Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Paweł B. i jego garażowe rękodzieło .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1545 odpowiedzi w tym temacie

#821 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 07 grudzień 2012 - 21:48

Niestety, przy tej "głębokości" ciężko określić, ile tak naprawdę blaszka "odjedzie". Najlepiej chyba nadzieć kawałek czerwonego igielitu na kotwiczkę i na lód! :)

#822 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 07 grudzień 2012 - 21:49

ps na takie blaszki, co odchodziły w bok od przerębla miałem najwięcej ryb i najlepsze.

#823 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 07 grudzień 2012 - 21:54

Ależ ja niczego już nie pamiętam . Pozdrawiam . ;)
  • tomasxt lubi to

#824 OFFLINE   rybson

rybson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 07 grudzień 2012 - 22:13

to walenie z ogonka poderwie najbardziej leniwe okonie itp - pukanie w dno przytrzymanie i start tak to widzę

Użytkownik rybson edytował ten post 07 grudzień 2012 - 22:16


#825 OFFLINE   pawlik832

pawlik832

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 684 postów
  • LokalizacjaKoszalin

Napisano 08 grudzień 2012 - 18:43

Pawle praca blaszki ciekawa, a jak blaszka pracuje przy łagodniejszym podrywaniu? Takie tańczenie blaszki przy unoszeniu raczej nie sprawdza mi się jako sama w sobie prowokacja do ataku. Często jednak wykorzystuję takie tańczenie blaszki. Jeśli obławiam dziurę i nie ma brań, robię kilka energicznych ruchów tak żeby blaszka zatańczyła, podobnie jak Twoja. Według mnie czasem zwabia to okonie z większej odległości. Po tej prowokacji podrywam łagodniej bo wg mnie 99% brań jest wtedy kiedy blaszka stoi już w miejscu lub nieznacznie, gasnąco porusza się ustawiając do pionu. Dlatego długość pauzy miedzy poderwaniami to pewin klucz. Według moich obserwacji im lepiej żerują okonie tym bardziej reagują na odjeżdżające blaszki, jak słabo żerują sprawdzają się "gwoździki" prawie nie odjeżdzające na boki i blaszki do łowienia z dna.

Co do prób w wiaderku to będą w miarę miarodajne. jest tylko jeden patent. Można symulować głębokość pracy blaszki używając odpowiednio gruszej żyłki. Im grubsza żyłka (nawet +0,30) tym uzyskujemy symulację pracy na większej głębokości. :)

#826 OFFLINE   madpaw

madpaw

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Plesiak

Napisano 09 grudzień 2012 - 08:53

Gratuluję teg zielonego napisu pod avatarem :)

#827 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 09 grudzień 2012 - 09:22

Dziękuję , napis jak napis , więcej pracy . ;)

#828 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 22 grudzień 2012 - 15:43

Ostatnie wahadełka które wyklepałem dla pewnego kolegi który ostatnimi czasy przebywa na Wyspach . Ciekawe czemu nie chciał mniejszych .  ;)

 

Załączony plik  DSC00862.JPG   95,75 KB   240 Ilość pobrań

 



#829 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 22 grudzień 2012 - 16:40

Paweł coś mi się wydaje że odbiłeś w stronę metalu.Fajne naprawdę wygladają profi.



#830 OFFLINE   bobesku

bobesku

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2604 postów
  • LokalizacjaWarta

Napisano 22 grudzień 2012 - 16:57

A kiedy obrotówki?:)



#831 OFFLINE   BOSMAN 76

BOSMAN 76

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 385 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 22 grudzień 2012 - 17:20

Super praca żaden okoń się jej nie oprze. Świetne robota.



#832 OFFLINE   tomasxt

tomasxt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1087 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Tomasz

Napisano 22 grudzień 2012 - 18:13

Piękne te wahadła



#833 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 23 grudzień 2012 - 00:03

Super praca żaden okoń się jej nie oprze. Świetne robota.

To będzie musiało być wielkie okonisko skoro te blaszki mają 9,5cm długości . Oddał bym sporo woblerów i takich blaszydeł za okonia który by zażarł taki kawał blachy  ;)  .



#834 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5160 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 26 grudzień 2012 - 15:29

Pobudzony 20stak ogarnie taki temat



#835 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 01 styczeń 2013 - 21:48

Dzisiaj po południu poszedłem do garażu i wydłubałem sobie dwa korpusy . Jeden to imitacja mrówki 3 cm , taka jak były ostatnio wystawione w dziale sprzedam . Zrobiłem ją z czystej ciekawości , czy jako smużak będzie miał inną pracę jak zwykły żuczek . Z tego co widzę to raczej będzie to znacznie drobniejsza praca . 

Drugi korpus to uklejka , tylko trochę przerośnięta  ;)  . Sam klocek waży 320 gram i wlałem w niego 180 gram ołowiu . Zrobiłem w nim dwie grzechotki , tak żeby dawał o sobie znać przy każdym jego ruchu .  :)  .  Uklejeczka jest w wersji pływającej . Ster będzie zrobiony z blachy nierdzewki , bo poliwęglan pewnie by srobił pstryk . Będzie można ją posyłać do wody przy pomocy armaty   :D  . Zobaczę czy będę miał siły i chęci żeby tą uklejeczkę wykończyć .  



#836 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 01 styczeń 2013 - 22:23

Dzisiaj po południu poszedłem do garażu i wydłubałem sobie dwa korpusy . Jeden to imitacja mrówki 3 cm , taka jak były ostatnio wystawione w dziale sprzedam . Zrobiłem ją z czystej ciekawości , czy jako smużak będzie miał inną pracę jak zwykły żuczek . Z tego co widzę to raczej będzie to znacznie drobniejsza praca . 

Drugi korpus to uklejka , tylko trochę przerośnięta  ;)  . Sam klocek waży 320 gram i wlałem w niego 180 gram ołowiu . Zrobiłem w nim dwie grzechotki , tak żeby dawał o sobie znać przy każdym jego ruchu .  :)  .  Uklejeczka jest w wersji pływającej . Ster będzie zrobiony z blachy nierdzewki , bo poliwęglan pewnie by srobił pstryk . Będzie można ją posyłać do wody przy pomocy armaty   :D  . Zobaczę czy będę miał siły i chęci żeby tą uklejeczkę wykończyć .  

Wow!

Pół kilo uklejki - toż to można sobie niezłe kuku zrobić, gdy taki woblerek na nogę upadnie :blink:

A może tak drobna fotka, np. z opuchniętym palcem dla porównania skali? B)

 

P.s. Dlaczego opuchniętym? Przy takiej dłubaninie jak tu w palec nożykiem nie trafić ;)



#837 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1553 postów

Napisano 01 styczeń 2013 - 22:27

półkilowa ukleja - nieźle :-)

#838 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 01 styczeń 2013 - 23:28

Wow!

Pół kilo uklejki - toż to można sobie niezłe kuku zrobić, gdy taki woblerek na nogę upadnie :blink:

A może tak drobna fotka, np. z opuchniętym palcem dla porównania skali? B)

 

P.s. Dlaczego opuchniętym? Przy takiej dłubaninie jak tu w palec nożykiem nie trafić ;)

W palec nożykiem ? Chyba siekierką  :D  .  Jakąś fotkę zrobię jutro , teraz schnie podkład - capon .



#839 OFFLINE   tomasxt

tomasxt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1087 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Tomasz

Napisano 02 styczeń 2013 - 09:39

Ciekawe czy w naszych wodach sa jeszcze ryby, które bedą w stanie pochwycić takie monstrum



#840 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 02 styczeń 2013 - 11:58

Ciekawe czy w naszych wodach sa jeszcze ryby, które bedą w stanie pochwycić takie monstrum

Największa głowatka mojego Taty mierzyła 103 cm, a w żołądku miała świeżo połkniętego klenia 42 cm. 

Zakąsiła na koniec woblerka 7 cm, połykając go tak, że wyjmować trzeba było operacyjnie.

Większe szczupaki, sumy - też łykają swobodnie takie rybki. Wymyśl raczej, jak tym rzucić na rozsądną odległość, to może się dogadasz w sprawie testowania z Pawłem :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych