Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ryobi, Spro, Dragon, Daiwa, - Serwis kołowrotków.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
622 odpowiedzi w tym temacie

#561 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4386 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 07 wrzesień 2016 - 09:57

Możesz wytłumaczyć co daje podkładka na piniona. Jeżeli dokręcisz go nakrętką do rotora to wszystko jest ściągnięte na sztywno i nie będzie tam luzu.Dodanie podkładki chyba jedynie obniży tylko piniona względem koła zębatego.Proszę wytłumacz, jak to widzisz.

-----------
Niektórzy stosują taki zabieg aby poprawić (niby) pracę przekładni. Obniżający sie pinion (zęby) pokazuje "nowy ślad" dla zużytych zębów koła. Niby lepsze zazębienie, choć tylko chwilowo do czasu zużycia tego śladu. :(
Inna rzeczą jest chrobotanie zębów piniona o obudowę w przypadku zużycia jego podparcia czy tej wlasnie podkładki . Tam podkładka jest niezbędna. Miałem taki przypadek w Daiwie (chyba stary Emblem).

Użytkownik trout master edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 09:57

  • Hunter_pike lubi to

#562 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 07 wrzesień 2016 - 11:28

Kolega wyjaśnił, ja dopowiem że dokładam odpowiednią grubościowo podkładkę tylko jeśli luz piniona względem koła jest zbyt duży, obniżając pionowo pnion eliminuję min ząbkowanie przekładni, zauberowate mają moim zdaniem nie zawsze na właściwym miejscu spasowany pinion względem koła głównego i nawet w nowych obecnych zauberach da się to wyczuć a nawet usłyszeć.

#563 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 07 wrzesień 2016 - 19:22

-----------
Niektórzy stosują taki zabieg aby poprawić (niby) pracę przekładni. Obniżający sie pinion (zęby) pokazuje "nowy ślad" dla zużytych zębów koła. Niby lepsze zazębienie, choć tylko chwilowo do czasu zużycia tego śladu. :(
Inna rzeczą jest chrobotanie zębów piniona o obudowę w przypadku zużycia jego podparcia czy tej wlasnie podkładki . Tam podkładka jest niezbędna. Miałem taki przypadek w Daiwie (chyba stary Emblem).

Takie zabiegi reanimacyjne niewiele poprawiają.  Już nie raz pisałem że jak przekładnia jest zużyta to nadaje się do wymiany.A tu ciągle z podkładkami walczycie myśląc że to coś zmieni. Owszem w niektórych przypadkach tak,ale na bardzo krótki okres czasu.

 

Kolega wyjaśnił, ja dopowiem że dokładam odpowiednią grubościowo podkładkę tylko jeśli luz piniona względem koła jest zbyt duży, obniżając pionowo pnion eliminuję min ząbkowanie przekładni, zauberowate mają moim zdaniem nie zawsze na właściwym miejscu spasowany pinion względem koła głównego i nawet w nowych obecnych zauberach da się to wyczuć a nawet usłyszeć.

I to jest kwintesencja serwisu oraz fachowa ocena że za duży luz na pinionie i należy dołożyć odpowiednią podkładkę. Gratulacje za wyczucie i super słuch.

Najbardziej w serwisie nienawidzę poprawiania w stosunku do tego co założył konstruktor. Takich nieprzemyślanych zabiegów i poprawiania fabryki doświadczam często i szlag mnie trafia,bo potem doprowadzić maszynkę do kultury nie jest łatwo.Np.pogubione podkładki dystansowe pod śrubkami panelu i przekładnia pracuje nie tak jak należy (Daiwa). I co? -  może podkładka pod pinion,bo ząbkuje. Takie przykłady mogę mnożyć w nierzetelnym podejściu do serwisu i nieznajomości budowy kołowrotków. Ale my wy,"najmądrzejszy" naród na świecie jesteśmy oczywiście lepsi od innych. I mnóstwo tu na forum jest wylanych słów o podkładkach które mają "niby" pomóc. Kombinacje do potęgi które i tak nie przyniosą efektów. Przeciwnikiem takich zabiegów tak jak i ja był @ Zorro.

Dobre złożenie kołowrotka jest takie jak założył to producent. Można po czasie korygować luzy tu i tam,ale wszelkie ingerencje w celu niby to poprawienia pracy przekładni raczej nie przyniosą spodziewanych efektów.

Proszę sobie doczytać mój pierwszy akapit w tym poście.


Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 19:53

  • Sławek Oppeln Bronikowski, Jozi, sajdol1 i 2 innych osób lubią to

#564 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 07 wrzesień 2016 - 20:16

Szanowny Panie Józefie zauberowate to nie wykonanie japońskich slelli, chińczyków nie tylko można a nawet powinno się poprawiać, ja mam swoje zdanie, pan swoje i niech tak zostanie, temat nie po to Piotr wyczyścił by znów go zaśmiecić dyskusją - przepychanką kto ma a kto nie ma racji i dlaczego.

#565 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4386 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 07 wrzesień 2016 - 21:05

[quote name="Józef Lesniak" post="1970483" timestamp="1473272522"]

Ale my wy,"najmądrzejszy" naród na świecie jesteśmy oczywiście lepsi od innych.


Dobre złożenie kołowrotka jest takie jak założył to producent. Można po czasie korygować luzy tu i tam,ale wszelkie ingerencje w celu niby to poprawienia pracy przekładni raczej nie przyniosą spodziewanych efektów./quote]
-------------------

Dobrze że producenci topowych kołowrotków nie zapominają o smarze bo u wielu "najmądrzejszych" serwisantów widziałem takie zaskakujące fotki i ich "minki" typu :( :( :( wraz z tymi z których z oczu biły pioruny. :)

Ehhhhhh Panie Józefie, ileż ludzi wiara zgubiła.

Dobranoc.

Użytkownik trout master edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 21:05

  • Hunter_pike lubi to

#566 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 08 wrzesień 2016 - 07:08

No i włożyłem kij w mrowisko... :)



#567 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8447 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 08 wrzesień 2016 - 07:27

No i włożyłem kij w mrowisko... :)

 

Nie koniecznie.

Jeżeli dyskusja jest merytoryczna to warto poczytać, proszę tylko o zachowanie kultury i spokoju.


  • Józef Lesniak, Hunter_pike i granvorka lubią to

#568 OFFLINE   tomekmo

tomekmo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów

Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:48

Lekko odejdę od tematu. Czy wielką sztuką jest wymiana smaru w kołowrotku, który nie jest zużyty? Wystarczy rozebrać, wyczyścić, nałożyć nowy smar i złożyć w odpowiedniej kolejności. Trochę większy problem stanowi doprowadzenie "zajechanego" kołowrotka do normalnego stanu - tu liczy się doświadczenie lub dużo czasu na demontaż - montaż. Nie ma sensu robić wielkiej sztuki z serwisu kołowrotka. Sztuką jest zaprojektowanie takiej maszynki. Odtwarzać może każdy, natomiast nie każdy może tworzyć.


  • G_rzegorz i Hunter_pike lubią to

#569 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 10 wrzesień 2016 - 06:33

Kolejny serwisowany tym razem Penn Spinfisher V 7500 - wszystko widać na foto, łożyska wszystkie włącznie z tym w rolce były myte i smarowane. Resztę info właściciel otrzymał telefonicznie.

 

5b8a1df9347a5040m.jpg 99be0d971571c864m.jpg 7cf510ddbfb593c5m.jpg

 

dce87420ad77c997m.jpg 5c45e75c4e5dc663m.jpg 4293289dce4cbebam.jpg

 

5be618f26f74d7fdm.jpg 13b84ae511c36480m.jpg 0894a76f05ccd194m.jpg

 

a4f2a0a0539f82b5m.jpg c285ce4d41fc815em.jpg 8172e29e9e38d24dm.jpg

 

5f4835257f118fb7m.jpg ab3456dafc8bd53dm.jpg e838912e846e0039m.jpg

 

de47978d7a7594bfm.jpg 7fdf98cc3f9ab86cm.jpg 6b3976b539497c64m.jpg

 

9204c19435ae2d1fm.jpg 692287fbe50ada82m.jpg 595db284a709faa9m.jpg

 

359ce7a6a08fee40m.jpg 6de3adcd0104f9fam.jpg ad71a27439161777m.jpg

 

459b7b6874ee8782m.jpg



#570 OFFLINE   Wojtek B.

Wojtek B.

    Wiślak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1825 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wojtek

Napisano 10 wrzesień 2016 - 11:33

Serwus!

 

Czy uważasz, że mycie łożysk zamkniętych i ich ponowne smarowanie to dobry pomysł? Od zawsze byłem przekonany, że takie łożyska działają dopóki się nie zepsują (rozsypią, zaczną szumieć itp.) :)

 

W


  • Majo lubi to

#571 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 10 wrzesień 2016 - 11:36

Serwus!

 

Czy uważasz, że mycie łożysk zamkniętych i ich ponowne smarowanie to dobry pomysł? Od zawsze byłem przekonany, że takie łożyska działają dopóki się nie zepsują (rozsypią, zaczną szumieć itp.) :)

 

W

ja je rozbieram, myję, smaruję i składam to nic trudnego a zamknięcie to nic innego jak kawałek blaszki wcale nie zamykającej szczelnie łożyska, zamknięcia z tworzywa są szczelniejsze niż te metalowe blaszki.



#572 ONLINE   Sławek77

Sławek77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaWielkopolska

Napisano 10 wrzesień 2016 - 11:42

Przemek wg mnie takie łożysko jeśli się niby zużyje po powinno się wymieniać na nowe.Uwazam że nie bez powodu jest brudne itd.Bród uważam za oznakę zużycia i takie mycie tylko na krótki czas przedłuża żywot.

#573 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 10 wrzesień 2016 - 11:48

Przemek wg mnie takie łożysko jeśli się niby zużyje po powinno się wymieniać na nowe.Uwazam że nie bez powodu jest brudne itd.Bród uważam za oznakę zużycia i takie mycie tylko na krótki czas przedłuża żywot.

oczywiście masz rację jeśli łożyska są zużyte i koronka szumi w bieżniach to wymieniam na nowe, w tym penie nie było takiej potrzeby.



#574 OFFLINE   przemo_w

przemo_w

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2264 postów
  • Imię:Przemek

Napisano 10 wrzesień 2016 - 11:55

Łozysko za 5 zł ( poza rolką) pokręci dłużej niż to myte. Taka jest prawda. Zaraz będzie ze znów się czepiam.Każdy kto pracuje z łożyskami to potwierdzi. Juz nawet wymiany na hybrydy i ceramike przestały miec sens ze względu 1. Cena 2. Ze niestety mimo swej "mocy" są głośniejsze.....

#575 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 10 wrzesień 2016 - 12:01

nie zakładam łożysk made in china za 3-5 zł bo szumią już jako nowe, wiem, mam takie bo wziąłem na testy. Najtańsze ezo stalowe jakie zakładam kosztuje 12 zł, jeśli młynek nie kręcił dużo nie ma sensu wymieniać łożysk, lepiej je umyć i dać im nowy smar a ten penn nie kręcił zbyt wiele, po co dodatkowe koszty właścicielowi jeśli takowe są zbędne?. 


  • Profil_Nieaktywny lubi to

#576 OFFLINE   przemo_w

przemo_w

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2264 postów
  • Imię:Przemek

Napisano 10 wrzesień 2016 - 12:08

Niesamowity słuchu... Dla mnie to 1 na 20 nowe jest do bani ale chyba głuchy jestem :-) Ale to na plus bo nie słysze stuknięć, szumów itp rzeczy a moge wreszcie zacząć łowić rybki :-)))))

#577 ONLINE   Sławek77

Sławek77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaWielkopolska

Napisano 10 wrzesień 2016 - 12:32

Mój tata przy naprawie silnika jak było podejrzane łożysko to je wypie...i mówił że jakie rzeczy są jednorazowe i nadaja się tylko na złom.Mi się przydawały ale tylko do procy.Dlatego uważam że przy łożyskach jest wzór 0/1,albo jest dobre i nic nie robimy albo na złom. Może się mylę i to tylko moje subiektywne zdanie.
  • przemo_w lubi to

#578 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4386 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 10 wrzesień 2016 - 15:36

Przemek wg mnie takie łożysko jeśli się niby zużyje po powinno się wymieniać na nowe.Uwazam że nie bez powodu jest brudne itd.Bród uważam za oznakę zużycia i takie mycie tylko na krótki czas przedłuża żywot.

-------------
Łożysk nie ma potrzeby myć o ile smar w nich jest czysty (i jest).
Jezeli młynek ląduje w wodzie to niestety wszystko trzeba myć. Łożyska też.
Co do zużycia sie łożysk to nie sądzę aby wędkując zajechać łożysko w ciagu roku. Aż takich przeciążeń nie ma a i łożysko nie jest ze styropianu. :)
  • Hunter_pike lubi to

#579 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 12 wrzesień 2016 - 11:54

rozumiem że nie zakładasz łożysk po 5 zł alE muszę cię zmartwic w większości kołowrotków z tej półki cenowej co zaubery i penny właśnie takie chińskie łożyska sa montowane w fabryce z tym że ich pewnie one wychodzą 10x mniej niż 5 zł

#580 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 12 wrzesień 2016 - 12:07

Możliwe a nawet pewnie tak jest ale jak młynek jest z rynku USA raczej chińskich łożysk w nim nie ma, tym bardziej jeśli owe łożyska mają wybite seryjne numery czego na chińskich nie uświadczysz.  ;)