Chłopaki, a powiedzcie mi jak wy się ubieracie, żeby kilka godzin wytrzymać w takiej zimnej wodzie? Ile warstw, neopren, goretex, ile par skarpet, itd?
Przy obecnych temperaturach da się spokojnie wystać w wodzie w spodniobutach oddychających
- spdniobuty neoprenowe 4-5 mm neoprenu...
Ja stosuję oddychacze i da się spokojnie wystać... dla mnie to wygodniejsze i mniej krępuje ruchy...
- spodnio-buty oddychające z zintegrowana skarpetą neoprenową
- buty do brodzenia
- skarpetka podstawowa (dobrze jak odprowadza wilgoć )
- skarpety wełniane lub z dodatkiem merynosa
- bielizna termiczna
- na dole - spodnie polar 100 , ocieplacz polarowy (krój śpiochy - polar 200 ) - ewentualnie gdy jest mega zimno zakładam spodnie polarowe o gramaturze 500.
- góra - polar 100 , gruby softshell , kurtka do brodzenia...
- czapka wełna lub gruby polar gdy jest chłodniej lub z daszkiem w ciepłe dni.
- komin typu Buff ( może służyć jako szalik lub uzupełnienie czapki z daszkiem )
Co ważne kurtka musi mieć kaptur i żeby dało się go zapiąć wysoko pod szyją ( pomaga i jest to niezastąpione podczas łowienia w wietrzne dni i gdy trzeba ,,przeskakiwać'' fale lub obracać się i przyjmować falę na plecy )
Również bardzo dobrą rzeczą są neoprenowe ściągacze mankietów w kurtce .... nie pije się wówczas wody do rękawa ....
Wskazanym dodatkiem również są rękawiczki , ja użytkuję zwykłe Dragona z obciętymi 3 palcami - spód neopren - góra polar
Okulary jak najbardziej tak.
Nie zapomnij również o termosie z ciepłym płynem.
Łowisz 2-3 godzinki , krótka przerwa na rozgrzanie na brzegu i z powrotem do wody...
tr3.jpg 140,67 KB
12 Ilość pobrań
Użytkownik Karol Krause edytował ten post 30 marzec 2016 - 09:08