W takim przypadku skoro nie ma "za" to czemu lokalni ekolodzy, PZW i inne podmioty nie składaja pozwów do sądu o niszczenie przyrody i przekręty na kasie?
Koszmar w krainie pstrąga i lipienia. Kolejna rzeka zniszczona.
#21 OFFLINE
Napisano 30 październik 2016 - 23:52
- jerzy6 lubi to
#22 OFFLINE
Napisano 30 październik 2016 - 23:54
To jest właśnie pytanie podstawowe!
#23 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 00:27
Przekręt z kasą (o ile ma miejsce) trzeba móc udowodnić, mieć na to niepodważalne dowody. Reszta jest niestety zgodna z literą prawa np: http://www.arslege.p...dne/k192/s2839/
Gdybyśmy mieli inne prawo wodne, mądre prawo wodne, nie dochodziłoby to takich sytuacji jak ta tutaj omawiana. WZMiUW już nie jedną rzekę w Polsce wykończył i będzie to robił nadal? Czemu? Bo ma do tego prawo. Nie chcę się wypowiadać na jego temat, nie chce dostać bana od admina za używanie nieparlamentarnych słów.
- jerzy6 lubi to
#24 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 01:32
Tak jest, prawo jest do kitu i to nie tylko zresztą wodne.
Użytkownik jerzy6 edytował ten post 31 październik 2016 - 01:35
#25 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 07:05
Hipokryzja jest tradycyjną opoką oburzonych człowieków z wędką - znów obrzydłe i gnuśne PZW jest złe, a my to przecież nie PZW..
Nie tylko nie jesteśmy pępkiem świata, ale jesteśmy, wewnętrznie rozbitym i skłóconym, gównianym środowiskiem bez żadnego liczącego się społecznego prestiżu ani liczącego się znaczenia. Chlipen szlochen jest daremny, albowiem podmiotów społecznych i gospodarczych lepiej i skuteczniej od nas przeprowadzających swoje interesy jest w Polsce bez liku.
Jakoś nie słyszę o myśliwych pomstujących na wycinkę lasów albo uprawę pól. Są od nas wielokroć inteligentniejsi i sprawniejsi. Zresztą być może rozlane mleko w postaci bezlitosnej melioracji przywróci zainteresowanie członków zapomnianą rzeczką. Jest brzydka , ale rybom to nie przeszkadza. W betonowych torach bobslejowych kopalni Bełchatów pstrągi nie mają żadnych kompleksów środowiskowych. Tzn nie miały, albowiem ludek z wędkarskiego świata dawno już je wszamał, pomstując teraz - ch.je wcale nie zarybiajom, tylko kradnom jebańce..
- tlok, Janusz Wałaszewski, krzychun i 7 innych osób lubią to
#26 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 07:21
#27 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 08:31
- dyrektor regionalnego oddziału firmy pozwolił rozpieprzyć parking dla pracowników. Z centrali przyjezdza komisja, wywala dyrektora, przeprasza pracowników, naprawia parking.
U nas jest tak:
- dyrektor regionalnego oddziału firmy pozwolił rozpieprzyć parking dla pracowników. Z centrali przyjezdza komisja i pyta ile dostał w łapę, odbiera swój procent, przydziela nagrodę dla dyrektora, a pracownikom mówi że była wyższa konieczność. I w ogóle to jak się nie podoba to won. Na pocieszenie macie stojak na rowery.
Po powodziach jest społeczny klimat na wpuszczanie w beton każdej wody. Jest szczucie na wędkarzy i ekologów że to przez nich były zatopienia, bo rzeki nieuregulowane.
Ostatnio spytałem w ZO czy można cokolwiek zrobić z ogrodzeniami wchodzącymi w wodę na rzekach pstragowych. "Nic. Nikt się tym nie zajmie. Mozesz zgłaszać gdzie chcesz, próbowaliśmy, szkoda czasu"
Parafrazując "klasyka" - "PZW istnieje teoretycznie. A tak to jest ch... , d.. i kamieni kupa"
- prezes79, Skorio, Lukasz_ i 2 innych osób lubią to
#28 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 09:10
- Kuballa44 lubi to
#29 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 09:31
@wujek kilka dni temu, miała miejsce nowelizacja prawa łowieckiego. Zmieniło się w nim to, że teraz te "elity" mogą wnioskować o ukaranie mandatem, lub wytoczyć sprawę w sądzie za to, że człowiek będzie sobie spacerował po lesie, gdy gdzieś tam w okolicy trwa polowanie, czy też szykują się do niego. Powodem tego jest rzekome "przeszkadzanie i utrudnianie" polowania. Kolega mi wspominał (muszę to doczytać), że myśliwce będą mogli strzelać na terenie rezerwatów ścisłych ... Myślałem, że chora głowa Ministra Szyszki już mnie nie zaskoczy. Myliłem się, bardzo się myliłem.
- lordi86 lubi to
#30 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 10:33
Tutaj nie chodzi tylko o ryby tylko o robienie z rzek kanałow. Gdzie jest sens ??
Sens jest w zarabianiu kasy. Są pieniążki z Unii, trzeba je wydać bo przepadną. Ja mam znajomego który ma koparkę, drugi coś tam, robimy przetarg, każdy zarobi z urzędnikiem na czele. A rzeka, a ryby? Najmniej ważne. Kiedyś gdzieś przeczytałem, że takich rzeczek jak ta ze zdjęć, potoków, strumyków zmeliorowano (czytaj: zniszczono) w Polsce w ostatnich latach 15 tysięcy!!!! kilometrów. Szok. No i Unia zaczęła się przyglądać tym wydatkom, część już została uznana za bezzasadne i być może czeka Polskę zwrot część pieniędzy do Brukseli. No ale Pan Henio z Panem Czesiem zarobili więc generalnie jest w porządku.
- grzesiekp. lubi to
#31 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 11:00
Sens jest w zarabianiu kasy. Są pieniążki z Unii, trzeba je wydać bo przepadną. Ja mam znajomego który ma koparkę, drugi coś tam, robimy przetarg, każdy zarobi z urzędnikiem na czele. A rzeka, a ryby? Najmniej ważne. Kiedyś gdzieś przeczytałem, że takich rzeczek jak ta ze zdjęć, potoków, strumyków zmeliorowano (czytaj: zniszczono) w Polsce w ostatnich latach 15 tysięcy!!!! kilometrów. Szok. No i Unia zaczęła się przyglądać tym wydatkom, część już została uznana za bezzasadne i być może czeka Polskę zwrot część pieniędzy do Brukseli. No ale Pan Henio z Panem Czesiem zarobili więc generalnie jest w porządku.
Wyobraźcie sobie ile, przez te 15 tyś kilometrów, jest wody mniej w dużych rzekach!!!! Przecież jak by wszystko było po staremu, to możliwe jest że "mądre"głowy w Kozienicach nie budowały by spiętrzenia wody. Nawet przy takiej niżówce jak w zeszłym roku....Te małe ciurki, umierają , pozbawione brzegi drzew, których korzenie stanowią naturalną retencję, nie obronią się przed słońcem i parowaniem, ryb nie ma bo woda za ciepła...a jak popada choć przez 3 dni to się robi niebezpiecznie bo te ciurki zamieniają się w rynny, schodzi to później do dużej rzeki i idzie fala, w Warszawie w tym roku można było coś takiego zaobserwować, szła fala a po 72 godzinach było już po zabawie... A PRZECIEŻ POWINNO BYĆ ZUPEŁNIE ODWROTNIE!!!! Przy takim tempie "inwestycji" za parę lat nie będzie , nie tylko ryb w rzekach i rzeczkach , ale też, a może przede wszystkim będziemy mieli ogromny problem z wodą!!!!
Tu trzeba bić na alarm , już teraz organizować się , pisać, alarmować bo będzie za późno.....A tym czasem na tych gołych brzegach małych rzeczek, trzeba robić "dywersyjne" nasadzenia drzew i krzewów......
- prezes79, lordi86 i Lukasz_ lubią to
#32 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 13:23
W normalnosci jest tak:
- dyrektor regionalnego oddziału firmy pozwolił rozpieprzyć parking dla pracowników. Z centrali przyjezdza komisja, wywala dyrektora, przeprasza pracowników, naprawia parking.
U nas jest tak:
- dyrektor regionalnego oddziału firmy pozwolił rozpieprzyć parking dla pracowników. Z centrali przyjezdza komisja i pyta ile dostał w łapę, odbiera swój procent, przydziela nagrodę dla dyrektora, a pracownikom mówi że była wyższa konieczność. I w ogóle to jak się nie podoba to won. Na pocieszenie macie stojak na rowery.
(...)"
Kiedyś takie historie uważałem za miejskie legendy, ale od czasów ministra Sławka z Rolexami i Pendolino jeżdżącym jak osobowe nic mnie już nie dziwi
- Lukasz_ i coma lubią to
#33 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 15:59
@wujek kilka dni temu, miała miejsce nowelizacja prawa łowieckiego. Zmieniło się w nim to, że teraz te "elity" mogą wnioskować o ukaranie mandatem, lub wytoczyć sprawę w sądzie za to, że człowiek będzie sobie spacerował po lesie, gdy gdzieś tam w okolicy trwa polowanie, czy też szykują się do niego. Powodem tego jest rzekome "przeszkadzanie i utrudnianie" polowania. Kolega mi wspominał (muszę to doczytać), że myśliwce będą mogli strzelać na terenie rezerwatów ścisłych ... Myślałem, że chora głowa Ministra Szyszki już mnie nie zaskoczy. Myliłem się, bardzo się myliłem.
To doskonale obrazuje to co miałem na myśli, a kolega Sławek porównuje wędkarzy z myśliwymi. Nie ta liga.
#34 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 16:28
Kiedyś takie historie uważałem za miejskie legendy, ale od czasów ministra Sławka z Rolexami i Pendolino jeżdżącym jak osobowe nic mnie już nie dziwi
W czasach Misiewiczów nic nie zmieni się na lepsze. Niestety.
- uvex lubi to
#35 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 16:47
Odnoszę wrażenie że pewne kwestie powtarzają się. Nawet jak jeszcze Misiewicza na świecie nie było. Ciekawe ile to jeszcze będzie trwało.
#36 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 17:41
Odnoszę wrażenie że pewne kwestie powtarzają się. Nawet jak jeszcze Misiewicza na świecie nie było. Ciekawe ile to jeszcze będzie trwało.
U nas do końca świata chyba.
- uvex lubi to
#37 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 18:30
Słabe porównanie.
Prawem w tym kraju jest złota zasada. Kto ma złoto, ten ustala zasady.
- przem lubi to
#38 OFFLINE
Napisano 31 październik 2016 - 19:18
Byłem wczoraj zupełnie przypadkiem u znajomych myśliwych, tuż po polowaniu. Wyjątkowo udanym.. Nie sądzę, nawet nie widzę ażeby to środowisko tworzyły jakieś urojone wyższe sfery. Szczerze podziwiam ich dyscyplinę, zorganizowanie i chęć do pracy i współpracy..
Nas jest całe mnóstwo, circa sześćset tysięcy. I ta ilość nie przekłada się w żaden sposób na naszą siłę siłę albo prestiż, literalnie nic z niej rozumniejszego nie wynika. Cała para idzie w wyszukiwanie urojonych wrogów, debilną destrukcję i takie same podziały - czyli w gwizdek..
Na wiele mocno złożonych aspektów życia gospodarczego i biznesu nigdy nie będziemy mieć realnego wpływu albo przełożenia. Nie ma się co mocarstwowo sadzić albo po próżnicy napinać..
#39 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 01 listopad 2016 - 06:57
http://www.pzw.org.p...zece_szreniawie
#40 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2016 - 07:59
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych