[Mariano Mariano]

Napisz jaka wędka to spokojnie wyrzuci żeby potem nie było,że  ktoś z travelem wróci na chatę 

Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 30 maj 2013 - 19:46

[J A Z]

Ściąganie to spokojnie kijek kleniowy, nie czuć oporu, ale ten wyrzut. Ćwiczyłem to na kiju do 28gr i spoko, tylko żyłka przynajmniej 0,23.

[Mariano Mariano]

Przy kolejnym zamówieniu wezmę Silverka "S". Na lince 20lb powinno byc okey

Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 30 maj 2013 - 20:47

[J A Z]

"...Przy kolejnym zamówieniu..."

 

Przecież Ty masz tam u siebie na włościach jedną sztukę poglądową, to możesz sprawdzić w realu co i jak.

 

 

 

Brzanka "S" - szybki filmik z pracą na przelewie. Miało być więcej wzorów wrzuconych do wody, ale niestety pogoda i woda niezbyt ciekawa.

 

 

 

Użytkownik J A Z edytował ten post 30 maj 2013 - 22:30

[Mariano Mariano]

Tak,ale chęć posiadania jest silniejsza niż tylko podglądanie

Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 03 czerwiec 2013 - 22:11

[tofik]

No Zwolak po raz kolejny Twój wytwór uratował mi dzień (1h nad wodą) ,nie typowo jak dla mnie bo okoń,ale 35cm to już git jak na rzekę i warunki jakie mamy.No i rodzi mi się pytanie w głowie,aż dziwne bo zazwyczaj pytam czy nie da się czegoś płyciej chodzącego...........a tu na odwrót ,takie maleństwo ale żeby poszło tak ze 2-2,5m pod wodą?

[J A Z]

Szykuje się, coś schnie, coś się będzie wylewało. Majowy już jest w wersji SDR i schodzi spokojnie na 1,5-2m, ale to jeszcze testy. Wczoraj dokończyłem opracowywanie drucików do mikrusów (wzory wymyślone w grudniu) i też coś będzie, ale to płycej schodzące.

[Dagon]

No Zwolak po raz kolejny Twój wytwór uratował mi dzień...

Od początku mówiłem, że cykadka to będzie hicior, zresztą nie jedyny, tegoroczny przebój kleniowy ze stajni JAZ'a.  

[tofik]

Od początku mówiłem, że cykadka to będzie hicior, zresztą nie jedyny, tegoroczny przebój kleniowy ze stajni JAZ'a.

A widzisz ,ja od początku jakoś tak tej cykadce nie ufałem,ale ogarnąłem temat i teraz będzie już chyba łatwiej dla mnie(poza czasem nad wodą) ,bo wiem gdzie ryby są i nie waham się jej użyć kolejny raz.

[Dagon]

Już w fazie dumania nad tym, czy robić ją, czy nie, Jackowego, nie mojego, pisałem mu na GG jaka to kosa na płytszą wodę jest.

Łowiłem na nią klenie, okonie, nawet ładne bolenie i nie chcę tu przesadnie chwalić autora, bo mi się zaraz dostanie, że i tak jest na krawędzi cukrzycy od czekolady, ale wobler dobry to w przypadku tego wabika bardzo niesprawiedliwe określenie.  

Użytkownik Dagon edytował ten post 23 czerwiec 2013 - 22:45

[tofik]

Wobler specyficzny,na pewno......... ale co zrobić ,jeśli trzeba go w opad i podbicie wprowadzić,a w periodykach pisali że tak robi się tylko z gumą i ewentualnie z cykadą..............

[J A Z]

Siedzę cicho, od czasu do czasu poczytam, bo jest śmiesznie (nie koniecznie w tym wątku).

 

Jest dobrze, a nawet lepiej, jutro się okaże czy "bardzo, dobrze-lepiej".  Grudniowe pomysły ruszyły się.

Załączone pliki

•  drut mikrus.jpg   40,6 KB   191 Ilość pobrań

Użytkownik J A Z edytował ten post 23 czerwiec 2013 - 23:03

[J A Z]

Dzisiaj wodowanie w Oderce:

 

1. Head 1 DR - 1,2cm / 1,6gr

2. Mikrus 1     - 1,4cm / 1,9gr 

3. Flea 2 DR  - 2,1cm / 3,2gr

 

[Dagon]

Numer 1 i 2 mogą w reklamach w stylu "Before & After " startować .

Ciekawi mnie numer 3, zaledwie 2.1 cm i aż 3.2 gr wagi, nie wiem jak ci się udało taki wynik osiągnąć bez robienia jaj, czy tam lametowania (jednak piana to piana).

A może złotem wyważasz? Jeśli tak, to ja te mikruski hurtem biorę...

[J A Z]

1 i 2 mają minimalne ilości Pb i są jeszcze rozwojowe, bo można trochę obciążenia dołożyć.

Mikrus mnie zaskoczył, bo dając różne stery (długość, szerokość) za każdym razem dostaje inną pracę, stabilną w wodzie.

[Kielo]

Cześć

Mam pytanko odnośnie imitacji kiełbia ,którą zrobiłeś wcześniej.

Czy coś kombinowałeś jeszcze ,może jakieś filmiki masz z różnymi sterami i różnymi typami.

Pytam bo sobie robię dla siebie kiełbia na małą rzeczkę ale chcę uzyskać pracę jak najbardziej zbliżoną do prawdziwej rybki.

[J A Z]

W sobotę byłem nad jeziorem z kiełbiami i po sprawdzeniu jak pracują, na jaką głębokość schodzą, niczego nie zmieniam - jest dobrze. Praca szybka, drobniutka. SDR schodzi na ok.2-2,5m, Classic 1,5m. 

Wczoraj wzięło mnie na  przeciążenie tego wzoru i... właśnie wróciłem z Oderki - mam fajną boleniówkę w wersji Classic i SDR. Na razie gramatura 10gr (7cm), ale po dzisiejszych testach, muszę coś dołożyć, czyli powinno być ok. 12-13gr zachowując delikatną szybką prace.

[Kielo]

Mi chodzi bardziej o taką spokojną ,wolnawą akcję bardziej właśnie zbliżoną do prawdziwego kiełbia płynącego pod prąd w nizinnej rzeczce o max. średniej prędkości uciągu coś jak to:

 

Uzyskałeś kiedyś może taką pracę świadomie przy korpusach zbliżonych do takiego kiełbika?

Użytkownik Kielo edytował ten post 24 czerwiec 2013 - 13:06

[J A Z]

Teraz popłakałem się ze śmiechu 

Co znaczy "...świadomie..." ?

Ten na filmiku zapieprza jak "perszing", także już masz porównanie. Dlatego nie nakręcam takich filmików, na których niczego nie widać. Ostatnio coś wrzuciłem (film) i szkoda czasu na takie zabawy. Niestety woda na jeziorze jest fajnie zielona i też zmoka z filmem. 

[Kielo]

Nie chodzi mi o filmy ani czy jest sens czy nie ma ,może jak się przyjrzysz to zapieprza jak perszing ,nie istotne ,mi chodzi o taką pracę łagodną właśnie z powolnymi wychyleniami czasem bez wychyleń ,nie bardzo mogę to opisać więc wstawiłem filmiki z podobną pracą ,myślałem że może kiedyś budowałeś woblera o podobnej pracy ,którą ja bym chciał uzyskać ,że może coś podpowiesz ,doradzisz a tu śmiech :-(  dzięki .

Myślę ze wiesz co to znaczy świadomie.Jeszcze raz dziękuję.