Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trocie 2016


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
70 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 20 czerwiec 2016 - 06:33

Jeśli masz na myśli Parsętę, radzę spenetrować okolice zaznaczonego zakrętu;

https://www.google.p...m/data=!3m1!1e3

attachicon.gifParseta_Zieleniewo.png

byłem w okolicy wczoraj... obecności ryb nie stwierdzono ;)

 

PS. pewnie zaraz i tak się tam buldożery pojawią (S6)... :angry:


Użytkownik Jano edytował ten post 20 czerwiec 2016 - 06:34


#42 OFFLINE   niucha4

niucha4

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 21 postów
  • Imię:szymon
  • Nazwisko:szymon

Napisano 28 sierpień 2016 - 08:43

Adamie dziwne abyś tutaj coś usłyszał skoro można zamieszczać tylko wypuszczone ryby a przy trociach niestety to się nie sprawdza



#43 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 29 sierpień 2016 - 20:14

Szymonie, 

 

sprawdza się. Wiesz mi tak samo jak na pstrągach... o tu: 

 

http://jerkbait.pl/t...age-5?hl=trocie


  • popper lubi to

#44 OFFLINE   niucha4

niucha4

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 21 postów
  • Imię:szymon
  • Nazwisko:szymon

Napisano 04 wrzesień 2016 - 06:45

Towarzystwo Miłośników Parsęty
w Białogardzie

Zwraca się z prośbą do społeczności wędkarskiej, której nie jest obojętny los rzeki Parsęta o pomoc i wsparcie. Nasza organizacja od wielu lat prowadzi zakrojone na dużą skalę działania operacyjne i patrole anty-kłusownicze. Efektem tych działań było niedawne ujęcie sprawców nielegalnego połowu ryb, tzw. „faziarzy”. W minionym okresie sytuacja rzeki Parsęty była bardzo niejasna. Mimo to, nasze działania doprowadziły do tego, że bieżący rok wynagrodził, co niektórych wędkarzy w piękne okazy troci. Te działania nie skupiają się tylko na tym by chronić ryby w okresie tarłowym, ale także i przede wszystkim chcemy chronić ryby w czasie, gdzie są one najcenniejsze wędkarsko, czyli w miesiącu czerwcu, lipcu i sierpniu. W latach 2015-2016 Parsęta była pod władaniem RZGW Szczecin, więc nasze towarzystwo nie mogło liczyć na jakiekolwiek wsparcie. Jednak rzeka nie była nam w tym okresie obojętna. Przez ten okres bardzo nadszarpnęliśmy nasz budżet. W związku z tym jeszcze raz prosimy o wyrozumiałość i wsparcie. Nasze działania oparte są na trzech brygadach operacyjnych, więc prośba dotyczy tylko środków przeznaczonych na pokrycie kosztów paliwa i eksploatacji samochodów. Z góry dziękujemy i możecie być Państwo pewni, że nie nadszarpniemy Waszego zaufania.

KONTO: Bank Spółdzielczy w Białogardzie
49 8562 0007 0000 1225 2000 0010
Zarząd Towarzystwa Miłośników Parsęty
Straż Rybacka przy TMP

  • kaczynumer1 lubi to

#45 ONLINE   jerrys

jerrys

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaCzłuchów
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Stawiarz

Napisano 04 październik 2016 - 20:44

Byłem  nad rzeką w ostatni dzień .Ryb dużo co jakiś czas spławy . Pierwsza ryba pomacała czerwoną obrotówkę .Widziałem jak sunie piękny grzbiet , atak z dołu i żółto biały brzuch tak 70cm . Po zejściu 100m następna przyszła pod mój brzeg i skubnęła białą obrotówkę. Idę niżej stoją po drugiej stronie dwie ryby około 100cm  po około 30 min jedna skusiła się i zajadła biało czerwonego longa . Nie zacinałem jej potańczyła i zeszła puściłem lużno żyłkę 

Nowa Elitka pomacała ryby jest OK

 

Co do Elektrowni w Rościnie nadal nie ufam zakłamanym urzędasom -brak nadzoru budowlanego nad obiektem. Szatkownica robi swoje . Mamy piękne ryby z naturalnego tarła - niestety nie przeżyją .

 

Wymuśmy zatrzymanie szatkownicy , do przebudowy krat . Zydowo stoi kilka lat  i bardzo nikt się tym nie smuci 



#46 OFFLINE   niucha4

niucha4

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 21 postów
  • Imię:szymon
  • Nazwisko:szymon

Napisano 04 październik 2016 - 21:55

Turbina elektrowni wodnej na Parsęcie szatkuje ryby
 


#47 OFFLINE   Traveller

Traveller

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 132 postów
  • LokalizacjaZiemia

Napisano 05 październik 2016 - 09:12

idą troćki idą,wielkimi ławicami....Kołobrzeg ,centrum miasta,woda się gotuje  :)


Użytkownik cortez edytował ten post 05 październik 2016 - 09:15


#48 OFFLINE   niucha4

niucha4

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 21 postów
  • Imię:szymon
  • Nazwisko:szymon

Napisano 06 październik 2016 - 21:03

W dniu dzisiejszym strażnicy Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty we współpracy z Towarzystwem Miłośników Parsęty zatrzymali kłusowników w Rościnie, natomiastPolicja białogardzka, dokonała zatrzymania w Białogardzie.
Jesienne sztormy są impulsem wpychającym ryby w rzekę, które wiedzione instynktem rozrodczym płyną w górę, szukając miejsc do odbycia tarła. Niestety wykorzystują to barbarzyńcy, pospolicie zwani kłusownikami. Nie byłoby ich, gdyby nie społeczne przyzwolenie dla takiej działalności. W ten sposób okradani są wszyscy użytkownicy rybaccy, a przy okazji również społeczność lokalna, bo mnogość ryb w rzece, to magnes, który wpłynie na poprawę standardów życia wszystkich mieszkańców dorzecza Parsęty. 

 

Załączone pliki


Użytkownik niucha4 edytował ten post 06 październik 2016 - 21:04


#49 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 06 październik 2016 - 21:29

idą troćki idą,wielkimi ławicami....Kołobrzeg ,centrum miasta,woda się gotuje  :)

W kazdym miejscu na ziemi gdzie sie lowi ryby wedrowne, mielibysmy w tej chwili szczyt sezonu. W kazdym miejscu gdzie takie wedkarstwo sie traktuje powaznie, ma ono jakas tradycje i stanowi istotny skladnik lokalnego produktu turystycznego. Szczyt sezonu jest wtedy, kiedy nastepuje glowny i masowy ciag tarlowy, ktory w Polsce przypada na rzekach Pomorza nie w lecie, tylko jesienia. U nas w szczycie ciagu jest okres ochronny i sie wszyscy brandzluja do stycznia, zeby keltona w wody wywlec... To jest sytuacja postawiona na glowie i wydaje mi sie, ze nikt tego nie widzi. Jesli ludzie nie zaczna sie skutecznie buntowac przeciw przepisom jakie w tej chwili w Polsce obowiazuja, to jeszcze ze 2 pokolenia bedzie wszysto na glowie stalo i beda wszyscy wzdychali na widok zdjec salmonidow lowionych za granica... Jezdzili na lososie/trocie do Szwecji , Norwegii, Irlandii, majac takie same ryby pod domem...Wlasciwie to nawet lepsze, bo nasze trocie to jeste absolutna swiatowa ekstraklasa. Za granica lowia duzo wedrownych salmonidow, bo lowia wtedy kiedy jest na to czas ( wlasciwy czas polowu to jest kluczowa sprawa zeby uzyskac dobry wynik ), a nie jak jest 500 ryb w rzece ( wchodzacych, nie keltow!!). Mamy krotkie rzeki, ryba wchodzi pozno, bo nie potrzebuje wczesniej. Wszedzie lowi sie rybe wchodzaca na tarlo, a nie potarlowa. Ryba potarlowa nie jest trofeum wedkarskim. Celowe lowienie potarlowych wedrownych salmonidow to jest wedkarski obciach. Macie fejsbuka? Widzicie zeby psychicznie zdrowy Norweg, Szkot czy Irlandczyk wstawial wiosna zdjecia keltow? No wlasnie... Nie wstawia bo nie potrafi zlowic? Nie wstawia, bo nie lowi, albo nie fotografuje kiedy zlowi przy okazji lowienia wstepujacej wiosennej ryby. Jak jest u nas? Net ozywa jak kelt splywa! To sa oczywiste sprawy dla kazdego wedkarza lowiacego wedrowne salmonidy, w kazdym miejscu na tej planecie. Czuje sie jak debil piszac o tym, ale mam swiadomosc, ze sa ludzie nie zdajacy sobie sprawy w jakiej wedkarskiej rzeczywistosci zyja i byc moze wlasnie ktos w koncu powinien zaczac o tym pisac!  Lowic nie znaczy zabijac. Na pojedynczy hak tez mozna skutecznie woblerem lowic ( sprawdzilem) jak ktos inaczej nie lubi czy nie potrafi i rybe bez uszczerbku na zdrowiu wypuscic. Bo ryby w poznych ciagach sie w cywilizowanym swiecie wypuszcza, a nie morduje. Ale sie je lowi!!!  Proste? Proste, tylko nie w Polsce... I nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem...Trzeba dopasowac przepisy do biologii naszych wedrownych salmonidow, jesli chcemy miec wedkarstwo lososiowe/trociowe w Polsce. Normalne, gdzie sie lowi ryby, a nie robi kilometry nad rzeka i bohatersko lowi 1 rybe w sezonie - bo przyfarcilo. Problem nie jest zasadniczo moj, bo ja lowie tam gdzie w sezonie polowowym ryb jest w rzekach duzo, ale Was mi zwyczajnei szkoda... Mamy mega ciagi wielkich, grubych ryb w rzekach... Mega ciagi, bo to idzie w grube tysiace sztuk!!! Wiekszosc szlag trafia, bo zlodziejstwo i choroby sa problemem. To jest wszystko kompletnie bez sensu... Pozdro



#50 OFFLINE   lafer

lafer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaHolandia
  • Imię:Kamil

Napisano 06 październik 2016 - 21:48

W Polsce męczenie ryby przed tarłem jest nie etyczne dla większości wędkarzy i najgorsze jest to, że czyta się potem, że my przecież nie musimy równać do zachodu, że przecież nie wszystko co idzie z tamtąd jest dobre i na koniec że tam to łowić nie umieją bo w Polskich realiach to by się nie odnaleźli. Pozostaje tylko przyglądać się i śmiać :-)

#51 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 07 październik 2016 - 08:13

Moze wlasnie trzeba pisac drastycznie...Albo isc i lowic te ryby w miejscach gdzie teraz wolno lowic i robic foty, a ryby za burte. A pozniej te foty w net. Inaczej sie chyba ludziom nie otworza oczy i nie zobacza co mamy w rzekach i kolo nosa nam przechodzi przez jakis przepis wymyslony przez kilku starszych panow dawno temu, zeby z rzek zrobic wylegarnie dla rybakow morskich i wykorzystac do tego celu zasoby i kase wedkarzy. Genialne poniekad...

#52 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 07 październik 2016 - 08:28

(...) jakis przepis wymyslony przez kilku starszych panow dawno temu, zeby z rzek zrobic wylegarnie dla rybakow morskich i wykorzystac do tego celu zasoby i kase wedkarzy. Genialne poniekad...

 

Oczywiście użytkownicy rybacy zarybiają rzeki przymorskie wędrownymi łososiowatymi, oczywiście większość z tych użytkowników to jak na razie organizacje wędkarskie pod logo PZW, ale to kropla w "morzu" w porównaniu do zarybień w ramach państwowego Programu Zarybień Polskich Obszarów Morskich. Rzeki są zarybiane smoltem za kasę każdego podatnika, a ich beneficjentem jest ogólnie pojęty sektor rybacki. Nie chcę tu żonglować liczbami, ale podejrzewam ze bez tych zarybień nasze ciągi na rzekach wyglądały by mizernie. Bo na tą chwile stawianie na naturalne tarło przy jednoczesnej eksploatacji tych ryb (zarówno w morzu i rzekach) jest mało realne.

 

Ale skoro większość naszych wędrownych łososiowatych to ryby pochodzenia antropogenicznego, więc można by poprosić grzecznie "kilku starszych panow" by materiał do zarybień był selekcjonowany pod kątem szybszego terminu wchodzenia do rzek. Pewnie kłopotliwe i wymagające czasu.. no ale jakiś pomysł jest ;)



#53 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 07 październik 2016 - 08:56

Za te smolty z programu placa wszyscy, wlaczajac kilkaset tysiecy wedkarzy, wlasciciele nadmorskich knajp, barow etc. Wszyscy podatnicy. Rybakow lowiacych te ryby jest garstka. I nie warto przeciw nim wojny nakrecac tylko wprowadzic takie same profity z tej akcji zarybieniowej dla wszystkich. Z tymi selekcjami tarlakow to bym sobie dal spokuj. Bo za 20 zmarnowanych lat sie okarze ze trzeba dokopac po 500 km do Slupi i Parsety a potem poczekac 5000 tys lat na te masowe letnie ciagi. Rzeki mamy jakie mamy i ryby nie beda do nich wchodzily na grubo w maju. O zlewni wisly nie pisze bo to inna historia, ktora tez sie zara skonczy jak ja ci psychopaci skaskadyzuja...Pozdro
  • Guzu i Traveller lubią to

#54 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 07 październik 2016 - 09:39

Ja bym powiedzial ze nigdzie na swiecie poza zlewnia Baltyku i raczej poludniowego wiekszych troci nie ma. To jest paranoja ze tych ryb nie pozwala sie wedkarzom dotknac w okresie ich najwiekszej koncentracji w rzekach. Gdyby ta sprawe postawic na nogi i lowiska zorganizowac, a pozniej pokazac swiatu, to pies z kulawa noga by nie zaplacil 5 tys usd za pare dni lowienia w jakiejs Argentynie...

#55 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3727 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 07 październik 2016 - 11:31

 RAPR rodz. VI, pkt 3 -troć: litera b/

 

 

na odcinku rzeki Wisły od zapory we Włocławku do jej ujścia od 1 grudnia do końca lutego; w okresie od 1 marca do 31 sierpnia obowiązuje zakaz połowu w piątki, soboty i niedziele;

a mamy dopiero październik, chyba że się mylę...



#56 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 07 październik 2016 - 20:02

Tak... okres ochronny troci od 1 października lub nawet 15, ale do 1 kwietnia. Łososie absolutny no kill. Trocie no kill od 1 września. I ok. 



#57 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 07 październik 2016 - 20:45

Na Parsęcie jeśli chodzi o spinning jest jak poniżej, na muchę można łowić

 

e) od 1 września do końca roku na wszystkich dopływach a także na samej Parsęcie od mostu drogowego na trasie Tychówko-Białogard w górę obowiązuje całkowity zakaz spinigowania
f) od 1 października do 31 grudnia obowiązuje całkowity zakaz spinningowania na całym obwodzie rybackim poza starorzeczami, Kanałem Drzewnym i zbiornikami na Wogrze


#58 OFFLINE   Traveller

Traveller

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 132 postów
  • LokalizacjaZiemia

Napisano 07 październik 2016 - 21:03

f) od 1 października do 31 grudnia obowiązuje całkowity zakaz spinningowania na całym obwodzie rybackim poza starorzeczami, Kanałem Drzewnym i zbiornikami na Wogrze
 
Akurat ten przepis,bo rozumiem ze wody morskie to też obwód rybacki :)  nie jest jeszcze prawomocny,jest tylko przygotowany projekt zaostrzający przepisy w wędkarstwie morskim:
 

Użytkownik cortez edytował ten post 07 październik 2016 - 21:31


#59 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 08 październik 2016 - 11:45

Tak... okres ochronny troci od 1 października lub nawet 15, ale do 1 kwietnia. Łososie absolutny no kill. Trocie no kill od 1 września. I ok. 

 

Proponowałbym trochę inne terminy, mianowicie od 1 listopada do ostatniego lutego (w marcu już mamy w Parsęcie srebrniaki po każdym dmuchnięciu) i od 1 września całkowity zakaz zabierania ryb ( a na pewno samic)



#60 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 08 październik 2016 - 12:52

Dokladnie tak powinny wygladac przepisy, a zeby nikogo nie korcilo po rybach orac jak wejda na grubo w pazdzierniku, to pojedynczy hak na ostatni miesiac sezonu i juz nie trzeba z zadziorami kombinowac bo jednym ostrzem ciezko takiej duzej rybie krzywde zrobic. BC gdzie jest swiatowe zaglebie polowu wedrownych salmonidow caly sezon sie pojedynczym hakiem lowi i ryby sie zapinaja i nikogo to nie intryguje- przyklad gdyby sie ktos o skutecznosc martwil wydajac kase na licencje.
  • Janusz Wałaszewski, Piotrek Milupa, Białek i 1 inna osoba lubią to