![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-57619.jpeg?_r=1433875564)
Kij kl 9/10 pomoc w doborze zestawu
#81
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2016 - 09:14
W drodze jest:
Guideline Exceed 2158910
----''---- Reelmaster 911
-----''---- DDC CONNECT RTG Multi Tip
Rio skagit Flight Shooting Head 8,23m-42,1
Rio Grip Shooter 30,5m-50lbs
Vision Ace Tip T10-12,5f
#82
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2016 - 11:53
Backing 50lb (np. tu są dość dobre ceny).
http://www.taimen.co...99931259/103745
http://www.taimen.co...y-xts_476/92149
Do DDC Connect RTG dobrze, jakbyś dopiął taki przypon (do lekkiego łowienia scandi na płytkiej, letniej wodzie)
http://hurch.pl/salm...leader-p76.html
http://www.scandinav...products_id=235
Ten drugi nie dość, że w dobrej cenie, to dłuższy - powinien być długości kija. W Twoim przypadku dłuższy nie będzie. Zresztą w http://scandinavianflylines.com/ warto popatrzeć na cały asortyment - ceny są bardzo ciekawe.
Tipy do skagita. Różne długości ciężary T, żeby można było się dostosować do warunków i prezentować muchę na odpowiedniej głębokości - tanio na metry są tu:
https://mistpool.com...roducts_id=1202
Możesz sam dociąć do potrzebnej długości (np. 10, 12,5 , 15 stóp i zrobić na końcach pętelki (2x nail loop z żyłki 0,35mm i pokryć to cienko klejem UV loon Knot Sense i utwardzić latarką UV, albo cieniutko Aquasure lub Stormsure i powiesić pionowo na 12 godzin.
#83
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2016 - 14:04
Ps. Oczywiście nie nail loop, tylko nail knot. Tu jest opisane
https://www.deneki.c...king-t-14-tips/
A tu mniej więcej widać, jak to zrobić:
#84
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2016 - 15:19
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Na razie o kręceniu czegoś samemu mogę zapomnieć - brak czasu
Użytkownik Z Olsztyna edytował ten post 17 marzec 2016 - 15:23
#85
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2016 - 22:15
Po co taki długi przypon żyłkowy do scandi?
1,5m żyłki 0,37-0,53(Byske) wystarczy.Wydłużać będziesz jak nauczysz się prostować...
ScandinavianFlyLines to chińska taniocha-lipa
mistpool OK.
Użytkownik darek1 edytował ten post 17 marzec 2016 - 22:16
- mack lubi to
#86
OFFLINE
Napisano 23 marzec 2016 - 17:43
#87
OFFLINE
Napisano 24 marzec 2016 - 20:02
Wreszcie "wszystko" jest
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Na razie schowane przed Juniorem "szkodnikiem",ale później wszystko przejrzę, nawine i jak czasu starczy ukrece parę muszek.
Jutro wyskocze na pobliski kanał i rozbujam muchowke, a w sobotę skoro świt jadę na cały dzień, jak to mówi moja żona,relaksować się
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Z grubsza też jestem umówiony na kurs jednodniowy,dla początkujących oczywiście.
- Kacper.K lubi to
#88
OFFLINE
Napisano 25 marzec 2016 - 22:27
A już miałem nadzieję,że pociągniemy kurs inter/netowo...nistyczny
fajne wyzwanie-zmusza do myślenia:
"Niemożliwe od ręki na cuda trzeba chwilę poczekać..."
Zamiast muchy pędzel z wełny
no i podstawa to bezpieczeństwo-zawsze konstruujesz pętlę z wiatrem czyli wieszasz po zawietrznej.
Użytkownik darek1 edytował ten post 25 marzec 2016 - 22:27
#89
OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 11:19
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Załączone pliki
- Maciek Rożniata, jbk i Kacper.K lubią to
#90
OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 12:50
Jesli masz mozliwosc, zeby ktos ci pokazal na poczatku o co chodzi i skorygowal bledy to po 2h powinienes robic juz jakies sensowne rzuty. Mozna tez samemu, ale to wlasnie robienie "pod gorke".
- albercik2 lubi to
#91
OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 16:08
Zasady te same co w jednoręcznej,a przyzwoita rolka to połowa drogi...
Jak wrzucisz,nagrany film z pierwszych wzlotów to opiszę błędy i wskażę korektę.
#92
OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 22:08
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Ogólnie nie było tak źle.
Próbując ciskać prawą szło mi cieniutko.Pozniej próbowałem,tak to dobre określenie:) próbowałem odwróconej ręki.
I chyba było lepiej,więc przy tym zostanę.
Pod koniec dnia gościu mi troche tłumaczył,tylko że on to.....
Wziął mój kij i jakoś tak dziwnie.Bo głowice wciągnął, jakoś w czasie przerzucnia popuszczal tylna ręką, że głowica wychodziła tylko tylko i żyłkę też tylna ręką puszczal przy rzucie.
To była czarna magia
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Film jak tylko wejdzie na YT to wkleje.
Nie cięty,także tak jak szlo.
#93
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 01:56
I też tak pomyślałem
Ogólnie nie było tak źle.
Próbując ciskać prawą szło mi cieniutko.Pozniej próbowałem,tak to dobre określenie:) próbowałem odwróconej ręki.
I chyba było lepiej,więc przy tym zostanę.
Pod koniec dnia gościu mi troche tłumaczył,tylko że on to.....
Wziął mój kij i jakoś tak dziwnie.Bo głowice wciągnął, jakoś w czasie przerzucnia popuszczal tylna ręką, że głowica wychodziła tylko tylko i żyłkę też tylna ręką puszczal przy rzucie.
To była czarna magia
Film jak tylko wejdzie na YT to wkleje.
Nie cięty,także tak jak szlo.
Łukasz ma racje samemu to robienie pod górę znam temat z autopsji . Nie wiele brakowało bym kij połamał, kilka dni później godzinka z kolegą obcykanym w temacie i cuda wszystko lata jak powinno.
#94
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 06:42
Krzysztof, (@Z Olsztyna).
Masz bardzo dobre warunki do tego, żeby nauczyć się dobrze rzucać dh. Szwecja, to kraj gdzie chyba jest największy odsetek wędkarzy rzucających dobrze do liczby wszystkich rzucających i próbujących rzucać
Do tej pory temat spey castingu (underhandu - jak kto woli) samego w sobie jest bardzo rozproszony w różnych wątkach. Dlatego pozwolę sobie rozpocząć nowy temat - Spey Casting.
- Z Olsztyna lubi to
#95
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 07:34
I też tak pomyślałem
Ogólnie nie było tak źle.
Próbując ciskać prawą szło mi cieniutko.Pozniej próbowałem,tak to dobre określenie:) próbowałem odwróconej ręki.
I chyba było lepiej,więc przy tym zostanę.
Pod koniec dnia gościu mi troche tłumaczył,tylko że on to.....
Wziął mój kij i jakoś tak dziwnie.Bo głowice wciągnął, jakoś w czasie przerzucnia popuszczal tylna ręką, że głowica wychodziła tylko tylko i żyłkę też tylna ręką puszczal przy rzucie.
To była czarna magia
Film jak tylko wejdzie na YT to wkleje.
Nie cięty,także tak jak szlo.
Wyprostowana,napięta linka staje się posłusznym narzędziem-dlatego najpierw trzeba ją przygotować('głowice wciągnął').
Przy napięciu istotne jest położenie szczytówki -przy lustrze wody,a potem dwie fazy podniesienia zakończonego zakotwiczeniem i konstrukcji pętli D zakończonej wyrzutem.
Przerzucenie(podniesienie) ma na celu umiejscowienie punktu zakotwiczenia,a żyłkowa rozbiegówka (śliska) często jest trzymana w obu dłoniach(tylna ręką puszczal przy rzucie).
Każdy nauczyciel ma swoje ograniczenia oraz poziom oferowanej wiedzy,zaś uczeń inaczej przechodzi edukację także złości i frustracje nie muszą wystąpić.
Problem jeżeli tylko istnieje,ma przyczynę,rozwiązanie-istnieje sposób uwolnienia od problemu.
Użytkownik darek1 edytował ten post 27 marzec 2016 - 07:40
#96
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 08:09
- Maciek Rożniata lubi to
#97
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 08:31
Ogólnie jest nieźle...w zasadzie skutecznie umieszczasz wabik we włsciwej strefie,
ale jeśli chcesz poprawić to:
1. Po skróceniu linki szczytówka do lustra wody.
2.Mniejszy zakres położenia wędki na filmie godz 9-15 warto zwęzić do 11-13.
3.Obserwuj konstruowaną pętlę D(optymalny harmonijny kształt z brzuchem D nieco w górę).
4.Nie pozwól na rozładowanie ugięcia blanku podczas konstrukcji pętli D.
5.Nie podnoś tipa nad wodę i przy wyrzucie szczytówka nad punktem zakotwiczenia pozwala zachować płaszczyznę.
6.Dopiero po wyprostowaniu linki opuść wędkę poniżej 11.
7.Zarówno fazę przerzucenia jak i wysłania rozpocznij wolniej i z jednostajnie przyspieszając zakończ energiczniej(jak strzepnięcie wody z kropidła nie roniąc kropli po drodze).
Powodzenia.
Użytkownik darek1 edytował ten post 27 marzec 2016 - 08:38
- Z Olsztyna lubi to
#98
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 12:09
@Krzysztof
Odpiszę tutaj na temat błędów i braku ergonomii wspomnianych w innym wątku:
złe położenie głowicy=brak płaszczyzny=większość energii podania jest zmarnowana na zbliżenie punktu kotwiczenia do punktu wysyłania linki.
Pierwszy etap.
Ramię,kark,bark,łokieć etc naparza jak linkę pchasz górną ręką.
Kolejny etap.
Teraz spróbuj nie prostować górnej(zostaje zgięta 90st) tworząc dulkę/oś obrotu,za to wiosłujesz/ciągniesz dolną ręką.Jak opanujesz to zmniejsz zbędne ruchy co poprawi ergonomię.Dopasuj optymalny udział górnej i dolnej ręki.
Kolejny etap.
Dołóż skręt kręgosłupa przy lekkim wykroku prawej nogi.
Kolejny etap.
Potem przenoszenie ciężaru na tylną nogę przy ładowaniu pętli D i na przednią przy wysyłce=masz współpracę całego ciała,a nie samych ramion.Teoretycznie nogi powinny być silniejsze i wyrzut dzięki skrętowi oraz balansowi ciała pozwala zmniejszyć zaangażowanie ramion.
Kolejny etap.
Połącz wszystkie etapy.
Rzucając z nóg i skrętu kręgosłupa dł.wędki/ciężar zestawu ma marginalne znaczenie zwłaszcza przy użyciu dłuższych głowic-bez zbędnej zabawy rozbiegówką.
Użytkownik darek1 edytował ten post 27 marzec 2016 - 12:12
#99
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 17:43
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Użytkownik Z Olsztyna edytował ten post 27 marzec 2016 - 17:44
#100
OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 19:26
@Krzysztof
Odpiszę tutaj na temat błędów i braku ergonomii wspomnianych w innym wątku:
złe położenie głowicy=brak płaszczyzny=większość energii podania jest zmarnowana na zbliżenie punktu kotwiczenia do punktu wysyłania linki.
Pierwszy etap.
Ramię,kark,bark,łokieć etc naparza jak linkę pchasz górną ręką.
Kolejny etap.
Teraz spróbuj nie prostować górnej(zostaje zgięta 90st) tworząc dulkę/oś obrotu,za to wiosłujesz/ciągniesz dolną ręką.Jak opanujesz to zmniejsz zbędne ruchy co poprawi ergonomię.Dopasuj optymalny udział górnej i dolnej ręki.
Kolejny etap.
Dołóż skręt kręgosłupa przy lekkim wykroku prawej nogi.
Kolejny etap.
Potem przenoszenie ciężaru na tylną nogę przy ładowaniu pętli D i na przednią przy wysyłce=masz współpracę całego ciała,a nie samych ramion.Teoretycznie nogi powinny być silniejsze i wyrzut dzięki skrętowi oraz balansowi ciała pozwala zmniejszyć zaangażowanie ramion.
Kolejny etap.
Połącz wszystkie etapy.
Rzucając z nóg i skrętu kręgosłupa dł.wędki/ciężar zestawu ma marginalne znaczenie zwłaszcza przy użyciu dłuższych głowic-bez zbędnej zabawy rozbiegówką.
Forumowiczu - zamiast tracić tyle energii na opisy, tworzenie nowego słownictwa co do metody, proszę zrób film poglądowy i wstaw do wątku. Przy dzisiejszych możliwościach technicznych, telefon, tablet, inne, nie powinno być problemu. Tym bardziej, że sugerujesz to innym w postach. Łatwiej będzie zrozumieć Twoje wypowiedzi, sugestie, udowodnisz, że po za pisaniem praktyka też nie jest Ci obca. Chętnie nauczę się czegoś nowego, poznam knify nietuzinkowego praktyka...
- Maciek Rożniata i jbk lubią to