Woblerowa wariacja
#1741 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2009 - 10:03
#1742 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2009 - 10:22
pzdr
#1743 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2009 - 10:27
#1744 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2009 - 20:33
strugam od niedawna a dokładnej od lutego tego roku ( ten wobek z myślą o boleniu >pierwszy oklejaniec< pozostałe korpusy z tego rzutu pomalowane emalią w sprayu)
Pozdrawiam i podziwiam wasze dzieła Hand made,
Grzesiek.
Załączone pliki
#1745 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2009 - 00:56
powiedzmy że moze byc budowa korpusu ale kolorystyka musi bardzie przypominac uklejke lub pokarm podobnym do pokarmu bolenia, czyli bardziej jasne kolory,,, srebro,biel,perła itp.
takie kolory żeby odbijału promienie słoneczne
pozdrawiam
#1746 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2009 - 00:58
Nadbużańskie Hand Made
@biosteron
pierwszy po lewej od góry bym kupił od ciebie ale mysle że nie jest na sprzedaż
ładny wobek jak i inne
niedługo pokaże moje wobki
#1747 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2009 - 18:00
#1748 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2009 - 21:15
długość 3,5 cm
materiał: lipa
robie też okonki, ale zdjęć jeszcze nie porobiłem żadnych
#1749 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2009 - 21:30
No wobki fajnie wyglądają - jak ryby będą łowić to już pełnia szczęścia
#1750 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2009 - 22:00
#1751 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2009 - 22:02
ogarnąłem sobie teksturki i teraz dopasowuje je do danego korpusu w programie graficznym i wychodzi całkiem nieźle
#1752 OFFLINE
#1753 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2009 - 22:11
ale domyślam sie które Ty masz, bo kiedyś taki zestaw grafik dostałem od forumowego kolegi Stasia.
a samo obklejanie to kwestia wprawy. ja robie nacięcia na części grzbietowej i brzusznej naklejki, czego potem nie widać i wszystko wychodzi dobrze
#1754 OFFLINE
#1755 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 19:25
#1756 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 20:01
Myśle, że każdy z nas schrzanił wiele woblerków w swojej karierze majsterkowicza
Spróbuj coś wyskrobać Złowienie ryby na przynęte wystruganą własnoręcznie to coś zupełnie innego niż zwykłe złowienie ryby Dlatego ja całkowicie przestałem stosować kupne woblerki
#1757 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 20:35
#1758 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 20:39
a warsztatu niewiadomo jakiego nie potrzeba
nawet w mieszkaniu można sobie poradzić, jakaś gazetka na blat w kuchni, pare podstawowych narzędzi czyli nożyk, kombinerki patyczek z lipy - a to zawsze można znaleść ze 2 lakiery do paznokci, jakiś bezbarwny i przygode można zacząć (tak właśnie wyglądało to u mnie )
#1759 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 21:33
na własnorecznie wykonanego woblerka nawet klenik 20 cm cieszy
#1760 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2009 - 21:33
Tacka zwinięta z kuchni, kawałki gałązek suszone na balkonie, zabawa woblerkami wieczorem przy TV, trochę gorzej przy papierze ściernym ale jak robione ręcznie to nie ma tragedii. Malowanie pactą - farby modelarskie na bazie wody. Jedynie lakierowanie w piwnicy. Wszystko w blokach - więc jak się chce
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych