Nie będę pytał o blanki dla Bayron, Balzer, Daiwy, Cormorana, ABU czy inne których kije były na rynkach europejskich bo i oni pewnie brali od amerykańskich producentów ale bardziej chodzi mi o kije polskich firm.
Konkretnie chodzi mi o np. firmę Dragon. Jak wiemy bardzo dobra firma która chciała sprzedawać dobry o ile nie najlepszy towar jaki można było w tamtym czasie kupić. Wiemy że Piotrek Sieputowski bardzo dbał i pilnował tego co jest dobre a co nie bardzo. Testował, planował, tworzył wiele modeli i wiedział co wsadzic żeby było jak najlepsze. Wiadomo im więcej kupujesz blankow tym możesz wynegocjować lepszą cenę. Ostateczna cena produktu była niższa ze wzgl. na niże koszty wykończenia i uzbrojenia. Dlatego też blanki były dobre a kij w dobrej cenie, dostępnej dla zwykłego zjadacza polskiego chleba. Średnia półka w tamtym czasie to było min. 400zł za patyk. Te z PC czy innych mogły kosztować ok 300zł lub niżej. Blank ten sam co u innych a cena trzy razy niższa.
W katalogach Dragona z tamtych lat (ok 2000r.) pisze że "zrobione na amerykańskich blankach IM6". Nie mogę się doprosić żeby ktoś zdradził z czego korzystał Dragon w swoich może nie topowych modelach, ale tych odrobine niżej.
Może i nie za bardzo ktoś chce zdradzać z jakich blanków to było bo trzyma ich jakaś tajemnica lub wola trzymać to dla siebie w tajemnicy.
Minęło już prawie 30 lat i niewiele prawdy wychodzi na jaw.
Są gazety z tamtych lat wiec jeżeli ktoś ma jakieś info lub czytał to czy owo to piszcie. W tamtych czasach raczej się chwalono co zastosowano a nie było to jakaś tajemnicą jak ówcześnie. Wszystkie/większość gazet wędkarskich które miałem oddałem innym zainteresowanym choć miałem wszystkie numery wszystkiego co w tamtym czasie wychodziło i dotyczyło wędkarstwa. Zwłaszcza sprzętu wędkarskiego. Jeżeli macie katalogi czy gazety z lat 1995-2001(2003) sprawdźcie lub poczytajcie z ciekawości co niektórzy dobrzy na rynku polskim stosowali do swoich najlepszych modeli. Te tańsze też nie miały złych blanków o ile był to pełny grafit nie jakieś kompozyty grafitowo-szklane.
Nie będę pisał o konkretnych modelach, wolę żebyście się pochwalili tym co wiecie. Chętnie poczytam, pomyślimy i będziemy dyskutować czy jest to czy owo możliwe ale jeżeli niczego nie wiemy to nie ma od czego zacząć.
Pamiętajcie że wszytko co stare było kiedyś lepsze bo miało być "na zawsze". IM6 ciężko było złamać, prędzej można było zrobić z kija kółko. Wiem że nie były to szybkie patyki, lżejsze od tych papierowych teraz ale .... Wielu wróciłoby znowu do dawnych IM6.
Chwalcie się wiec i będziemy dyskutować. Może jakieś tajemnice zostaną zdradzone.
Pozdrówko.
A.P.
P.S.
Aaaaa. Co do tych generacji dotyczących Pacyfik Bay (GII, GIII) niewiele mi to mówi. Serie blankow opisywane były innymi nazwami czy symbolami tych serii
--------
Użytkownik trout master edytował ten post 22 luty 2021 - 16:06