Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby
#881 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 19:57
#882 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 20:01
Przeczytałem żonie jako jeden z argumentów za zakupem dżimniego: "Być może dlatego tak często w Jimnym widywałem drobne kobiety, które nie lubią, gdy jakiś krawężnik narzuca im kierunek jazdy."
Wysraptalkowane
Użytkownik pajhivo edytował ten post 10 marzec 2017 - 20:02
#883 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 23:25
To może trochę statystyki
- nalewator i Dano. lubią to
#884 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2017 - 19:00
Albo już sprzedany, albo kanapa wywalona (czasem trzy miejsca pasażera będę potrzebował).
A już najgorsze są kłamczuchy w ogłoszeniach.
W filtrach: zarejestrowany a w opisie: do rejestracji
W filtrach: nieuszkodzony, w opisie uszkodzony.
Aż do jednego matoła zadzwoniłem i mu nawrzucałem.
Wysraptalkowane
#885 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2017 - 19:42
Kurczaki, pech...
Albo już sprzedany, albo kanapa wywalona (czasem trzy miejsca pasażera będę potrzebował).
A już najgorsze są kłamczuchy w ogłoszeniach.
W filtrach: zarejestrowany a w opisie: do rejestracji
W filtrach: nieuszkodzony, w opisie uszkodzony.
Aż do jednego matoła zadzwoniłem i mu nawrzucałem.
Wysraptalkowane
Niemalże standard niestety ... Kilka aut oczywiście używanych miałem i napiszę Ci, że tylko jedno to, którym aktualnie jeżdżę nie miało przekręconego licznika.
Sprowadzony z niemcowni przez gościa, który tam płytki układa i jak mu się coś przyzwoitego trafi to bierze. A teraz clou programu: szukałem takiego samochodu czyli bezwypadkowego w przyzwoitym stanie i nie przekręconego ponad 7 miesięcy ...
#887 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2017 - 21:40
Kurczaki, pech...
Albo już sprzedany, albo ...........
A co byś chciał tak "przyszedł, wyszedł, kupił pralkę, rach ciach ciach"?
Poszukać trzeba i to z reguły trochę trwa. Możesz na forach maniaków samochodowych szukać. Z doświadczeń w poszukiwaniach ogłoszeniowych na wstępie odpuszczam wszystkie komisy i handlarzy, a zakres poszukiwań ograniczam do sensownego zakresu kilometrów, żeby cała wyprawa na oględziny eksponatu zabierała godzinę góra dwie.
Inna opcja - zdarzają się uczciwi handlarze, czasem do znalezienia na forach internetowych, czasem pocztą pantoflową, ściągający samochody w dobrym stanie, ewentualnie na zamówienie, samochody u nich są droższe, ale nie przyjechały do Polski jako konglomerat z przystankiem autobusowym. Szczególnie jak ma się jakąś upatrzoną markę, sprecyzowane wymagania to chyba nie jest złe rozwiązanie.
#888 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2017 - 22:37
Przebieg - i tak nie mam pewności czy kręcony.
Już wolę kupić z widocznymi śladami pobytu w terenie bo jest szansa ze ten co nim jeździł jednak dbał o to żeby nie zostać gdzieś w czarnej D...e
Wysraptalkowane
#889 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2017 - 00:28
Po numerach rejestracyjnych i nicku go skojarzyłem
Wysraptalkowane
#890 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:26
Dzień Dobry, mam do was kilka pytań, czy którys z kolegów miał doczynienia z takim urządzeniem?
https://www.otomoto....html#5b7010219d
Jeździ to jako tako po zakrętach? wnętrze w miare spasowane czy trzeszczy i piszczy? Używanie dla mnie na dojazdy do pracy i na ryby 90% asfalt 10% nie asfalt. Czy w takim 6 latku już trzeba rozbijać świnkę skarbonkę?
pozdrawia!
#891 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 15:26
To bulwarówka. Wnętrze ok, na asfalt się nadaje. Chociaż myślę, że można to powiedzieć o każdym aucie poza prawdziwymi przeprawówkami. Szczerze powiedziawszy, jeśli miałbym chęć na tego typu auto, to patrzyłbym w kierunku japończyków i koreańców.
A czy się psuje? Trudno odpowiedzieć, jak masz fart, to nie.
#892 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 15:57
Przeglądałem japończyki ale to nie moja bajka te ich środki...czułbym się jak pszczoła w ulu, swoją drogą te plastiki to chyba te same co w obudowach kołowrotków shimano
rav
outback
forek z 2011 Tak wygląda współczesny japoński samochód
#893 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 15:58
#894 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 15:58
Ładna wersja.Dzień Dobry, mam do was kilka pytań, czy którys z kolegów miał doczynienia z takim urządzeniem?
https://www.otomoto....html#5b7010219d
Jeździ to jako tako po zakrętach? wnętrze w miare spasowane czy trzeszczy i piszczy? Używanie dla mnie na dojazdy do pracy i na ryby 90% asfalt 10% nie asfalt. Czy w takim 6 latku już trzeba rozbijać świnkę skarbonkę?
pozdrawia!
Trochę głośny ,niepraktyczny kolor siedzeń ogólnie ok na ryby da radę.
Jak założysz pokrowce to będzie na tryby ,a jak zdejmiesz to w niedzielę do kościoła wzbudzając zachwyt gawiedzi :-)
Użytkownik brig edytował ten post 14 marzec 2017 - 16:05
#895 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:06
#896 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:09
Dzieci u mnie w aucie nie jedzą za to w aucie żony tak i są tam pokruszone ciasteczka :-)
#897 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:09
Nie upieram się na jasny środek ale akurat tak się trafiło, koc w kratę powinien załatwić sprawę. Arek głośny tzn głośniejszy niż co?
#898 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:11
Żartowałem .
Nie jest najcichszy,ciężko mi porównać.
Jak lubisz ciszę to tylko rower.
Ekonomiczne fajne auto i jest ładny .
Zielony piękny wędkarski kolor ja bym brał .
Tylko nie wiem jak cenowo ,ale pierwszy właściciel.
Użytkownik brig edytował ten post 14 marzec 2017 - 16:20
- Sławek.Sobolewski lubi to
#899 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:12
To nie, ja lubie jak jest cicho, w ogóle lubię ciszę i spokój.
#900 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 17:27
Sławek widzę od dłuższego czasu interesujesz się marką,chyba sylwetka fury jednak uwodzi?
może benzolinkę jak ma być cicho? albo to co znasz,tylko podniesione,czyli XC60 (teraz potanieją,wchodzi nowe)ojciec 3 rok smiga 2,4 d AWD 215hp,czasem nim polatam,super cichy(jak przycisniesz to ładnie zamruczy,szybki,w mieście na każdy krawężnik włazi,bo wysoki jest, w terenie tez daje radę.spala srednio koło 7-7,5l.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych