Gromadka ważek jakie od dawna obserwuję nad wodą od 3,2cm do 3.7cm
Spie.........m niebieską na koniec,malowałem ją wczoraj po wizycie integracyjnej u sąsiada
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 27 listopad 2016 - 18:43
Gromadka ważek jakie od dawna obserwuję nad wodą od 3,2cm do 3.7cm
Spie.........m niebieską na koniec,malowałem ją wczoraj po wizycie integracyjnej u sąsiada
Napisano 27 listopad 2016 - 19:06
mega robactwo szacun !
Napisano 29 listopad 2016 - 10:41
Stadko moich ulubionych robaczków
Materiał balsa,waga 1,6g długość 27mm praca bardzo agresywna
Napisano 29 listopad 2016 - 10:50
Napisano 29 listopad 2016 - 12:04
Mega !!
Napisano 29 listopad 2016 - 13:20
Potwierdzam, bardzo łowne. Na ostatniego ze zdjęcia nawet okoń się skusił.
Napisano 29 listopad 2016 - 13:54
Z czego robiłeś skrzydełka u ważek ?
Napisano 29 listopad 2016 - 23:33
Z czego robiłeś skrzydełka u ważek ?
Pióra znalezione nad wodą (chyba z kaczki ale głowy nie dam)
Napisano 30 listopad 2016 - 07:19
Pomysłowo, zawsze to jakiś naturalny element lure-budowlany wzięty z przyrody
były już w wodzie ?,tak się zastanawiam jak się zachowują w akcji, nie strzępia się po atakach ryb ?
Użytkownik GoLoManoLo edytował ten post 30 listopad 2016 - 07:20
Napisano 30 listopad 2016 - 09:34
Pomysłowo, zawsze to jakiś naturalny element lure-budowlany wzięty z przyrody
były już w wodzie ?,tak się zastanawiam jak się zachowują w akcji, nie strzępia się po atakach ryb ?
Takie ważki to szkoda wrzucać do wody.
Napisano 30 listopad 2016 - 10:51
Pomysłowo, zawsze to jakiś naturalny element lure-budowlany wzięty z przyrody
były już w wodzie ?,tak się zastanawiam jak się zachowują w akcji, nie strzępia się po atakach ryb ?
Wkładam te skrzydełka od jakiś dwóch lat,podczas pracy odchylają się trochę do tyłu i bardziej przylegają do korpusu.
Co do strzępienia to jak dotąd tylko przyłów szczupaka poszarpał skrzydła,a raczej je pociął.Jak z żywotnością to nie wiem bo u mnie taki robak jest w pudełku max trzy miesiące i zostaje w wodzie.Wisła na moim odcinku ma mnóstwo zaczepów i dużo boleni które skutecznie to wykorzystują,straty w wobkach na rok mam bardzo duże
Napisano 30 listopad 2016 - 11:20
Straty są wpisane w ryzyko i często pozbawiają nas cennych nabytków ,ostatnich z serii nie do kupienia .Ale urywa się jednego wobka a kupuje się dwa i jakoś zamiast ubywać to przybywa przynęt
Napisano 01 grudzień 2016 - 10:45
Straty są wpisane w ryzyko i często pozbawiają nas cennych nabytków ,ostatnich z serii nie do kupienia .Ale urywa się jednego wobka a kupuje się dwa i jakoś zamiast ubywać to przybywa przynęt
Dokładnie tak,a myślałem że tylko ja tak mam
Napisano 01 grudzień 2016 - 10:52
Taki tam maluszek,oryginał był znaleziony w grzybie a dokładnie w prawdziwku którego znalazłem przypadkiem przedzierając się przez krzaczory by dostać się do wody no i nie mogłem się powstrzymać by go nie skopiować
Materiał balsa,waga 1,2g , długość 22mm
Użytkownik LOLO edytował ten post 01 grudzień 2016 - 11:03
Napisano 01 grudzień 2016 - 11:12
Fajny, kolorek jak oryginał. Czy ryby pływają w lesie.?? Bo to nie jest ich naturalny pokarm.
Napisano 01 grudzień 2016 - 11:28
Fajny, kolorek jak oryginał. Czy ryby pływają w lesie.?? Bo to nie jest ich naturalny pokarm.
Jako że robal razem z grzybem był zaledwie trzy metry od wody zatem zawsze może do niej wpaść
Napisano 01 grudzień 2016 - 12:47
Naprawdę masz rękę do robali!!
Napisano 01 grudzień 2016 - 12:52
Fajny, kolorek jak oryginał. Czy ryby pływają w lesie.?? Bo to nie jest ich naturalny pokarm.
Kurza wątróbka też nie jest naturalnym pokarmem suma, a jednak bardzo ją lubi...
Robale mega ,a ten ostatni fajnie wyglądał by w kolorze zgniło-zielonego metalika-pomyśl o takim malowaniu...
Napisano 01 grudzień 2016 - 20:07
Wiem Alek o jakiego robala ci chodzi, pełno ich jest w lesie.
Ale klenie tez lubią ten kolorek.
Napisano 01 grudzień 2016 - 23:35
Wiem Alek o jakiego robala ci chodzi, pełno ich jest w lesie.
Ale klenie tez lubią ten kolorek.
To chyba był ten ale mniej spasiony
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych