Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jeziora okolic Szczytna należące do OM PZW


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 postów
  • Lokalizacja03-980

Napisano 28 styczeń 2016 - 14:17

Panowie, może wycohdzę poza temat, ale co szkodzi spróbować. Szczytno, Szczytnem, ale może macie jakieś sprawdzone jeziora, które w ostatnim sezonie były dobre na początku sezonu szczupakowego. Tak jak pisałem wcześniej w maju nie są moim priorytetem duże ryby a obecność w wodzie sporej populacji nawet średnich zębatych :-)

Myślałem jeszcze o Guziance Małej i Dużej parę lat temu łowiłem tam w październiku ładne szczuapki - macie jakieś doświadczenia z tych jezior w ubiegłego sezonu?

 

Poczytaj wątek: http://jerkbait.pl/t...mazurach/page-1

 

tam też podobna dyskusja z kilkoma recenzjami.



#22 OFFLINE   xenon

xenon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 styczeń 2016 - 16:23

Jeżeli już postanowiłeś że mają to być okolice Szczytna to tylko Płociczno.Info od mojego brata który mieszka w Szczytnie.

#23 OFFLINE   Pietruk

Pietruk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2314 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Piotr

Napisano 28 styczeń 2016 - 17:22

Sasek Mały to jak lubisz łowić w kisielu, ostatniej zimy rybacy niewodem załatwili jeziorko.

Jak woda chłodna czyli najczęściej przed majem, albo późną jesienią to można trafić, wtedy woda czystsza. 

W 2015 byłem dwa razy, pływałem godzinę, kolor wody zniechęca mocno.

A kilka lat wcześniej dało się tam połowić.

 

Brajniki woda w lecie kisiel i siaty kłusownicze.

 

Narty - woda bajka, jak ktoś lubi oglądać nikłe życie wodne (pewnie nurkowie o to zadbali), przejrzystość niesamowita. Jak jest flauta to można z daleka dojrzeć szczupaczka wiszącego nad zielskiem.

 

Brajniki, Narty - jeziora obok siebie - a skrajnie różne w klasie czystości wody - dziwne....

 

Sasek Wielki, fakt jest mocno obciążony, kuter non stop chodzi. Ale mnożna jeszcze połowić  :). Jezioro głębokie i ryba jeszcze ma się gdzie schować przed nami i rybakami. Fajny okoń (najczęściej zimą), szczupak też niczego sobie potrafi zaskoczyć, zaczęła się pojawić sieja, aby się odbudowała. Sandacz jest, ale temat ciężki. Węgorz praktycznie znikł, a było co niemiara. Sum się trafia ale bardzo rzadko. Boleń pierwsze słyszę, ale temat ogarnę.

 

Grom - fajne, byłem kilka razy - szału nie było, ale i tragedii - będę próbował bo mi się akwen spodobał.

 

Wałpusz - fajne jeziorko, ale rybacy też często pracują nad nim, jak się trafi w dzień to jest miło bo akwen ma potencjał.

 

To tak z grubsza moja cegiełka do wątku.



#24 Guest_anonymous_*

Guest_anonymous_*
  • Guests

Napisano 28 styczeń 2016 - 19:23

O boleniach na Sasku Wielkim nie słyszałem, ale za to na Sasku Małym i na Sedańsku bardzo prawdopodobny temat. Na strudze łaczącej te dwa jeziora kiedyś zarybili i słychać od czasu do czasu że ktoś złapał bolka. Na Wałpuszu w zeszłym roku była rzeź niewiniątek na wiosne. Szczupaki zgrupowały sie w ujściu za drobnicą i waliły jak głupie , co wykorzystali "wędkarze" i łupali ile wlezie. Osobiście moim ulubionym jeziorkiem jest właśnie Płociczno i Natać .Na Płocicznie Można trafić ładnego okonia a i szczupłe w granicach 80cm nie są tam rzadkością. Na Nataci też można połowić średniaków ale trzeba już mieć na czym pływać bo brzegi są cieżkodostępne.

#25 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 29 styczeń 2016 - 09:19

Okolice Szczyta wybrałem głównie dlatego, że są to jeziora, którymi zarządza OM PZW więc wyjazd po linii ekonomicznej bez dopłaty za dodatkową licencję. 

Pietruk - wielkie dzięki za konkretne info :-)



#26 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 29 styczeń 2016 - 09:53

To może polecicie jakąś kwaterę nad Płocicznem, z łódkami do wypożyczenia oczywiście :-)



#27 Guest_anonymous_*

Guest_anonymous_*
  • Guests

Napisano 29 styczeń 2016 - 10:02

Na Płocicznie nie ma możliwości wynajęcia kwatery bo jest to jezioro w środku lasu. Najbliżej są wsie Warchały i Piduń. Sasek Mały i Sawica też jest niedaleko. Pływadło niestety we własnym zakresie. 



#28 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 31 styczeń 2016 - 07:58

Jak tak czytam Wasze opinie o jeziorach na których włada OM to wydaje mi się, że te "moje" jezioro mimo iż nieźle przetrenowane przez prywatnego dzierżawcę to jakiś raj :-)



#29 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 31 styczeń 2016 - 08:08

Które,które????:-)

#30 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 31 styczeń 2016 - 08:30

To żadna tajemnica. Swoją "bazę" mam na jez. Dreństwo, tam trzymam łajbę tyle, że ostatnio mam mało czasu żeby tam jeździć. W ubiegłym roku to praktycznie łowiłem tylko w maju i później z doskoku dzień, dwa. W maju jednego zębatego pod metr trafiłem, ale był to jeden z dwóch szczupaków, które złowiłem w maju 2015. Jezioro jest niemiłosiernie skatowane przez miejscowego dzierżawcę, który przez dekadę kosił wodę niewodem, zniszczył populację węgorza, zniszczył populację sieji, sielawy... od 6 lat nie łowi już niewodem. Na jeziorze 520ha pracuje jedna łódka 2 rybaków, którzy stawiają sieci. Siłą rzeczy nie są w stanie zrobić wiele. Jezioro zaczęło się powoli odradzać... no, ale nic ja szukam dla siebie innych kierunków :-) 

Choć na tą chwilę wychodzi na to, że maj i dwa tygodnie urlopu spędzę właśnie tam...



#31 OFFLINE   golsyl

golsyl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Michał

Napisano 31 styczeń 2016 - 20:15

Skoro wybrałeś Szczytno ,to niedaleko masz jeziora okręgu mrągowskiego : Mokre ,Zdróżno ,Uplik (te 3 są połączone ) i Zyzdrój i jeszcze kilka innych .Zezwolenie kupisz w Świętajnie w sklepie wędkarskim (tu polecam) lub w Spychowie (tu nie zawsze chyba) i nie są to jakieś duże pieniądze ( w zeszłym roku płaciłem za 3 dni brzeg+łódź 27 zł .

 Sasek Wielki ,no cóż są jeszcze na nim miejsca ,gdzie coś połowisz .Ale musisz poszukać ,a jezioro dość duże . Płociczno ,jak najbardziej - małe ,leśne i można trafić jakieś drapieżniki .Są jeszcze Dłużek ,Głęboczek ,Łęsk (Kulka(baza nurkowa-ośrodek)potocznie-b. głębokie ) ,Rekowe ,Piduń i kilka innych .Sam dawno nie byłem na wielu z nich .

 Pozdro .



#32 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 31 styczeń 2016 - 20:46

Tylko omijajcie kwaterę u Ireny w Korpele nad Sasek Wielki - tragedia na maksa. Smród, bród itd...

#33 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 09 maj 2016 - 13:44

Cześć i jak wyniki majowe na jeziorach pod egidą OM PZW ??

Szczególnie interesują mnie Sasek Wielki i Wałpusz??

Coś się dzieje ciekawego?



#34 OFFLINE   Pietruk

Pietruk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2314 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Piotr

Napisano 09 maj 2016 - 17:12

Samej Wielki martwy, trzeba czekać na ocieplenie wody. Wałpusz ciut lepiej bo płytszy, zaczęła się ruszać drobnica i okoń. Reszta jak zawsze w OM, sieci i szczupaki powędrowały na handel. Znajomy widział jak odjeżdżały już w znacznej ilości.

Użytkownik Pietruk edytował ten post 09 maj 2016 - 17:13


#35 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1059 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 maj 2016 - 19:35

Do wypowiedzi Xenona, która doskonale oddaje sytuację w Sawicy i okolicznych jeziorach dodałbym nieposkromioną presję miejscowych kłusowników. Element zamieszkujący w okolicy nie stroni też od obrabiania okolicznych działek. Tubylcy kłusują w biały dzień w myśl zasady na biednego nie trafiło i zasłaniając się małą szkodliwością czynu oraz bezrobociem. Klasyczna PGR-owska mentalność. Sawica będąca własnością dwóch osób jest trzebiona na dużą skalę w części zalesionej, która zarośnięta i płytka jest świetnym tarliskiem. Na głębszą wodę pani Krystyny wracają niedobitki. Po ponad trzydziestoletniej obserwacji okolic Szczytna myślę, że urlop nad okoliczną wodą może przyprawić o rozstrój nerwowy, a nie uspokoić i zrelaksować. Odradzam.

#36 Guest_anonymous_*

Guest_anonymous_*
  • Guests

Napisano 10 maj 2016 - 06:08

Niestety mogę potwierdzić. Wyniki bez rewelacji. Jezioro Płociczno nawet kontaktu. Na Wałpuszu od znajomych słyszałem, że jakiś szczupaczek się trafił , ale bez szału z wielkościami. Ja sam osobiście na jeziorze Natać 3 niewymiarki w 1,5 godziny pływania. Na reszcie zbiorników sytuacja jest mi bliżej nieznana, ale podejrzewam, że bez szału . Z pustego i salomon nie naleje :/  Zaniepokoiła mnie informacja od znajomego strażnika PZW , że mają akcje w tym roku odchwaszczania wód. Czyli stawianie siatek jeszcze więcej w celu odłowienia drobnicy :] Będzie się to miało odbywać na większych wodach okręgu (Sasek Wielki, Wałpusz, Sasek Mały itp ) . Słabo widzę kondycję okolicznych wód po takim zabiegu :/



#37 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 maj 2016 - 08:45

Odchwaszczanie. Idioci . Drapieżnika trzeba.

#38 OFFLINE   buszmen

buszmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 341 postów

Napisano 10 maj 2016 - 21:47

Odchwaszczanie -czyli robią to samo co na ZZ



#39 OFFLINE   pan bubu 1

pan bubu 1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 77 postów
  • Lokalizacjawarszawa

Napisano 01 sierpień 2016 - 09:38

Panowie, czy ktoś mógłby polecić jakąś spokojną, dziką miejscówkę nad samym jeziorem nad którą można dojechać samochodem i przespać się w aucie nockę czy dwie.  ?  Wiem, że z rybami tam słabo, ale tym razem chodzi mi przede wszystkim o wypoczynek, rekreacje i w miarę czystą wodę. . Wędkowanie  tylko przy okazji. Wszelkie pola namiotowe i campingi odpadają. Oczywiście chodzi mi o jeziora PZW OM . Info może być na PW jak kto woli .



#40 OFFLINE   ODYSEUSZ

ODYSEUSZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 175 postów
  • LokalizacjaSIERADZ

Napisano 18 styczeń 2020 - 19:24

Witam.

Nie wykluczone,że w ostatnim tygodniu maja wyląduję na kilka dni nad jeziorem Zyzdrój Wielki.

Ponieważ w pakiecie będę miał łódkę zastanawiam się nad zabraniem spiningu.

Jeżeli rodzina pozwoli chciałbym wcześnie rano i wieczorem trochę porzucać.

Jeśli ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak ugryźć temat byłbym wdzięczny.Chętnie na priv.

Pozdrawiam.Marcin






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych