[Roch]

Gratki, Panowie

Pawekus! Mów zaraz co to za kamerka i jak się sprawdza.

[pawekus]

Hej to żadna tajemnica ... kamerka GoPro. hmmm fajna zabawka testowałem pod kątem uchwycenia brania na powierzchniowca ale sprawdza się jeśli obiekt jest blisko bo nie ma zooma. Nagrywa generalnie w jakości HD więc tu nie ma się do czego przyczepić. Jedynie filmy dużo zajmują więc trzeba się zaopatrzyć w pojemną kartę SD. Ponaddto ma możliwość robienia zdjęć seryjnych ( raz przez przypadek zamiast włączyć film nacisnąłem żeby robiło zdjęcia seryje - efekt=1000 zdjęć zamiast pięknego filmu)
Podsumowując można nagrać naprawde ciekawe filmiki ze wzglęcu na to że kręcisz je z perspektywy swoich oczu i nigdy nie przegapisz tego najlepszego momentu jednakże w moim przypadku okzaywało się że wtedy kiedy kamera na mojej głowie była włączona to te najlepsze momenty miał mój kompan na łodzi i on ma super filmiki dlatego polecam na łódkę brać kogoś kto też będzie miał taką kamerkę albo niech on ma Twoją na głowie ( a swoją drogą może kiedyś kolega Michał się sam wypowie na temat filmów jakie ma z mojej kamery ) Pozdrawiam
P.S w razie dalszych pytań chętnie odpowiem

[Roch]

Hej to żadna tajemnica ... kamerka GoPro. hmmm fajna zabawka testowałem pod kątem uchwycenia brania na powierzchniowca ale sprawdza się jeśli obiekt jest blisko bo nie ma zooma. Nagrywa generalnie w jakości HD więc tu nie ma się do czego przyczepić. Jedynie filmy dużo zajmują więc trzeba się zaopatrzyć w pojemną kartę SD. Ponaddto ma możliwość robienia zdjęć seryjnych ( raz przez przypadek zamiast włączyć film nacisnąłem żeby robiło zdjęcia seryje - efekt=1000 zdjęć zamiast pięknego filmu)
Podsumowując można nagrać naprawde ciekawe filmiki ze wzglęcu na to że kręcisz je z perspektywy swoich oczu i nigdy nie przegapisz tego najlepszego momentu jednakże w moim przypadku okzaywało się że wtedy kiedy kamera na mojej głowie była włączona to te najlepsze momenty miał mój kompan na łodzi i on ma super filmiki dlatego polecam na łódkę brać kogoś kto też będzie miał taką kamerkę albo niech on ma Twoją na głowie ( a swoją drogą może kiedyś kolega Michał się sam wypowie na temat filmów jakie ma z mojej kamery ) Pozdrawiam
P.S w razie dalszych pytań chętnie odpowiem

Już pytam:
Czy rzeczywiście ma taki szeroki kąt widzenia?
Jak nagrania podczas deszczu?
Jak w porównaniu do kamerek typu pinhole (w okularkach) (przykład)
Czy byłbyś uprzejmy wrzucić próbkę?

[pawekus]

]
Już pytam:
Czy rzeczywiście ma taki szeroki kąt widzenia?
Jak nagrania podczas deszczu?
Jak w porównaniu do kamerek typu pinhole (w okularkach) (przykład)
Czy byłbyś uprzejmy wrzucić próbkę?

Zatem odpowiadam:)
Kąt widzenia ma całkiem niezły aczkolwiek zakrzywia trochę rzeczywistość na krańcu obrazu lub blisko kamery.
Jeśli chodzi o nagrania w deszczu to idealnie bo ma hermetyczną obudowę więc jest super.
Nie znałem tych kamerek typu pinhole ale po obejrzeniu filmiku uważam, że go pro zdecydowanie lepsze ( aczkolwiek tak jak wspomniałem nie miałem tyle szczęścia z rybami nagranymi bo brały wtedy kiedy akurat nie miałem kamery, albo jak w przypadku powyżej zamieszczonej metrówki przestawiło mi się ustawienie i zamiast filmu życia mam 1000 zdjęć seryjnych ... na szczęście mój kolega na łodzi nagrał moją walkę na zwykłej kamerze.. tylko ja starałem się mimo wszystko panować nad słownictwem i jest tylko ciągle Jezus Maria jaka ryba bo stwierdziłem że to lepiej się potem ogląda niż jak ciągle latają Kur... w każdym razie jest z czego się pośmiać tzn. ze mnie ale cóż to była moja pierwsza metrówka - jak obrobię filmik to gdzieś wrzucę link)
wracając do tematu ... nie mam czasu teraz zająć się moimi nagraniami z rybami a nie chce takich długich wrzucać stąd w linku zamieszczam baaaardzo nudny filmik i nie liczę na komentarze o nim daję link tylko po to żebyś (@roch)zobaczył jak wygląda próbka. Od razu również chcę zaznaczyć że warto ustawić na Yotube p720 i pełny ekran. Ponadto ten filmik nie jest nagrany w najlepszej jakości bo jest opcja pójść jeszcze o dwa poziomy wyżej. Ten w linku : 960p 30 fps
nie oglądajcie do końca bo tam naprawdę nic się nie wydarzy, filmiki z rybami zamieszczę ok lipca
P.S
Nie wiem czy moderator nie powinien wydzielić tego wątku. Przepraszam jeśli to ja tu coś zaśmiecam
Pozdrawiam

[Roch]

Jakośc rzeczywiście dużo lepsza, tylko to zakrzywienie świata...

Znacie może coś pośredniego? Widziałem w necie kamerki operacyjne (jak dla policji, wojska) Miał ktoś z tym do czynienia?

Tak w ogóle to idealna byłaby kamerka mocowana pod daszkiem czapki -idealna lokalizacja.

[pawekus]

zależy jakiej wielkości miałaby być ta kamerka bo mogłaby ograniczać pole widzenia . Może jakieś kamerki szpiegowskie wypadałoby przetestować.

[niedzwiecki]

Witam .Dzisiejszy prawie 90 cm i 5 kg. Złowiony na Odrze w silnym nurcie, branie tak silne ,że wyrwał drut w Rapali Tail Dancer 11.Ryba wypuszczona ,ale to chyba normalne.Pozdrawiam..

Załączone pliki

•  1.JPG   92,35 KB   2080 Ilość pobrań

[Adri@n]

Piękny!!! Gratuluje!!!

[Kuba]

że wyrwał drut w Rapali Tail Dancer 11.

Brawo. Nie dosc ze szczupak piekny, to jeszcze na TD11, którego w kraju odsadzano od czci i wiary.

[Guzu]

Brawo Piotr!

Widze ze lapanie trwa

Gratuluje


pozdrawiam

[niedzwiecki]

Dzięki za gratulacje.Szczupaki to tak na rozgrzewke przed sezonem Sumowym, a swoją drogą duży Szczupak w nurcie to też już frajda. W czwartek kolejna szansa na Suma z Ebro. Pozdrawiam

[manonegra13]

No to już ładny szczupak , życzę powodzenia w sumowaniu na Ebro.

[krzysiek]

Na rozgrzewkę:

.

Okoliczności połowu:
- jezioro w Środkowej Szwecji, typ sielawowy,
- poranek po burzowym popołudniu i pogodnym wieczorze; przez cały upalny i wietrzny dzień szczupaki żerowały chimerycznie, po południu przeszedł front i wieczorem zaczęły żreć na potęgę,
- ryba została złowiona na łagodnym stoku ok. 5 m, w sąsiedztwie pobocznego plosa, na przedłużeniu skalistego cypelka wychodzącego z brzegu w jezioro,
- przynętą był Karaś 11 redhead, trolling z uchwytu, prędkość w granicach 4,2-4,5km/h,
- wędzisko Shimano Downrigger XFX-BX MH, plecionka Stroft o adekwatnej mocy.

Załączone pliki

•  110.jpg   131,12 KB   1024 Ilość pobrań

[Guzu]

Obaj niezle opaleni
Niezly klimat - brawo Krzysiek!

Rozgrzewke mamy za soba - dawaj dalej

pozdrawiam

[krzysiek]

Niestety, trzeba czekać
Kolega nie posiada dziś kabelka do aparatu i nie da rady zgrać foty, jutro jadę służbowo na Śląsk, ale w środę na 99% wstawię tzw. rybę właściwą

[Guzu]

Niestety, trzeba czekać
Kolega nie posiada dziś kabelka do aparatu i nie da rady zgrać foty, jutro jadę służbowo na Śląsk, ale w środę na 99% wstawię tzw. rybę właściwą

A to juz nie musze pytac czyja

Gratuluje i czekam na foto.

[krzysiek]

Zamiast ryby właściwej: C&R

102-1: data 2011-06-10, godz. 20:47:08
102-2: data 2011-06-11, godz. 04:52:57

Okoliczności połowu – zbliżone, ryba została złowiona na miejscówkach oddalonych o kilkaset metrów. Przynęta ta sama, kolor okoń. Szybki hol, w końcu to tylko 102 cm

.

Załączone pliki

•  102-2.jpg   150,3 KB   2029 Ilość pobrań
•  102-1.jpg   142,32 KB   2036 Ilość pobrań

[Robson1981]

Super rybki - gratuluje ! Dużo mieliście takich smoków? Czy średnia była wysoka? Rozumiem, że większość padała na trolla? Wiem wiem, dużo pytań ale mało kto piszę o rybach w wątku Szwecja/Szkiery a ja po prostu jestem strasznie ciekawy .

[wujek]

Fajne czarnuchy
pozdrawiam
wujek

[krzysiek]

Na naszym pontonie podjęliśmy ponad 100 ryb, głównie z trola. Średnia dzienna nie jest powalająca, ale nie było lekko: wielkie, trudne łowisko, huśtawka pogodowa, nieprzewidywalne żerowanie. Wiele ewidentnie dużych ryb spadło tuż po braniu – prawdopodobnie tylko trącały przynętę. Większość ryb z naszej łodzi mieściła się w przedziale 60-80cm, 18 sztuk 80-90cm, 9 sztuk 90+, z czego 7 były to ryby ponad metrowe (4 moje i 3 Krzyśka – Harrego). Większość grubych ryb padła pod sam koniec wyprawy. W zasadzie 110-tka była wspólna – w czasie brania Krzysiek spał na dziobie po zarwanej nocy i kiedy zbudziłem go w celu wyholowania ryby, zdroworozsądkowo odmówił: teamwork first. Nieźle się zajechaliśmy w te dwa ostatnie dni. Stąd też moja groźna mina – z wody zeszliśmy do bazy tylko na kawę i natychmiast wróciliśmy na łowisko, bo gryzły bestie.

W planach mam mały artykulik, bo naszło mnie trochę przemyśleń w drodze powrotnej. Nie będzie to właściwie relacja, a trochę dywagacji nt. łowienia na nieznanej wodzie.