Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Demonstracja pod PZW, 26 Kwietnia 2016, godz. 11.30!


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
182 odpowiedzi w tym temacie

#161 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 kwiecień 2016 - 11:40

@Bander

 

Ja obserwuję tendencję zgoła odwrotną, temat z narzekania nad wodą i wylewania żali w Internecie przenosi się do sfery działań rzeczywistych. W tej chwili przyjmuje formę pikiety i daj Boże by był to początek działań, które tak jak pisałem przełożą się na działalność w kołach.

 

Prawda jest też taka że spora grupa osób potrzebuje swoje racje i frustracje wykrzyczeć i nie powinno się tego nikomu zabraniać czy jawnie hejtować - każdy ma do tego prawo. Ja jesli jeszcze sprowokuje to merytoryczną dyskuję - tym lepiej :). Ja widzę w tym powiedzmy szaleństwie cień nadziei że może to być impulsem dla wielu osób do zaktywizowania się właśnie by zmiany zainicjować oddolnie.

 

A moim celem jest prowokowanie kolegów do myślenia o odchodzeniu z PZW. Szkoda czasu i kasy:  http://iszczecinek.p...-grozi-upadlosc



#162 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 21 kwiecień 2016 - 12:04

Przyznam szczerze, że mam bardzo mieszane odczucia co do tej pikiety. Z jednej strony uważam, że idea jest słuszna i trochę szumu wokół PZW trzeba zrobić. Może ten szum, hałas będzie kroplą, która zacznie drążyć skałę (a raczej beton)...

Ale nie mogę też oprzeć się przeświadczeniu, że to nic nie da. Absolutnie. Skoro ZG PZW ma głęboko w d*** wszystko i wszystkich to czy zwróci uwagę na kilka/kilkanascie osób pikietujących na Twardej? Szczerze i ze smutkiem wątpię. 


Użytkownik w6i6e6 edytował ten post 21 kwiecień 2016 - 12:04


#163 OFFLINE   dugesia

dugesia

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 21 kwiecień 2016 - 12:17

Niektórym się wydaje, że samo słowo "stowarzyszenie" stanie się remedium na wszystkie problemy naszego wędkarstwa. Ale stowarzyszenie, to ludzie. Będzie działało w nich tyle samo wędkarzy, co w PZW. Tylko wtedy będzie tak, "że każdy sobie, rzepkę skrobie".

Wygospodarują sobie zbiornik, i będą o niego dbali. Na pierwszy ogień pójdą zbiorniki zarybione, z infrastrukturą. Pomijam sprawy związane z finansami, powiedzmy, że zbiorą tyle pieniędzy, iż wystarczy na pozwolenia, ochronę , dzierżawę. I co dalej? Kilometr dalej będzie kolejny zbiornik, kolejnego stowarzyszenia, z kolejnym debilnym regulaminem,  w którym jest zapisane "to nasze, nie rusz!". Czy będzie więcej ryb? Karpi zapewne tak. Ale tylko w wodzie stowarzyszonych.

Kogo będzie interesować np. rzeka Warta (przykład z mojego podwórka, Radomsko), która ma głębokość średnią 40 cm, a w nielicznych dołkach jest 1,5 m? Kto ją zarybi? Dziś może nie jest w niej gęsto od ryb, ale dzięki zarybieniom okręgu częstochowskiego mogę w niej złapać świnkę (ostatnie łapano ponoć w latach 70-tych XX wieku), certę (sensacja), pojawia się brzana, jest sum (gdzie go już nie ma). O jaziach, kleniach nie wspomnę. A kiedyś, żeby złapać taką egzotyczną rybę trzeba było jechać 160-180 km od Radomska, a nie 4 km, jak dziś. Komu będzie zależało pakować tam pieniądze? Pierwszy zarząd stowarzyszenia X, który podjął by taką decyzję, zostałby oskarżony o niegospodarność i wywalony na zbity ryj przy następnych wyborach. 

Nie każdy region Polski ma jeziora, zbiorniki, duże rzeki. U mnie w okręgu piotrkowskim jest Jezioro Sulejowskie, dość duży fragment Pilicy , i to właściwie wszystko, czym można się pochwalić. Gdy zaczyna się sezon, witać tam rejestracje z całego kraju. Najwięcej z łódzkiego, śląskiego i mazowieckiego. Od nas wędkarze jeżdżą nad Wisłę, Odrę, Nidę, San. Ludzie się przemieszczają, bo wędkarstwo to przygoda i większość chce poznawać nowe łowiska, i szukać nowych wyzwań. Wędkowanie na jednej "balii" z piwkiem w dłoni i full infrastrukturą za plecami ze śniadaniem do łóżka nie wszystkich kręci, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że są tacy wędkarze. 

Zakładajcie więc stowarzyszenia, wydzierżawiajcie zbiorniki i prowadźcie tam racjonalną gospodarkę. Kto Wam broni? 

Problem jest tylko taki, że samo niezadowolenie cudów nie zdziała. A bardzo często najwięcej krzyczą Ci, którzy w ramach istniejących już struktur nic nie robili, żeby było lepiej. Chociaż nie do końca nic, oni byli niezadowoleni. Aż tyle.

Ja też bym chciał, żeby iść do sklepu wędkarskiego, kiosku, urzędu gminy, zapłacić 100 euro i łowić gdzie chcę. Ale tak się w Polsce nie da. Bo po roku w wodach nic by nie było. A rozwalenie czegoś co istnieje kilkadziesiąt lat, i lepiej, gorzej ale dba o wody, wędkarzy, pozwala wędkować prawie w całym kraju bez większych problemów, jest głupotą i krótkowzrocznością. 

Chcecie zmian? Zaangażujcie się w życie kół, lobbujcie na rzecz zmian i młodych, mądrych ludzi, twórzcie podstawy do zmian, kształćcie młodzież. To kiedyś zaowocuje. Drobnymi krokami dojdzie się do celu, i łatwiej go nie minąć. 


  • Bandit i Little Wing lubią to

#164 OFFLINE   Bandit

Bandit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • LokalizacjaLegionowo
  • Imię:Marcin

Napisano 21 kwiecień 2016 - 12:49

Przyznam szczerze, że mam bardzo mieszane odczucia co do tej pikiety. Z jednej strony uważam, że idea jest słuszna i trochę szumu wokół PZW trzeba zrobić. Może ten szum, hałas będzie kroplą, która zacznie drążyć skałę (a raczej beton)...
Ale nie mogę też oprzeć się przeświadczeniu, że to nic nie da. Absolutnie. Skoro ZG PZW ma głęboko w d*** wszystko i wszystkich to czy zwróci uwagę na kilka/kilkanascie osób pikietujących na Twardej? Szczerze i ze smutkiem wątpię.

Naiwnością byłoby sądzic ze jedna pikieta wszystko zmieni. Chodzi o tą kroplę która będzie drążyc a z tego co słyszę o dziwo presja na wyżynach zaczyna byc odczuwana :)

#165 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4911 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:42

Pikieta..pphi.. :)

Mylisz pojęcia Bandit, oraz porządki..

To nie "wyżyny" się wyalienowały albo wyobcowały, to lud członkowski zdurniał i sam pozbawił się wpływu i decydującego głosu. Milsze i łatwiejsze w percepcji naiwnemu tłumowi były i są nadal poronione koncepcje wyciućkane z populistycznych łamów.

Róbta tak dalej, a w czarnej d...e wylądujeta.. :)

 

W normalnych społeczeństwach przepływy czy też interakcje pomiędzy górą a dołem są stałe, naturalne i mają formę normalnego współdziałania - co zdecydowanie różni się od dymienia i buczenia przy krawężniku. To co uważasz i dopuszczasz jako cywilizowaną formę wpływu albo partnerstwa "drążącego skałę" jest niestety patologią wyrastającą wprost z mentalnego prostactwa. Raczej już ZG ma moralne prawo leniwych członków wygwizdać :)

 

Jedynym naturalnym partnerem dla tutejszych ludzików z wędką jest zinstytucjonalizowane rybactwo. Ma ono prócz tradycyjnie wysokiej kultury zagospodarowania wód, także niezbędny potencjał naukowy i organizacyjny. Stan w jaki się zapuściliśmy, nie daje najmniejszych nawet szans na naszą z rytualnym "wrogiem" wygraną. Przyłączenie się do lepszych, uczenie od mądrzejszych nie jest hańbą. Wolę zresztą profesora Bartla od a'la Sawicki - wójta..

Być może od naszego sojusznika nauczylibyśmy się mniej eksploatacyjnych form użytkowania wody - bo na dziś dzień jesteśmy jak tataria dzika.  albo środkowoeuropejscy pigmeje..

Jak bum cyk cyk .. :)      


Użytkownik Sławek Oppeln Bronikowski edytował ten post 21 kwiecień 2016 - 20:48

  • Friko i Guzu lubią to

#166 OFFLINE   bony20

bony20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:51

Trza być.



#167 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:30

 

To nie "wyżyny" się wyalienowały albo wyobcowały, to lud członkowski zdurniał i sam pozbawił się wpływu i decydującego głosu. Milsze i łatwiejsze w percepcji naiwnemu tłumowi były i są nadal poronione koncepcje wyciućkane z populistycznych łamów.

Róbta tak dalej, a w czarnej d...e wylądujeta.. :)

 

 

 

No i mamy pozamiatane. Sami się pozbawiliśmy teraz będziemy protestować - źle to wygląda Panowie. 

 

Ja na taki protest nie idę. Toż za protesotwanie przeciw samemu sobie zamykają i to niekoniecznie w więzieniu. 

 

To też @sławek napisał przepięknie :

"W normalnych społeczeństwach przepływy czy też interakcje pomiędzy górą a dołem są stałe, naturalne i mają formę normalnego współdziałania - co zdecydowanie różni się od dymienia i buczenia przy krawężniku. To co uważasz i dopuszczasz jako cywilizowaną formę wpływu albo partnerstwa "drążącego skałę" jest niestety patologią wyrastającą wprost z mentalnego prostactwa. " 

 

Znaczy, że każdy kto się pojawi przy Twardej 26 kwietnia to prostak? 

Może za szybko czytam ale nie mam czasu na analize meandrów myślowych autora.  

A może to po prostu jednak pewien oddźwięk na ten protest? Moze sam pójde? 

Kolega Sławomir mnie zachęcił, nieco.


Użytkownik Jan76 edytował ten post 21 kwiecień 2016 - 21:38


#168 OFFLINE   Bandit

Bandit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • LokalizacjaLegionowo
  • Imię:Marcin

Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:48

Panie Sławomirze,
Zbyt łatwo Pan ocenia innych stawiając się w moim odczuciu w roli wiedzacego lepiej a sądząc po wypowiedziach odnoszę wrażenie ze jednak jest sporo rzeczy o ktorych Pan nie wie.

O racjach sie nie dyskutuje bo wiadomo ze każdego jest "najmojsza".

Zgodzic sie trzeba z jednym, ze to sami wędkarze przespali ostatnie naście lat i teraz budzą się z letargu i dobrze.
  • Hunter_pike lubi to

#169 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4911 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 kwiecień 2016 - 05:51

Budzą się do aktywności na ulicy, a uliczna kontestacja najzwyczajniejszego w świecie ładu i sposobu organizacji, jest jedyną formą działania dla własnego dobra ? :D

 

O masowych racjach i gustach ich "posiadaczy" rozmawiamy oraz komentujemy je zupełnie swobodnie, albowiem są tylko werbalną kreacją..

Tak przy okazji - prezentowane tutaj opisanie i rozumienie stanu krajowego wędkarstwa, które lud skrzywdzony wiedzie na barykady, jest zdumiewająco zbliżone do stanu psyche miłośników insynuacyjnej publicystyki niejakiego Jana Grossa. Tylko ciemny lud kupuje.. :) 



#170 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 06:16

..... zinstytucjonalizowane rybactwo. Ma ono prócz tradycyjnie wysokiej kultury zagospodarowania wód...

 

You've made my day :D  Rozbawił żeś mnie z rana Sławku - za co Ci dziękuję.

 

ps. Myślę że pod żadnym pozorem nie powinieneś odwiedzać jezior "zagospodarownych" przez Gospodarstwo Rybackie Szwadreki - obserwacja skutków  "tradycyjnie wysokiej kultury zagospodarowania wód" w praktyce jest dla Ciebie zdecydowanie niewskazana, czytaj sobie dalej prof. Bartla i Przegląd Rybacki i zabawiaj nas swoimi krotochwilami :D



#171 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 07:45

@Sławku znałem taką opowieść o pewnym wędkarzu który lubił łowić w meandrującej rzece. Tak się chłopak zaplątał, że wylondował na starzoczeczu, sam jeden ze swoja "werbalną kreacją". 

 Chłop potem ledwo do domu wrócił. Ale inni jakoś zaczeli go unikać... . 

 

 Wypada może udać się w szuwary zanim będzie za późno?  ;)

 

 

 p.s Doświadczenie pokazuje, że czasem człowiek co nie wie, że się nie da zaczyna coś z tą błogą nieświadomością działać. 

      Kiedy się udaje koledzy "wciskają żółty albo zielony przycisk". Choć cały rok trąbili, że się "nie da". To taki przykład tylko.


Użytkownik Jan76 edytował ten post 22 kwiecień 2016 - 07:48

  • Bandit i Pickerel lubią to

#172 Guest_Wędkarstwo U Zbyszka_*

Guest_Wędkarstwo U Zbyszka_*
  • Guests

Napisano 22 kwiecień 2016 - 10:47

Banery już gotowe. Zachęcamy do udziału wszystkich, nawet niedowiarków :)

Załączone pliki


  • godski, Bandit i Hunter_pike lubią to

#173 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2162 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 22 kwiecień 2016 - 11:21

gdyby sieci były jedynym problemem i lekiem na całe to zło w PZW to byłoby to proste a nie jest, w moim okręgu od co najmniej 3 lat nie ma rybaków, a ryb więcej nie ma znacząco więcej. ciekawe dlaczego, może kormorany?

Stowarzyszenie trzeba zmieniać od wewnątrz (tu zgoda z SOB), na początek zgodnie z prawem ustanowionym przez to stowarzyszenie albo występując z niego i szukając innych wód lub nawet je pozyskując

znalazłem  interpelację poselską, która z przyczyn formalnych nie doczekała się merytorycznej odpowiedzi,ale dotyczy tematu czyli PZW i jej wiodącej roli w dostępie do wód (bo do ryb już niekoniecznie)



#174 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 11:42

gdyby sieci były jedynym problemem i lekiem na całe to zło w PZW to byłoby to proste a nie jest, w moim okręgu od co najmniej 3 lat nie ma rybaków, a ryb więcej nie ma znacząco więcej. ciekawe dlaczego, może kormorany?

Stowarzyszenie trzeba zmieniać od wewnątrz (tu zgoda z SOB), na początek zgodnie z prawem ustanowionym przez to stowarzyszenie albo występując z niego i szukając innych wód lub nawet je pozyskując

znalazłem  interpelację poselską, która z przyczyn formalnych nie doczekała się merytorycznej odpowiedzi,ale dotyczy tematu czyli PZW i jej wiodącej roli w dostępie do wód (bo do ryb już niekoniecznie)

 

No, można? Można. I teraz kolega jeden pisał gdzie się trzeba podpisać. To własnie tu. 

Ile na j.pl jest użytkowników? 

Znamy jakiegoś posła czy z PO czy z PiS wszystko jedno grunt żeby był wędkarzem?

 

Jak pisałem są tacy co mówią, że się nie da a inni nie wiedzą, że się nie da i coś tam robią.  Pozdrowienia dla posła Krupa - nie wiem z jakiej opcji jest i czy jeszcze jest? 

W przeciwieństwie do władz PZW władzy politycznej zależy na tym co się zdarzy za 4 lata. 

 

p.s czy na jerkbait.pl jest możliwość zrobienia miejesca do takich wpisów, powinno wystarczy imię nazwisko i kod pocztowy? 

Może tu? 

"CitizenGO to forma udzielenia głosu tej grupie społeczeństwa, której zazwyczaj nie słychać." 

http://www.citizengo.../utworz-petycje


Użytkownik Jan76 edytował ten post 22 kwiecień 2016 - 12:00


#175 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2162 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 22 kwiecień 2016 - 12:04

Pozdrowienia dla posła Krupa - nie wiem z jakiej opcji jest i czy jeszcze jest? 

https://pl.wikipedia...ki/Łukasz_Krupa



#176 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 12:28

Czy nie mogłaby powstać fundacja OPP która zajmuje się zarybianiem wód? 

Wtedy ci co chcą wędkować wpłacają 1% i wędkują. A ci co nie mają PITu płacą jakąś kwotę na dane konto. 

MS zarybia w rejonie zamieszkania wędkarza we wspópracy ze stowarzyszeniem/fundacją

Nie znam ustawy także to tylko taki pomysł ... 



#177 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 12:35

 

W normalnych społeczeństwach przepływy czy też interakcje pomiędzy górą a dołem są stałe, naturalne i mają formę normalnego współdziałania - co zdecydowanie różni się od dymienia i buczenia przy krawężniku. To co uważasz i dopuszczasz jako cywilizowaną formę wpływu albo partnerstwa "drążącego skałę" jest niestety patologią wyrastającą wprost z mentalnego prostactwa. Raczej już ZG ma moralne prawo leniwych członków wygwizdać :)

 

    

 

"Zarząd Główny PZW nie dostosował statutu do ustawy o sporcie. Tym samym członkowie nie mają wpływu na istotne problemy związku."

 

To z interpelacji poselskiej. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 22 kwiecień 2016 - 12:39


#178 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6268 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 22 kwiecień 2016 - 13:48

To akurat chybiony argument.



#179 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4911 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 kwiecień 2016 - 18:01

Tak. Koniecznie idźcie na manifę, przydacie się chociaż do czegokolwiek albo komukolwiek do potrzymania czegoś..

Tak już jest, że jedni mają kompetencje predysponujące ich do ciskania kamulcami i machania dyktą - gdzie nawet rutynowa ortografia jest zbędna, inni zaś nieliczni, zresztą, umiejętność kształtowania rzeczywistości przy pomocy wiedzy i rozumu :)

Aha, zapomniałbym - jest jeszcze trzecie wyjście - można nadal groźnie kiwać palcem w bucie.. :)

 

Friko  :D  :D 

Zauważam - bo trudno nie zauważyć, czym skorupka Pawłowi za młodu nasiąkła.. Nie mam najmniejszych pretensji, a nawet rozumiem - choć nie popieram. W naszej wiosce wszystkie takie..

I to jest problem :)   



#180 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 kwiecień 2016 - 18:45

Polecam dalej szuwary. Przerost własne ego może doprowadzić do dużo gorszych rzeczy niż błędy ortograficzne czy literówki   ;) 

Poza tym doskonała forma nie zawsze koreluje z treścią. Szczególnie gdy głównym jej celem jest upodlić oponenta lub wszystkich "gorszych". 

Jeśli ktoś lubuje się w środowisku rybaków to nic prostszego jak zacząć pisać peany na takowym forum.

Znajdzie tam właściwe zrozumienie, doskonałość formy i treści zarówno swojej, co nie ulega wątpliwości jak i kolegów „po sieci"” 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 22 kwiecień 2016 - 18:49

  • Hunter_pike lubi to