Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblerowe patenty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1422 odpowiedzi w tym temacie

#561 OFFLINE   Pasta

Pasta

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 976 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:P

Napisano 08 grudzień 2014 - 08:57

Można nabyć te kleje w sklepach typu mrówka czy jedynie drogą internetową?

 

Kupisz zapewne w Castoramie i innych marketach budowlanych lub z częściami samochodowymi.


Użytkownik Pasta edytował ten post 08 grudzień 2014 - 08:57


#562 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 12 grudzień 2014 - 21:01

Castoramy u mnie raczej nie ma, byłem dzisiaj w obi, distala nie było, były tylo pattex, soudal dwuskładnikowe epoksydowe, mogą być?



#563 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 12 grudzień 2014 - 21:31

W carrefour mają UHU 300kg :) Ja tam kupowałem swój, całkiem fajna cena....chyba nawet taniej niż w marketach budowlanych 



#564 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 12 grudzień 2014 - 21:42

Tego marketu też chyba nie ma, uhu też nie widziałem. Jutro jeszcze poszukam w innych sklepach



#565 OFFLINE   Pasta

Pasta

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 976 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:P

Napisano 12 grudzień 2014 - 23:09

Maniek, po ile ten klej?

#566 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 13 grudzień 2014 - 00:54

Coś koło 12zł, nie pamiętam dokładnie :) Dość dawno kupowałem



#567 OFFLINE   Sambor

Sambor

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaSmołdzino
  • Imię:Przemek

Napisano 14 grudzień 2014 - 20:34

Witam Pany od pewnego czasu mam problemik z lakierem hartzlack , po zamoczeniu woblerka po pewnym czasie jak lakier zaczyna dosychać w okolicy ogonka pojawiają się mikro bąbelki.

Czy jest to wina temperatury w której dosycha lakier ? Czy może jakiś inny czynnik ? 

Pewnie temat był już wałkowany na forum szperam po wątkach ale zbyt wiele tego jest :D 



#568 OFFLINE   Sambor

Sambor

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaSmołdzino
  • Imię:Przemek

Napisano 14 grudzień 2014 - 20:39

Witam. Zastanawiam się na czymś do wklejania stelaży i wkręcania oczek w balsę i lipę. Poxipol, superglue , cyjano coś tam czy jeszcze coś innego?

ps. wiem żę takie pytania już padały ale za nim takie tematy odnajdę to ktoś pewnie odpowie, a i może zaproponuje jakąś nowość :)

Polecam film Pawła Wobler-W1


Użytkownik Sambor edytował ten post 14 grudzień 2014 - 20:49


#569 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 14 grudzień 2014 - 21:07

Witam Pany od pewnego czasu mam problemik z lakierem hartzlack , po zamoczeniu woblerka po pewnym czasie jak lakier zaczyna dosychać w okolicy ogonka pojawiają się mikro bąbelki.

(...)

Mikro pęcherze pojawiają się w lakierze - w innych miejscach. Później spływają wraz z nim i pozostają w okolicach ogonka woblera :)

Przyczyn może być wiele. W woblerkach piankowych jest to zwykle niewłaściwe (zbyt krótkie) odgazowanie. W drewnianych może to być problem z brakiem gruntu lub niewłaściwym zagruntowaniem woblerka (chodzi o kąpiel w Caponie). Woblerki, które wciąż jeszcze "gazują" będą tworzyły na powierzchni lakieru warstwę piany, która oblepia każdy, również nie "gazujący" wobler i te mikro pęcherze pojawią się na wszystkich woblerkach. 

Można też napowietrzyć samemu lakier poprzez gwałtowne zanurzanie woblera do lakierowania, gwałtowne wynurzanie, a następnie czekanie kilku sekund aż odcieknie. 

Poprawna technika lakierowania:

Wobler jest zanurzany zdecydowanym, acz niespiesznym ruchem w czasie około jednej do półtorej sekundy, Wynurzenie powinno trwać około dwa razy wolniej, następnie szybkim ruchem należy przenieść wobler do odcieknięcia na stojak, znad lakieru. Oszczędności z kilku "odzyskanych" kropli - żadne, ryzyko zniszczenia lakieru (i w efekcie woblerów) - spore.



#570 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3216 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 15 grudzień 2014 - 08:28

Witam,

 

Panowie poszukuję osoby, która jest w stanie wykonać kompresor tgzw. lodówkowiec. Czy znacie kogoś takiego??

Zabrałbym się za to sam ale przez najbliższe 2 miesiące raczej nie znajdę na to czasu...

 

Z góry dzięki za pomoc

Pozdrawiam Qcyk!



#571 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 15 grudzień 2014 - 10:37

Poszukaj na forach modelarskich. Jest tam kilka osób które robiły takie kompresory. Fajny robił gość z Grudziądza.

 

A tak na marginesie to na Ale.....o jest praktycznie gotowy zestaw butli z manometrami, wyłącznikiem. Wystarczy podpiąć kable i przewody. Koszt samej butli nie przekracza 100 zł z przesyłką. Do tego kompresor z lodówki, można zakręcić się w serwisie AGD. Jeden wieczór i poskładane. Nie powinno kosztować więcej niż 300 zł.

A zapomniałem o reduktorze z odwadniaczem, ale to 60 zł.



#572 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3216 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 15 grudzień 2014 - 14:55

Poszukaj na forach modelarskich. Jest tam kilka osób które robiły takie kompresory. Fajny robił gość z Grudziądza.

 

A tak na marginesie to na Ale.....o jest praktycznie gotowy zestaw butli z manometrami, wyłącznikiem. Wystarczy podpiąć kable i przewody. Koszt samej butli nie przekracza 100 zł z przesyłką. Do tego kompresor z lodówki, można zakręcić się w serwisie AGD. Jeden wieczór i poskładane. Nie powinno kosztować więcej niż 300 zł.

A zapomniałem o reduktorze z odwadniaczem, ale to 60 zł.

Dzięki za odpowiedź:) Będę musiał poszukać samych przewodów bo butlę i kompresor mam:)



#573 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 15 grudzień 2014 - 15:06

No to dzieła :) . Powoli sam zrobisz.



#574 OFFLINE   Santiago

Santiago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaKrosno/Rzeszów

Napisano 15 grudzień 2014 - 15:35

Tego marketu też chyba nie ma, uhu też nie widziałem. Jutro jeszcze poszukam w innych sklepach

Poszukaj z modelarskim ;)

 

http://allegro.pl/kl...4805368266.html



#575 OFFLINE   *Hektor*

*Hektor*

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1212 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN
  • Imię:Piotr

Napisano 17 grudzień 2014 - 19:07


Wobler jest zanurzany zdecydowanym, acz niespiesznym ruchem w czasie około jednej do półtorej sekundy, Wynurzenie powinno trwać około dwa razy wolniej, następnie szybkim ruchem należy przenieść wobler do odcieknięcia na stojak, znad lakieru. Oszczędności z kilku "odzyskanych" kropli - żadne, ryzyko zniszczenia lakieru (i w efekcie woblerów) - spore.

Dodam tylko do Janusza instrukcji, że jeśli już chcesz  żeby lakier więcej ociekł,  nie wyciągaj wobka całkiem poza powierzchnię, podnieś go w górę tylko na tyle, żeby końcówka cały czas była lekko zanurzona...  i dopiero wtedy to zdecydowane wyciągnięcie ;)

 

Nawet jeśli lakier przy większej ilości wobków trochę się spieni, to po czasie tak się wszystko ustoi, tylko taki "napowietrzony" lakier prędzej żeluje...


Użytkownik *Hektor* edytował ten post 17 grudzień 2014 - 19:07


#576 OFFLINE   Sambor

Sambor

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaSmołdzino
  • Imię:Przemek

Napisano 17 grudzień 2014 - 19:15

Tak dzieje się przy 1 warstwie lakieru ale co mnie dziwi od jakiegoś czasu dopiero może felerna puszka ? 

Dodam że woblery z lipy jak i piany mają tak samo.. 

Będę kombinował dzięki i pozdrawiam 



#577 OFFLINE   *Hektor*

*Hektor*

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1212 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN
  • Imię:Piotr

Napisano 17 grudzień 2014 - 19:32

Mi jak pojawiały się takie problemy, to przez pośpiech przy większej ilości, albo jak lakier w słoiczku był już zbyt "zużyty" (gęściejszy) ...


  • Sambor lubi to

#578 OFFLINE   @spius83

@spius83

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • LokalizacjaPolska...:))
  • Imię:Tomek

Napisano 18 grudzień 2014 - 20:23

Tak dzieje się przy 1 warstwie lakieru ale co mnie dziwi od jakiegoś czasu dopiero może felerna puszka ? 

Dodam że woblery z lipy jak i piany mają tak samo.. 

Będę kombinował dzięki i pozdrawiam 

Wilgoć. Lakieruj tak; pierwsza warstwa, zanurzasz powoli i powoli wyciągasz, nie czekasz, aż lakier ścieknie tylko odwieszasz. Następne warstwy na drugi dzień. Lakieruj woby tak, aby po 5 czy po 25 nie było bąbli powietrza w lakierze.  Z lakierem jest wszystko ok.



#579 OFFLINE   Sambor

Sambor

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaSmołdzino
  • Imię:Przemek

Napisano 20 grudzień 2014 - 08:00

Dziękuję za rady :) okazało się że to wina właśnie lakieru zakupiłem nową puszkę zamoczyłem jak to robię zwykle i wszystko jest w porządku .

Gdy spróbowałem to samo z poprzednią puszką mikro bąbelki się pojawiły..

 

Z pozdrowieniem..



#580 OFFLINE   Tomek1988

Tomek1988

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1456 postów
  • LokalizacjaBasonia
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Janeczek

Napisano 23 grudzień 2014 - 21:54

Patent może znany ale ja czegoś takiego nigdzie do tej pory nie znalazłem.

Zmęczony wstrzykiwaniem dość gęstego distalu strzykawą oraz igłą 1.2mm w nawiercone otwory pod wkręcanie oczek zainwestowałem "grubą" kasę we wtryskiwarkę do kleju :P Heh patent prosty a zaoszczędza mi kupę czasu przy wkręcaniu oczek. Do tej pory po wklejeniu oczek w partii 20-stu wobków ręce odpadały po wyciskaniu gęstego kleju, teraz ta czynność należy do przyjemności :)

DSC00030_zps18a9d9d6.jpg




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych