Wody w okolicach Wrocławia
#5841 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2015 - 18:09
#5842 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2015 - 18:17
Zawsze z przyjemnością jadę na wrocławski zlocik bo ładuje mnie pozytywnie na długi czas bo to żaden wyścig o "rybocentymetry" albo "kto ma najstelniejszą Stellę" a spotkanie ludzi z pasją, z zasadami. Dzięki za patenty, sposoby i przemyślenia z kapryśnymi rybkami w roli głównej.
Wałbrzych miał blisko a Wrocław już nie bardzo, kto chciał ten był...
Dzięki @analityk za ogarnięcie tematu ( jak zwykle ) @Kamil za fotki, wszystkim za towarzystwo i Administracji za drobne upominki, cieszę się, ze Remek dostrzegł nasz kaganek z wygrawerowanym jerkbait i C&R
A wieczorem stało się coś w co trudno mi uwierzyć, kij który nie zgubił nigdy żadnej ryby pozwolił wypiąć się pięknemu, wieczornemu, sandaczowi. Zaczynam wątpić w zalety Mikrosa 215/5 .
Dzisiaj Barycz od rana, przykro patrzeć, rzeka umiera, wody prawie nie ma, ryby nie widać, nie ma gdzie łapać. Nie wiem jak to sie skończy jak nie popada.
#5843 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2015 - 18:38
Nie śledzę Waszego wątku regularnie, więc gdyście przed następnym spotkaniem dali mi o nim cynk, to będę wdzięczny.
#5844 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2015 - 19:33
To już masz powód, żeby śledzićNie śledzę Waszego wątku regularnie, więc gdyście przed następnym spotkaniem dali mi o nim cynk, to będę wdzięczny.
- remek lubi to
#5845 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2015 - 22:31
- Kamil Z. lubi to
#5846 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2015 - 12:52
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
#5847 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2015 - 15:39
Cześć wszystkim Wam
Ja cały tydzień ujeżdżałem maszynę na dwóch kołach robiąc z 4 kumplami objazd północnej Polski. Wody się naoglądałem co niemiara. Widziałem największe i najgłębsze jezioro w Polsce
Zjeździliśmy całą Suwalszczyznę wzdłuż i wszerz zahaczając o Litwę. Piknie było. Prawie 3 tys. km pękło.
A teraz pozostaje wyjąć kijaszek i powalczyć z klenikami
Pozdro
Slavo
- Kamil Z. i Zed Zgred lubią to
#5848 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2015 - 16:12
Ooo to zacna wyprawa Pogoda na dwa koła była idealna . Mnie by kusiło jakiegoś travela spakować i kilka razy zakręcić korbką. Teraz jak wrócisz to zakwasy murowane
#5849 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2015 - 18:11
Był w kuferku mini spinning teleskop 2,1, kręcioł i gumeczki. Ale tak imprezowaliśmy przez 10 dni, że nie dałem rady tego złożyć do kupy
Grunt, że chłopaki pierwszy raz w życiu spróbowali wędzonej sielawy z Wigier. Mmmmm mniód w ustach. Do tego flaszeczka i był GIT. Faceci to proste w obsłudze zwierzaki
Wczoraj wieczorem na rewirach tak pizgało, że myśli z głowy mi przewiało. Spirity i duże Bromby tylko latały aż miło. Innym ustrojstwem nie szło łowić.
Użytkownik Slavobeer edytował ten post 10 lipiec 2015 - 18:13
- Zed Zgred lubi to
#5850 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2015 - 19:08
Uderzył w pixela 3 na napływie, pierwsza myśl po wcięciu ryby będzie ładna brzana
mega odjazd pod prąd to już na bank baśka!
A jednak nie ładny gruby bolek, ciężko go było podebrać za kark,taki napasiony!
A żeby było ciekawie, to zaliczyłem dziś kąpiel po samą szyje z całym majdanem ale łowiłem dalej
Pozdro
Załączone pliki
- Kamil Z., Slavobeer, Miro 85 i 5 innych osób lubią to
#5851 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2015 - 19:21
No! I to jest ryba i to jest kadr! Kleniki jakieś się pokazywały?
Widać, jak znowu zjechali z wodą. Ktoś może widział, czy ten wielki okręt spuścili, bo ponoć min. dla niego tak wodę trzymali?
#5852 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2015 - 19:35
Kleni na powierzchni nie było widać, kilka złapałem ale na woblerki głębiej schodzące na smużaki nie reagowały,tylko ładny jaz się spiął z bromby!
Warunki ciężkie,woda zjechała i ślizgawica po błocie!
Ale bolek ganiał,średniaka udało się ściągnąć z klatki
#5853 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2015 - 15:13
Wczoraj miały być klenie, może sandacze, ale z braniami słabiutko. Adamowi natomiast ktoś podłożył świnię
- analityk, Kamil Z., Slavobeer i 1 inna osoba lubią to
#5854 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 10:24
Witam,
nie wiem czy to widzieliście? Czy to jest normalne?????
http://wiadomosci.on...-galerii/1p90c6
#5855 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 10:34
Widzieliśmy, była nawet tv na ustawce. Jakiś koleś (sołtys?) nieźle się pocił przy tłumaczeniu co, jak i dlaczego. Bliżej centrum też są składowane hałdy gruzu. Tak w Polsce buduje się postęp.
#5856 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 10:38
Oglądając widok z góry to w tej gliniance była czysta woda, widać łachę piachu z kamerki...
#5857 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 10:38
Witam,
nie wiem czy to widzieliście? Czy to jest normalne?????
Pomijając treść i fakt, że kolejne miejsce zostaje ot tak sobie niszczone, to....tytuł tego artykułu językowo jest naprawdę brawurowy Wakacje są, korektor na urlopie i pewnie dzieciaki sobie dorabiają
Użytkownik Kamil Z. edytował ten post 14 lipiec 2015 - 10:39
- Zed Zgred lubi to
#5858 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 14:34
Witam,
Szukam osoby z doświadczeniami w łowieniu suma z łódki/pontonu - Wrocław i okolice i chętnej
na wymianę doświadczeń, miejscówek, patentów i wyjazdy na łódź w celu połowu suma.
Proponuję przynajmniej raz popłynąć wspólnie w Twoje rejony które znasz Twoim pływadłem na suma i raz na moją miejscówkę w okolicy moim pływadłem, wspólne łowienie oraz catch & release.
Mogę wziąć kamerę podwodną z doświetleniem jeśli chcesz.
Mam duże doświadczenie w spinningu i trollingu, trochę żywca i oczywiście pozostałe metody. Mam własne ciekawe "patenty" i przemyślenia. Łowiłem też z przewodnikami wędkarskimi i wiem, że mój poziom wiedzy wędkarskiej jest dobry i na pewno mam dużo do zaoferowania na wymianę.
Suma jednak jeszcze nie złowiłem, choć jestem już tego blisko. W tym roku zacząłem się ustawiać wyłącznie pod niego.
Jeśli masz również własne pływadło, doświadczenia na wymianę, zapraszam do kontaktu.
-----------------------------------
Edycja - dane kontaktowe skasowałem - jak cos to kontakt przez forum.
Bywały rózne trudności z relokacją włącznie ale wszystkie zostały samodzielnie rozwiązane i połowiłem w tym roku.
Użytkownik jerkins edytował ten post 26 październik 2015 - 09:48
#5859 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 18:40
Suma w Odrze jest bardzo dużo i praktycznie wszędzie ale żeby go złowić potrzeba nie tylko wiedzy ale też trochę szczęścia.
Z mojego doświadczenia ryba ta jest bardzo kapryśna i bardzo płochliwa a każde nastawienie się na niego kończy się jakimkolwiek kontaktem. Ryba ta z reguły zapina się głównie jako przyłów pomijając oczywiście trolling. Dziwi mnie jednak fakt, że mając kontakt z przewodnikami brakuje wyników?
Pozdrawiam
#5860 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2015 - 21:25
Dzisiejszy rozbojnik z Oderki.... Pojechalem na sandacze/sumy. Zaczalem lowic bolenie bo byly aktywne a zlowilem szczupaka uderzyl w fantoma 9cm bo to byla jedyna przyneta, ktora dalo sie w miare komfortowo lowic bolki na 20 funtowym kiju i plecionce z fc 0,50
Załączone pliki
- analityk, Kamil Z., Slavobeer i 2 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych