Świetna płyta
Najlepszy film/piosenka na y.t.pl
#501 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2013 - 21:47
#502 ONLINE
Napisano 26 kwiecień 2013 - 22:20
No właśnie, "Versus", coś mi takiego świtało
#503 OFFLINE
Napisano 27 kwiecień 2013 - 16:11
Wzięło mnie na wspominki. to tak przy okazji przesłuchania nowej płytki Roba.
Nie wiem dlaczego ten utwór tak mi się podoba i to w różnych wykonaniach.
Ta wersja chyba najbardziej
- Dagon lubi to
#504 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2013 - 17:39
Nie wiem dlaczego ten utwór tak mi się podoba i to w różnych wykonaniach.
Niektóre utwory potrafią sporo zyskać na rozrywkowości jako covery.
#505 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2013 - 19:07
Tutaj też ciekawy cover utworu powyżej
Wiedziałem że jest jeszcze ciekawsza wersja tego utworu, tylko nie mogłem przypomnieć sobie nazwy kapeli
ale znalazłem
Użytkownik stoner edytował ten post 28 kwiecień 2013 - 19:19
#506 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2013 - 19:15
Nie żebym się nabijał czy coś, ale no kurka wodna, obydwa covery, dla mnie, lepsze od oryginału .
A tak z innej beczki prochu - wojna przegrana, armia rozproszona, niby i nuda i desperacja, ale nie!
Podziemia Mordoru tętnią muzyką!
#507 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2013 - 20:05
To ja jeszcze wrócę do coverów bo przypomniał mi się taki zespolik
http://www.youtube.c...?v=16mf4m7v_hw.
A tutaj niewinna dziewica odpierdziela niezłe solo (bez skojarzeń z jakimiś sprośnymi filmami)
#508 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2013 - 21:20
Cymes kawałek!
- stoner lubi to
#509 ONLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 00:47
Nie żebym się nabijał czy coś, ale no kurka wodna, obydwa covery, dla mnie, lepsze od oryginału .
A tak z innej beczki prochu - wojna przegrana, armia rozproszona, niby i nuda i desperacja, ale nie!
Podziemia Mordoru tętnią muzyką!
A propos panów z Finlandii, noszę ten kawałek niezmiennie od jakichś trzech lat jako dzwonek w telefonie :
Użytkownik WhiteWillow edytował ten post 29 kwiecień 2013 - 01:06
#510 ONLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 01:11
Jako człowiek prosty, lubiący łatwo wpadające w ucho melodie zaproponuję takie oto pieśni (nie najświeższe ale tutaj to chyba nie ma znaczenia ), tym bardziej, żem z morzem za pan brat :
Hail to the wind!
Użytkownik WhiteWillow edytował ten post 29 kwiecień 2013 - 01:28
- MaleX, havy, stoner i 1 inna osoba lubią to
#511 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 19:38
...A tutaj niewinna dziewica odpierdziela niezłe solo (bez skojarzeń z jakimiś sprośnymi filmami)
Taaaaa, dziewicą to może i ona była, ale jak miała 12 lat , teraz to tylko sex&drugs&rock'n'roll.
No cóż nie będę ukrywał że lubię takie "dziewice", patrząc jak ta "niewinność" & "dziewica" zarazem, swawolnie przebiega palcami po gryfie gitary to mózgownica dziwne tworzy mi obrazy przed oczyma a morda mi się cieszy jak 14 letniemu prawiczkowi któremu stawał na widok linoleum w kuchni .
Skoro temat "dziewic" to tyż mom taką
Użytkownik Zwierzu edytował ten post 29 kwiecień 2013 - 19:40
#512 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 20:09
Jako człowiek prosty, lubiący łatwo wpadające w ucho melodie zaproponuję takie oto pieśni (nie najświeższe ale tutaj to chyba nie ma znaczenia ), tym bardziej, żem z morzem za pan brat :
Mmmm sam nie wiem jak do tej pory RW jeszcze tu nie trafił, super klimaty, smaczek i te solówki.
Dorzucam Alestorm, IMO daleko im do Running Wild ale posłuchać można.
#513 ONLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 20:57
Jakiś czas temu przesłuchałem ich całą płytę, fakt, Running Wild to to nie jest ale jeden kawałek został mi w pamięci :
#514 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 21:17
Pirackie klimaty i ja lubię, czasem .
#515 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2013 - 21:02
Pzdr dla wszyskich wymiataczy tego forum !!!.
#516 OFFLINE
Napisano 03 maj 2013 - 09:44
Wczoraj w Kalifornii zmarł Jeff Hanneman gitarzysta Slayer. R.I.P.
#517 OFFLINE
Napisano 03 maj 2013 - 10:01
R.I.P.
#518 ONLINE
Napisano 03 maj 2013 - 18:56
Szkoda wielka.
Tak myślę, że powinni się "rozwiązać". DL został wyrzucony, wiec pewnie nie wróci już, teraz śmierć jednego z założycieli. Styl utrzymają, ale dla mnie - to kto by nie przyszedł - nie będzie już to TEN Slayer.
#519 OFFLINE
Napisano 04 maj 2013 - 09:02
Ja mam mieszane uczucia, z jednej strony chciałbym by odeszli teraz i zostali zapamiętani właśnie tak, jako zespół ciągle w wielkiej formie, z drugiej, szkoda, cholernie szkoda, by kapela towarzysząca mi przez większą część mojej metalowej egzystencji nie wydała już niczego nowego.
Co będzie dalej czas pokaże, jako wierny fan pogodzę się z wyborem.
#520 OFFLINE
Napisano 04 maj 2013 - 20:42
R.I.PWczoraj w Kalifornii zmarł Jeff Hanneman gitarzysta Slayer. R.I.P.
Ze swojej strony nie będę przytaczał Slayera, co bym nie przytoczył i tak jest znane znakomitej większości.
W moim ukłonie dla Jeffa.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych