Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ryobi, Spro, Dragon, Daiwa, - Serwis kołowrotków.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
622 odpowiedzi w tym temacie

#541 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 16 sierpień 2016 - 12:50

 

 

Takie pokazywanie ma też drugie dno - wielu zdecyduje się zrobić serwis samemu bo to nic trudnego  i nie będą musieli wydać np. 70 czy 170 zł (tak tak, kolega mój dzwonił do Pana by się dowiedzieć i tyle usłyszał, ot taka mała podpucha) za serwis u Pana, Panie Józefie.

Czepia się pan już o dawna na temat moich cen za serwis.  Pisze pan "podpucha",wcale nie,bo wszyscy wiedzą ile i za co. 

Gwoli wyjaśnienia,standardowy kompleksowy serwis wraz z regulacją to koszt od 50 do 70 zł za kołowrotek spinningowy w zależności od marki i zaawansowania technicznego.  Duże karpiowe i surf castingowe kołowrotki to koszt 80 zł. Multiplikatory to 60-70 zł. Elektryczne multiplikatory to już zupełnie inna bajka i o cenie nie będziemy tu rozmawiać. W zakresie tych cen mieszczą się regulacje i małe detale regulacyjne do wymiany. Natomiast wymiana łożyska lub łożysk lub innych części to dodatkowe koszty.

Na cenę ma też wpływ wyposażenie warsztatu (np.myjka ultradzwiękowa),dobre narzędzia,środki myjące i smarne oraz wiele innych rzeczy które nieraz trzeba zmieniać w wyniku zużycia aby serwis był na odpowiednim poziomie.

Proszę sobie @Hunter_pike wyposażyć odpowiednio na wysokim poziomie warsztat i stanowisko do pracy oraz wszystkie inne "gadżety",to się pan przekona jak to jest. 



#542 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 14:42

 

Proszę sobie @Hunter_pike wyposażyć odpowiednio na wysokim poziomie warsztat i stanowisko do pracy oraz wszystkie inne "gadżety",to się pan przekona jak to jest. 

 

Mam wyposażone wystarczająco do serwisowania i serwis u mnie kosztuje całe 30 zł, fakt to moja decyzja bo nie zamierzam zarabiać na tym jakichś wielkich pieniędzy, robię to bo lubię i minimum za czas jaki temu poświęcam, smary, oliwki, eksploatacje narzędzi powinno się zwrócić, bo inaczej nie ma sensu tego robić. Wielu jest takich co sami tego nie zrobi,ą choć zapewne wielu po własnie takich postach jak moje z zdjęciami podejmie się lub podjęło samemu serwisu i zaoszczędziło pieniądze. Oczywiście każdy bierze ile uważa za słuszne ale 170 zł za serwis nowej stelli to lekkie przegięcie a tyle Pan powiedział koledze, który chciał tylko teoretycznie przesmarować kołowrotek po połowie sezonu. U mnie widzi Pan nie ma znaczenia jaka jest wartość kołowrotka, mniejsza zresztą o to, każdy robi za ile uważa. 



#543 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1022 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 16 sierpień 2016 - 17:12

Jeśli mówisz o stelli'14 to pamiętaj ,że doszły tam dwa kółka z mikro zębami odpowiedzialne za wolną oscylację. Więcej trybów,więcej roboty-droższy serwis.  :D  ;)


  • Hunter_pike lubi to

#544 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 16 sierpień 2016 - 20:47

 Oczywiście każdy bierze ile uważa za słuszne ale 170 zł za serwis nowej stelli to lekkie przegięcie a tyle Pan powiedział koledze, który chciał tylko teoretycznie przesmarować kołowrotek po połowie sezonu. 

Kolega zle usłyszał,bo serwis Stelii to u mnie 70 zł a nie 170 zł.   I tu w pana wypowiedzi jest duże przegięcie.

 

Odnośnie pana serwisu to miałem przyjemność poprawiać cztery kołowrotki z pod pańskiej ręki. Np.w jednym z Emblemów popełnił pan 10 błędów i to chyba za dużo jak na jeden kołowrotek. O reszcie nie będę wspominał. Wiele jeszcze się pan musi nauczyć. Metoda podkładkowania wszystkiego co się da, zmieniania fabryki, oraz ogólne błędy w złożeniu, jak choćby w przypadku tej Daiwy Emblem  gdzie wszystko to co jest na wałku zębatym wraz z łożyskiem oporowym było zle złożone plus dolne łożysko o 0,5 mm za grube i do tego niemiłosiernie ściśnięta przekładnia.

Dzisiaj serwisowałem Stradica po pana serwisie i powiem tak - jak pan nie ma choćby minimum drobnych części ,to daj pan sobie spokój,a nie zabawę w łatanie.

I w tej całej materii cenowej dochodzi własnie zamawianie części na zapas które się kiedyś mogą przydać. A jakich ? - tego dowie się pan po wielu latach serwisu i przerobieniu wielu setek kołowrotków różnej maści .


Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 16 sierpień 2016 - 20:52


#545 OFFLINE   gondor

gondor

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:08

Aleś Pan dokładny Panie Leśniak, tak pięknie wyliczyć komuś ilość błędów. Ale takiemu  "fachowcowi" jak Pan to wszystko wolno nie ? 


  • Hunter_pike lubi to

#546 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:15

Odnośnie pana serwisu to miałem przyjemność poprawiać cztery kołowrotki z pod pańskiej ręki. Np.w jednym z Emblemów popełnił pan 10 błędów i to chyba za dużo jak na jeden kołowrotek. O reszcie nie będę wspominał. Wiele jeszcze się pan musi nauczyć. Metoda podkładkowania wszystkiego co się da, zmieniania fabryki, oraz ogólne błędy w złożeniu, jak choćby w przypadku tej Daiwy Emblem  gdzie wszystko to co jest na wałku zębatym wraz z łożyskiem oporowym było zle złożone plus dolne łożysko o 0,5 mm za grube i do tego niemiłosiernie ściśnięta przekładnia.

Dzisiaj serwisowałem Stradica po pana serwisie i powiem tak - jak pan nie ma choćby minimum drobnych części ,to daj pan sobie spokój,a nie zabawę w łatanie.

I w tej całej materii cenowej dochodzi własnie zamawianie części na zapas które się kiedyś mogą przydać. A jakich ? - tego dowie się pan po wielu latach serwisu i przerobieniu wielu setek kołowrotków różnej maści .

ciekawe co Pan pisze bo z jerkbaita robiłem dwa emblemy, w oba dokładałem łożyska na podstawę worma, oba są pokazane i opisane na wcześniejszych stronach i oba pracowały po serwisie prawidłowo, oba były poprawnie złożone, nie były ściśnięte przekładnie a na prawej stronie dodawane było w jednym łożysko zamiast tulejki i 100% o właściwym rozmiarze bo suwmiarką potrafię się posługiwać. Jeśli właściciel tego emblema ma odwagę niech napisze tutaj czy faktycznie młynek został źle zrobiony, ja krytyki się nie boję. 

 

Przy stradic'ku tylko jednym dałem nieoryginalne zabezpieczenie w dolnym hamulcu bo nie było go wcale. 

 

Jeśli to te młynki to niech Paweł napisze otwarcie co i jak. 

 

Robiłem również ostatnio po Panu daiwę i po pierwsze nie dał pan dwóch podkładek jakie powinny być w kołowrotku, nawet schemat je pokazuje bo sprawdziłem, po drugie rolka była skręcona że stała sztywno, jak się zamienia plastikowe tulejki na łożysko w rolce należy dać odpowiednie podkładki by rolka pracowała bo inaczej przetnie ją plecionka, po trzecie nie spodziewał bym się, że pan jako fachowiec tak opuści koło zębate przekładni, że smar był czarny po jednym czy dwóch łowieniach tak zęby koła głównego darły o pinion no ale to efekt braku podkładki jakiej nie dał pan na prawa stronę.


Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 16 sierpień 2016 - 21:21


#547 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:43

no tak, jak ja zwróciłem uwagę na bzdury huntera to się bronił że emblemów robił wiele i że w zetkach były łożyska tu i tam a i nawet je dokładał na worma , a teraz jak wyszły kolejne młynki rozdupcone po serwisie to już z wielu emblemów zrobiły się tylko dwa.

 

w odpowiedzi pewnie padnie fakt że ten miliard robionych emblemów to poza jerkbaitem, jakbym zgadł.

 

 

od razu napomknę również do głupoty jaką jest sugerowanie się w 100 % schematami, a zwłaszcza w daiwie :) wiele na nich nie ma , czasem jest wiele więcej niż w rzeczywistości a i interpretacja nie zawsze poprawna, jeśli chodzi o podkładki w daiwach to temat rzeka, czasem są, czasem ich nie ma czasem jest ich mniej a czasem więcej, to już ustala ludzik składający to w fabryce i dziesiątka kolejnych właścicieli, a zdarzały się nawet gratisy leżące luzem wewnątrz kołowrotka i to w fabrycznie nowych maszynkach,  Pan Leśniak kolegą moim nie jest i w żadnym stopniu go nie bronię ale hunterku jak chcesz komuś coś zarzucić to niestety musisz znaleźć solidniejsze argumenty i zdecydowanie REALNE bo już udowodniłeś na forum że z tą REALNOŚCIĄ to u ciebie kruchutko i w serwisie i w szczupakach z Warty


Użytkownik Profil_Nieaktywny edytował ten post 16 sierpień 2016 - 21:49

  • Józef Lesniak i przemo_w lubią to

#548 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:44

Hunter_pike wrzuć zdjęcia tej Daiwy na forum

nie robiłem, a szkoda, żałuję teraz. Wracam do foto sesji z każdego młynka jakiego będę teraz robił. Rożnica między mną a innymi specami z forum jest taka że jeśli coś zrobię nie tak, potrafię się przyznać do błędu choć te zdarzają mi się rzadko, inni potrafią wytykać tylko moje błędy ale do swoich przyznać się nie potrafią bo im honor nie pozwala. 


Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 16 sierpień 2016 - 21:47


#549 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:50

 

 

Robiłem również ostatnio po Panu daiwę i po pierwsze nie dał pan dwóch podkładek jakie powinny być w kołowrotku, nawet schemat je pokazuje bo sprawdziłem, po drugie rolka była skręcona że stała sztywno, jak się zamienia plastikowe tulejki na łożysko w rolce należy dać odpowiednie podkładki by rolka pracowała bo inaczej przetnie ją plecionka,

To nie moja robota i proszę nie kłamać,bo od od ponad dwóch lat w żadnej Daiwie  nie zamieniałem w rolce tulejek na łożysko. Pamięć mam dobrą. Odnośnie podkładek to na 100 % nie pominął bym ich,a to pan je lubi i daje tam gdzie nie potrzeba.

Ot i tyle.



#550 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:53

no tak, jak ja zwróciłem uwagę na bzdury huntera to się bronił że emblemów robił wiele i że w zetkach były łożyska tu i tam a i nawet je dokładał na worma , a teraz jak wyszły kolejne młynki rozdupcone po serwisie to już z wielu emblemów zrobiły się tylko dwa.

 

w odpowiedzi pewnie padnie fakt że ten miliard robionych emblemów to poza jerkbaitem, jakbym zgadł.

 

zrobiłem ich raptem kilka Łukaszu i faktycznie są spoza jerka, dokładnie z facebook'a dla uściślenia bo i tam mnie ludzie znajdują. Na wpisy wasze biorę poprawkę i obiecałem że na Twoje odpowiadał nie będę ale nie mogę pozwolić byś znów robił chlew z tego tematu więc spadaj.



#551 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:53

nie robiłem, a szkoda, żałuję teraz. Wracam do foto sesji z każdego młynka jakiego będę teraz robił. Rożnica między mną a innymi specami z forum jest taka że jeśli coś zrobię nie tak, potrafię się przyznać do błędu choć te zdarzają mi się rzadko, inni potrafią wytykać tylko moje błędy ale do swoich przyznać się nie potrafią bo im honor nie pozwala. 

 

wspaniale że znasz wszystkich speców, wszystkie ich błędy do których się nie przyznają i że na tej podstawie wnioskujesz że ty robisz je rzadko, w moich oczach wygląda to nieco inaczej bo gdybym niszczył 50% tego co mi w ręce wpadnie zdecydowanie bym przestał się w to bawić.


  • przemo_w lubi to

#552 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:55

To nie moja robota i proszę nie kłamać,bo od od ponad dwóch lat w żadnej Daiwie  nie zamieniałem w rolce tulejek na łożysko. Pamięć mam dobrą. Odnośnie podkładek to na 100 % nie pominął bym ich,a to pan je lubi i daje tam gdzie nie potrzeba.

Ot i tyle.

właściciel młynka powiedział że Pan robił kołowrotek, ktoś więc kłamie, nie wiem, sugeruję się tym tak samo jak Pan że ktoś powiedział Panu że ja robiłem te młynki jakie rzekomo pan po mnie poprawia.



#553 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 16 sierpień 2016 - 21:57

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia.....

dlatego wracam do robienia foto z każdego serwisu i mam to gdzieś kogo to będzie w oczy kuło i co kto będzie pisał na temat mojego serwisowania. 



#554 OFFLINE   krisspin

krisspin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów
  • LokalizacjaLubuskie

Napisano 20 sierpień 2016 - 14:46

Ja uważam że Hunter założył bardzo fajny temat i na pewne  wielu osobom się przyda i naswietli podstawy. To czy ktoś skorzysta lub sam podejmie się zadania to inna kwestia. Jeśli ktoś chcę wnieść coś pozytywnego do tego tematu to niech zamieści zdjęcia z opisem i wytłumaczy laikom jak krok po kroku robić poprawnie serwis.

A ja odniosłem wrażenie że część osób na foru po prostu nie lubi konkurencji bo zamiast wysłać do nich sprzęt na serwis zrobi to sama.



#555 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 06 wrzesień 2016 - 12:19

Kolejne dwa młynki jednego z kolegów z jb.pl, ma je już spowrotem w domu.

 

Spro i fishmaker

 

Spro black Arc - młynek w niezłym stanie mechanicznym, łożysko w rolkę poszło nowe ezo smr nierdzewne, w boczkach kabłąka trzeba było dać smar, wszystko widać na foto, pomyte, posmarowane smarem penn gdzie trzeba i ile trzeba, skasowany luz na pinionie i wzdłużny korby, przekładniowy był na tyle minimalny że nie wymagał kasowania. Hamulec wyczyszczony i posmarowany. Założona sprężynka terkotki szpuli bo takowej brakowało.

 

0de4a255feb5e89fm.jpg 64919a43e35ec52em.jpg db3709669e5579e3m.jpg

 

19f4382a0fa1ffc6m.jpg 0fab5575306a2152m.jpg b801cb010c0fe8a9m.jpg

 

53553a7c94bb6944m.jpg 29cb2cc1f947fd7cm.jpg f184dd5357e4777cm.jpg

 

9d3680a3a6a3d048m.jpg 26df4ff7a360eb3cm.jpg e29ad38bc688d9b8m.jpg

 

Fishmaker - młynek katowany przez trzy lata ciężkimi kogutami - tyle info od właściciela. Przekładnia dojechana aczkolwiek po regulacji nadaje się nadal do użytku, minimalnie ją jednak słychać, oporówka jak widać, wszystko pomyte, posmarowane, luzy pokasowane, przełącznik obrotów wstecznych z ułamaną blokadą, założony nowy, łożysko w rolce zamienione na ezo smr nierdzewne. Hamulec dolny wyczyszczony i posmarowany, podobnie w szpuli i boczkach kabłąka.

 

604ac688358f5ebem.jpg db2bdc5456c070b8m.jpg dba369e39bbfb467m.jpg

 

121b31705eb7fa9fm.jpg e4ca2cc28cdb048dm.jpg d2a9e4b06e2b755cm.jpg

 

a18e67f6c82b9402m.jpg 18fe294217287f3dm.jpg e1a94aae86e2e873m.jpg

 

b1b1de1af0f6f781m.jpg 432983c3765f9e63m.jpg 2951b476a7a5eb27m.jpg

 

044d8c83ad04fb93m.jpg 577d8689752a7680m.jpg a32f72dcfb37a469m.jpg

 

Co do pracy obu moim zdaniem jest ok, znacznie lepsza niż przed serwisem a ocenę pozostawiam ich właścicielowi jeśli ma życzenie coś napisać.


Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 06 wrzesień 2016 - 12:33


#556 OFFLINE   Mateo1989

Mateo1989

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 806 postów
  • LokalizacjaSopot
  • Imię:Mati
  • Nazwisko:W

Napisano 06 wrzesień 2016 - 12:25

Gold arc nie był przypadkiem na wormie jak zauber i red? Może to black arc?



#557 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 06 wrzesień 2016 - 12:33

Gold arc nie był przypadkiem na wormie jak zauber i red? Może to black arc?

 

Zgadza się mój błąd bo golda miałem też na serwisie ale to nie te zdjęcia, moja pomyłka bo źle opisałem sobie pliki z zdjęciami, już poprawiam.


Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 06 wrzesień 2016 - 12:34


#558 OFFLINE   mercoss

mercoss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 06 wrzesień 2016 - 13:14

Ten "fiszmacher" miał trafić do głębokiej rezerwy, ale po "remoncie" będzie musiał jeszcze pracować z kogutami ;-) - odkładam decyzję o zakupie nowej maszynki.

Generalnie bez wątpienia odczuwalna jest poprawa pracy obu kołowrotków, chodzi zarówno o luzy, cichszą  lżejszą pracę. Oba miały drobne usterki, ale o nich nie warto pisać, bo to drobiazgi. W każdym razie serwis pierwsza liga.


  • Maciej1979 i Hunter_pike lubią to

#559 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8448 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 06 wrzesień 2016 - 16:35

Dość tych publicznych przepychanek, ostatnie strony trochę wyczyściłem.

 

Od tej pory każde wyzywanie, grożenie, obrażanie czy inne elementy niezgodne z regulaminem forum będą karane ostrzeżeniem lub wnioskiem o ban konta.


  • Hunter_pike i chlodnica lubią to

#560 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 07 wrzesień 2016 - 06:48

Możesz wytłumaczyć co daje podkładka na piniona. Jeżeli dokręcisz go nakrętką do rotora to wszystko jest ściągnięte na sztywno i nie będzie tam luzu.Dodanie podkładki chyba jedynie obniży tylko piniona względem koła zębatego.Proszę wytłumacz, jak to widzisz.


  • przemo_w lubi to