szkole, przedszkolu, zakładzie pracy itp.
Moim zdaniem warto stworzyć szkółkę PZW, a to dlatego że każdy Okręg ma obowiązek wydawać min. 4% swojego budżetu na dzieci i młodzież, więc można liczyć na wsparcie.

Bartek dzięki za info. Jeszcze nie wiem w jakiej formie zrobimy naszą szkółkę. Na początku będziemy chcieli się rozeznać ile będzie chętnych. Osobiście uważam, że prowadzenie takich zajęć już z grupą pięciu dzieciaków będzie dla nich bardzo pomocne.

[bartsiedlce]

Ciągnąc temat- właśnie zastanawiam się dlaczego ta składka nazwana jest na zagospodarowanie i OCHRONĘ wód jak finansowanie PSR jest niezależne od tej składki?

 

Okręgi finansują SSR, bez tego ta formacja w ogóle by nie istniała. Starostowie rejestrują strażników i więcej nie interesują się ich działalnością.

PSR jest służbą wojewody i to on zatrudnia i finansuje strażników, wiadomo, że niechętnie.

Jest projekt zmian w służbach, ale czy dojdzie do skutku, to się okaże, pomysły są niezłe.

[Framuga]

Każdy dzierżawca wody samodzielnie organizuje sposób dystrybucji zezwoleń.
Może ZO doszedł do wniosku, że nie życzy sobie zbyt wielu wędkarzy z innych Okręgów, stąd utrudnienia?

A może ZO nie wie gdzie pchać te karpie co je kupią za składki od przyjezdnych?

[Olo1970]

Cały czas mi chodzi po głowie rozwiązanie, aby współgospodarzem wód były gminy, na terenie których leżą. Można by wówczas uprawnienia PSR nadać strażnikom miejskim, dobra i rybna woda w gminie to dobra prasa, turyści, pieniądze, miejsca pracy, kasa z eko funduszy. Niby wszystko takie oczywiste, ale jak widać nie do końca...

[Rajfel]

Zastanawia mnie jedno skoro funkcje w strukturach PZW są społeczne , to skąd się bierze taka niesamowita chęć pozostania

na dotychczasowych stołkach .        

[bartsiedlce]

Dla niektórych emerytów perspektywa stówki, czy dwóch diety za jedno spotkanie jest kusząca. A jak do tego dojdzie delegacja na sto kilometrów, to już kasiora fest.  A poza tym można błysnąć tytułem członka 

Poważniej mówiąc, myślę że chęć bycia kimś wyjątkowym, odstawania choć odrobinę od szarej rzeczywistości, jest dominująca. Jest takie powiedzenie "Nie ważne jak o Tobie mówią, ważne żeby nie przekręcili nazwiska" 

[Rajfel]

Chyba masz racje, tylko będąc takim członkiem zarządu okręgu ( na walnym koła miejskiego)  trzeba jeszcze coś sobą reprezentować a z tym jest już dużo gorzej.

Użytkownik Rajfel edytował ten post 07 luty 2017 - 21:30

[bartsiedlce]

No cóż, sami sobie wybieramy, a potem narzekamy. 

[gringo]

Chyba masz racje, tylko będąc takim członkiem zarządu okręgu ( na walnym koła miejskiego)  trzeba jeszcze coś sobą reprezentować a z tym jest już dużo gorzej.

I tu się zgodzę w 100%, na kilka moich pytań skierowanych do delegata z ZO nie uzyskałem żadnej konkretnej wypowiedzi. Same ogólniki i wymijające odpowiedzi...

[Rajfel]

No cóż, sami sobie wybieramy, a potem narzekamy. 

Cóż znaczy jeden głos przy mobilizacji zauszników ,starych , byłych i obecnych działaczy oraz  innych "zainteresowanych" którzy chcą zachować status quo.

[venom_666]

Cóż znaczy jeden głos przy mobilizacji zauszników ,starych , byłych i obecnych działaczy oraz  innych "zainteresowanych" którzy chcą zachować status quo.

oni wszyscy są takimi "pojedyńczymi głosami" bo wszyscy pochodza z jakiegoś koła. Dlatego Bartek ma rację, takich sobie wybraliśmy, każdy w swoim kole.

Dlatego zawsze powtarzałem i będę powtarzał. Ten beton jest najtwardszy na dole i tu na dole ma trwałe fundamenty.

[Rajfel]

Tylko tyle Maniek , że kiedyś to byli normalni ludzie , a zajmowane przez nich stanowiska nawet te najniższe zmieniły ich ten beton.

Trzymają się bardzo mocno.