[luk_80]

 

Nie znam prywatnych łowisk, które po 5 latach istnienia(jeśli jest im dane tyle dotrwać) nie były by czesane siatą. 

 

Jezioro Kośno. Wykupione od prywatnej spółki rybackiej. Ceny za wędkowanie wysokie ale siatek tam nie ma.

 

http://www.lajs2000.pl/cennik/

[rybak109]

Jezioro Kośno. Wykupione od prywatnej spółki rybackiej. Ceny za wędkowanie wysokie ale siatek tam nie ma.

http://www.lajs2000.pl/cennik/

Jezioro Kośno wykupione ? Wow :-) a to dobre...

[luk_80]

@rybak109 a jest inaczej? Jak tak to napisz. Chętnie się dowiem prawdy.

[rybak109]

Wiem że mamy nowe Prawo wodne ale wody płynące (czyl m.in. zbiorniki otwarte hydrologicznie czyt. przepływowe) w naszej pięknej Ojczyźnie są państwowe i raczej nie mogą być prywatne...
Co do Kośna to jak przy takich stawkach zarybieniowych jakie zadeklarował Łajs 2000 (obecny użytkownik rybacki) wytrzymają jeszcze kilka lat to będzie sukces... no albo będzie tak jak u innych tzn. zarybienia będą ale na papierze... a do wody pod kamerkę tyle żeby było widać że coś sie wpuszcza...

[gaweł]

@gaweł, kiedy zostało rozwiązane stowarzyszenie? W KRS jeszcze widnieje i na FB też nie ma żadnej informacji na ten temat..

Na ten temat nie mogę nic powiedzieć,napisać,nie jestem do tego upoważniony/z racji pewnych sytuacji/.

Jedynie potwierdzam że Stowarzyszenie prawnie zostało rozwiązane/byłem przy tym/a co,jak i dlaczego to proszę zapytać byłych członków.

Tyle z mojej strony w tym temacie.

[spinnerman]

.

Użytkownik spinnerman edytował ten post 03 listopad 2017 - 21:52

[darek1]

Pokój = room ...rum,herbata
Komu Grogu?!
Koleżeńskie to forum czy nie?!

[SzymusS]

Jak masz pisać takie farmazony, to lepiej nie pisz nic. Nie muszę nikomu się tłumaczyć skąd wiem. Dla mnie istotne jest to, ze informacja taka jest w obiegu ludzi bardzo mocno z tym jeziorem związanych pod różnymi względami. Jak masz takie znajomosci nad Ż to powinieneś wiedzieć o kim mówię (...)

Kolego- po pierwsze rozbawiles mnie piszac takim tonem:) Nie jestesmy w piaskownicy, aby się oburzac i rzucac epitetami, zwlaszcza gdy nie ma takiego powodu

Po drugie piszesz bez podania źródła, ze podobno..., a od innych tego wymagasz


Napisales ze z Zarnowca zostało wyjetych 10t szczupaka. Proste pytanie: skąd ta informacja?
Jak zostalo tyle wyjetych to jest to powazna sprawa. Ja ją weryfikowalem i nikt mi jej nie potwierdził.

Sent from my SM-G870F using Tapatalk

[vako]

Kiedy widziałeś na Piasecznie "czesanie siatami"? Znam zarówno właściciela  (Klaudiusza) jak i opiekuna tego łowiska (Artura) i nie chce mi się wierzyć...

Październik/Listopad 2009 lub 2010. Jesienna wizyta na łowisku w środku tygodnia. Byliśmy sami z kumplem na łodzi. Opiekun łowiska prosił aby nie podpływać w okolice posesji właściciela. Pod koniec wyprawy przepływaliśmy w okolicy wspomnianego terenu. Zaintrygowały nas misternie ukryte w trzcinowisku(widać było jedynie fragment dziobu) dwie drewniane kilkumetrowe rybackie łodzie z mechanizmami do ciągnięcia niewodu. Żeby nie było że się nie znam. Takie zestawy widywałem na żywo w latach osiemdziesiątkach w gospodarstwie rybackim, które gospodarzyło na jez. Gołdapiwo.

 

Jezioro Kośno. Wykupione od prywatnej spółki rybackiej. Ceny za wędkowanie wysokie ale siatek tam nie ma.

 

http://www.lajs2000.pl/cennik/

Poczekajmy jeszcze chwilkę. Łowisko istnieje od stycznia 2014. Jeszcze 5(pięć)lat nie minęło .

[spinnerman]

Usunąłem swoje posty, bo jestem podobno niemerytoryczny.
W dalszej części o problemie, a raczej jego braku będzie Was informował znakomicie znający sprawę kol. Szymus
Dobranoc

Użytkownik spinnerman edytował ten post 03 listopad 2017 - 21:55

[HighRider]

Październik/Listopad 2009 lub 2010. Jesienna wizyta na łowisku w środku tygodnia. Byliśmy sami z kumplem na łodzi. Opiekun łowiska prosił aby nie podpływać w okolice posesji właściciela. Pod koniec wyprawy przepływaliśmy w okolicy wspomnianego terenu. Zaintrygowały nas misternie ukryte w trzcinowisku(widać było jedynie fragment dziobu) dwie drewniane kilkumetrowe rybackie łodzie z mechanizmami do ciągnięcia niewodu.

Ale jak "czesali sieciami", jak sam pisałeś - to nie widziałeś...  A to mnie za gwałt sądźcie, bo też mam do tego sprzęt odpowiedni... Klaudiusz Bulzacki i Artur Banachowski - jeden na jednej, drugi na drugiej "drewnianej, kilkumetrowej łodzi z mechanizmem do ciągnięcia niewodu..." Ale jazda - tu już grubo pojechałeś. A Artur zawsze prosi o to aby nie zbliżać się zbytnio do posiadłości właściciela - Klaudiusz (jeden z listy 100 najbogatszych Polaków) - lubi mieć spokój....

Użytkownik Gadda edytował ten post 03 listopad 2017 - 22:04

[@Wojti]

Witajcie,

 

Dostałem ostatnio kilka telefonów od Was, że coś złego dzieje się na Żarnowcu ... niestety nie mam czasu na przeczytanie wszystkich wpisów wiec napiszę Wam co się obecnie tam dzieje. 

 

1. "Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec" działa i w przyszłym roku działać będzie - to to totalna plota, że coś jest nie tak. 

2. Sprawa z kormoranami wymaga pewnych badań - cały czas coś się dzieje w tej sprawie ale idzie to jak krew z nosa.

3. Z zarybieniami nic się nie zmieniło - sandacz dalej został, nie udało się go zamienić na sielawę i szczupaka (trzeba czekać, blokują to nowe przepisy). 

4. W 2016 oficjalnie odłowiono niecałe 1400 kg szczupaka - w tym roku będzie mniej (bajka o 10 tonach w tym roku to totalna bzdura - idiota nie jestem i zdaje sobie sprawę, ze w papierach jest jedno a życie życiem ale nie są to takie ilości o których plotkują ludzie).

5. ceny połowów - raczej w 2018 się nie zmienią, regulamin - ewentualnie lekka kosmetyka - rewolucji nie będzie (możemy powalczyć o wymiar szczupaka ale .... to jest do przemyślenia i konsultacji).

6. Jest szansa na całkowite pozbycie się rybaków z łowiska - rozmowy na początku grudnia (tu musi zostać spełniony pewny warunek z naszej strony - będziemy potrzebować kilku sponsorów).

7. Na tą chwile styczeń - kwiecień oraz lipiec-sierpień i grudzień nie będzie odłowów rybackich to już pewne. 

8. Społeczna Straż Rybacka będzie doposażana w coraz to nowsze narzędzie ... dziś była rozmowa o dronie oraz SSR dostało do testów kamerę termowizyjną. 

9. do Gminy Gniewino - Stowarzyszenie zgłosiło propozycje dofinansowania Mistrzostw Trollingowych, które odbędą się w czerwcu (III edycja)

 

tyle na gorąco z dzisiejszego spotkania z Prezesem Dolnym.... mam prośbę aby te osoby, którym zależny na plotach lub kreowaniu złej opinii o Stowarzyszeniu zabrały się za jakieś konkrety bo niczemu dobremu to nie służy ....

 

pozdrawiam 

 

@Wojti

Użytkownik @Wojti edytował ten post 10 listopad 2017 - 18:10

[lukson]

Nawet nie wiecie jak czekałem na takie dementi

[Krzysiu]

Wojtku szacunek i oby wszystkie założenia stowarzyszenia się powiodły trzymam kciuki , byłem raz na tydzień na rozpoczęciu sezonu 2017 i choć ryby nie szalały rekordy nie pobite ale jak najbardziej odwiedzę to miejsce jeszcze nie raz bo jest to woda z potencjałem .
Powodzenia i pozdrawiam wszystkich działaczy "stowarzyszenia zarnowiec"

[Marcin232]

Co to jest "Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec" ? Co to jest za dziwny twór? Jeśli powstało nowe stowarzyszenie, to dlaczego utożsamia się ze Stowarzyszeniem Wędkarskim Żarnowiec? Z logiem, z nazwą , ze stroną ? ,,Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec", nie ma nic wspólnego ze ,,Stowarzyszeniem Wędkarskim Żarnowiec" . O co tutaj chodzi, panie prezesie? Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec nie uczestniczy w żadnych rozmowach z gminą, z zarządcą jeziora , nie omawia spraw regulaminu, bo przecież po co, w ogóle nie omawia nic. Co się działo w Stowarzyszeniu Wędkarskim Żarnowiec można by książkę napisać, Członkowie byli rozgoryczeni, zawiedzeni postawą Prezesa, bo nic go nie interesowało i nie chciał rozmawiać z ludźmi, załatwiał tylko sprawy potrzebne jemu. Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec praktycznie nie istnieje, więc proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Byłem jedną z osób którzy zakładali Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec, więc upominam pana panie Kuczkowski że cwana zmiana jednego słowa z Wędkarskie na Nasz w nazwie, to wprowadzanie ludzi w błąd.

[gaweł]

Co to jest "Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec" ? Co to jest za dziwny twór? Jeśli powstało nowe stowarzyszenie, to dlaczego utożsamia się ze Stowarzyszeniem Wędkarskim Żarnowiec? Z logiem, z nazwą , ze stroną ? ,,Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec", nie ma nic wspólnego ze ,,Stowarzyszeniem Wędkarskim Żarnowiec" . O co tutaj chodzi, panie prezesie? Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec nie uczestniczy w żadnych rozmowach z gminą, z zarządcą jeziora , nie omawia spraw regulaminu, bo przecież po co, w ogóle nie omawia nic. Co się działo w Stowarzyszeniu Wędkarskim Żarnowiec można by książkę napisać, Członkowie byli rozgoryczeni, zawiedzeni postawą Prezesa, bo nic go nie interesowało i nie chciał rozmawiać z ludźmi, załatwiał tylko sprawy potrzebne jemu. Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec praktycznie nie istnieje, więc proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Byłem jedną z osób którzy zakładali Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec, więc upominam pana panie Kuczkowski że cwana zmiana jednego słowa z Wędkarskie na Nasz w nazwie, to wprowadzanie ludzi w błąd.

Ja również bym poprosił o wyjaśnienie sytuacji jako wędkarz dla którego nie są obojętne sprawy związane z jeziorem Żarnowiec.

A funkcja publiczna zobowiązuje do wyjaśnienia:

1.Co się dzieje/jaki jest obecnie status prawny/ze Stowarzyszeniem Wędkarskim Żarnowiec?

2.Kiedy powstało Stowarzyszenie Nasz Żarnowiec?

Skoro sprawa jest publiczna to wyjaśnienia będą mile widziane.

I nie są to ploty tylko fakty.

[Jano]

Formalnie znaleźć można tylko dane dotyczące:

Stowarzyszenie Wędkarskie Żarnowiec

Użytkownik Jano edytował ten post 11 listopad 2017 - 09:24

[Krzysiu]

Czyżbym pomylił organizacje pamiętam jak jakiś czas temu pytałem o ta wodę i kolega Pumba(serdecznie pozdrawiam służył mi radą) wydawało mi się że chodzi o ta sama organizacje ludzi działających na rzecz jeziora zarnowieckiego by można było z uśmiechem na ustach polatać w trolu za metrowym zebatym .

[godski]

Czyżbym pomylił organizacje pamiętam jak jakiś czas temu pytałem o ta wodę i kolega Pumba(serdecznie pozdrawiam służył mi radą) wydawało mi się że chodzi o ta sama organizacje ludzi działających na rzecz jeziora zarnowieckiego by można było z uśmiechem na ustach polatać w trolu za metrowym zebatym .

Wyżej wymieniony kolega już tam nie działa z pewnych względów. 

[xenon]

Nie można konkretnie napisać o co chodzi? Tylko wszystko to tajemnicze z konkretnych względów? Ktoś coś wie tylko nie powie.Zaczyna to być dziecinne.