Testuję taką łódź z silnikiem Honda BF 40,rumpel,pływałem po Wiśle i dużym zbiorniku zaporowym ,wnioski
-prędkość ponad 40km\h ,nie odkręciłem manetki do końca
-bardzo szybko wchodzi w ślizg w dwie osoby przy obciążonym dziobie
-nie kaczkuje ,natomiast przy jednej osobie wejście w ślizg jest trudniejsze
-łódź potrzebuje zaledwie ok 30-40cm wody do pływania w ślizgu
- zdecydowanie wybrałbym sterowanie przy pomocy manetki i kierownicy
-wzorem Riverfoxa przetwornik powinien mieć specjalne miejsce w dnie łodzi, mój jest przymocowany na pawęży na potrójne przyssawki Ram Mount i czasami chlapie
Ocena ogólna zdecydowanie na tak
Użytkownik rgm edytował ten post 07 październik 2020 - 19:14