Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Paweł B. i jego garażowe rękodzieło .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1545 odpowiedzi w tym temacie

#1041 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 07 grudzień 2013 - 10:40

Brawo Paweł  ;) jestem pod mega wrażeniem :)

Bede uważnie się przyglądał , mocno trzymał kciuki i szczerze kibicował.

Powodzenia bo to super sprawa  i fajnie że syn w tym uczestniczy  :)



#1042 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 07 grudzień 2013 - 11:12

Dziękuję wszystkim za dobre słowo i wyrazy wsparcia .  :)

Jeśli interesowało by was jak po kolei powstawał ten projekt , to mogę wkleić jeszcze trochę fotek i powspominać .

Tylko czy nie będę zanudzał ?



#1043 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 07 grudzień 2013 - 11:50

Wstawiaj wstawiaj :D 



#1044 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 07 grudzień 2013 - 12:07

(...)

Tylko czy nie będę zanudzał ?

Zanudzaj :mellow:

 

 

;)  :D



#1045 ONLINE   MichałM

MichałM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 865 postów
  • Imię:Michał

Napisano 07 grudzień 2013 - 13:18

Czyżby właśnie na forum rodził się nowy dział, boatbuilding? :D


Użytkownik MichałM edytował ten post 07 grudzień 2013 - 13:18


#1046 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 07 grudzień 2013 - 15:06

No dobrze zacznę od tego , że mniej więcej dwa lata temu postanowiłem zrobić sobie nieco mniejszą łódkę od tej którą mam obecnie . Zacząłem rozmyślać jaki kształt łodzi zrobić aby była w miarę stabilna bo lat mi przybywa a kocie ruchy powoli zamieniają się w niezgrabne słoniowe stąpanie . 

Zacząłem szukać informacji w necie i dowiedziałem się , że dno katedralne ma podobno największą stabilność początkową . 

Dla mnie słowo podobno nie przedstawia cienia pewności dlatego postanowiłem to sprawdzić po swojemu . Zbudowałem trzy bardzo proste modele łodzi które miały mi dać odpowiedź na to pytanie . 

 

Załączony plik  88c48315cefe0de8.jpg   107,28 KB   5 Ilość pobrań Załączony plik  2ef54f4f0cef7b57.jpg   106,22 KB   5 Ilość pobrań Załączony plik  24de04ef1b1531ba.jpg   75,23 KB   5 Ilość pobrań

 

Modele te zrobiłem z płyty styropianowej o grubości około 7cm . Każdy z modeli przy tych samych rozmiarach otrzymał inny kształt dna . 

Aby sprawdzić stabilność modeli ,  na każdym z nich wyrysowałem linię środkową i jedną boczą . Następnie po postawieniu na wodzie na każdym z modeli kładłem tą samą sztabkę ołowiu a następnie próbowałem delikatnie przesuwać ołów do boku przy którym była narysowana dodatkowa linia .

Na pierwszy rzut poszło płaskie dno :

Załączony plik  cab8d4f94b6ccf12.jpg   81,77 KB   5 Ilość pobrań

Ołów stał jak zaczarowany ale tylko na środku . Po delikatnym przesunięciu do boku , od razu model się przewracał i ciężarek wpadał do wody .

Kolejny model miał dno z kilem .Miałem nadzieję , że kil bardziej ustabilizuje jednostkę i będę mógł chociaż trochę  przesunąć ciężarek do boku . 

Wyszło tak :

Załączony plik  0697c343f67fd742.jpg   73,34 KB   5 Ilość pobrań

Teraz kolej przyszła na dno katedralne . Doświadczenie z ciężarkiem miło mnie zaskoczyło . Ołów na środku daje się ułożyć bez najmniejszego problemu z wyważaniem . Następnie przesuwam lekko do boku , jest dobrze , trzyma się . W takim razie ołów jeszcze bardziej do boku . Jest naprawdę dobrze , po prostu nie spodziewałem się takiego wyniku .

Załączony plik  50a8b16aeb6c0afc.jpg   73,72 KB   5 Ilość pobrań

 

Po wykonaniu tego doświadczenia  byłem już pewien na jaki kształt dna łodzi się zdecyduję . Tylko katedralne .

 

PS : CDN .

 



#1047 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 07 grudzień 2013 - 22:39

Ale super projekt...fajna przygoda zbudować sobie ,,pod siebie" łódkę, jeżeli chodzi o typ dna, to zdarza mi się pływać łodzią typu trimaran i jej stabilność rzeczywiście jest rewelacyjna.

 

pozdrawiam



#1048 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 08 grudzień 2013 - 20:17

Kolejnym etapem budowy swojej łodzi było wyrysowanie pewnych elementów na papierze milimetrowym po to aby później móc przenieść wymiary na śmieciowe płyty meblowe z których w późniejszym czasie miałem wyciąć wręgi .

Najprostszą metodą , nie wymagającą zbytniego główkowania ( bo postawiłem sobie za cel aby łódź zrobić w sposób jak najprostszy ) , było według mojej filozofii pocięcie modelu który był najbardziej stabilny na kawałki , na podstawie których będę mógł przenieść wymiary na papier milimetrowy .

Przeciąłem zatem model wzdłuż na dwie połowy i porysowałem na powstałej połowie kreski co jeden centymetr .

 

Załączony plik  17c646941a8e8cb2.jpg   86,94 KB   8 Ilość pobrań  Załączony plik  3a0afffa6ed0e842.jpg   79,14 KB   7 Ilość pobrań

 

Załączony plik  85a02d7359389679.jpg   117,4 KB   7 Ilość pobrań  Załączony plik  c2d0beb666ec72bc.jpg   89,33 KB   8 Ilość pobrań

 

Następnie wyznaczyłem które paski będą stanowiły wymiar pod przyszłe wręgi i pociąłem całą połowę modelu na wytyczone paski (elementy ) jedno centymetrowe .

Teraz wystarczyło poukładać wybrane elementy na kartkach papieru milimetrowego i przerysować kontury zewnętrzne . 

 

Załączony plik  463110d42fe2f477.jpg   115,3 KB   8 Ilość pobrań Załączony plik  42f04308c78f736d.jpg   110,54 KB   8 Ilość pobrań Załączony plik  a9c46b46120f4960.jpg   116,9 KB   6 Ilość pobrań 

 

 

Ps :  CDN .

 

 

 


  • Karol Krause, gutekjelonki i woblery z Bielska lubią to

#1049 OFFLINE   NARA

NARA

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 748 postów

Napisano 09 grudzień 2013 - 00:12

Witam

to tylko kopyto, jeszcze kupa pracy. Potem trzeba to wyszpachlować szlif itd. Oj dużo kasy pójdzie.

A potem z tego co powstanie odbić formę.

Kopyto najlepiej robić z listewek i szpachli bo takie ze styropianu może powyginać przy robieniu formy.

Pozdrawiam I życzę wytrwałości.



#1050 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 09 grudzień 2013 - 08:14

Oj Norbert , dlaczego  jesteś takim pesymistą . Nie wiem co  masz na myśli pisząc dużo  kasy pójdzie ? Na razie jeszcze nie przekroczyłem 80 zl . 

To ma być łódka dla mnie a nie do salonu wystawowego . Czy na tej skorupie styropianowej zrobię kopyto czy tylko jednorazową wytłoczkę kadłuba to jeszcze się zastanowię . Nie zależy mi na masowej produkcji ani na super gładkości zatem podejrzewam , że nie zaszaleję aż tak mocno z kaską . 

Trochę optymizmu  a nie zaraz "OJ " .

Gdybym wręgi obijał listewkami to pewnie poszedł bym dalej i robił na obłogi , ale wtedy wręgi musiał bym robić z ładnego drewna które tanie nie jest . Koszty listewek przy tej konstrukcji też były by całkiem pokaźne ,  prawda ?

Ja chcę się dobrze bawić i relaksować przy budowie tej łódeczki , jeśli mi przyjdzie coś do głowy to chcę mieć możliwość korygowania czy wręcz zmiany projektu a takie możliwości daje mi właśnie styropian . Pozdrawiam . 



#1051 OFFLINE   Tomasz Kotarski

Tomasz Kotarski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 229 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Kotarski

Napisano 09 grudzień 2013 - 08:45

Wydaje mi się że nie ma znaczenia ile się włoży w dany projekt, ważna jest satysfakcja z końcowego produktu. Ja jak robię coś dla siebie to powoli, ale do przodu. Wtedy nie odczuje się straty finansowej.



#1052 OFFLINE   Woblery TG

Woblery TG

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 940 postów
  • LokalizacjaPomorze
  • Imię:Tomasz

Napisano 09 grudzień 2013 - 13:30

Czekam z niecierpliwością na kolejne odsłony z pracy nad projektem. Czytelnie, przejrzyście przedstawione kroki, super!



#1053 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 09 grudzień 2013 - 20:39

Garażowe majsterkowanie z synem - bezcenne. :)

Co do BHP to pamiętam jak pisałem kiedyś, chyba jeszcze zanim namówiłem Cię na ten wątek tutaj, żebyś zrobił małą adnotację "dzieci, nie próbujcie tego w domu" przy filmiku, na którym obrabiałeś niewielkiego woblerka. Oczywiście szlifierka i kilkucentymetrowy kawałek drewienka swobodnie trzymane w dłoniach. :D Dlatego szlifowanie blachy, którą dużo łatwiej pewnie chwycić, nie zrobiło na mnie aż takiego wrażenie, od którego palce same odpadają. :lol:

P.S.
Trzymam kciuki  za powodzenie "projektu łódka", no i za dzielnych szkutników.

Pozdrawiam
Grzesiek


Użytkownik Maynard edytował ten post 09 grudzień 2013 - 20:40


#1054 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 09 grudzień 2013 - 20:49

Dużo już nie zostało . Jednak teraz nie mam za wiele czasu bo właśnie pracuję intensywnie w kuchni . Zrobiłem już zalewę i zapeklowałem dosyć sporo mięska które w sobotę lub niedzielę będę wędził  . Mniam , będzie żarełko , jak to mój syn mówi - tatowe a nie jakaś chemia  .  :)  . 

Gotuję też gar smalczyku , swojaka . Co najmniej 80% to mięciutkie skwary . Co chwilę go próbuję i pewnie jak skończę to jakąś porcyjkę dam na talerz i z suchym chlebkiem spożyję jako " świeżonkę " . Ależ mnie podniebienie drażni a jak ślinka cieknie , a jak na koniec dodam sok z dwóch cytryn to już będzie wybuch smaku i zapachu . Pewnie moja wątroba dzisiaj będzie się buntowała , ale mam na załagodzenie karafkę swojskiej śliwowicy - dosyć mocnej . 

Ech co to będzie za uczta  :rolleyes:  . 

Znikam do gara , żeby się cosik nie spaprało .


  • joker, Karol Krause i mazur.t lubią to

#1055 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 09 grudzień 2013 - 20:55

No wiesz?!

Świństwo!

Dostałem takiego ślinotoku, że muszę pójść do sieni i przynieść gar z golonką. Wyjąć z rosołu i podpiec. A miało być na jutro :angry:


  • bertold12 lubi to

#1056 OFFLINE   NARA

NARA

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 748 postów

Napisano 09 grudzień 2013 - 21:07

Oj Norbert , dlaczego  jesteś takim pesymistą . Nie wiem co  masz na myśli pisząc dużo  kasy pójdzie ? Na razie jeszcze nie przekroczyłem 80 zl . 

To ma być łódka dla mnie a nie do salonu wystawowego . Czy na tej skorupie styropianowej zrobię kopyto czy tylko jednorazową wytłoczkę kadłuba to jeszcze się zastanowię . Nie zależy mi na masowej produkcji ani na super gładkości zatem podejrzewam , że nie zaszaleję aż tak mocno z kaską . 

Trochę optymizmu  a nie zaraz "OJ " .

Gdybym wręgi obijał listewkami to pewnie poszedł bym dalej i robił na obłogi , ale wtedy wręgi musiał bym robić z ładnego drewna które tanie nie jest . Koszty listewek przy tej konstrukcji też były by całkiem pokaźne ,  prawda ?

Ja chcę się dobrze bawić i relaksować przy budowie tej łódeczki , jeśli mi przyjdzie coś do głowy to chcę mieć możliwość korygowania czy wręcz zmiany projektu a takie możliwości daje mi właśnie styropian . Pozdrawiam . 

Polecam ci jeśli chcesz tanio użyć do szpachlowania żywicę z talkiem.

Choć nie wiem czy nie zje styropianu.

Sory, że może źle to zabrzmiało ale byłem zawodowym szkutnikiem i mam spaczenie zawodowe heheh.



#1057 OFFLINE   NARA

NARA

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 748 postów

Napisano 09 grudzień 2013 - 21:09

Dużo już nie zostało . Jednak teraz nie mam za wiele czasu bo właśnie pracuję intensywnie w kuchni . Zrobiłem już zalewę i zapeklowałem dosyć sporo mięska które w sobotę lub niedzielę będę wędził  . Mniam , będzie żarełko , jak to mój syn mówi - tatowe a nie jakaś chemia  .  :)  . 

Gotuję też gar smalczyku , swojaka . Co najmniej 80% to mięciutkie skwary . Co chwilę go próbuję i pewnie jak skończę to jakąś porcyjkę dam na talerz i z suchym chlebkiem spożyję jako " świeżonkę " . Ależ mnie podniebienie drażni a jak ślinka cieknie , a jak na koniec dodam sok z dwóch cytryn to już będzie wybuch smaku i zapachu . Pewnie moja wątroba dzisiaj będzie się buntowała , ale mam na załagodzenie karafkę swojskiej śliwowicy - dosyć mocnej . 

Ech co to będzie za uczta  :rolleyes:  . 

Znikam do gara , żeby się cosik nie spaprało .

U ja też robię swoje wyroby na święta.

Szykuję się właśnie do robienia swojskiej kiełbaski. Palce lizać. ^_^


Użytkownik Albatros edytował ten post 09 grudzień 2013 - 21:11


#1058 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 09 grudzień 2013 - 21:13

styropian wchodzi w reakcje z żywica to fakt, kiedyś robiłem spoiler do auta, właśnie ze styropianu ,styropian pomalowałem zwykłą emulsją do ścian i dopiero potem maty i żywice , nic się nie działo...



#1059 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 09 grudzień 2013 - 21:43

Polecam ci jeśli chcesz tanio użyć do szpachlowania żywicę z talkiem.

Choć nie wiem czy nie zje styropianu.

Sory, że może źle to zabrzmiało ale byłem zawodowym szkutnikiem i mam spaczenie zawodowe heheh.

Spoko Norbert . Szpachlówkę z talkiem znam , bo już wcześniej zrobiłem sobie jedną łódkę którą obecnie pływam . 

Teraz na tym styropianie to zanim położę żywicę to wcześniej będzie zabezpieczenie klejowo akrylowe .

 

styropian wchodzi w reakcje z żywica to fakt, kiedyś robiłem spoiler do auta, właśnie ze styropianu ,styropian pomalowałem zwykłą emulsją do ścian i dopiero potem maty i żywice , nic się nie działo...

Wiem , że wchodzi w reakcję i się wytapia . Jednak tak jak wyżej napisałem będzie zabezpieczony akrylem i nie tylko .



#1060 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 09 grudzień 2013 - 21:58

Ależ poszamałem , aż mi brzuszek wydęło jak krówce na wypasie .  ;)  Sliwowiczka schłodzona mniej więcej do 4 stopni C . Zatem czas zacząć leczyć wątrobę .  :D


  • woblery z Bielska lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych