Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ciepły, rozgrzewający napój w termos na zimne dni


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
66 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 21 październik 2016 - 23:43

 

 

Co zabieracie w termosie na wędkarskie wyprawy? 

Jeden to herbatka z cytryną a drugi ok 0.5 thermos z łyżką na ciepłe posiłki typu flaki , fasolka , bigos  :D  Dania na ciepło ogólnie . I coś mocniejszego do bigosu  ;)



#22 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 22 październik 2016 - 00:17

wszystko co pobudzi ostro krążenie da krótki i w konsekwencji odwrotny efekt

po pewnym czasie zaczniesz szybko oddawać ciepło, bo nadal przebywasz w otoczeniu o niskiej temperaturze, masz już przemrożone ciuchy i będziesz parował jak ta lala i tracił energię na utrzymanie ciepłoty ciała

wg mnie po prostu gorąca herbata lub kawa pita małymi porcjami, do tego jeść


Użytkownik BazyL edytował ten post 22 październik 2016 - 00:18

  • Friko i Night_Walker lubią to

#23 OFFLINE   MATIG

MATIG

    MK FISHING :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 934 postów
  • LokalizacjaMazowsze
  • Imię:Mateusz

Napisano 22 październik 2016 - 05:22

"Citrinka, oliwka, tomato, i gorzała"  :D  :D A tak na serio, ja gdy jestem pasażerem choć zależy ile na rybach spędze czasu, biorę zawsze herbate z cytryną miodem i rumem, w odpowiednich proporcjach oczywiście super sprawa.


  • Wojtek B. lubi to

#24 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 791 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 22 październik 2016 - 05:49

" Gorący kubek " i czajnik na 12 V... ;)



#25 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 22 październik 2016 - 09:06

To co @BazyL napisał to chyba sedno sprawy.

Trzeba sobie zdać sprawę, że głównym źródłem ciepła dla nas nie jest energia z kosmosu, czy ciepło wypitego płynu a spalane kalorie.

Wypicie czegoś gorącego bez kalorii poprawi samopoczucie na chwilę, chyba że będzie to coś co wyraźnie podkręci nam metabolizm na dłuższy czas.

Dlatego tak naprawdę to w termosie może być nawet ciepła woda (i to też głównie dlatego, że po prostu przyjemniej jest wypić coś ciepłego) byleby zagryźć ją czymś energetycznym.

Rosołki i bulionki są o tyle dobrym wyborem, że to dwa w jednym (płyn i konkret), a dodatkowo większość kalorii w nich pochodzi z tłuszczów, które są  najbardziej energetycznym rodzajem pokarmu, a już przy ich trawieniu są wydzielane spore ilości ciepła. Natomiast czy będzie to rosół z kury, strusia, pawia, bażanta, czy krowy to naprawdę już sprawa wtórna.



#26 OFFLINE   Łukasz 24

Łukasz 24

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Lokalizacjaz nad Wisły
  • Imię:Łukasz

Napisano 22 październik 2016 - 11:19

Dobry limberek na bazie pigwy albo wiśni, tylko wtedy może być problem z reakcją na brania:-o ale chodzi o relaks i odpoczynek na łonie natury ;-)

#27 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5420 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 22 październik 2016 - 11:25

niby żarcik, ale mnie gotuje, bo taki relaks, to możesz sobie w knajpie zafundować

nie toleruję alkoholu na rybach, a szczególnie na łódce, jak takiego przyuważę na pewniaka, to dzwonię na Policję - serio, bo od obsługi silnika, do siadania za kółko na promilach bardzo niedaleko !


Użytkownik BazyL edytował ten post 22 październik 2016 - 11:25


#28 OFFLINE   Łukasz 24

Łukasz 24

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Lokalizacjaz nad Wisły
  • Imię:Łukasz

Napisano 22 październik 2016 - 11:34

niby żarcik, ale mnie gotuje, bo taki relaks, to możesz sobie w knajpie zafundować
nie toleruję alkoholu na rybach, a szczególnie na łódce, jak takiego przyuważę na pewniaka, to dzwonię na Policję - serio, bo od obsługi silnika, do siadania za kółko na promilach bardzo niedaleko !

Oczywiście że żart, chociaż nie miałem tu na myśli wlewania w siebie nie wiadomo jakiej ilości tego trunku. A co do prowadzących pod wpływem samochód czy pływadło mówimy STOP.
Pozdrawiam.

Użytkownik Łukasz 24 edytował ten post 22 październik 2016 - 11:34


#29 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 22 październik 2016 - 22:11

 

Rosołki i bulionki są o tyle dobrym wyborem, że to dwa w jednym (płyn i konkret), a dodatkowo większość kalorii w nich pochodzi z tłuszczów, które są  najbardziej energetycznym rodzajem pokarmu, a już przy ich trawieniu są wydzielane spore ilości ciepła. Natomiast czy będzie to rosół z kury, strusia, pawia, bażanta, czy krowy to naprawdę już sprawa wtórna.

Nie do końca:

mięso -moc,jakość cieplna

wieprz -lekki,zimny

drób(dostępny)-lekki,gorący

wół-ciężki,zimny

baran-ciężki,gorący.

Szpik czerwony-młodych zwierząt ułatwia regenerację.

Tłuszcz drobiowy nasila działanie żółci-jak poparzy jelita to nie ma mocarza ,który to utrzyma... :lol:  

Istotne jest,by reakcje cieplne wywołane w wątrobie miały charakter jednostajny i długotrwały...

dlatego podałem rosół jagnięcy z pierożkami-dla osób zdrowych jest to solidny przyjaciel przy wszelkiej niepogodzie.


Użytkownik darek1 edytował ten post 22 październik 2016 - 22:19


#30 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 październik 2016 - 22:23

Nie jestem ekspertem, ale jakąś wiedzę biochemiczną posiadam i nie moge według niej wytłumaczyć sobie Twojego postu. Mógłbyś go objaśnić, czemu baran jest gorący, wół zimny a mięso to moc i jakość cieplna i co sprawia że tłuszcz drobiowy bardziej nasila wydzielanie żółci?

A i chociaż tłuszcz zawiera najwięcej kalorii na 1 gram, jest trudniej dostepny do organizmu, jesli zależy Ci na szybkim dostarczeniu energii to tylko węglowodany. Co do energii z trawienia jest to sprawa dyskusujna z dwóch powodów. Energia cieplna wydziela się głownie przy odłączaniu fosforu od ATP, czyli przy jakiejkolwiek pracy mięśni. W wyniku trawienia oddawana energia cieplna jest stosunkowo mała, o ile w ogole znacząca. Drugim powodem jest to że krew zasila pracujace narządy, a więc najadając się ,więcej krwi bedzie krążyło w jelitach, zołądku, wątrobie, niż na czczo, co też wpłynie na ochłodzenie organizmu. 
 


Użytkownik Jeffrey edytował ten post 22 październik 2016 - 22:35


#31 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 23 październik 2016 - 07:54

Gorąca kawa + _MG_0860_e-paka_0.jpg



#32 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 23 październik 2016 - 08:42

Widać temat się rozwija,miało być tylko o napojach rozgrzewających...jak najbardziej w zimnych porach roku potrzeba nam energi nie tylko pochodzacej z napojów,czyli przy dość krótkich max.4 godzinnych wypadach wystarczy baton czy czekolada (najlepiej gorzka :) ),ale należy przy tym pamiętać,że taki ''strzał'' z węglowodanów jest dość krótkotrwały i przy dłuższej zasiadce na zimnie,może dać odwrotny efekt,poprzez dość wysoki indeks glikemiczny i dość szybko będziemy potrzebowali kolejnej dawki energii.W przypadku dłuższych zasiadek jest wskazane posiadanie gorącego najlepiej płynnego prowiantu w postaci,zupy czy gulaszu.I co do samej kawy to nie jest ona też złym wyborem,ale nie powinna stanowić ona podstawowego ''wyposarzenia'',najlepiej sprawdza się już pod sam koniec naszego wypadu gdy juz postanowimy ''zbierać graty'' do domu.

Nie jest to żaden naukowy wywód,lecz doswiadczenie z kilku sezonów w klimacie gdzie wiosna zaczyna się w czerwcu,a jesień w sierpniu.U mnie pierwszy śnieg już był 2 tygodnie temu,teraz jak temperatura w dzień podskoczy do 5 st. to jest luksus.


  • Friko i popper lubią to

#33 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 październik 2016 - 09:01

Dodam tylko żeby uniknąć wyżej wspomnianego skoku, lepiej wybrać węglowodany złożone i/lub połączyć je z białka które opóźnia ich wchłanianie.

#34 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4663 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 23 październik 2016 - 10:16

Widać temat się rozwija,miało być tylko o napojach rozgrzewających...jak najbardziej w zimnych porach roku potrzeba nam energi nie tylko pochodzacej z napojów,czyli przy dość krótkich max.4 godzinnych wypadach wystarczy baton czy czekolada (najlepiej gorzka :) ),ale należy przy tym pamiętać,że taki ''strzał'' z węglowodanów jest dość krótkotrwały i przy dłuższej zasiadce na zimnie,może dać odwrotny efekt,poprzez dość wysoki indeks glikemiczny i dość szybko będziemy potrzebowali kolejnej dawki energii.W przypadku dłuższych zasiadek jest wskazane posiadanie gorącego najlepiej płynnego prowiantu w postaci,zupy czy gulaszu.I co do samej kawy to nie jest ona też złym wyborem,ale nie powinna stanowić ona podstawowego ''wyposarzenia'',najlepiej sprawdza się już pod sam koniec naszego wypadu gdy juz postanowimy ''zbierać graty'' do domu.

Nie jest to żaden naukowy wywód,lecz doswiadczenie z kilku sezonów w klimacie gdzie wiosna zaczyna się w czerwcu,a jesień w sierpniu.U mnie pierwszy śnieg już był 2 tygodnie temu,teraz jak temperatura w dzień podskoczy do 5 st. to jest luksus.

To od października do maja masz sezon podlodowy? Oż jasna choinka, że ja tam nie mieszkam ;)


  • TOMIS1975 lubi to

#35 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4663 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 23 październik 2016 - 11:04

Sorry, drugi raz poszło.


Użytkownik Maciej_K edytował ten post 23 październik 2016 - 11:04


#36 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 23 październik 2016 - 15:14

To od października do maja masz sezon podlodowy? Oż jasna choinka, że ja tam nie mieszkam ;)

Co do sezonu przeręblowego to najczęsciej zaczyna się w ostanich tygodniach listopada,lub na poczatku grudnia i trwa najcześciej praktycznie do końca kwietnia.Dzisiaj byłem na rybkach i udało się wytrzymać 4,5godziny,temp. około 3st. ołowiane niebo i lodowaty stały wiatr około 15km/h...cały czas szła nauka obsługi multika w pełnych rękawiczkach,termos 0,5l ''pękł'' dość szybko jak również 50g gorzkiej czekolady oraz kilka ciasteczek pełno-zbożowych,wieje tak od kilku dni i to wystarczyło,aby na tyle ochłodzić wodę w jeziorze,że wielkie skupiska ukleji które łatwo było namierzyć ''zmyły'' się na głębsze partie...jeszcze 2 może 3 wypady i to raczej koniec tego sezonu.



#37 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4663 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 23 październik 2016 - 17:31

Co do sezonu przeręblowego to najczęsciej zaczyna się w ostanich tygodniach listopada,lub na poczatku grudnia i trwa najcześciej praktycznie do końca kwietnia [...]

Dobre i to ... B)


  • popper lubi to

#38 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 23 październik 2016 - 20:40

Nie jestem ekspertem, ale jakąś wiedzę biochemiczną posiadam i nie moge według niej wytłumaczyć sobie Twojego postu. Mógłbyś go objaśnić, czemu baran jest gorący, wół zimny a mięso to moc i jakość cieplna i co sprawia że tłuszcz drobiowy bardziej nasila wydzielanie żółci?

A i chociaż tłuszcz zawiera najwięcej kalorii na 1 gram, jest trudniej dostepny do organizmu, jesli zależy Ci na szybkim dostarczeniu energii to tylko węglowodany. Co do energii z trawienia jest to sprawa dyskusujna z dwóch powodów. Energia cieplna wydziela się głownie przy odłączaniu fosforu od ATP, czyli przy jakiejkolwiek pracy mięśni. W wyniku trawienia oddawana energia cieplna jest stosunkowo mała, o ile w ogole znacząca. Drugim powodem jest to że krew zasila pracujace narządy, a więc najadając się ,więcej krwi bedzie krążyło w jelitach, zołądku, wątrobie, niż na czczo, co też wpłynie na ochłodzenie organizmu. 
 

Oprócz mięśni poprz.prążkowanych zależnych od woli(z wyjątkiem serca)

jest jeszcze zespół mięśni gładkich i tam masz także ATP...

Ciężkie mięso to m.in. struktura ulegająca rozpuszczeniu w żołądku,łatwe do sprawdzenia również podczas gotowania.

Pierożki momo  w rosole-jagnięce ,przyprawione cebulą/czerw. chili  z ciastem mąki pszennej(ciężka /chłodna) zawierają węglowodany,białka,tłuszcz,sól i wodę-działają podobnie do węgla z koksem w piecu(mała obj. zaś duża wartość cieplna wydzielana długo i jednostajnie).

Odczucie ciepła zależy od ciepła w lędźwiach na poziomie nerek i tu zdecydowaną przewagę ma roztwór rosołu jagnięcego.

Pojawienie się wychłodzenia manifestuje się parciem na pęcherz,a po usunięciu ->nerki nie mają optymalnego poziomu wody do rozrzedzania krwi->zgęstniała krew wolniej ogrzewa dystalne fragmenty co łatwo zaobserwować...pojawiam się niechęć i/lub złość.

Tłuszcz ugotowany w zupie-najszybciej przyswajalny(np w porównaniu do kostki czekolady)

zaś drobiowy nasila palące własności żółci,której org. próbuje się pozbyć: z żołądka->wymioty,z jelit ->biegunka...

nie pisałem o wydzielaniu.

Domy są skonstruowane podobnie do organizmu człowieka-łatwo odnaleźć analogie,by zrozumieć zasady.


Użytkownik darek1 edytował ten post 23 październik 2016 - 20:42


#39 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 październik 2016 - 20:48

Porównanie ciepła wytwarzanego przez gładkie do mięśni to chyba żart z Twojej strony :) Zupełnie nieproporcjonalnie wartości.

Czytając resztę posta muszę się zapytać o co opierasz swoje teorie?

#40 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 23 październik 2016 - 21:21

No,musisz!?

a ja nie... :P

jedyne co muszę: to zrodzony-kiedyś umrzeć.

Podzieliłem się doświadczeniem bez względu na to czy ktoś wykorzysta. :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych