[Wiktor]

Ja zawsze powtarzałem podobnie jak producent jak chcesz dobrego SIMMS-a to musi być Gore-Tex reszta jest dla "niedzielnych" wędkarzy. 

Jak mam kontakt z marką od 21 lat to jak się na czymś przejechałem to były "toraye" i inne takie. 

[Niedzielny]

Najwyższe modele robione są wyłącznie w USA.

Nie byłbym tego taki pewien... Może tak było kiedyś.

Moja obecna G3 Goretex - made in China.

Sprzedawana przeze mnie niedawno G4 Goretex ProShell tez była made in China. Nie mam już jej zdjęć ale tu w linku widać metki i to potwierdzenie, że G4 Pro tez jest made in China - https://forumwedkars...lack-rozmiar-m/

No chyba, ze G3 lub G4 Pro nie zalicza się do najwyższych modeli?

Użytkownik Żbiku edytował ten post 28 styczeń 2021 - 22:27

[Wojtek Krasnopolski]

Czyż bym miał szczęście, że moja  kurtka G4 PRO i portki z tej samej serii mają metki i wszywki USA. Nie design, a made in .

Inną sprawą są koszule i inne szpeja  - Chinol

[SzymonP]

Ja zawsze powtarzałem podobnie jak producent jak chcesz dobrego SIMMS-a to musi być Gore-Tex reszta jest dla "niedzielnych" wędkarzy. 

Jak mam kontakt z marką od 21 lat to jak się na czymś przejechałem to były "toraye" i inne takie. 

 

Guide Jacket jest uszyty z Gore-Tex i też się przejechałem 

[Wojtek Krasnopolski]

Kuba masz rację, poszedłem sprawdzić bo inne metki nie dawały mi spokoju i na kurtce znalazłem jednak malutkie oznaczenie Chińczyka, ale spodnie USA .

Mimo wszystko kurtka trzeci sezon działa  jak nowa .

[Wiktor]

Z Gore-Tex w USA robione sa tylko spiochy. Wszystko inne jest robione w Chinach.

Dokładnie, jeszcze niedawno były Indie, Kanada teraz już tylko China. 

[Kacper.K]

Jak cieknie tylko na szwach to oddaj do firmy, która Ci wymieni taśmy. Koszt koło 100zł, a pewnie jeszcze posłuży.
Moja G4 na razie bez zarzutu...

[SzymonP]

Jak cieknie tylko na szwach to oddaj do firmy, która Ci wymieni taśmy. Koszt koło 100zł, a pewnie jeszcze posłuży.
Moja G4 na razie bez zarzutu...

 

To jest wariant awaryjny. Póki co przetestuję nastawienie na klienta firmy Simms - w końcu produkt dopiero co po gwarancji i już cieknie. 

[Niedzielny]

To jest wariant awaryjny. Póki co przetestuję nastawienie na klienta firmy Simms - w końcu produkt dopiero co po gwarancji i już cieknie.

Rozumiem, ze kurtkę masz od nowości i nie prałeś jej w żaden sposób? Użytkuje dużo ciuchów z membraną Goretex, zarówno wędkarskich, jak i trekingowych i nigdy żaden z ciuchów nie puścił wody... Trzeba oczywiście pamietac, ze Gore gwarantuje żywotność membrany i utrzymanie wodoszczelności przez 2, czy 3 lata. Potem każda membrana się zużywa i może zacząć puszczać wodę. I niestety na przyspieszenie tego zużycia wpływa wiele czynników, np pozostawianie mokrej kurtki w bagażniku auta na noc w zimie, gdy na zewnątrz jest -15 stopni, wystawianie odzieży na długotrwałe działanie dużego naświetlenia (np całodniowe suszenie kurtki na dużym słońcu), pranie odzieży z membraną i jej wirowanie (choćby nie wiem jakich cud specyfików używać), itp itd

Użytkownik Żbiku edytował ten post 29 styczeń 2021 - 10:50

[Jake 6]

Rozumiem, ze kurtkę masz od nowości i nie prałeś jej w żaden sposób? Użytkuje dużo ciuchów z membraną Goretex, zarówno wędkarskich, jak i trekingowych i nigdy żaden z ciuchów nie puścił wody... Trzeba oczywiście pamietac, ze Gore gwarantuje żywotność membrany i utrzymanie wodoszczelności przez 2, czy 3 lata. Potem każda membrana się zużywa i może zacząć puszczać wodę. I niestety na przyspieszenie tego zużycia wpływa wiele czynników, np pozostawianie mokrej kurtki w bagażniku auta na noc w zimie, gdy na zewnątrz jest -15 stopni, wystawianie odzieży na długotrwałe działanie dużego naświetlenia (np całodniowe suszenie kurtki na dużym słońcu), pranie odzieży z membraną i jej wirowanie (choćby nie wiem jakich cud specyfików używać), itp itd

Napisz proszę skąd masz takie wiadomości, że ...
"ze Gore gwarantuje żywotność membrany i utrzymanie wodoszczelności przez 2, czy 3 lata. Potem każda membrana się zużywa i może zacząć puszczać wodę."
Mam buty i kurtkę, które mają wiele lat i membrana działa bez zarzutu.
Ty też piszesz, że użytkujesz dużo ubrań z tą membraną i nie puszczają wody. 
Firma W. L. Gore & Associates, Inc. to firma z ponad 60 letnią tradycją i nie sądzę, aby gdziekolwiek w swoich materiałach prasowych czy reklamowych pisała o tak krótkim czasie utrzymania wodoszczelności. 
Produkty innych firm wykorzystujące różne rodzaje membran z tej firmy kosztują duże pieniądze, więc pisanie o 2 czy 3 letniej gwarancji na wodoszczelność byłoby przysłowiowym "strzałem w kolano"

Użytkownik Jake 6 edytował ten post 29 styczeń 2021 - 12:55

[Wiktor]

Nie potrafię odnaleźć źródła ale gdzieś czytałem ze membrana gore tex ma dożywotnia gwarancje ze nie będzie przeciekać. Oczywiście nie chodzi o szwy tylko jednolity nie uszkodzony materiał. Może ktoś tez wpadł na taką informację. Mam jedna kurtkę z Gore która ma około 14 lat jeszcze XCR, konserwowałem ja może raz przez ten czas i trzyma bez jęknięcia.

[hasior]

Tylko wodery/ spiochy robione sa w usa, reszta najwyższe modele pro dry, g4 g3 China. Żadna z wysokich modeli Simms nigdy mi nie puściła , mam 3 z tego jedna juz z 7-8 lat, jak coś cieknie pisz do Usa do ich działu serwisu.

[Niedzielny]

Napisz proszę skąd masz takie wiadomości, że ...
"ze Gore gwarantuje żywotność membrany i utrzymanie wodoszczelności przez 2, czy 3 lata. Potem każda membrana się zużywa i może zacząć puszczać wodę."
Mam buty i kurtkę, które mają wiele lat i membrana działa bez zarzutu.
Ty też piszesz, że użytkujesz dużo ubrań z tą membraną i nie puszczają wody. 
Firma W. L. Gore & Associates, Inc. to firma z ponad 60 letnią tradycją i nie sądzę, aby gdziekolwiek w swoich materiałach prasowych czy reklamowych pisała o tak krótkim czasie utrzymania wodoszczelności. 
Produkty innych firm wykorzystujące różne rodzaje membran z tej firmy kosztują duże pieniądze, więc pisanie o 2 czy 3 letniej gwarancji na wodoszczelność byłoby przysłowiowym "strzałem w kolano"

Z czasem każda membrana powoli traci swoje właściwości przepuszczalności i oddychalnosci. Trzeba je wtedy impregnować.
Gore tez o tym pisze na swoich stronach.

[Wojtek Krasnopolski]

Jak Wam pisałem wcześniej spodnie G4Z mam kilkanaście lat i nie puszczają wody, ale ...  w między czasie zrobiłem im SPA .

Znajomy z Int**sportu polecił mi spcjalistyczne środki do gore firmy Grangers. Pranie, a raczej kąpiel, która odbyła się w wannie. Najpierw środek piorący mający usuwać brud z pomiędzy włókien co przywraca podobno oddychalność. Druga kąpiel w specyfiku impregnującym . Chyba pomogło bo żyją dalej .  Z kurtki, z którą nie robiłem nic po trzech latach nadal woda spływ jak z kaczki .

[SzymonP]

Rozumiem, ze kurtkę masz od nowości i nie prałeś jej w żaden sposób? Użytkuje dużo ciuchów z membraną Goretex, zarówno wędkarskich, jak i trekingowych i nigdy żaden z ciuchów nie puścił wody... Trzeba oczywiście pamietac, ze Gore gwarantuje żywotność membrany i utrzymanie wodoszczelności przez 2, czy 3 lata. Potem każda membrana się zużywa i może zacząć puszczać wodę. I niestety na przyspieszenie tego zużycia wpływa wiele czynników, np pozostawianie mokrej kurtki w bagażniku auta na noc w zimie, gdy na zewnątrz jest -15 stopni, wystawianie odzieży na długotrwałe działanie dużego naświetlenia (np całodniowe suszenie kurtki na dużym słońcu), pranie odzieży z membraną i jej wirowanie (choćby nie wiem jakich cud specyfików używać), itp itd

 

Nic z tych rzeczy, wiem jak obchodzić się z odzieżą techniczną. Kurtka jest u mnie dopiero rok czasu.

[Jake 6]

Z czasem każda membrana powoli traci swoje właściwości przepuszczalności i oddychalnosci. Trzeba je wtedy impregnować.
Gore tez o tym pisze na swoich stronach.

E64EC937-EE35-4A39-AE56-45E86B574DF5.png

To prawda co piszesz. Tylko to dotyczy wykończenia, powłoki zewnętrznej, która odpowiada za właściwości hydrofobowe.
DWR Durable Water Repellency to rodzaj impregnacji tkaniny nanoszonej w fabryce, dzięki której tkanina zyskuje wodoodporność. Woda spływa po niej, perli się a nie przenika do środka. Dlatego ważne jest aby co jakiś czas stosować preparaty, które poprawiają tą impregnację.

[Andrzejekek]

Cześć! Przymierzam się do sprowadzenia z stanów tej koszulki..
https://www.amazon.c...3?ie=UTF8&psc=1
Czy ktoś z was mógłby wypowiedzieć się więcej na jej temat? Czy faktycznie działa jak zbroja na te małe krwiożercze bestie (komary)? Byłaby to fajna opcja na wakacyjne wieczory nad rzeką..

[Wiktor]

Cześć! Przymierzam się do sprowadzenia z stanów tej koszulki..
https://www.amazon.c...3?ie=UTF8&psc=1
Czy ktoś z was mógłby wypowiedzieć się więcej na jej temat? Czy faktycznie działa jak zbroja na te małe krwiożercze bestie (komary)? Byłaby to fajna opcja na wakacyjne wieczory nad rzeką..

Osobiście sprawdziłem, działa nawet na Podlasiu a tam lekko nie jest

[Andrzejekek]

Osobiście sprawdziłem, działa nawet na Podlasiu a tam lekko nie jest

Właśnie na tamte rejony jest mi potrzebna, na podlaskie mandżurie Dzięki za info