Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sprzęt, żona....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
102 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Tomasz Dyduch

Tomasz Dyduch

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 406 postów
  • LokalizacjaPolanka Wielka Oświęcim
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Dyduch

Napisano 22 grudzień 2015 - 08:06

...

Hej

W związku z wprowadzaniem żony w kontrolowana nieświadomość, jak to ktoś kiedy opisał: "Najbardziej boje się tego, że jak umrę to żona sprzeda mój sprzęt za cenę za jaka go kupiłem....".

Miałem wczoraj taka oto "przygodę":

Wieczór, ciemno, za oknem piździ wiatrem i deszczem, w domu cicho i ciepło.

Przygotowania do świat idą pełną parą, żona sprząta, pakuje prezenty, ja łupię orzechy.

Żona w pokoju, ja w kuchni.

Nagle z oddali pada pytanie: "mógłbyś wyciągnąć te swoje wędki zza szafy? Chciałabym zobaczyć czy nie ma za nimi papieru do pakowania prezentów".

Ja: "A nie możesz tego zrobić sama, one nie ważą tonę."

Ż: "No dobra" i zapada cisza, przerywana stukiem aluminiowych tub.

Nagle z oddali pytanie: "A ty masz w tych wszystkich rurach wędki?"

Ja: "E nieeee...."

Z oddali dobiega mnie charakterystyczny dźwięk odkręcanej aluminiowej zakrętki do tuby, zgrzyt, zgrzyt,..... potem kolejny i kolejny...

Ż: "Jak to nie, w  każdej jest jakaś wędka!!!"

 

Udaję, że nie słyszę, i zaczynam się zastanawiam jaki będzie finał, pytania: "po co Ci tyle wędek?" już się nawet nie spodziewałem, bo już to przerabialiśmy nie raz.

 

No ale jakoś się uspokoiło, ja skończyłem łupić orzechy, Anka porządki, potem wzięła się za angielski.

 

Po jakiś 30 minutach przychodzi i pyta: "Ty masz naprawdę w każdej rurze wędkę?"

Ja (alarm!): "No a po co były by mi te wszystkie tuby?"

Ż: "No nie wiem, myślałam, ze je trzymasz jakbyś sprzedawał jakieś wędki"

Ja (panika!): w myślach słyszę pytanie: "A ile one wszystkie kosztowały?", robi mi się ciepło...

Nagle pada stwierdzenie: "Nie patrz tak na mnie, nie chcę Ci ich wszystkich zabrać",

Ja (ufffffff...): "Idę wrzucić skorupy z orzechów do pieca!".

Ż: "OK"

 

Znowu się udało.

 

 

Wesołych Świąt Koleżankom i Kolegom.

 

p.s. nie można mieć za dużo wędek :-)



#2 OFFLINE   Pendergrast

Pendergrast

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 376 postów
  • LokalizacjaBusko-Zdrój

Napisano 22 grudzień 2015 - 09:05

Na szczęście moja żona wędkuje ze mną. Jeśli chodzi o zakupy wędkarskie to jeśli trafi się jakaś okazja to nie marszczy brwi, tylko mówi:

" Jeśli myślisz, że to dobra cena to kup, najwyżej się sprzeda..." Oczywiście wszystko w granicach rozssądku i jakiegoś tam budżetu.

Tak więc chyba miałem fart, że trafiłem właśnie na nią :)


  • wujek, fish28 i minecjusz lubią to

#3 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 22 grudzień 2015 - 09:47

Jak ja chciałbym mieć taką żonę


  • Dawidoss lubi to

#4 OFFLINE   TomekSudety

TomekSudety

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1028 postów
  • LokalizacjaSudety / Kotlina Kłodzka
  • Imię:Tomek

Napisano 22 grudzień 2015 - 10:01

Moja już się nie daje tak oszukać, mądra baba.

Każdą wędkę już zdążyła poznać.

Teraz paczki przychodzą do pracy , nie do domu. 

Później od razu do szafy.

Kołowrotki to najlepiej w jednym kolorze kupować, bo też już się nie nabiera na śpiewki "ja go mam już kilka lat".....



#5 OFFLINE   bayrt

bayrt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaDarłowo
  • Imię:Bartłomiej

Napisano 22 grudzień 2015 - 10:33

A moja żona za to doskonałe zna się na zauberach ☺. Doskonale wie - nie wiem skąd ile ich mam😀

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

#6 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6260 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 22 grudzień 2015 - 12:24

Moja małżonka tylko pyta, ile zostanie na koncie po tych moich zakupach.  :lol:  Potem patrzy na mnie z politowaniem, macha ręką i wychodzi. Mojej szafy nie otwiera, woli się nie denerwować.  :P


  • popper, Karol Krause i Pisarz.......ewski Piotr lubią to

#7 OFFLINE   Hubertus

Hubertus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1856 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 22 grudzień 2015 - 12:29

A ze mnie jest taki exhibicjonista, że wszystkie grzecznie na stojakach stoja kłują w oczy. Trochę moich, a reszta od klientów plus blanki....zawsze te 15-20 sztuk pod ręką.

Jak coś nie pasuje to otwieram szafe w przedpokoju i robię zdjęcie takiej ilości butów, jakiej w życie nie zużyje ;)



#8 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10162 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 22 grudzień 2015 - 12:59

W mojej Szafie, stoi (i do tego specjalnie podświetlone) 25 sztuk wędek i ok 70 kołowrotków (ja sam się pogubiłem ;) ). To taki wabik przyciągający wzrok a równocześnie zaburza postrzeganie pozostałej ilości sprzętu, tego "użytkowego" :P  :ph34r:

(oszukuję się, że to działa bo wiem ... że Ona wie :D )


  • Dawido lubi to

#9 OFFLINE   madmatt

madmatt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 529 postów
  • LokalizacjaHarrogate
  • Imię:Mateusz

Napisano 22 grudzień 2015 - 13:00

Przypomina sie stare powiedzonko - moim najwiekszym zmartwieniem jest, ze gdy umre, moja zona sprzeda moj sprzet za pieniedze, za ktore powiedzialem jej, ze go kupilem :)

 

 

 

Moja lepsza polowka na szczescie przekonala sie do wedkowania, nie kontroluje tez przesadnie moich wydatkow, chwala Bogu.. :ph34r:



#10 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 22 grudzień 2015 - 13:57

Przypomina sie stare powiedzonko - moim najwiekszym zmartwieniem jest, ze gdy umre, moja zona sprzeda moj sprzet za pieniedze, za ktore powiedzialem jej, ze go kupilem :)

 

 

 

 

Dlatego liczę na to, że jak umrę, to mam dobrych kumpli, którzy pomogą sprzedać mojej żonie, sprzęt za rozsądne pieniądze, a nie za ile jej powiedziałem, że kosztowały :)


Użytkownik fish28 edytował ten post 22 grudzień 2015 - 13:57


#11 OFFLINE   madmatt

madmatt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 529 postów
  • LokalizacjaHarrogate
  • Imię:Mateusz

Napisano 22 grudzień 2015 - 14:22

Z kumplami roznie bywa - "kiedy Jasia w bambus kladli, to mu kumple sprzet rozkradli.." ;)

 

Oczywiscie zartuje.

 

A zupelnie serio - ja chyba chcialbym, zeby w razie takiej tfu tfu katastrofy, moje graty zlicytowano, a kase oddano na jakis szczytny cel..


  • j-23 lubi to

#12 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:12

Ja bym wolał żeby kasę zwinęła żona, bo by miała trochę kasy na nowy początek ;)



#13 ONLINE   TOMIS1975

TOMIS1975

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów
  • LokalizacjaTarnow
  • Imię:Tomasz

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:17

Ja kombinuje jak koń pod górę.
Jak coś-ktoś trafi okazję.

#14 OFFLINE   Pasta

Pasta

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 970 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:P

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:32

Ja na szczęście mam zdrowy układ - lepsza połówka nie pyta mnie o wędki, kołowrotki i przynęty; ja nie pytam o buty, perfumy, biżuterię i gadżety kuchenne. Czasem się podroczymy ale bez wyrzutów z żadnej strony :) Poza tym aż tak dużo tego znowu nie kupuję... ;)


  • bartsiedlce lubi to

#15 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4963 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:38

Ja tam przed swoją nie ukrywam niczego, CO i za  ILE . Czasami to nawet mam uczucie , że Ona wie lepiej - ile czego mam i ile to kosztowało , bo Ja się już gubię  :).


Użytkownik miramar69 edytował ten post 22 grudzień 2015 - 15:43

  • Jozi lubi to

#16 ONLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1688 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:46

Żona albo sprzęt. Wybór zależy od Ciebie ... :P


  • Jozi, Pisarz.......ewski Piotr i TomekSudety lubią to

#17 ONLINE   thug

thug

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1120 postów
  • LokalizacjaMazowsze

Napisano 22 grudzień 2015 - 15:53

Żona ? A co to ? :D


  • penkulski lubi to

#18 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4963 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 22 grudzień 2015 - 16:01

Może będziesz miał okazję kiedyś poznać CO TO, poza tym poznasz też "MAMUSIĘ" CO TO i wtedy będziesz wiedział o czym niektórzy piszą  ;)  :D  :lol:  :D


Użytkownik miramar69 edytował ten post 22 grudzień 2015 - 16:03


#19 OFFLINE   bayrt

bayrt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaDarłowo
  • Imię:Bartłomiej

Napisano 22 grudzień 2015 - 16:14

Żona ? A co to ? :D


Żeń się chłopie!!!
Co masz mieć lepiej od nas

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Użytkownik bayrt edytował ten post 22 grudzień 2015 - 16:15


#20 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 22 grudzień 2015 - 16:22

Żeń się chłopie!!!
Co masz mieć lepiej od nas

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Czemu mu tak źle życzysz :lol: ;)


  • thug lubi to