Określenie za późno w temacie Szwecji i wiosny raczej jest względne. Może dotyczyć tego że szczupaki po wielkim obżarstwie po tarle na płytkiej wodzie rozpływają się powoli po całym zbiorniku zajmując różne stanowiska. Niektóre schodzą głębiej, inne zostają w trzcinach i na rantach i w mniejszym lub większym stopniu dalej gryzą.
Moim zdaniem można być za wcześnie czasami wiosną ale czy za późno? Moim zdaniem w Szwecji nigdy nie jest "za późno" żeby spotkać się z rybą życia
Wiosną może być tragedia jeśli traficie w samo tarło. Mamuśki nieaktywne. Tylko samce pistolety atakują.