[POLONIAb]

Kolejny...niestety...
Gdzieś wspólnie dają ognia...

[haja1978]

A ja dzisiaj zaproponuję kawałek, którego groove nieodmiennie poprawia mi nastrój, zwłaszcza w poniedziałki przed pracowitym tygodniem, szczególnie po zimnym i w zasadzie bezrybnym długim weekendzie...

Te poniżej też mają podobne działanie

Enjoy!

Użytkownik haja1978 edytował ten post 06 maj 2013 - 12:24

[haja1978]

c.d.

Użytkownik haja1978 edytował ten post 06 maj 2013 - 12:35

[Dagon]

No to dałeś konkretną pigułę. Trzeba sobie kufel napełnić i przesłuchać to wszystko teraz.

A tymczasem, borem, lasem…bum!

[havy]

WooW!Będę częściej tu zaglądał!

[pepa73]

Jak Dagon zasugerował napełniłem kufel i tak sobie siedzę w altance w ogrodzie i tak jakoś się zrobiło nostalgicznie, cicho i spokojnie. Nie będe burzył tego nastroju.

Tej kapelki chyba tu jeszcze nie było.

 

[POLONIAb]

To ten Asphyx z Holandii?
The Rack to jedna z moich pierwszych płyt CD, wygrana z Metal Hammer :-).
Krzepko się trzymają.

[Dagon]

Tak, ten sam Asphyx i ciągle w formie.

[krzychun]

Skoro jakieś lejk of tirs to może...

Pamiętacie?

: )

 

I ciągnąc death/doom... a i tak wszystko "popsuli" później

(a z MDB to tak trochę dziwne odczucia mam. Niby nie lubię ckliwego metalu, ale ich granie mi pasuje).

 

I na koniec, typ trashu który uwielbiam:

Użytkownik krzychun edytował ten post 06 maj 2013 - 22:04

[POLONIAb]

Jeżeli MDB to tylko w pierwszej, klasycznej wersji j.w. Niecierpliwi niech słuchają od 6:30 ha, ha, ha.

Wiele kapel z czasem strasznie zakombinowało: Paradise Lost, Tiamat, Samael... kwestia wieku, gustu, pieniędzy?

Anathema hmmm, to nowe łagodne oblicze nie jest najgorsze. A jak jeszcze się miło kojarzy (...) to tym bardziej.

Xentrix...zajefajne. Mam jeszcze ten klip na VHS :-).

[POLONIAb]

Aaaaaaaaa jeszcze pytanie.
Kapela trash, lata 80/90, wokalista miał strasznie długie i blond/białe włosy. Nie mogę tego odszukać a łazi mi po głowie od dłuższego czasu. Przewaliłem nawet część kaset ale bez efektu. Może ktoś skojarzy (fakt, że charakterystyka dość skąpa). A ja i tam będę dalej szperał...

[haja1978]

Kapela death z blondaskiem na wokalu to byłby Morgoth, gitarzysta blond to mógłby być Mantas z Venom, a może po prostu Kai Hansen z Helloween? Zdaje się też, że blond kudły miał wyjec z Annihilator.

Użytkownik haja1978 edytował ten post 06 maj 2013 - 22:15

[krzychun]

Sadus?

[Dagon]

Mam nadzieję chłopaki, że się nie obrazicie, ale....THRASH  

[pepa73]

Aaaaaaaaa jeszcze pytanie.
Kapela trash, lata 80/90, wokalista miał strasznie długie i blond/białe włosy. Nie mogę tego odszukać a łazi mi po głowie od dłuższego czasu. Przewaliłem nawet część kaset ale bez efektu. Może ktoś skojarzy (fakt, że charakterystyka dość skąpa). A ja i tam będę dalej szperał...

 

 

Może chodzi Ci o Sanctuary? Wokalista Warrel Dane, obecnie Nevermore.

 

[POLONIAb]

Dzięki ale nic z tego, poszukiwania trwają....
Dagon - trash czy thrash to chyba dość długa dyskusja, nawet wiki na ten temat szeroko donosi ha, ha, ha. Najważniejsze, że wiemy o co chodzi.
Pzdro dla wszystkich thrasherów i trashersów.

[POLONIAb]

Oczywiście, że chodziło o Sanctuary.

Thanx Pepa, dopiero teraz obejrzałem video z linku. To jest to, a właściwie TEN !
Chylę czoła przed wiedzą. Wolałem jednak Jego wokal za młodu...

[Dagon]

Dagon - trash czy thrash to chyba dość długa dyskusja, nawet wiki na ten temat szeroko donosi ha, ha, ha. Najważniejsze, że wiemy o co chodzi.
Pzdro dla wszystkich thrasherów i trashersów.

   

 

Progresywne dźwięki z krajowej sceny, album 2013 .

[MichałR]

naprawdę góra dobrej muzyki koledzy, cała masa słuchania, kiedy to przesłuchać?! @haja1978 koncert BS genialny!

ja ostatnio sobie przypomniałem (co tu kryć) moje metalowe początki:

[stoner]

Długo mnie nie było , ale przesłuchałem wszystko. Jak jak zwykle ogrom najlepszej muzy pod słońcem. Nie brak wyszukanych smaczków, jak i klasyków. Kolega Haja1978 zaprezentował niezły zestawik muzy .której słucham najczęściej.

Krzychun przypomniał lata 90-te i kawałek wszech czasów dla mnie z genialnej płyty Anathemy, no i rodzimy Sirrah, który w tamtym okresie naprawdę był objawieniem.

Dagon czy to aby nie ten sam Tenebris, którego mogę znać z dwudziestoletniej już kasety? Nawet nie myślałem że oni jeszcze grają.

Z mojej strony dodam taki zespolik, o ile pamiętam to chyba z Wrocka byli.i nagrali super album, który wraca jak bumerang

 

Mój faworyt z tego krążka a to dlatego że uwielbiam Moonspell