Odnośnie tych kontroli jestem sceptycznie nastawiony. Może coś się ruszyło ale to tylko chwilowe wybryki. Jestem nowy w okolicy i od ponad roku nie spotkalem się z żadną kontrolą czy to w centrum Bydgoszczy czy to w okolicach, mimo że w okresie letnim często bywałem na odcinku miejskim. Cieżko mi było patrzeć na miejscowych gumiaków bezlitośnie koszących z wody kolo opery a dokładnie z ujścia wody z małej elektrowni klenie bez opamietania. Coś jest nie tak w tym temacie. Gdzie jaka kolwiek kontrola? Skoro PSR jest tak malo i nie są w stanie kontrolować odcinka miejskiego w sezonie to niech przewodniczący PZW Bydgoszcz napisze pismo do Komendanta Wojewodzkiego Policji i poprosi o poinstrułowanie funkcjonariuszy że mają możliwość do kontroli uprawnień wedkarskich i wystawiania mandatów w tym zakresie. Problem szybko by sie rozwiązal na odcinku miejskim gdzie piesze patrole w okresie letnim są częste
Odnośnie kontroli przed wczoraj około godzinny 22.00 miałem w okolicach Tesco kontrolę Policji karty wędkarskiej,a za życia jest to druga wieczorna kontrola.