Tanio kupuję, drogo sprzedaję - tak to mniej więcej odbiera moja żona;)
Sprzęt, żona....
#61 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2015 - 16:12
#62 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2015 - 11:01
Moja żona chyba jednak nie jest taka zła jak myślałem - oto co znalazłem pod choinką
Załączone pliki
Użytkownik coma edytował ten post 25 grudzień 2015 - 11:03
- Sławek Oppeln Bronikowski, Panek, Sebo i 8 innych osób lubią to
#63 ONLINE
Napisano 25 grudzień 2015 - 11:09
Bardzo zacny prezent ... Żona z klasą
(sprawdź numer egzemplarza. Edycja tylko 500 szt)
#64 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2015 - 11:53
Jeśli dobrze odczytałem to mój egzemplarz ma numer 258
#65 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2015 - 14:19
Generalnie moja lepsza ''połówka'' jest zorientowana w temacie i wie co w trawie piszczy czasami wręcz mam wrażenie że udaje że nie wie o co chodzi jednak...
Bezcenny jest jej wyraz twarzy jak patrzy się na mnie z politowaniem , wcześniej przeglądając saldo rachunku bankowego
Generalnie kobieta skarb
Użytkownik Karol Krause edytował ten post 26 grudzień 2015 - 14:20
- Panek, Kamil Z., platynowłosy i 2 innych osób lubią to
#66 ONLINE
Napisano 26 grudzień 2015 - 19:57
Świetna żona nie jest zazwyczaj wrogiem świetnego sprzętu ani dobrego męża
To najlepsze podsumowanie, ja Taką posiadam
- Sławek Oppeln Bronikowski, Karol Krause, BOB i 1 inna osoba lubią to
#67 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2015 - 21:54
Co paczka z woblerami do mnie przyjdzie dzwoni i mówi że jakieś spławiki przyszły.
Po 3 próbie wytłumaczenia co jest co dałem sobie spokój.
Ale jak nowe części do rower przyjdą to od razu wie ile wydałem i avanti, wtedy Ja jako dobry zołnierz cyk na poligon i po tygodniu zapomina.
#68 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2015 - 23:46
Witam Panowie
Znam 2 maksymy:
1) "Kto się boi, jest niewolnikiem", a powiedział to Seneka.
2) "Kobieta to przysmak Bogów, byleby diabeł go nie doprawił".
Komentarze:
1) Mądry ten Seneka... jestem wiernym niewolnikiem...ale tylko mojej pasji...Tylko...
2) W swoim mniemaniu o sobie, uwielbiam przysmaki...czasami trafia się na ostry kąsek...mocno pokąsa .pogryzie, popali...ale dobry łyk np Ballantaina, łypnięcie na blachy @Russian88, czy muchy @Remka i jest dobrze.
Pozdrawiam
Alek
- Karol Krause, jacekp29 i BOB lubią to
#69 ONLINE
Napisano 31 grudzień 2015 - 00:50
Panowie,jeśli płacę za coś 1000zł ,to mówię żonie ,że zapłaciłem 1000zł,jeśli mówię że jadę na ryby/zlot na 3 dni,to wracam po trzech dniach,jeśli mówię że idę na "garażówkę"(zazwyczaj kilka godzin),to wracam z garażówki po kilku godzinach............szczerość buduje naprawdę fajne relacje/związki międzyludzkie........spróbujcie-polecam.
- popper, Sławek Oppeln Bronikowski, Panek i 11 innych osób lubią to
#70 OFFLINE
Napisano 31 grudzień 2015 - 01:12
Ja mam to samo co tofik, ino muszę informować z odpowiednim wyprzedzeniem (tym większym im bardziej dramatyczna będzie atrakcja wędkarska/ wydatek). Ale łatwo nie mam i z zazdrością czytam o sytuacji z Waszymi żonami! pozdr
#71 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2016 - 01:23
Bo to cudowna kobieta jest
- minecjusz i BOB lubią to
#72 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2016 - 00:16
Moja żona juz jakby się pogodziła z tym, że jestem jakiś nienormalny Ona sie nie wtrąca, póki zus, raty i opłaty ... są popłacone. Czasem tylko stwierdzi, że znowu z konta jakieś allegro, keitechy, a co to za nowa poczka itd. Dla spokojności założyłem drugie konto i luz Ale zdarzało się kupić stellę i powiedzieć, że to taki staroć, 15 letni kołowrotek, w dobrej cenie dorwałem
#73 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2016 - 17:14
Ostatnio zaczytałem się na mniejszym acz bardzo rzeczowym forum wędkarskim o połowach ryb spokojnego żeru. W jednym z tematów panowie wymieniali się poglądami i taktykami zanętowymi na zbliżający się sezon, jeden z nich postanowił zrobić zanętę na całoroczny zapas, podał wszystkie składniki, ich przybliżoną ilość, wyszło mu 60kg! ... i wszystko było by ok gdyby nie mały szczegół, zastała go w łazience żona gdy te 60kg zanęty mieszał w wannie. Wedle relacji od tamtej pory żona milczy
- Lars i coma lubią to
#74 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2016 - 18:06
#75 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2016 - 21:03
a ja właśnie po powrocie do domu z kolejnego z rzędu wędkowania na lodzie zostałem dyskretnie zapytany..."jutro też jedziesz?" moja krótkie yhmmm zakończyło temat
#76 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:45
Może macie złoty środek na tego typu sytuacje a może mieliście jakieś zabawne akcje w związku z tym, piszcie,chętnie poczytamy.
- Filip14 lubi to
#77 ONLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:47
Może kupuj jej torebki i buty z górnej półki?
- popper, pawelHERP i Bułka lubią to
#78 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:51
Takie tematy to na szajsbuku są non stop ... Tam szukaj
- Krzysiek P lubi to
#79 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:51
Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie macie sposoby na wytłumaczenie swoim partnerkom dlaczego akurat sprzęt który chcecie kupić musi kosztować aż tyle. Niestety już tak mam, że cokolwiek kupuję musi to być z górnej półki i nie raz napotykamy na swojej drodze zszokowaną minę mojej żony.
Może macie złoty środek na tego typu sytuacje a może mieliście jakieś zabawne akcje w związku z tym, piszcie,chętnie poczytamy.
Nie wiem czy ten temat to dobry pomysł, będą miały niezły poradnik a cześć z nich pewnie tutaj zagląda.
Może kupuj jej torebki i buty z górnej półki?
Masz na myśli górną półkę w ciucholandzie
#80 OFFLINE
Napisano 07 luty 2020 - 17:53
Moja ma akurat swoje drogie i czasochłonne hobby, więc się nie tłumaczę, bardziej przed samym sobą ...