Kupujesz słoiki i przelewasz do nich lakier,zakręcasz a na zapas kupujesz większą ilość wieczek{są w takich workach po kilka sztuk}jak wieczko po zakręceniu pezskakuje wywalasz i zakładasz nowe.Witam to moj pierwszy post w sumie.Mam takie pytanie do szanownego grona strugaczy mianowicie od jakiegos czasu stosuje wyzej naznaczona metode zanurzeniowa i mam taki bardzo denerwujacy mnie problem-zastyga mi lakier w puszce po jakims czasie lakierowania
Zamkniecie puszki sie wyrabia itd.JAK WY TO ROBICIE?Tzn.jak go przechowujecie,używacie?.Pozdro
Woblerowe patenty
#141 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 09:51
#142 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 10:18
#143 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 10:20
#144 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 10:29
Witam to moj pierwszy post w sumie.Mam takie pytanie do szanownego grona strugaczy mianowicie od jakiegos czasu stosuje wyzej naznaczona metode zanurzeniowa i mam taki bardzo denerwujacy mnie problem-zastyga mi lakier w puszce po jakims czasie lakierowania
Zamkniecie puszki sie wyrabia itd.JAK WY TO ROBICIE?Tzn.jak go przechowujecie,używacie?.Pozdro
[/quote]
Kupujesz słoiki i przelewasz do nich lakier,zakręcasz a na zapas kupujesz większą ilość wieczek{są w takich workach po kilka sztuk}jak wieczko po zakręceniu pezskakuje wywalasz i zakładasz nowe.
[/quote]
Trzeba zwracać uwagę jakie masz słoiki są z gwinty na cztery i na sześć. Trzeba dobrac do słoika nakrętkę i tak jak Tommy pisze, jak przeskoczy wywalić, nie doginać bo robiąsię szczeliny i powtrzema dojście. Ja rozlewam w słoiki po przecierze pomidorowym (takie z promocji 30% gratis) idealnie zanurza sie 10cm wobler. Większych nie robię, a jeżeli nawet to mogę go obrócic i zanurzyć drugą stroną.
#145 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 10:34
Aleś marudny z ranazimno tez powoduje zwiekszenie sie gestosci lakieru moczenie w takim lakierze wobkow nie jest dobre
#146 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 10:34
#147 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 11:20
Najlepszym sposobem na radzenie sobie z gęstnieniem lakieru poliuretanowego jest zużywanie całego opakowania, słoika itp. za jednym razem(...) Tyle mogę poradzić. Reszta na torturach
#148 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 11:38
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 09:56
#149 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 12:14
Aha.. Po zanurzeniu i wyjmowaniu woblerka z lakieru, staram się żeby lakier nie ściekał z powrotem do słoiczka.
- wojtekmat lubi to
#150 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 13:50
#151 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 18:11
Zaadaptowałem swoją suszarkę do omotek, uzyskałem świetne rozkładanie lakieru na woblerkach bez efektu kropli na pyszczku albo dupce wabika.
A na suszarce rozwieszone moje piankowe kleniaki 30mm, suszy się właśnie pierwsza warstwa podkładowa.
Pozdrawiam, Andrzej
#152 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 18:56
#153 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 18:57
#154 OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2011 - 18:48
Moja giętarka ,nawet dental wygina bez problemu
[/quote]
Brawo matusiak za giętarkę.
[/quote]
A nie wiecie gdzie takie cudo można nabyć lub zlecić wykonanie i jakie by były koszty?
#155 OFFLINE
Napisano 21 luty 2012 - 18:55
#156 OFFLINE
Napisano 22 luty 2012 - 01:53
Poczekaj, zaraz będziesz miał galaretkęJa używam lakieru Hartzlack, na początku miałem problem z puszką bo nie mogłem jej otworzyć jak lakier zeschł po bokach, potem przelałem go do słoika i jest ok, bałem się po waszych postach że lakier zeschnie ale nic takiego się nie dzieje.
#157 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2012 - 12:32
7cm ukleja, waga 8,5gr.
Materiał to spienione PCV o grubości 3mm.
Materiałem może też być balsa lub lipa.
Fajne jest to, że otrzymujemy korpus gotowy do malowania. Nie trzeba szpachlować rowka pod stelaż czy otworów pod ołów.
W korpusach można zrobić od razu nacięcie na ster o określonej grubości.
Zdjęcie przedstawia wszystkie elementy składowe korpusu.
Na tym widać jak zakłada się stelaż i ołów w odpowiednio wyfrezowane zagłębienia. Na tym etapie przyłapuję to na super glue.
Tu złożone dwie pierwsze części (wewnętrzne) korpusu. Przed złożeniem smaruję dokładnie klejem stelaż, ołów oraz powierzchnię korpusu. Składam i na chwilę ściskam ściskiem.
Następnie doklejam jeszcze dwie zewnętrzne okładziny. Tu łączna grubość korpusu to 12mm.
Dwa następne zdjęcia przedstawiają oszlifowany korpus.
#159 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2012 - 23:04
Wykorzystując ploter CNC, który mam oraz małą inspirację od jednego z kolegów z działu Lurebuilding, zrobiłem coś takiego.
7cm ukleja, waga 8,5gr.
Materiał to spienione PCV o grubości 3mm.
Materiałem może też być balsa lub lipa.
Fajne jest to, że otrzymujemy korpus gotowy do malowania. Nie trzeba szpachlować rowka pod stelaż czy otworów pod ołów.
W korpusach można zrobić od razu nacięcie na ster o określonej grubości.
Zdjęcie przedstawia wszystkie elementy składowe korpusu.
Na tym widać jak zakłada się stelaż i ołów w odpowiednio wyfrezowane zagłębienia. Na tym etapie przyłapuję to na super glue.
Tu złożone dwie pierwsze części (wewnętrzne) korpusu. Przed złożeniem smaruję dokładnie klejem stelaż, ołów oraz powierzchnię korpusu. Składam i na chwilę ściskam ściskiem.
Następnie doklejam jeszcze dwie zewnętrzne okładziny. Tu łączna grubość korpusu to 12mm.
Dwa następne zdjęcia przedstawiają oszlifowany korpus.
Coś czuje ze to ja jestem Twoja inspiracja xD Hehehe dokladnie w taki sam sposob robie , jeszcze jak bys w srodkowej płytce dziurke wywiercil i wsypal do niej drobne kulki to masz grzechote
#160 OFFLINE
Napisano 09 maj 2012 - 14:28
Tu gotowy do malowania
I wszystko fajnie, ale jednak wolę dłubać w drewnie
Nie znaczy to, że do tego tematu nie wrócę .... Może się to przydać w innym projekcie, takim nieboleniowym
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych