Wody w okolicach Wrocławia
#3581 ONLINE
Napisano 12 maj 2013 - 22:06
#3582 OFFLINE
Napisano 12 maj 2013 - 22:43
Leszcze i inny białoryb właśnie odbywa tarło przy moście Chrobrego w górę do jazu , woda się gotuje, nie kture naprawdę zacne sztuki widać pięknie z mostu.Czy naprawdę nikt nie ma siły przebicia do PZW -może jakaś akcja wśród wędkarzy -jeden dzień poświęcić np. sobota - może PZW pomogło by organizacyjnie .Wiem że to mało popularne robienie takiej akcji ...lepiej jechać na ryby
To nie leszcze się trą... Obserwowałem to miejsce wczoraj, było dwóch wędkarzy poza mną. Czekałem może na jakąś kontrolę, ale nic...
Pływały stada ładnych ryb, klenie nie maja ochoty współpracować, okonie owszem, ale tylko mnie coś skubało. Kilkanaście ryb złowiłem i dałem spokój, to nie jest fajne, szkoda mi tych ryb. Pozostali dwaj Koledzy, którzy łowili, przy mnie wyciągnęli dosłownie dwie rybki (tyle zauważyłem) i wypuścili je z powrotem do wody.
#3583 OFFLINE
Napisano 13 maj 2013 - 00:04
To nie leszcze się trą... Obserwowałem to miejsce wczoraj, było dwóch wędkarzy poza mną. Czekałem może na jakąś kontrolę, ale nic...
Pływały stada ładnych ryb, klenie nie maja ochoty współpracować, okonie owszem, ale tylko mnie coś skubało. Kilkanaście ryb złowiłem i dałem spokój, to nie jest fajne, szkoda mi tych ryb. Pozostali dwaj Koledzy, którzy łowili, przy mnie wyciągnęli dosłownie dwie rybki (tyle zauważyłem) i wypuścili je z powrotem do wody.
Łowiłeś wczoraj w godzinach popołudniowych praktycznie zaraz pod mostem?
#3584 OFFLINE
Napisano 13 maj 2013 - 12:30
Lechole,płocie Sławku się trą i klenie i nawet jazie ale leszczy jeszcze kilka dni temu było tyle że jak szły kanałem to woda marszczyła sie na jakichś 100 metrach kwadratowych a teraz jak idą 3-4sztuki obok siebie to jest juz ławica ze szok
#3585 OFFLINE
Napisano 13 maj 2013 - 16:00
Za brak leszczy na końcu feedera dostanie się sumom, a w gruncie rzeczy winni będą leszcze takie tezy szerzący.
- rybak44 lubi to
#3586 OFFLINE
Napisano 13 maj 2013 - 17:12
Za brak leszczy na końcu feedera dostanie się sumom, a w gruncie rzeczy winni będą leszcze takie tezy szerzący.
Trafnie to określiłeś .
#3587 OFFLINE
Napisano 13 maj 2013 - 21:06
A może większość ryb nie jest taka głupia i nie da się wyłapać, przetrwają bo niby dlaczego by miały nie przetrwać, a jak ponownie połączą powodziówkę z Odrą to wszystko wróci do normy.
#3588 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 08:04
Dochodzę do wniosku, że PZW mnie jednak zawodzi. Stare powiedzenie mówi, że przykład idzie z góry. W tym przypadku na górze jest Polski Związek Wędkarski Okręg we Wrocławiu.
- powiedzieli „W czwartek z samego rana zajmiemy się rybami przy moście Chrobrego - zapewnia dyrektor.” I się nie zajęli – są niesłowni – nie można im ufać a to niedobrze.
Swoją drogą czy ktoś może potwierdzić te słowa „Podobna sytuacja zdarzyła się nie po raz pierwszy podczas remontu kanału. - 24 i 27 kwietnia przeprowadziliśmy odłowy z bezodpływowych dołków. Wyłowiliśmy wtedy kilkaset kilogramów ryb - mówi Karol Napora, dyrektor wrocławskiego oddziału PZW” ? - nie troszczą się o ryby – a skoro o ryby nie troszczy się Okręg PZW to i nie będą troszczyć się przeciętni „wędkarze” bo biorą przykład ze swoich włodarzy - smutne,
- nie dbają o komunikację z wędkarzami – byłoby dużo lepiej gdyby podali jasny komunikat w którym wyjaśniliby (uzasadnili) swoje działanie (lub brak działania). Źle, że zostawiają miejsce na domysły. Taki brak stanowiska (nic nie w tej sprawie na stronach www okręgu) dowodzi lekceważenia nas jako wędkarzy i braku profesjonalizmu w zarządzaniu Okręgiem.
#3589 ONLINE
Napisano 14 maj 2013 - 08:37
Może niech zrobią zawody i przeniosą rybę przez wał tylko
Użytkownik oland edytował ten post 14 maj 2013 - 08:40
#3590 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 09:16
Wczorajsze trzy złowione bolenie miały takie krwiste ubytki w łuskach; kondycji jednak im nie brakowało, i na kiju hasały dzielnie, 67- 70cm.
Załączone pliki
#3591 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 15:37
Regularnie dajesz do pieca! Gratulacje!
Pozdrowka
Kamil
#3592 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 18:59
A problem z Kanałem Powodziowym chyba sam się w pewnym stopniu rozwiązał. Byłem dzisiaj w okolicach mostów Jagiellońskich, woda podniosła się o dobre 0,5m, tak więc ryby mają szansę wrócić do Odry.
#3593 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 19:55
przed chwilą widziałem, kanał płynie pełną parą
#3594 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 19:58
przed chwilą widziałem, kanał płynie pełną parą
Aż się zdziwiłem jak tam dzisiaj zawitałem....woda o praktycznie zerowej przejrzystości, pełno trawy, śmieci. Ale w tej sytuacji to chyba dobrze.
#3595 ONLINE
Napisano 14 maj 2013 - 20:17
swoją drogą to ciekawe ,czyżby na stałe otworzyli kanał czy jakiś wypadek przypadek -awaria
#3596 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 20:27
Może kwestia poziomu wody w Odrze? Chociaż znowu, aż takiej tragedii nie ma, wzrosnąć już bardziej nie wzrośnie, a przy tym poziomie chyba nie są w stanie prowadzić tak jakby chcieli tych swoich prac- więc sytuacja pewnie chwilowa.
#3597 OFFLINE
Napisano 14 maj 2013 - 21:12
Korespondowałem nieco z Okręgiem PZW, który uprzejmie informuje mnie m.in. że regularnie kontroluje teren, że wie co robi oraz że jedynym zagrożeniem dla ryb w tym rejonie byli/są nieuczciwi wędkarze (co może być jak sądzę prawdą) oraz cytat
" (...) 13 bm a w godzinach popołudniowych tego dnia Kanał został ponownie zalany celem przepuszczenia dużej wody.(...)"
Mam obawy że sytuacja się powtórzy tj. ryb znowu napłynie i znowu zostaną odcięte stając się łatwymi ofiarami nieuczciwych wędkarzy (czyli niektórych z nas ) - nie jestem fachowcem od prowadzenia robót hydrotechnicznych i gospodarki rybackiej i być może stąd moje obawy. Czas pokaże.
#3598 OFFLINE
Napisano 15 maj 2013 - 08:40
A Wy to aby nie przesadzacie z tymi nieuczciwymi wędkarzami na powodziówce?
Bywam tam regularnie, obserwuję jak już ktoś łowi i nie zauważyłem żeby jakikolwiek spinningista zabrał rybę. Grunciarzy też nie widziałem jak woda stała.
Ja nie widziałem, nocą tam nie bywam, ale może Wy widzieliście? Napiszcie coś o tym.
Slavo
#3599 OFFLINE
Napisano 15 maj 2013 - 08:55
A w temacie nieuczciwych wędkarzy przytoczę Wam historię, która mnie spotkała wczoraj wieczoram po 20 godzinie.
Wracałem autem z wędkowania na Kanale, woda wypełniła calutki kanał, ale nie o to chodzi
Jadąc Wybrzeżem Wyspiańskiego w stronę Mostu Grunwaldzkiego, przed samym mostem jest łuk w prawo. Było sporo aut, więc jadę powolutku. Zawsze w tym miejscu widzę wędkarzy łowiących na gruntówki.
I mijając to miejsce widzę Pana wędkarza pozującego z piękną rybą do zdjęcia (kolega mu robił fotkę aparatem). Akurat musiałem się zatrzymać bo korek był mały przed światłami. Patrzę: piękna brzana !!!
No to momentalnie skręciłem na parking po prawej stronie i obserwuję co zrobią z rybą po sesji zdjęciowej. O ten s...syn, o przepraszam - wędkarz, brzanę wkłada do reklamówki i cegłą ją po głowie.
Nie wytrzymałem, wyskoczylem z auta i biegiem prze ulicę do niego !!! Przedstawiłem się, że jestem ze Straży Rybackiej, że w tej chwili dzwonię po Policję. I zadzwoniłem na 112. Chwilkę trwało i już dysponent przekierował mnie na komisariat, ci nie odebrali. Normalka....
Mówię w takim razie do Pana: Czy Pan wie jaka to ryba?
Ten pali głupa, że to chyba boleń. Ręce mi opadły.
Poinformowałem Pana, że za zabijanie ryb w okresie ochronnym grozi mu tyle i tyle. Gość widać gacie ma pełne, a jest jeszcze z kolegą i koleżanką (wszyscy pod wpływem "aromatycznych" alkoholi. Waliło im z gara jak cholera.
Wytlumaczyłem Panu grzecznie, ze ta ryba to brzana, która ma okres ochronny i ma ją natychmiast wypuścić do wody. Żebyście widzieli jak zapieprzał po schodkach na dół wiedząc (to blef), że już jedzie Policja do niego
Brzana przeżyła !!! Pięknie majtnęła ogonem i popłynęła mimo, że dostała cegłą w głowę i była kilka minut na powietrzu. Miała ok. 65 cm, piękna ryba.
Na koniec poprosiłem Pana o okazanie opłaconej składki. Tu wszystko było OK, opłacone jak należy.
Kolega zaczął się tłumaczyć, "że my przecież nie jesteśmy żadnymi kłusownikami, że po co wzywam Policję itd." a ja na to do tego Pana, że jak inaczej nazwać to co zrobili przed chwilą? To jest właśnie kłusownictwo.
Żebyście wiedzieli jak mi się ręcę trzęsły z wrażenia !!!
Ale nieskromnie powiem, że jestem z siebie dumny Nawe się nie podejrzewałem, że będę w stanie w ten sposób zareagować na zauważoną próbę skłusowania rybki.
Ziom7 powiedział, że Odra mi to wynagrodzi w tym roku Oby
Będę dalej obserwował w miarę możliwości ten odcinek rzeki.
Pozdrawiam
Slavo
- Parf i pawelHERP lubią to
#3600 OFFLINE
Napisano 15 maj 2013 - 09:19
Sławek porozstawiał żuli po kątach hehehehe
to się ceni
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych