[analityk]

Cześć,

Fajnie łowicie - Gratki .

Jaco78 - Czy często zdarza Ci się łowić bolki na kolorowe plecionki? Czy to poważnie obniża ilość brań czy raczej nie?

Pozdro

[Jaco78]

Analityk, to jest bolo mojego kolegi Rafała ( na fot)i to On na szybko przezbroił się z sandacza na bolenia:) Czy obniża skuteczność ?? On na czerwoną 0.15 miał dwie ryby i dwa konkretne huknięcia ja na 0.13 ciemno-zieloną miałem jednego i jedno branie:)Warto dodać, że Odra jest niska i bardzo czysta, a bolenie zaczęliśmy łowić o godz. 10.30, kiedy woda była dość mocno prześwietlona.....przykosa schodziła z 1m na 2, a główny nurt rzeki obmywał drugi brzeg.....pozdrawiam serdecznie

[patu]

patu ta agrafka to jest ta ta agrafka od wspólnego znajomego ??

Nie @szpiegu, to Spinwal...

[Tomasz K]

Moja jesienna rapa

.

Gratulacje dla łowców, szczególnie tych co przyjemne fotki robią.

Załączone pliki

•  SAM_3364.JPG   131,28 KB   3011 Ilość pobrań

[Slavobeer]

Brawo Tomek,
piękny, grubiutki odrzański rapiszon.

Gratuluję !!!

[Tomasz K]

Dziękuję Sławek i pozdrawiam.

[BACIAR]

Witam ,

Rapka piekna , ale fotka też jest bardzo fajna. Lubię takie pstryki.

Pozdrawiam
Piotr

[ziom7]

Piękna rapa Tomek
byłem tam dzień wcześniej i przeszedłem sporo km, ale takiej nie mogłem trafić, mogłeś dać cynk, że się z nią ustawiłeś

[Tomasz K]

Dzięki, dzięki.., rybka jest do złowienia jak najbardziej - odpłynęła w świetnej formie; sesja nie trwała długo, a i rybka była bardzo grzeczna

[ziom7]

Kurcze, prawie nam wątek spadł na 2 stronę
dzisiejszy jesienny rapiszon -70
Pozdrawiam chłopaków z Jerka, których spotkałem
FOTA NIE OSTRA

[ziom7]

poszedłem jeszcze 3-4 główki do zakrętu i wróciłem do auta
nic już nie miałem więcej
a na zawodach połowili???

[Tomasz K]

Ziom, gratulacje. A gdzie zawody były?

[ziom7]

Dzięki Tomek, zawody w Lubiążu, ale się rozjechali, ja byłem sobie na priv łowieniu na 3 godzinki i spotkałem chłopaków,

[wojciiech]

Dobrze Andrzej mówił że fotka będzie prześwietlona My pojechaliśmy w dół pomachać jeszcze przez godzinkę ale była nędza.Dołowiłeś cuś jeszcze na New Killera

wyedytowane

[Drago]

Dwa z tych nowych kilerów po dzisiejszym ustawianiu przez Andrzeja już w moim pudełku. Ziom7 też pozdrawiam, fajny bolek;-)

[analityk]

Kurcze, prawie nam wątek spadł na 2 stronę
dzisiejszy jesienny rapiszon -70
]

Ziom - Twoje wyniki w jesiennych bolkach mi imponują. Gratki. Tym większe gratki, że to z moich stron ryby - czyli to te które mnie wielokrotnie zignorowały. Dla mnie jesienne, grube bolki jakby zapadły się pod ziemię (a tam wobki nie schodzą) - ostatnio nawet pokazywały się na powierzchni ale i tak nie dawały się złowić. Jeden krótki tylko zagryzł chyba przez przypadek (choć dobry i taki na podtrzymanie na duchu )

Jak ty to robisz człowieku? Jak możesz to napisz parę słów o tym jak prowadzisz przynęty i o charakterze miejsc w których łowisz.

Pozdro

[patu]

[quote]
Kurcze, prawie nam wątek spadł na 2 stronę
dzisiejszy jesienny rapiszon -70
]
[/quote]

Ziom - Twoje wyniki w jesiennych bolkach mi imponują. Gratki. Tym większe gratki, że to z moich stron ryby - czyli to te które mnie wielokrotnie zignorowały. Dla mnie jesienne, grube bolki jakby zapadły się pod ziemię (a tam wobki nie schodzą) - ostatnio nawet pokazywały się na powierzchni ale i tak nie dawały się złowić. Jeden krótki tylko zagryzł chyba przez przypadek (choć dobry i taki na podtrzymanie na duchu )

Jak ty to robisz człowieku? Jak możesz to napisz parę słów o tym jak prowadzisz przynęty i o charakterze miejsc w których łowisz.

Pozdro

[/quote]
...ja bym w tym przypadku nie odpuścił...zawsze znajdzie się jakiś sposób ...

[analityk]

[/quote]
...ja bym w tym przypadku nie odpuścił...zawsze znajdzie się jakiś sposób ...[/quote]



Tydzień albo dwa temu byłem nad wodą ze znajomymi - bolki pokazywały sie na główkach niezbyt często ale w sumie jakby dodać to co każdy z nas widział przez 5-6 h to zebrałoby się z kilkanaście powierzchownych ataków (mniej lub bardziej zdecydowanych). Nikt z nas nie złowił bolka. Problemem dla mnie było to że ryby pokazywały się raz w danym miejscu i już nie powtarzały ataku - gdzieś odchodziły. Tym samym rzuty w miejsca (czy okolice) gdzie sie pokazywały były nieskuteczne. Poszukiwania ich w klatkach na powierzchni i przy dnie pod warkoczami również nie dały efektu.

Wczoraj małe boli pokazywały sie dość raźnie w okolicy odrzańskiej zatoki - olewały wszystko co miałem w pudełku, różne tempa prowadzenia też nie pomogły. Kolega miał puste branie z powierzchni, na spławianego wobka.

Myślałem kiedyś, że aktywnego jesiennego bolka łatwo złowić - jak zwykle byłem w błędzie. Podobne jak wyżej sytuacje niestety nie są rzadkością. Ale szukam szukam sposobu.

[Andrzej Lipiński]

Nie pokazują się ale są....
Dziś było fajnie pochmurno i bezwietrznie

.

Załączone pliki

•  Jesienny-hol.jpg   195,59 KB   1055 Ilość pobrań

[Drago]

Andrzej, fajna dynamiczna fotka w późnojesiennym klimacie. Gratuluję i pozdrawiam.