Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

ŁOWIENIE W ZIELSKU


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18685 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 maj 2006 - 09:30

sofjerki na hakach typu offset, zamocowane texposed czyli weedless, tak zamontowane przynety nie zbieraja prktycznie zielska i sa bardzo skuteczne;
(...)
odradazam stosowania texas- i carolinarigs w duzym zielsku, bo ciezarki zbieraja zielenine tak samo jak agrafki, sa inne metody obciazania zestawu tak, aby nie urzadzac zniw
(...)
co do zabek, to uwazam, ze nie ma nic lepszego niz sizimic relaxa i nowej serii mannsa hardnose - obydwa warianty montuje na haki offset


@Pitt
powiem tak: fotki, fotki, fotki - pliiiiiz :mellow: jestem wzrokowcem B)

A co do mocowania - mozeby tak wiazac po prostu do plecionki? To sa stosunkowo dlugie przynety wiec szansa ze szczupak zażre je tak zeby połknąć nie jest taka duża - myślę tu głównie o rosówkach, w przypadku softjerkow - mam nadzieje ze co i jak zobacze na zdjeciach :D

Pozdrawiam


#22 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 24 maj 2006 - 12:09

fotki po dlugim weekendzie, nie bede mial czasu ;)

#23 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18685 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 maj 2006 - 07:40

Trzymam za złowo! B)

#24 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 25 maj 2006 - 10:13

[quote]
Kubuś, cytują Cię w gazetach :D.
[/quote]
Nie wiedzialem, ze gazety sa zainteresowane zabkami Manns'a B)

[/quote]
niekoniecznie :D to na okoliczność wypowiedzi o % w reklamach farmaceutyków było :D

#25 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 30 maj 2006 - 19:27

obiecane fotki


przesuwamy go az do kolanka, potem odwracamy i wbijamy pomiedzy platy brzuszne wabika

cdn

Załączone pliki



#26 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 30 maj 2006 - 19:32

cd


aby obiazyc wabiki nie uzywajac texas lub carolina rig mozemy uzyc tzw. belly weights (np. lunker city), to bardzo dobra i skuteczna metoda, zwlaszcze kiedy chcemy jerkowac soft jerkami

Załączone pliki



#27 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 30 maj 2006 - 19:35

@Pitt, dzięki za fotki. Mam pytanie... jak oceniasz skuteczność zacięć przy takim zbrojeniu?

#28 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 30 maj 2006 - 19:57

@Pitt, dzięki za fotki. Mam pytanie... jak oceniasz skuteczność zacięć przy takim zbrojeniu?



Widzę, że ciekawy wątek. Pominąłem go po powrocie i muszę nadrobić zaległości.

Phala, skuteczność zacięć jest 100%. Trzeba jedynie wykonać dość energiczne zacięcie. Łowiłem tak zbrojonymi gumami i wszystko jest OK. Zresztą ... cały świat tak zbroi senko i javallony.
Można zastosować jeszcze inne zbrojenie. Spróbuję to jutro znaleźć.

Pozdrawiam
Remek

#29 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 31 maj 2006 - 08:03

jezeli chodzi o skutecznosc zaciec, to mam dwa skrajne doswiadczenia i pomiedzy nimi nic posredniego:
1. jezeli ryby zeruja agresywnie i inhaluja przynety to zaciecia sa bardzo skuteczne
2. jezeli ryby zeruja slabo i gryza bardzo ostroznie, to zaciecia sa nieskuteczne i potrzebna jest pewna modyfikacja

modyfikacja ta polega na zamontowaniu drugiego (mniejszego) haka typu offset w tylnej czesci przynety tak, aby ryby atakujace softjerka za ogon tez byly zacinane, stosowanie dodatkowej kotwicy mija sie z celem, poniewaz chcemy lowic w zelsku a nie tam, gdzie nic sie nie czepia (fotka moze wieczorem?)

wogole bardzo wazne jest aby stosowane haki byly bardzo dobrej jakosci, byly bardzo ostre i zeby byly typu wide gap, czyli mialy gleboko wyprofilowane kolanko, dzieki takiemu glebokiemu profilowi, ryba przygryzajaca wabik uwalnia gume (zamontowana texposed) od grota haka - zamontujcie przynete tak jak zdjeciach i scisnijcie palcem grzbiet gumy i kolanko haka a zobaczycie o czym mysle


#30 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 31 maj 2006 - 11:18

Witajcie,

Sa różne zielska i w różnym stopniu zakrzaczone sa nasze łowiska. Ja często łowię w grążelach, bo tak lubię, Najcześciej używam długiej 12 cm wachadłowki z bardzo ciękiej blachy, taka przynetą dość łatwo manewrowac miedzy roślinnością a jej skutecznośc jest juz tradycyjna. Drugą przynetą, ktora sprawdza sie świetnie jest złoto-zielony popper Salmo, ale faktyczmnie zacięć na tej przynecie mam mniej. W ubiegłym roku obławiałem w/w popperem dużą i płytką zatokę na Wigrach i co ciekawe lowiłem wyłącznie okonie w granicach 15-22 cm. Jednak Wigry słyną z braku szczupaków więc niepowinno to dziwić.
jerzy

#31 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 03 czerwiec 2006 - 13:01

Cześć,
Mam różene sposoby połowu w zielsku ale wszystko uzależnioniam od struktury danej miejscówki. Wyróżniam dwa przypadki:
1. lustro wolne od zielska - niewielka przestrzeń między zielskiem a lustrem wody (dno mocno zarośnięte) - od 30cm do 1,5m. W takim przypadku stosuję kilka przynęt: Jacka bawiąc się nim na powierzchni wody (niekiedy wręcz w miejscu), fatso cranka (chociaż za tą przynęta zbytnio nie przepadam), mass maraudera oraz na końcu gumy uzbrojonej systemem Carolina Rig. Ostatniego systemu używałem podczas połowów w Szwecji w bardzo płytkiej zatoce. Do tego używałem gum Javallon oraz haków Gamakatsu i odpowiednich odważników. Kilka zdjęć poniżej. System ma tą zaletę, że przynęta bez obciążenia chodzi bardzo naturalnie, obszernie. Jeśli założyć tradycyjną główkę praca jest już inna. Odważniki dobieram do głębokości łowiska. Używam od 1/4 oz. do 1oz. Zastosowanie takiej metody ma jeszcze jedną dobrą cechę. Po braniu ryby przynęta bardzo często przesuwa się na lince przyponu do góry - ryba wisi na samym haku. Tylko należy pamiętać by hak wiązany był do przyponu. Wszelkiego rodzaju agrafki, czy krętliki uniemożliwiają przesunięcie się przynęty. W przypadku brania należy wykonać bardzo energiczne zacięcie (uważajcie byście nie wypadli z łodzi).



2. lustro porośnięte - w tym przypadku używam ciężkich stickbaitów i wędek o bardzo dużej mocy - min 120g i plecionki 40 lbs. Taki zestaw daje mi pełną kontrolę nad przynętą i nad wszelkimi zaczepami. Stickbait np. massmarauder wspaniale omija wszelkie zarośla, a jeśli coś złapie na kotwicę to i tak można go dalej prowadzić. Nie używam mniejszych powierzchniowców bo one zdecydowanie łatwiej czepiają się wszelkich wystających roślin. Zabawa jest przednia. Stickbaita nie prowadzę tylko ściągając jak typową przynętę walk-the-dog. Bawię się nią, więc jedno przejście przynęty może trwać nawet kilka minut. Zatrzymuję go i wykonuję delikatne drgania (duża częstotliwość ale bardzo delikatne). Wygląda to dak jakby ryba drżała na lustrze wody (dużo kółek odchodzących od przynęty). Mocniejsze rytmiczne szarpnięcia bez przesuwania przynęty to po prostu plusk grasującej drobnicy itd. Dużo hałasu na lustrze wody. Metoda sprawdzona - ryby wychodzą.

Nie stosuję żadnych wormów. Po prostu uważam, że w naszych warunkach są o wiele bardziej skuteczne są inne przynęty. Generalnie wormy rzuca się do wody i delikatnie jiguje w miejscu wygląda to dla nas troszkę śmiesznie ale jest to jeden z najbardziej skutecznych metod połowu bassów.

Załączone pliki

  • Załączony plik  0071.jpg   79,35 KB   797 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0061.jpg   45,69 KB   791 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0051.jpg   47,88 KB   796 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0041.jpg   46,02 KB   796 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0031.jpg   45,64 KB   804 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0021.jpg   49,81 KB   810 Ilość pobrań
  • Załączony plik  0011.jpg   83,3 KB   837 Ilość pobrań


#32 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 04 czerwiec 2006 - 10:12

zestaw do carolina rig? taki sam zestaw jest tez do texas rig
roznica polega na umiejscwieniu olowiu ;)

#33 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 04 czerwiec 2006 - 10:23

Tak Pitt. No i właśnie w przypadku szczupaków wydaje mi się, że carolina rig jest lepszym rozwiązaniem. Chociaż powiem Tobie szczerze, że planowałem sobie zrobić takie przypony od razu z ciężarkami. W Szwecji łowiłem również zupełnie bez obciążenia. Zakładałem samą gumę na hak. Przynęta służyła mi do wolnego prowadzenia na płytkiej wodzie (na lalusiowym - dla obeznanych).

Pozdrawiam
Remek

#34 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 04 czerwiec 2006 - 18:03

ja wbijam ciezarki bezposrednio w brzuch gumy ('gwozdziki' z olowiu) albo zakladam belly weights, inne rozwiazania z ciezarkami odrzucilem jako nie odpowiednie (dla mnie oczywiscie)

#35 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 04 czerwiec 2006 - 18:17

Ja również wbijam w brzuch ale wtedy uzyskuje inny ruch przynęty. Tak więc operując odpowiednio ciężarkami zmieniasz charakter pracy gumy. Jeśli włożysz ołowiany ciężarek do środka to przynęta bardziej lusterkuje, a troszeczkę mniej zamiata ogonem (tylko pracuje 1/3). W przypadku odseparowania ciężaru praca zaczyna się, w przypadku Javallona, już od głowy :mellow: Przynętami tymi również łowiłem stosując zwykłe główki. Dobrze było, tylko jednorazowo. Po dwóch, trzech wyciągniętych szczupakach przynęta była całkowicie nie do użytku.

Pozdrawiam
Remek

#36 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18685 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 czerwiec 2006 - 12:42



Dałem szanse tym blaszkom w weekend, na łanach moczarki wychodzących az na powierzchnie wody - mozna tym rzucac spokojnie nawet wnajwieksze i najbardziej skotlowane zielsko, zero problemow. Niestety ryby znowu brały na co innego :wacko: ale wierze ze w koncu cos na ta blaszke zlowie... przeiz to musi byc dobre :unsure:


#37 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1950 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 02 styczeń 2007 - 15:28

Czy ma ktoś refleksje z zeszłego sezonu, dotyczące łowienia w roślinności? Jakies świeże wspomnienia, sprawdzone przynęty i inne spostrzeżenia?

#38 OFFLINE   MATAS

MATAS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaOslo

Napisano 03 styczeń 2007 - 15:52

heh spostrzezenia sa takie ze przynety bardzo ladnie przechodza przez zielsko dobrze pracuja ale.....

nie sa skuteczne i to najwiekszy problem i nie wiadomo dlaczego, moze szczupak siedzacy w roslinnosci nie nastawia sie na obserwowanie powierzchni tylko przestrzeni obok lini bocznej.... nie wiem....


Mam pytanko co to te Carolina Rig Texas Rig itp? Domyslam sie ze Amerykanskie zbrojenia gumy ale bylbym wdzieczny gdyby to ktos opisał :mellow:

z gory dziekuje

#39 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 03 styczeń 2007 - 16:00

Mam pytanko co to te Carolina Rig Texas Rig itp? Domyslam sie ze Amerykanskie zbrojenia gumy ale bylbym wdzieczny gdyby to ktos opisał :mellow:

z gory dziekuje


Zobacz troszeczkę wyżej w tym wątku są rysunki systemu zbrojenia Carolina i Texas. Wiadomość utworzona przez Friko.

pozdrawiam
Remek


#40 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 03 styczeń 2007 - 19:32

Najlepsza przynęta na takie łowisko to poper 5 cm jaxona malowany na okonia :lol: :lol: .W tym sezonie złowiłem na niego grubo ponad 20 szczupłych i kila garbusów :huh:
Ma jedną kotwiczke z chwostem ,tak więc nie łapie się wszystkiego nie łudżmy się tylko .że o nic się nie zaczepi :angry: :angry:
I jeszcze jedno im mniej wystaje kotwiczka tym więcej jest pustych brań :angry: :angry:
P.S.ŁADNE SZCZURY
_______________
poperowiec




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych