Chce tylko dodac cos teoretycznie, bo tez sie nim interesuje ale go jeszcze nie kupilem. Pisze na opakowaniu, ze jest Slow-Rising, czyli wolno wyplywajacy.
- Przy omawianiu tego wobka chcialbym zapytac o jakby podobnego do niego, czyli o Clackin'Minnow, czy ktos uzywal ?.
- http://www.rapala.co...clackin_minnow/
ktory jest Slow-Sinkig i ma prace lusterkujaca ?.
Dziekuje, Leslaw.
Slow-Sinking-czyli w J.ang wolno tonący.Trzeba ``pewnie`` uważać i zwijać bardzo powoli z wędziskiem poziomo lub ew...lekko szczytówką do góry,ale lepiej nie zaprzestawać zwijania na dłuższy czas,bo skoro jest wolno tonący, to w miejscach gdzie są zaczepy przez ``nieumiejętne prowadzenie``można go łatwo wpakować na zaczep.
Flat Rapa tak łatwo na ``denny`` zaczep nie wpakujesz,nawet jak wobler będzie zarzucony a zadzwoni do Ciebie telefon i Odbierzesz,bo płytko chodzi i jest pływający J.Ang Floating,czyli przy zaprzestaniu zwijania wypłynie na powierzchnię.
Spotkałem gościa jak spiningował Clackin`Minnow-em 9cm.Ja mu dałem rzucić Flat Rapem 10cm a on mi Clackin`Minnow-em.Fajnie czuć prace Clakina na szczytówce przy lekkim podciągnięciu wędziskiem. Gość miał ten wobler w kolorze gold.
-Zastanawiam się jaki kolor Clackina był by na przyszłoroczne ``nocne łowy`` najlepszy? Miał ktoś ten wobler w ``danym`` kolorze i łowił nim w nocy?
-Teraz to już ``chyba`` z sandaczem z pod powierzchni lipa? Jak woda zimna,to sandacz płynie za drobnicą do dołów?Łowi ktoś jeszcze wieczorami na opaskach sandacze na płytkoschodzące woblery w grudniu?