Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Samoróbki - wobler129


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1361 odpowiedzi w tym temacie

#1161 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2193 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 14 styczeń 2014 - 22:52

O przepolerowaniu iglicy powiedział mi lakiernik z pracy. Później porównałem "surowe" iglice w chinolu i Satcie i widać było różnice. Poszedł w ruch papier 2000 i skóra. Zauważyłem, że po tym zabiegu dysza dłużej utrzymuje się czysta.

Zmywacz do paznokci to aceton (a często już nawet nie aceton) z rożnymi syfami do pielęgnacji paznokci, więc często po odparowaniu pozostawia jakieś środki pielęgnacyjne.

 

Maluje małe serie woblerów, więc co 3-4. zmiany kolorów zalewam połówkę zbiornika nitro, mieszam i wylewam. Staram się jak najmniej puszczać przez dysze w trakcie czyszczenia (mikka "granuluje" si na dnie i pchanie tego przez dziurę 0,2 to utrapienie). Czyszczenie na koniec pracy to już na chama, ale dyszę wykręcam co 2-3 posiadówki.

 

Używam wyłącznie baz samochodowych (takich "górnopółkowych").


  • wobler129 lubi to

#1162 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 10:19

Dzięki, zrobię tak, że będę ściągał uszczelki i będę wsadzał do czegoś ostrzejszego, może będzie lepiej :) Np. birol???

 

Tutaj taki krąpiczek 4,5cm :)

 

49rk.jpg


  • *Hektor* lubi to

#1163 OFFLINE   peekol

peekol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 752 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 15 styczeń 2014 - 10:54

Z karty technicznej Birolu: "Można go używać do prawie wszystkich wyrobów lakierniczych, które nie są rozcieńczalne wodą..."

 

Nie używam aero, ale czasem zmywałem malowanie z woblera - używałem do tego celu zmywacza do paznokci na acetonie. Niezbyt skutecznie - farba akrylowa owszem mięknie, robi się gumowata - da się ją zetrzeć, ale zmyć nie.

 

Zapomniałem dodać - Krąpik miodzio! :)


Użytkownik peekol edytował ten post 15 styczeń 2014 - 10:58


#1164 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 11:42

Dzięki :)

 

Tutaj w tym samym kolorze model "koza". Jak już pisałem - ten kolor sprawdził mi się wiosną na pstrągach w małej rzeczce, gdy roślinność budziła się do życia i robiło się zielono.

 

88m8.jpg


  • *Hektor* lubi to

#1165 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 15 styczeń 2014 - 12:50

Hej ;)  W weekend malowałem.

 

7m6u.jpg

 

Myślę że powinieneś wrzucić jego zdjęcie jak będzie całkowicie skończony.

Ten wobasek jest super :), będzie ich jakaś większa ilość czy tylko only one ?



#1166 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 13:58

To tylko pojedyncze wobki.... Do mojego pudełka, przynajmniej taki jest plan - jak zwykle ;)

 

4fuf.jpg



#1167 OFFLINE   rybson

rybson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 15 styczeń 2014 - 15:53

Dzięki :)

 

Tutaj w tym samym kolorze model "koza". Jak już pisałem - ten kolor sprawdził mi się wiosną na pstrągach w małej rzeczce, gdy roślinność budziła się do życia i robiło się zielono.

 

88m8.jpg

Kolor kolorem ale za to  kształt ma kozacki     B)  - myślę że w każdej kolorystyce się sprawdzi  ;)


  • popper i bertold12 lubią to

#1168 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 15:58

Waldek - Popper - miał dni, w których ten wobler był niezastąpiony i kosił ładne pstrągi :)  Kształt taki dziwny, specyficzny, miała być koza :D a wyszło takie coś jak wyżej...


  • popper lubi to

#1169 OFFLINE   rybson

rybson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 15 styczeń 2014 - 16:01

Jakie ma wymiary ???  normalnie super fajny 



#1170 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4481 postów

Napisano 15 styczeń 2014 - 18:20

Waldek - Popper - miał dni, w których ten wobler był niezastąpiony i kosił ładne pstrągi :)  Kształt taki dziwny, specyficzny, miała być koza :D a wyszło takie coś jak wyżej...

 

Wyszlo dobrze, nie obraz sie ale wole ogladac te bardziej Twoje. Odnosnie malowania to pisalem kiedys- nie ma czego sie wstydzic a wrecz przeciwnie. Jedne z najlepiej pomalowanych woblerow jakie mam.

 

Pozdrawiam,

 

Bujo



#1171 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:27

Cześć, ale co bardziej moje,bo nie wiem czy dobre rozumiem :)



#1172 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:40

To tylko pojedyncze wobki.... Do mojego pudełka, przynajmniej taki jest plan - jak zwykle ;)

 

 

Plan planem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie i przy najbliższej okazji......  ;)



#1173 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:47

Jakie ma wymiary ???  normalnie super fajny 

 

6,5cm :)



#1174 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4481 postów

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:51

Cześć, ale co bardziej moje,bo nie wiem czy dobre rozumiem :)


Woblery, te co nie wyglądają podobnie do... jak ta koza :)
  • wobler129 lubi to

#1175 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 15 styczeń 2014 - 21:38

To tu "ciernik mały" ;) Tak go nazwałem w zeszycie jakieś 2 lata temu. Kolory to inna bajka niż w naturze...

 

Właśnie często się zastanawiałem czy naśladowanie kolorów jak w naturze ma sens. Pewnie tak. Ale niekiedy może się zdarzyć, że nasz przeciwnik zobaczy coś, czego jeszcze nigdy nie widział.... i to go sprowokuje.

 

cvm8.jpg



#1176 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 15 styczeń 2014 - 22:07

Maciej , a czy blacha wirówka w jakieś kropki czerwone czy żółte to są naturalne barwy ? A jednak wielu w nie wierzy i ryby biorą . Maluj swoje przynęty na różne barwy , jakie ci przyjdą do głowy i jeśli będą się ruszały to zawsze jakaś rybka w nie uderzy , Nie ma się co blokować , 


  • wobler129 lubi to

#1177 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 16 styczeń 2014 - 00:50

Według mnie wszystkie teorie jakoby wobler miał coś imitować są wyssane z palca. 3cm kiełże o kształcie bobu... hehehhe dobre sobie :D Da mnie liczy się przede wszystkim możliwość poprowadzenia wobka w sposób przemyślany od początku do końca. Na drugim miejscu jest orientacyjna tonacja woblera, jasny, mniej jasny.....ciemny, czarny ;) Niektórzy jednak chyba widzą różnicę w skuteczności woblera z namalowaną płetewką i bez. Nie neguję takiego myślenia, lecz chciałbym zobaczyć jak ktoś na drodze porównania wykazuję różnicę w skuteczności. Np. łowi na wobler typu A bez szczegółów przez godzinę i nic mu nie bierze, po czym zmienia na ten sam wobler typu A pomalowany na "real, very macz live edition" i zaczyna łowić ryby, a następnie wraca do tego pierwszego i zamyka się worek z rybami....


Użytkownik Kondziu edytował ten post 16 styczeń 2014 - 00:59

  • wobler129 i Predatorhunter lubią to

#1178 OFFLINE   Melanzyk

Melanzyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3064 postów
  • LokalizacjaDublin / Częstochowa / Lubaczów
  • Imię:Maciej

Napisano 16 styczeń 2014 - 01:12

Kondziu nie zgodzę sie z Tobą. Napisano wiele artykułów na temat czy kolor ma znaczenie... ale nie o artykułach będę tu pisał.

Miałem kiedyś taka sytuację na niewielkim jeziorku. Zlokalizowalem szczupaki na standardowej miejscowce przy trzcinkach. Lowilem na bodajże 8cm predatory z manssa. Prawie co rzut wyciagalem szczupaczki w okolicach 65-70cm. Po kilku rybach gdy gumka nie nadawała sie do łowienia zmienialem kolor i nic. Sporo rzutów i ani dotknięcia. Zakladalem ta sama wielkość gumki czyli praca była jednakowa. W momencie gdy wróciłem do wcześniejszego koloru w każdym rzucie tym kolorem siadala ryba. Po 2-3 rybach zmienialem juz z czystej ciekawości kolor na jakiś inny i nic. Po paru minutach znów ów kolor i ryby co rzut... Był to zielony przezroczysty manns z czarnym grzbietem i brokatem wtopionym wewnątrz... Próbowałem nawet inny odcień zielonego mansa z brokatem i czarnym grzbietem i nie było bran... Było to bardzo dziwne, nie potrafię tego wyjaśnić. Złapałem ok 20szczupakow tego dnia i dużo mi spadło, wszystko na tylko ten jeden odcień przynety. Mam je do dzisiaj, jutro wrzuce fotke jak wrócę do domu.
  • wobler129 lubi to

#1179 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 16 styczeń 2014 - 09:10

Źle mnie zrozumiałeś. :) Pisałem wyżej, że kolor (a bardziej tonacja) ma często znaczenie. Zgadzam się w 100% z tym co napisałeś.

 



#1180 OFFLINE   woblerek48

woblerek48

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 16 styczeń 2014 - 15:26

Kondziu nie zgodzę sie z Tobą. Napisano wiele artykułów na temat czy kolor ma znaczenie... ale nie o artykułach będę tu pisał.

Miałem kiedyś taka sytuację na niewielkim jeziorku. Zlokalizowalem szczupaki na standardowej miejscowce przy trzcinkach. Lowilem na bodajże 8cm predatory z manssa. Prawie co rzut wyciagalem szczupaczki w okolicach 65-70cm. Po kilku rybach gdy gumka nie nadawała sie do łowienia zmienialem kolor i nic. Sporo rzutów i ani dotknięcia. Zakladalem ta sama wielkość gumki czyli praca była jednakowa. W momencie gdy wróciłem do wcześniejszego koloru w każdym rzucie tym kolorem siadala ryba. Po 2-3 rybach zmienialem juz z czystej ciekawości kolor na jakiś inny i nic. Po paru minutach znów ów kolor i ryby co rzut... Był to zielony przezroczysty manns z czarnym grzbietem i brokatem wtopionym wewnątrz... Próbowałem nawet inny odcień zielonego mansa z brokatem i czarnym grzbietem i nie było bran... Było to bardzo dziwne, nie potrafię tego wyjaśnić. Złapałem ok 20szczupakow tego dnia i dużo mi spadło, wszystko na tylko ten jeden odcień przynety. Mam je do dzisiaj, jutro wrzuce fotke jak wrócę do domu.

Zdecydowanie zgadzam się z tobą że kolor ma znaczenie.W maju poławiałem okonie i tylko brały super na jeden kolor gumek choć miałem w zapasie inne kolory.Kolega z boku łowił i nic.Tak że i kolor ma znaczenie choć i prowadzenie przynęty również.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych