[luxuss]

Panowie mam pytanie odnośnie odległości rzutów jakie osiągacie przy połowie szczupaków na muchę (nie koniecznie kurczaki, indyki ja aktualnie `łowię` na wróble ). Chcę wiedzieć czy po zmianie sprzętu na odpowiedni i poprawie techniki rzutu dam radę osiągać satysfakcjonujące mnie dystansy (jakieś 20-30m, jak na razie rekord to ok 15m, może trochę mniej ).

Pozdrawiam,
Wojtek

[Kuba Standera]

Tak
Technika, potem muchy i dopiero potem sprzęt (oczywiście jeśli nie zabieramy się za temat #5)
20m to ne jest raczej wielkie halo, jak zestroisz dobrze zestaw i nauczysz sie tym machać, a całkiem sporo ludzi wyrzuca całą linkę z dużą muchą

[bassy]

Dokładnie. Wystarczy chcieć i poprawnie złozyć zestaw. Plus odrobina techniki i spokojnie będziesz łowił.

[Kuba Standera]

Bo wbrew pozorom to jest najprostsza metoda łowienia

[remek]

Bo wbrew pozorom to jest najprostsza metoda łowienia

jasne

[bassy]

No znam gości co z castem mają większe problemy niż z muchą

[Tomek.M]

Jak można mieć problemy z castem, toż to sztuka wyssana z mlekiem matki

[bassy]

Widocznie mam tego gościa muchowała i nie zajmowała się castingiem
P.S.
Na jaki kijek się zdecydowałes i lnkę ( linki) ?

[Tomek.M]

P.S.
Na jaki kijek się zdecydowałes i lnkę ( linki) ?

Pytasz mnie czy luxuss ?

[harp]

A ile rzucasz tą linką bez kurczaka?

[luxuss]

Na 99% zamówię CD ICT #9 w FC, linka Guideline Pike series pływająca 9(może od razu zamówię też tą sink1/sink3), kołowrotek greys GRXi 9/11 albo scierre 7/8 tutaj standerus mi namieszał .

[harp]

Bo jak rzucasz niewiele dalej lub tak samo samą linką bez kurczaka to technika słaba. Jak wywalasz czły sznur sam bez muchi a z kurczakiem nie leci to sprzęt słaby. Tak mie się to widzi. Chyba że się mylę. Poprawcie mnie.
Drogi sprzęt niewiele zmienia. Chyba tylko samopoczucie.

[hlehle]

Na 99% zamówię CD ICT #9 w FC, linka Guideline Pike series pływająca 9(może od razu zamówię też tą sink1/sink3), kołowrotek greys GRXi 9/11 albo scierre 7/8 tutaj standerus mi namieszał .

Greysa sobie odpuść.
Miałem dwie sztuki. #10-11 został zwrócony - zacinający się hamulec, a #8-9 działa niewiele lepiej :/

[Bujo]

Witam,

Kup sobie Vision Koma #7-8. Solidne, aluminiowe, hamulec ok, ze szczupakami sobie poradzi.

Bujo

[Bujo]

Witam,

Apropo samych odleglosci: nie nastawiaj sie od poczatku na jakies cuda. Wprawdzie kij duzo ci pomoze, podobnie jak linka. Przy w miare opanowanym double haulingu te 20m powinienes dac rade w miare regularnie pod parom warunkami jak nie za silny wiatr, muchy bardziej na syntetykach, dobrze ulozony running ( nie placzacy sie o trawy, nie lezacy caly w wodzie tylko ulozony w petle).

30 metrow to juz w wiekszosci wypadkow cala linka, wystajaca przed przelotke szczytowa. Niewiele osob to potrafi. Ja sam widze takich dosc rzadko, szczegolnie z duzymi muchami.

Bujo

[luxuss]

Muchy jak na razie do 14 cm 100% syntetyki. Technikę mam na pewno słabą, ponieważ dopiero się uczę. Rzucam z muchą czy też samą linką na jakieś 12m (15 też się zdarza, ale nie są to powtarzalne rzuty). Technika się z czasem poprawi (oby), a z nowym sprzętem za ten czas się obeznam. Robinson w klasie 6/7 za 110 zł to chyba nie najlepszy sprzęt do tej metody (ale jak sie nie ma co się lubi to trzeba przez jakiś czas przeboleć i chociaż na `sucho` ćwiczyć d haul`a).

[Bujo]

Muchy jak na razie do 14 cm 100% syntetyki. Technikę mam na pewno słabą, ponieważ dopiero się uczę. Rzucam z muchą czy też samą linką na jakieś 12m (15 też się zdarza, ale nie są to powtarzalne rzuty). Technika się z czasem poprawi (oby), a z nowym sprzętem za ten czas się obeznam. Robinson w klasie 6/7 za 110 zł to chyba nie najlepszy sprzęt do tej metody (ale jak sie nie ma co się lubi to trzeba przez jakiś czas przeboleć i chociaż na `sucho` ćwiczyć d haul`a).

Znalazles juz kogos do pomocy? Bez tego tylko bedziesz nabieral zlych nawykow.

Bujo

[luxuss]

Niet

[Kuba Standera]

Masz do mnie rzut beretem
Daleko mi do bycia dobrym, ale podstawowe tricki moge pokazać, sprzęt pooglądasz etc.
Nad Wisłą mam miejsce wprost wymarzone do nauki rzucania

[luxuss]

Chętnie skorzystam z pomocy. Niestety wolną sobotę pewnie będę miał dopiero w czerwcu, a nie chcę nikomu dupy zawracać w niedzielę (dzień święty święcić, a nie tracić nerwy na żółtodzioba). Tak czy inaczej jak już będę wiedział kiedy mam wolne to się odezwę, może jakoś termin nam obu będzie pasował.