Hjalmaren w ciemno to samobójstwo wędkarskie...chyba że ktoś Ci chociaż trochę mety nagra...
Byłem tam pierwszy raz i tak 1 dzień 2 ryby , kolejne tendencja rosnąca a ostatniego dnia najwiecej polowilem. Tak jak mówie trzeba plywac wzdluz głazów tam stoją ładne ryby, zatoki z zielskiem mozna sobie odpuscic. Szwedzccy wedkarze doradzili nam takie lowienie i sie sprawdzilo, wazne zeby przynety byly jaskrawe na naturale nie bylo praktycznie brań. No i ważna rzecz jezioro od strony Orebro jest mocno przełowione