I jeszcze takie dwie polskie piękności.
Wahadło przynęta nr 1
#61 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2015 - 21:08
- Hesher lubi to
#62 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2015 - 21:09
Taką albo identyczną jak dolna, mam w zasobach. Prod. sygnowany Salmo /ta moja/
PS
Trochę wbrew tyt. Wahadło przynęta nr 1, dla mnie wahadło, to nr 3, po wobkach i obrotówkach.
Bywa jednak nr 1 w niektórych sytuacjach
Użytkownik popper edytował ten post 29 grudzień 2015 - 21:19
#63 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2015 - 21:15
Taką albo identyczną jak dolna, mam w zasobach. Prod. sygnowany Salmo /ta moja/
Na mojej jest tylko MISTER FISH POLAND, na odwrocie już nic nie ma.
#64 OFFLINE
Napisano 31 grudzień 2015 - 00:30
A ciekawe jak twórca tematu z przed prawie 10 lat @ tomi78, czy dalej łowi wahadłówkami i czy dalej jest nr 1
Ja w swojej karierze złowiłem na whadłówke moze dwie rybki ,a szanse dawałem czesto im... jakoś zawsze wolałem i do dziś nieraz sięgam po obrotówki które darze sentymentem właśnie na meppsa #1 juz 11 lat temu złowiłem pierwszego szczupaka w życiu i do dziś nie pobiłem tego rekordu nawet zdjęcie wysłałem wtedy do WW
Użytkownik Greg #2 edytował ten post 31 grudzień 2015 - 00:34
#65 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 20:02
Odświeżając temat po fascynacji woblerami gumami z różnymi główkami, po obskoczeniu kogutów w 1500 kolorch po wyjęciu wahadła polspinu woda się otwarła.
Największe błędy w łowieniu błystką wahadłową to nie dostosowanie wahadła do łowiska czyli rzucanie blachą 30g po wodzie 5 metrów bez uciągu,inaczej pracuje wahadło w rzece inaczej w wodzie stojacej itp.ale uwierzcie mi jeżeli dopasujecie wagę i sposób prowadzenia blachy to możecie zacząć łowić ryby gdy w kalendarzu brania beznadziejne..........
Najważniejsza rzecz to popatrzyć jak przyneta pracuje w wodzie i czy to coś przypomina jakąś rybkę,nie będę ukrywał,że najbardziej zabójczą metodą na Sandacza,okonia,szczupaka w wodach stojących jest wolny opad połaczony z pracą szczytówki i nie powinna to być sandaczowa pała aby ruchy przynety były płynne(żadna ryba nie wkonuje kanciastych ruchów) wyjatkiem jest jerkowanie wahadłami niektóre modele nieżle sobie z tym radzą.Ale opad lekkim wahadłem to jest killer.I raz na zawsze roziwejmy mit,że sandacze nie łapie się na wahadła łapie się i to grubo...........
- Janusz Wałaszewski i Bułka lubią to
#66 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 20:32
Bardzo ciekawe spostrzeżenie, reasumując wahadłem trzeba umieć łowić, jak się tą umiejętność opanuje to się łowi, wiem coś o tym
- salmon1977 lubi to
#67 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 20:34
A jakie wahadla najlepiej sie sprawdzily kol. gerro28 i jak je dobierasz wagowo do glebokosci lowiska?
#68 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 20:43
Alga 3 ,głębokość 2-3 metry, typowa zaporówka, łowie sandacze i owszem ale wszystkie.....dosłownie wszystkie są zapięte pod brode :-) aż głupio to pisać ale co ja poradze jak one wszystkie się na nią kładą....
Użytkownik przemow edytował ten post 21 czerwiec 2016 - 20:44
#69 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 20:59
Pytanie nie do mnie ale postaram się na nie odpowiedzieć. Nie ma recepty, wahadło to nie guma, ważne jest aby mieć ten sam wzór wahadła w kilku wariantach wagowych, kolor nie jest już taki ważny. U mnie numer jeden to biały mat, a teraz trochę przykładów;
wahadła "pstrągowe" gramatury od 4 gr do 8 gr
Pstrągowe K0.jpg 93,6 KB 10 Ilość pobrań
Pstrągowe K1.jpg 99,59 KB 10 Ilość pobrań
Pstrągowe T1.jpg 86,75 KB 10 Ilość pobrań
i "trociowe" gramatury od 11 gr do 24 gr
Wahadła. K3.jpg 87,53 KB 10 Ilość pobrań
Wahadła. K4.jpg 82,7 KB 10 Ilość pobrań
Wahadła. T3.jpg 79,51 KB 10 Ilość pobrań
i "pstrągowa" gwiazda - "przecierka" K1 - 6 gr
K1 czarna przecierka.1.bmp 1,39 MB 45 Ilość pobrań
foto A.Stanek
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 21 czerwiec 2016 - 21:08
#70 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 21:03
Coś mi się ta "gwiazda" zbuntowała
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 21 czerwiec 2016 - 21:06
#71 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 21:08
Co do sandaczy - na koguty też często zacięte od spodu. Taki urok tych ryb
Alga 3, jak i jej mniejsza wersja nr 2 to był mój podstawowy oręż szczupakowy w latach 90. Teraz może rzadziej używam, ale podczas wyjazdu na jeziorowego szczupaka zawsze mam w pudełku. Do tego jeszcze jedno wahadło od Jaxona - dluga, uklejopodobna blacha, lekka i super tania - wymieniam tylko na kotwicę z chwostem i do wody. Nie raz biła wszelkie gumy na głowę.
Ogólnie - wahadłówka u mnie to podstawowa przynęta szczupakowa, no i na troć oczywiście też
#72 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 21:17
- Franc lubi to
#73 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 21:31
Dzięki Waldku, już byłem w trakcie zmieniania formatu z bmp na jpg, a tu gotowe
#74 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 22:03
A jakie wahadla najlepiej sie sprawdzily kol. gerro28 i jak je dobierasz wagowo do glebokosci lowiska?
Tak dobieraj ,żeby wahadło nie leciało jak kamień na dno tylko musi powariować w toni- polspinin ,żadne cuda made handy liczą się nawet małe szczegóły takie jak kat trzymania wędki ...........
#75 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2016 - 22:05
Alga 3 ,głębokość 2-3 metry, typowa zaporówka, łowie sandacze i owszem ale wszystkie.....dosłownie wszystkie są zapięte pod brode :-) aż głupio to pisać ale co ja poradze jak one wszystkie się na nią kładą....
Cięzka blacha ryje po dnie albo jest nisko i chcą jak pyskiem przydusić,zdarza się czasami ja jednak piszę o wahadle w opadzie wywabiam tak sandały z kryjówek połozonych o kilka metrów
#76 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2016 - 12:32
dużo czytam na forach o błystce cefal i rzekomo jest łowna miał ktoś przyjemność z tym wahadłem jaka praca i czy coś sie na na skusiło?
#77 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2016 - 13:39
Ja swego czasu na cefale łowiłem . Bardzo wdzięczna przynęta.
Rozmiar używałem numer 3 , teraz chyba się zmieniła wielkość i trójce bodajże odpowiada 2 .
Głownie Wisła w owych czasach była moim łowiskiem .
Łowiły się okonie , szczupaki nie rzadko przyłowił się z wieczora sandacz .
A i takie mam na koncie rybki jak jaź , kleń i boleń , ten ostatni wcale nie mało .
Opowieści jeszcze z czasów jak były bite czaple na cefalach , tak że troszkę czasu upłynęło .
- Dokuś lubi to
#78 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2016 - 14:08
- psulek, Janusz Wałaszewski i platynowłosy lubią to
#79 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2016 - 21:23
dużo czytam na forach o błystce cefal i rzekomo jest łowna miał ktoś przyjemność z tym wahadłem jaka praca i czy coś sie na na skusiło?
Cefal cefalowi nierówny.
Jak masz te z mosiężnej blachy,to połowisz.
Dzisiejsze "stalówki",choć tańsze są ... .
#80 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2016 - 23:28
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych