Witam
Jestem total, ale to na prawdę total początkującym, a w każdym razie nie jestem i nie będę regularnym " lurebuilding - erem". Ale od poczatku - 3 lata temu z nudów na rybach przy spławiku zaczałem strugać ze znalezionych kawałków gałęzi korpusy woblerów. W domu naciąłem bruzdy pod stelaż i ster. Stery wyciąłem z pokrywki od jakiegoś pudełka i zostawiłem w spokoju. W ubiegłym roku dokończyłem woblery dodając obciążenie zawiniete na drucie od stelażu i polakierowałem lakierami do paznokci i bezbarwnym do parkietu. Wyszły oczywiście srednio, jak nie słabo. Ale nie tu moje pytanie. Okazało się że jedn z woblerów o dł około 5 cm miał bardzo ciekawą pracę - drobniutką z nieznacznym lusterkowaniem ale co najwazniejsze od czasu do czasu gwałtownie "skakał" na bok. Sam nie wiem jak ustawiłem tego woblerka. I tu moje pytanie - co zrobić żeby uzyskać taką pracę?