[mifek]

taaaaa... Ale powiem Ci szczerze Jureczku, że buri i mi regulował sculptorka... efekt moze nie taki jak u remka (kilka ??? godzin rozsuplywania) ale bez ciecia linki nie obeszlo sie...

VIVAT BURI !!!!

[Thymallus]

Ze swojej strony dziękuję wszystkim kolegom i przesympatycznej żonie Tomka za tak miłe spotkanie. Wspaniała atmosfera była codziennie od śniadania do kolacji. Również dziękuję koleżeństwu za liczne przybycie na pokaz sprzętu oferowanego przez Dragona. Dziękuję Jackowi z Golubia za tak odważne próby wyrzucenia malutkiej obrotówki z zestawu castingowego, a kolegom za przeprowadzone próby sprzętu w warunkach łowiska.
Opisy kolegów dotyczące rybostanu są dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Na jeziorach opisany przez was stan nazywa się bezrybiem !!! Szczególnie gdy łowi prawie cały kwiat jerkingu polskiego w najbardziej szczupakowym jeziorze w kraju.
Rapala była po prostu dobra. Pedros pięknie to wykorzystał. Ja łowiłem na Kamatsu i lekki zestaw dlatego chyba moje 2 szczupaczki były takie mizerne.
Wierzę, że na wiosennym zlocie rybostan wybranego jeziora będzie na pierwszym miejscu.
Do zobaczenia na wiosennym zlocie w jeszcze większym gronie.

pozdrawiam

[Pedros]

Witam po powrocie.
Na początku chciałbym bardzo gorąco podziękować za gratulacje. Dziękuję WAM koledzy, ale ...... to nie tylko moja zasługa a również WAS.
Remku TOBIE za organzacje i fantastyczne pomysły i wykrakanie
Xavi TOBIE za fantastyczną atmoswerę na łodzi i podebranie zębatego
Sebku za instrukcje trollingowe (Ty rozgryzłeś tę netodę na tym łowisku)
Ludzie ze Swiny Ujścia, bez Was nie wyobrażam sobie Zlotu, Przy Was Laskowik i Smoleń w najlepszych czasach to pikuś
ALL za fantastyczną atmosferę.
Napiszę swoje wrażenia jutro.
Jeszcze raz Wielkie dzięki!!!!
PS
Zainteresowanych zdjęciami proszę o info na priv, podam namiary na ftp-a, gdzie będą zdjęcia.

Załączone pliki

•  zebaty.jpg   49,6 KB   393 Ilość pobrań
•  grupa.jpg   45,8 KB   389 Ilość pobrań

[phalacrocorax]

Cieszę się, że zlot się udał (nie mogło byc inaczej).
@Pedros: Szczere gratulacje, piękna ryba.
pozdrawiam

[Xavi]

@Jurek, gdyby szczupak uciekł to miałem w odwodzie jeszcze całą piersiówkę rozgrzewacza, może udałoby mi sie jakoś Pedrosa przekonać żeby nie wyrzucił mnie z łodzi. Uciekać na łodzi nie ma gdzie, a kombinezonu pływającego nie miałem ochoty testować
Co do nauki rzucania multiplikatorem to mam w Warszawce Sebka i Remka, oni na pewno pokażą mi jak to robić sprawnie, bez plątania i późniejszego rozplątywania.
@Mifek mam nadzieję, że multik będzie się nadawał do kręcenia, wytrę tylko ślinkę i pójdę łowić.

Zgadzam się z Remkiem, że DT16 i Risto Rap spełniały swoje zadanie na Wygoninie, one jako jedyne dobrze obławiały 7-8 m bez dopalaczy, chociaż ja złowiłem swojego sześćdziesiątaka na Whitefisha 13 SX.

Pzdr

[mifek]

Xavi chyba zwariowałeś

nie da się nauczyć castingu bez nauki rozlątywania...

GDZIE DRWA RABIA TAM WIORY LECA!!!!! Inaczej się nie da... mozna to oczywiście ograniczyc do minimum, ale zeby tak od razu bez

[remek]

Jurku,
Będzie metanium opisane. Powiem więcej ... będzie rozebrane na oczach wszystkich ale to zo jakiś czas Będzie tego zdecydowanie więcej ... opisy wędek się tworzą.
Widzę, że zachorowałeś na mephisto. Nic dziwnego, armata z nutą deliktaności. Tak jak to mówi megabass - robione ręką diabła z duszą anioła

Tak, był jeszcze jeden świetny kołowrotek z stajni shimano - antares Andrzeja. Były też inne - Daiwa fuego, Shimano scorpion, C4 4501, inne daiwy ... no i pokazany przez Andrzeja kołowrotek Okumy! Ale o tym chyba więcej Andrzej napisze.

Jeśli chodzi o regulację to do Bartka nic nie mam. Po prostu było ciemno a bloczki do hamulca małe więc mógł się troszke pomylić Ja też byłem gapą bo następne pół dnia łowiłem bez żadnego hamulca rzucając przynętami 15-20g i ciągle się zastanawiając dlaczego muszę tak bardzo kontrolować wyrzut - a tam hamulec był wyłączony No ale ... radziłem sobie bez hamulca ... a to najważniejsze.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

Remku jednym słowem łowienie bez hamulca odśrodkowego było pierwszym krokiem do doskonałości

[Irland]

Ja też dziękuje wszystkim obecnym na zlocie. Atmosfera świetna, stanica bardzo ładna i komforotwa. Ryby nie dopisały, ale przecież nie o to chodziło. Czekam do wiosny.
pozdrawiam
Karol Żukowski

[remek]

Mifek, O tak ... tylko troszkę trudne jak rzucasz pod wiatr Ale stare nawyki z C4 przetrwały i teraz udaje mi się kontrolować nawet metanium.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

No cóż Bartkowi w ramach obrony nie pozostaje chyba nic innego jak tylko powiedzieć: NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO

[rognis_oko]

@Bartek,

nie przejmuj się tym co piszą chłopaki. To tylko żarty...
Swoją drogą jak @Remek zauważył, że wyjąłeś wszystkie tulejki to prawie posikaliśmy się ze śmiechu.
Wychodzi na to, że w nocy, po paru głębszych jednak nie warto wychodzić na pomost by testować sprzęt.


@Remek,

...Niestety nie potwierdziła się informacja na temat Salmo Bullheada, który miał schodzić na 8m w trollingu. Nie wiem jakie muszą być spełnione warunki by osiągnąć taką głębokość ale przynęta ta nie osiągała nawet 6m. Stosowałem linkę 15 lbs, różne długości linek (od krótkich do długich) - bezskutecznie...

Dodam jeszcze od siebie, że już od samego początku, jak tylko pojawił się na rynku nowy Bullhead SDR, to nie mogłem uwierzyć, że coś takiego ma zejść 8 metrów w trollingu.
Kilka testów i to zarówno w trollingu rzecznym i jeziorowym pokazało, że moje obawy sprawdziły się.
Według mnie, przynęta ta schodzi w trollingu maxymalnie do około 5 metrów i to przy zastosowaniu najcieńszych plecionek i przy wypuszczeniu przynęty bardzo daleko od łodzi.
Stosując linkę 8lb i wypuszczając przynętę maksymalnie daleko za łódź nie byłem w stanie dotrzeć do dna przy 6 metrach.
Niestety ale opis przynęty nie zgadza się z praktyką.


@Xavi,

naukę rzucania multikiem masz u mnie jak w banku. Wiesz, że zawsze można na mnie liczyć.


@Mifek,

oj można nauczyć się rzucania z multika nie robiąc ani jednej brody. Tylko trzeba robić to bardzo uważnie. Myślę, że wszystko zależy od zdolności manualnych wędkarza.
Co prawda sam też robię brody od czasu do czasu, mimo tego, że posługuję się multikami od kilku lat.
Jednak powtarzam, że jeżeli człowiek jest skoncentrowany, ma dobrze wyregulowany hamulec rzutowy i dodatkowo jeszcze magnetyczny lub odśrodkowy na pewno nie będzie robił bród.
Zapytaj się @Remka, czy podczas tego 3 dniowego łowienia zrobiłem chociaż jedną brodę...


@Pedros,

nie ma za co dziękować. Jesteście moimi przyjaciółmi, a z wami zawsze będę dzielił się swoim doświadczeniem.

[Xavi]

@Sebek pojedziemy na wanne chocby w grudniu i bedziemy cwiczyc multiplikator i jakas wedke, jeszcze nie wiem co sobie kupie. Zaczalem szukac jakiegos kijaszka odpowiedniego. Powiem szczerze, że casting będzie używany do praktycznie jednej przynęty: SLIDER 10. Widziałem jak Andrzej Zdun posługuje się 2 przynętami: Sliderem 10 i Fasto 10 . Fasto bo tak nazywał je Andrzej. Bardzo groźną broń miał na szczupaki: wędka castingowa, multiplikator i w/w przynęty. Przede wszystkim taki zestaw nie męczy dłoni, barku i kręgosłupa, a to w Szwecji jest najważniejsze, łowiąc 12 godzin dziennie przez 6 dni.
Więc Sebek szykuj się na korepetycje z niedoświadczonym castingowcem
@Mifek - powiem Ci ile bród zrobiłem na pierwszym wyjściu nad wodę.

Pozdrawiam

[mifek]

@XAVI 3mam Cie za słowo!!!

[Guzu]

@Xavi

Tylko nie wyciagnijcie korka na wannie, jak zaczepicie za lancuszek od niego. Bedzie problem, jak spuscicie wode


Guzu

[Xavi]

He he, wiem gdzie jest korek, nie będę tam rzucał Sliderami Ale jak spod kratki szczupak wyskoczy to już będzie co w gazetach opisywać

[siudak]

Moj szczupaczek tylko potwierdza pisane wczesniej słowa, że najskuteczniejsze były wobki głęboko nurkujące, ten połakomił się na red head'a mojej roboty.

Załączone pliki

•  wygonin3.jpg   18,35 KB   169 Ilość pobrań
•  wygonin.jpg   46,5 KB   179 Ilość pobrań

[jerry hzs]

Mam pytanie do Remka . Widze ze wielu forumowiczow-zlotowiczow robilo piekne zdiecia . Jak pozbierasz to do kupy i czy dolaczysz do relacji o Zlocie ?.

[mifek]

jurku fotki sa dostepne u pedrosa. niestety przez FTP czy li neiwielkie utrudnienie.. ale jesli chcesz to mozna cos poradzic... w sumie w najgorszym przypadku moge Ci nawet dorzucic plyciorke do paczuni to zaden problem