Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

I Ogólnopolski Zlot Miłośników Jerkingu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
170 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 16 październik 2005 - 18:04

@Buri - widzę że jestes online.. opowiadaj :D

#122 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 16 październik 2005 - 18:33

Zlot sam w sobie bardzo udany. Towarzystwo doborowe, miejsce piękne, ryby...brak. Tzn coś tam padło. Przede wszystkim 96cm Pedrosa, 70cm Komancza i 60cm Xaviego. Z tego co wiem to reszta poniżej 60cm, a nie było tego zbyt wiele. Trudno jednoznacznie powiedzieć czym była spowodowana taka beznadzieja. Te większe rybki padły z trollingu, z tego co pamiętam dość głębokiego. Kołowrotek od Jerrego wygrał Xavi.
Było również bardzo śmiesznie. Oczywiście atmosferę budowała ekipa ze Świnoujścia do spółki z rzemieślnikiem :mellow: Można było również zobaczyć jak daleko leci Slider z Metanium XT z wyłączonymi hamulcami <_< (o 23, po paru głębszych :lol:).
Jak dla mnie to spotkanie można uznać za bardzo udane jeśli pominiemy kwestie ryb :D Do wiosny!
Pzdr

#123 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 16 październik 2005 - 20:06

Pedros...Krolu Zloty :mellow: napisz jak bylo :mellow:

#124 OFFLINE   Tomi

Tomi

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 16 październik 2005 - 20:43

Po tym co napisałeś mogę śmiało stwierdzić że Wygonin to to jedna wielka kicha :angry: .Byłem tam raz i niewypowiadałem sie na temat tego podobno super łowiska.Złowiłem wtedy jednego szczupaczka ,tłumaczyłem sobie że żle trafiłem z pogodą ,cisnienie nie takie,wiatr ze złej strony itp.Ale jak łowi tylu szpeców przez trzy dni w pażdzierniku na tym jeziorze z takim skutkiem to dzięki za takie super łowisko.Ja łowie na Goczałkowicach ,łowić można tylko z brzegu,trzy tygodnie temu złowiłem 11 szczupaków miarowych i 6 okoni do 30,w trzy godziny.Dwa tygodnie temu 8 miarowych i okoń 34,tydzień temu 4 miarowe, a dziśiaj trzy największy 70 i okonka.Łowię niestety tylko w niedziele , a mimo wszystko za każdym razem sobie połowie.Na wygoninie musiałbym być chyba cały miesiąc żeby tak sobie połowić ,tylko że karta na Goczałkowice kosztuje 90 zł na rok a na Wygonin tyle samo ,tylko że na dzień.Coś tu jest nie tak .W przyszłym roku zapraszam WAS WSZYSTKICH na moje super łowoisko , zapewniam że wszyscy coś by złowili :mellow: ZLOT 2006 NA GOCZAŁACH. B) WYPOSARZENI NIEZBĘDNE ,BIODRÓWKI.

#125 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 16 październik 2005 - 23:04

@Tomi
Jak się pewnie zorientowałeś nasze zloty to nie tylko łowienie ryb, ale także a może przede wszystkim spotkanie towarzyskie. Takich warunków do spotkań jak na Wygoninie nie ma chyba obecnie nigdzie indziej w Polsce. Co do ryb...fakt, że było krucho. Trzeba natomiast pamiętać o jednym. Szczupaki które tam żyją z pewnym wiekiem (od którego nas interesują :D ) schodzą na głęboką wodę której tam nie brakuje. Płytko były tylko ryby małe. Co prawda nie wiem jak wytłumaczyć to, że tyle osób wyjęło tak mało ryb z trollingu :wacko: Woda jeszcze na tyle ciepła, że duże ryby nie wychodzą raczej płytko co widać po efektach. Wiem, że w tej wodzie są duże ryby, ale chyba nie stać mnie na to żeby być tam często i się doczekać. :(
Pzdr

#126 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 17 październik 2005 - 08:03

Witam,
Poniedziałek. Dzień po zlocie.
W ramach podsumowań chciałbym podziękować wszystkim osobom, które przybyły na nasz I Zlot. Było rzeczywiście fantastycznie, humory dopisywały do rana. Dziękuję.

Krótko podsumowując warunki były bardzo dobre. Świetnie położone miejsce, bardzo dobra opieka, jedzenie. Grupa była bardzo zorganizowana, a klimat cóż mówić był niesamowity. Oprócz oczywiście zabawy do białego rana były też rozmowy na temat sprzętu, pokazy wędek, kołowrotków, technik rzutowych - wszystko bardzo mocno zanurzone w tematykę castingu. Zastanawiam się jedynie czego nie było. Oprócz tego każdy był bardzo chętny do pomocy (np. Bartek wyregulował mi hamulec w kołowrotku :D), były wymiany sprzętu (czasowe by coś wypróbować, jak i stałe:-)).
Osobiście uważam, że trzydniowy wyjazd z fascynatami jerków i castingu może wiele nauczyć. Dla mnie te trzy dni to jak miesiąc samotnej nauki nad wodą.
Cóż ryby rzeczywiście nie dopisały. Wyniki były poniżej oczekiwań, ale cóż, to tylko wędkarstwo następnym razem będzie lepiej.

Gratuluję po raz kolejny zdobyczy i rekordu życiowego Pedrosa! 96 cm w Polskich wodach (i nie tylko) to prawdziwy okaz!

Serdecznie chciałbym podziękować Andrzejowi Nowikowi (Thymallus) za pokaz sprzętu firmy Dragon (wędki i kołowrotek low profile). Osobiście miałem okazję testować świetną wędkę HM62 Slider (opis będzie na stronie).

Jeszcze raz. Wszystkim dziękuję za przybycie na zlot. Do zobaczenia wiosną, na prawdziwym jerkowym jeziorze, porośniętym zieloną moczarką.

Pozdrawiam
Remek

#127 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 październik 2005 - 08:22

@Pedros

wielkie, wielkie gratulacje! Myślę iż wobec tak wszechogarniającej kichy - jaka jak donoszą była z rybą - ten szczupły 96 to piękna sprawa. Zresztą za 96 w Polsce, niezależnie od warunków, należą się brawa.

Nie wybieram się co prawda prywatnie na to jezioro, wobec powyższych rekomendacji , niemniej jednak myślę iż osoby które nie były na zlocie z chęcią by poczytały o szczegółach połowu.

@Remek
planujesz jakis zlot na wiosnę czy tak Ci się napisało z tym jeziorem porośniętym moczarka?

@Buri
Był konkurs rzutowy ? Jak poszło? Jak się spisał Lamiglasek ?

Pozdrawiam

#128 OFFLINE   rocky

rocky

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 730 postów
  • LokalizacjaStarogard Gdański

Napisano 17 październik 2005 - 09:04

Ponieważ zerwałem się nieco wcześniej(szybszy był tylko kolegarzemieślnik :mellow: )chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom zlotu za wspaniałą atmosferę i doborowe towarzystwo.Ryby faktycznie nie dopisały,ale w takich okolicznościach można uznać temat za drugoplanowy.

Buri, w nowym sezonie umawiamy sie oczywiście na pstrągi,chyba że chcesz poćwiczyć rzuty muchówką wcześniej np. na Piasecznie :mellow: B)

#129 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 październik 2005 - 10:00

Witam wszystkich.

Na początku, chciałbym bardzo podziękować wszystkim za przybycie na nasz I Zlot.
Dzięki chłopaki, a wasze towarzystwo uważam za wspaniałe.

Zlot bardzo udany pod względem towarzyskim, naukowym i teoretycznym.
Ryby nie dopisały bo brały bardzo słabo i ogólnie mało połowiliśmy. Ale cóż, widocznie tak miało być, następnym razem będzie lepiej...

Ogólnie wierzę w rybność jeziora bo na poprzednim zlocie złowiliśmy aż trzy okazy, teraz padł jeden złowiony przez @Pedrosa.
Było widać duże ryby ale bardzo rozproszone po całym jeziorze i najczęściej stały przyklejone prawie do samego dna.
Z opowiadań przewodnika wynika, że najlepsze wyniki można tam osiągnąć na początku sezonu w maju i na koniec sezonu w listopadzie i początkach grudnia. A ryby są tam duże bo co roku pada kilka metrówek i kilka ładnych 90tek. Rekord łowiska to 128 cm, a następny w kolejności to 120 cm.

Napiszę w skrócie jak łowiliśmy razem z @Remkiem (Remek napisze relację na stronę i pewnie dopisze więcej szczegółów).
Głównie łowiliśmy z głębokiego trollingu, obławiając na 4 wędki! głębokości od 7 do 12 metrów. Na płyszej wodzie nie działo się w ogóle nic.
Ryby stały mniej więcej na 7-9 metrze i od czasu do czasu brały.
Głównie trollingowaliśmy średnimi i dużymi woblerami, a także gumami. Łowiliśmy zarówno samymi przynętami, jak i zestawami z dopalaczami z obciążeniem.
Na naszej łodzi wyholowaliśmy 4 szczupaki, żaden nie był większy niż 55 cm. Wszystkie złowione z głębokiego trollingu.
Co według mnie jest ciekawe? To, że z 8-9 metrów wyciągaliśmy ryby o takich małych rozmiarach. Trochę to dziwne... Przyzwyczaiłem się, że z takich głębokości wyjmuje się już raczej konkretne szczupaki.
Oprócz złowionych ryb mieliśmy jeszcze trzy brania w trollingu.
Z rzutów zanotowałem jedynie dwa brania ale raczej niedużych szczupaków, które siedziały w zielsku.

To w skrócie tyle, jakby co to pytajcie, chętnie odpowiem.

Jeszcze raz dzięki dla wszystkich, którzy byli obecni na zlocie.

Kolejne gratulacje dla @Pedrosa, który złowił swojego życiowego kaczora. Tak trzymaj @Piotrek! :D

#130 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 październik 2005 - 12:58

@Siudak,

pozdrowienia dla miłej żony i jeszcze raz wielkie dzięki za jerki, które dostałem do testowania. :mellow:


@Friko,

tak, będziemy organizowali kolejny zlot na wiosnę przyszłego roku.
Do wiosny mamy z @Remkiem zadanie na znalezienie dobrej wody, z dobrą bazą noclegowo-gastronomiczną, łodziamy i rybami.
Zależy nam na tym aby było to jezioro z urozmaiconą linią brzegową, aby było niezagłębokie i porośnięte roślinnością.
Chcemy znaleźć jak najlepszą wodę jerkową...

#131 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 17 październik 2005 - 13:25

okolice Pogorzelca :D

#132 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • Imię:Adam

Napisano 17 październik 2005 - 13:33

woda spoko z tym że to Narew,sam tam łowię :mellow:

#133 OFFLINE   KOMANCZ

KOMANCZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście

Napisano 17 październik 2005 - 14:21

W imieniu kolegów ze Świnoujścia, serdecznie dziękuję, za zaproszenie na I Ogólnopolski Zlot Miłośników Jerkingu. To , że ryby nie dopiszą to ja wiedziałem na samym początku.... ale w końcu nie o to chodziło. Liczyła siemiła atmosfera, poznalismy nowe twarze.... jeszcze raz gratulacje dla kolegi Siudaka, znalazł tak wspaniałą towarzyszkę życia !
Woda ognista - weselna- była smaczna !! ;)
Na kolejnym Zlocie, musimy zrobić wszystko aby zaprosić naszego PRZYJACIELA Jerry. Trzymam kciuki za powodzenie tej myśli i deklaruję swoją cegiełke.
Pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym Zlocie.


#134 OFFLINE   Xavi

Xavi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Lis

Napisano 17 październik 2005 - 15:10

Ja również pragnę podziękować za miłe spotkanie i za organizację zlotu przez Remka. Super wyjazd pod względem towarzyskim, gorzej z rybami, ale to jest Polska, więc czego się spodziewać.
Przy okazji zlotu udało mi się wylosować multiplikator - dzięki Jurek. Teraz muszę kupić sobie kij do niego i ogień na następny zlocik z zestawem castingowym ;) I jeszcze jedno, miałem okazję podebrać Pedrosowi największego szczupaka na Zlocie. Super rybka i rekord Piotrka. Gratuluję.

Pozdrawiam

#135 OFFLINE   siudak

siudak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWejherowo

Napisano 17 październik 2005 - 15:16

Siudaki dziękują wszystkim za wspaniałą atmosferę :D i dobrą zabawę na zlocie, już odliczamy dni do kolejnego spotkania.
Osobiście dziękuję za kilka cennych wskazówek dotyczących moich przynęt, które wykorzystam na pewno w dalszej pracy.
Oraz osobno @mifkowi, że bez strachu udzielił mi pierwszej lekcji castingu :D


Pozdrawiam serdecznie
siudak

#136 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 17 październik 2005 - 16:00

Dla zainteresowanych podaję, że najłowniejszymi woblerami na naszej łodzi był duet Rapala RistoRap oraz DT-15. One jako jedyne osiągały bez żadnych dopalaczy żądaną głębokość spełniając nasze wymagania (7-8m). Niestety nie potwierdziła się informacja na temat Salmo Bullheada, który miał schodzić na 8m w trollingu. Nie wiem jakie muszą być spełnione warunki by osiągnąć taką głębokość ale przynęta ta nie osiągała nawet 6m. Stosowałem linkę 15 lbs, różne długości linek (od krótkich do długich) - bezskutecznie.

Największa ryba była złowiona również na RistoRapa. O tym jednak napisze z pewnością Piotrek. Z jerkami było bardzo trudno, choć z tego co wiem Komancz złowił jednego na slidera. Trudności wynikały stąd, że jezioro to ma bardzo stromy stok przybrzeżny (8 metrów od brzegu - 8 głęboko :D).

Co do następnego zlotu to zostanie on zorganizowany na wiosnę. Rzeczywiście moim marzeniem będzie zorganizowanie imprezy na dobrym jeziorze przede wszystkim jerkowym. Zatem poszukuję jeziora z dobrą roślinnością podwodną, wielkość do 100ha (mniejsze 50ha idealne), wysepki, zatoki a przede wszystkim szczupak, głębokość na blatach max 3-4m. Do tego baza noclegowa oraz łodzie.

Podczas zlotu miałem okazję potestować troszkę sprzęt oraz pomyśleć o zasadniczym pytaniu stawianym na forum - casting czy spinning? Trzy dni oczywiście nie mogą dać pełnej odpowiedzi ale przybliżyły mnie do bardziej świadomego myślenia o tych metodach.

Liczba kołowrotków, którymi można było porzucać i różnorodność wędzisk była wręcz niesamowita. Od czasu do czasu było widać kolejne grupki osób wychodzących o dowolnej godzinie na pomost by przetestować kolejny zestaw. Co z tego wychodziło? Brody, dalekie rzuty, celne rzuty albo zupełnie chybione.

Konkurs rzutowy oczywiście był. Trudno nazwać to konkursem, bo raczej przeprowadzony został dla przyjemności i zabawy. Kto rzucił między słupki mógł powiedzieć, że trafił tam gdzie trzeba było. Po kilku minutach wielu z nas stwierdziło, że to niesamowicie przyjemna zabawa. Później rzucaliśmy również do kołków :D Gdyby nie chęć poszukania kolejnych ryb w jeziorze pewnie zabawa przeciągnęłaby się znacznie dłużej.

Reszta w relacji .... a jest do tego bardzo blisko 

Pozdrawiam
Remek


#137 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 17 październik 2005 - 16:01

siudak spoko
cala przyjemnosc po mojej stronie...

poza tym szpule miales tak dokrecona ze niewiele mozna bylo tam zrobic.. zreszta tak jak mowilem c3 to chyba najprostsza i chyba tez jedna z lepszych - dla poczatkujacych - zabawek. Szczerze plecam. Sam jestem zachwycony tym mlynkiem.

Na nastepnym zlocie chetnie uzycze czegos....



#138 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 17 październik 2005 - 18:09

Z Waszych relacyjek wynika ze jestescie zadowoleni ze Zlotu . Musicie wiedziec ze oprawa towarzyska jest bardzo wazna . Niektorzy spotykaja sie pierwszy raz , zawiazuja sie nowe przyjaznie i dopiero to bedzie procentowac wyprawami na inne lowiska , daj Boze do Szwecji czy Kanady :mellow: , nie zapominajac o Polsce . Sam sie zastanawiam czy lepiej zlowic jedna metrowke czy 100 szczyli :mellow: . Prawda lezy po srodku ...zlowic 50 szczyli i jedna metrowke :mellow: . Pedros swoim szczupakiem na pewno podratowal reputacje lowiska , ktore jest trudne . Tylko 3 dni to zbyt maly okres aby czegos dokonac . Decyduje szczescie i kilka okolicznosci ze szczupak trafil na Pedrosa .
@ Rognis ...ja tez czesto bylem zaskoczony ze z duzych glebokosci trafialy sie srednie 2-3 kilowe szczupaki . Zawsze sobie wyobrazam ze te duze sielawowe tylko tam siedza i jak juz jest branie to spodziewam sie kabana , a tu pistolecik :mellow:
@ Xawi ...gratuluje Ci podebrania tego szczupaka , to wielka przyjemnosc ale i odpowiedzialnosc [ nie wiem co by bylo gdyby uciekl :mellow: ] . Multik na razie w drodze do Mifka , jak juz dojdzie to Mifus musi go jakos dostarczyc . Bardzo zaluje ze wczesniej go nie wyslalem bo regulacje hamulca i pierwsze rzuty najlepiej wykonywac pod okiem kogos z doswiadczeniem . Z Waszych relacji wyraznie wynika ze wiele niewiadomych z multikami , ich regulacja . Taki ktos jak Buri, Mifek to prawdziwe szczescie na start :D.
@ Remek...mam nadzieje ze Metanium opiszesz tez w testach , to chyba najlepszy niskiprofil jaki mieliscie do dyspozycji. O wedki nie pytam ...tylko Mephisto mnie sie marzy :mellow:
Na koniec pozdrawiam Komancza [ fajeczka pokoju ], Siudakow i Thymallusa ze swoimi warsztatami - to wazne i potrzebne .
Teraz czekam tylko na relacje i zdiecia -co by oczy nacieszyc- jak Marek mowi... :D

#139 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 17 październik 2005 - 18:22

@Jureczku

Jesli chodzi o multika to z dostarczeniem nie bedzie problemu. Mam kolege który raz na 2-3 tygodnie jest w wawie. Wole poczekac ten czas i skorzystac z transportu kolegi niz wysylac go jakas pozal sie boze poczta... Jesli chodzi o pierwsze kroki castingowe to xavi ma rzut beretem do remka - w koncu to tez wawa wiec chyba sie jakos dogadaja... Ja niestety mam troche za daleko. Choć nie kurywam, że DAWIA dotrze do Xaviego lekutko ośliniona <_<
jesli chodzi o multiki to prawdziwy top technologii prezentowaly dwa egzemplarze SHIMANO. Jeden Remka METANIUM XT 2005 oraz drugi ANTARES Thymallus'a. Machalem i jednym i drugim. Mogę powiedzięc tylko jedno: MASEŁKO.... :mellow:

#140 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 17 październik 2005 - 18:32

No nie wiem czy Remek dobrze nauczy Xawiego , przeciez Buri mu musial multik wyregulowac hi.hi.hi :mellow:
Tak Mifku , absolutnie do rak wlasnych :D , poczta polska pozal sie Boze :huh:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych