Wody w okolicach Wrocławia
#1141 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2010 - 20:35
#1142 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 12:14
rzuciłem okiem na pogodynkę i nie jest dobrze.. dzisiaj 95 cm do góry i cały czas się podnosi jak dalej pójdzie to nie dojdziemy do rzeki w sobotę
#1143 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 12:40
Obyśmy się mylili.
#1144 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 13:12
Za największą złowioną/uwolnioną rybkę - liczy się fotka z uśmiechniętym łowcą(decyzje sporne roztrzygniemy przy ognisku) - książeczka Złów i Wypuść + książeczka ABS Wędkowania.
Za największego uwolnionego szczupaka (fotka jak wyżej) - koszulka Ratuj Szczupaka.
(wieczorkiem postaram się wkleić fotkę koszulki)
Koszulek mam więcej, więc jeśli komuś się spodoba - koszt 30PLN. Zapewniam, że zostanie przeznaczony na szczytne cele.
Niestety sprawdziłem szuflady w domku i książek więcej nie mam na stanie. Jeśli jednak ktoś będzie zainteresowany, to służę pomocą w ich zdobyciu. Chyba, że ktoś jest zdecydowany już dziś, to proszę o info na priv i postaram się zamówić ekspresem aby dotarły na zlot.
#1145 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 13:37
niektórym na pewno się przyda (szczególnie świeżo po ślubie) ale niektórym ( w tym mi) nic już nie pomoże
#1146 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 14:14
#1147 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 15:48
Jak coś to zaczynam w takim razie robic na szybkiego kilka woblerków wiekszego boleniowego kalibru na boleniowe wąsy
A Sławek napisze coś na temat niedzielnej wyprawy niestety zdjec ani filmików narazie nie mam jak zrzucić ale połowiliśmy niestety wiele mniej niz mieliśmy w planach(przynajmniej ja chcialem wiecej polowić ale Sławek był baaaardzo zadowolony z takiego wyniku)A łowiliśmy głównie tylko na Jigi do których Sławek bardzo sie przekonał bo byly o wiele bardziej łowne niz jakiekolwiek gumy...a
#1148 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2010 - 20:52
Mam też prośbę w związku z tym, że szukam wędki o długości ~3,20m i cw ~21g i jeśli miałby ktoś takiego kijka ja byłbym chętny, żeby nim machnąć ze dwa razy nad wodą. Byłbym wdzięczny jeżeli posiadacz takiej wędki wrzuciłby ją przed wyjazdem do auta.
Myślałem też, że można pomyśleć nad małą, pięciominutową autoprezentacją. Być może pozwoliłoby to uniknąć tworzenia się grup wzajemnej adoracji ). Jak już się wszyscy zbierzemy to każdy, po kolei, mógłby powiedzieć kilka słów o sobie. Od kiedy wędkuje , ulubiona metoda połowu, coś o przynętach, o swoim sprzęcie i dlaczego taki wybrał, etc. O zainteresowaniach pozawędkarskich. Jak ktoś chce to o swojej pracy/szkole, a to dlatego, ze kiedyś na jednym z forów widziałem podobny pomysł i ludzie pomagają sobie nawzajem, reprezentują różne branże i zawody. A w życiu jak to wiadomo, czasami przyda się znajomy lekarz, ktoś inny zna się na budowie szaf wnękowych, a jeszcze inny jest specjalistą od elektryki samochodowej.
edit:
Coś mi jeszcze przyszło do głowy. Chętnie bym zobaczył jakiś zestaw castingowy bo takowy to ja tylko w gazetach widziałem i w sklepie, a nie w boju .
Druga sprawa to też sprzęt: na co się nastawiacie, jakie zestawy ze sobą zabieracie??? Widziałem, że była już mowa o boleniach i o sumach, a dla mnie to dwie różne wędki (choć stricte sumowego sprzętu nie posiadam) i tak się pewnie skończy, że będę łaził z dwoma patykami. Jeden lżejszy (kleń, boleń), a drugi to kij do 38g i 2,75m + mocna plećka i duże gumy. Jeżeli macie inną koncepcję to proszę o uwagi.
Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.
#1149 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 08:49
(wieczorkiem postaram się wkleić fotkę koszulki)
Koszulek mam więcej, więc jeśli komuś się spodoba - koszt 30PLN. Zapewniam, że zostanie przeznaczony na szczytne cele.
A koszulki są wyjątkowo wysokiej jakości. Wiem to bo otrzymałem jedną w maju 2005 podczas akcji zarybiania szczupakiem w Gajkowie pod Wrocławiem. Mimo, że mam ją na sobie prawie na każdym wędkarskim wypadzie (oczywiście jest regularnie prana ) to do tej pory wygląda porządnie. A dzięki temu, że często w niej chodzę, celowo, wielu ludzi zaciekawiło się wypuszczaniem ryb. To tak przy okazji
#1150 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 09:05
Sławek czyli forumowy Slavobeer
Oj uprzedziłeś mnie Michał z moją relacją z niedzielnego wypadu.
I jeszcze napisałeś, że połowiliśmy wiele mniej niż w planach
Kurna, ja jeszcze nigdy w życiu w okolicach Wrocławia nie połowiłem tyle okoni w ciągu kilku godzin !!!!!!! A już po zmianie miejsca na nowe jak mialem rybę w pierwszym rzucie, to już dla mnie całkowity szok
Zacząłem z rana tradycyjnie od swoich małych gumek (paproszki, portki itp.). Kilka pasiaków wyjąłem, niektóre po 20 parę cm.
Juz byłem cały happy Ale potem po zmianie gumki na dżiga produkcji Michała zaczęła się jazda. Praktycznie każdy rzut kończył się rybą !!! Nawet mieliśmy zamiar powkładać wszystkie pasiaki do siatki, na końcu strzelić fotkę i wszystkie z powrotem do wody wypuścić w doskonałej kondycji. Ale daliśmy sobie spokój jak przez kilka minut nie złapaliśmy żadnego...
Potem znów się zaczęło i co rzut to ryba.
Największego okonka złowił Michał na standardową gumkę. Pozwalam sobie zamieścić fotkę ładnego okonka.
Poza okoniami złapaliśmy po 2 szczupaki (obydwoje po jednym maluszku i jednym ok. 50cm, wszystko na dżigi).
Bolki niestety miały nas głęboko w .... mimo, że waliły w odległości rzutu.
Michał, jeszcze raz wielkie dzięki za wspólne łowienie i do zobaczenia w sobotę.
Pozdrawiam
Sławek - Slavobeer
.
Załączone pliki
#1151 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 09:10
Woda opada, jak nie będzie wielkiej ulewy to woda spłynie do stanów średnich dolnych i da się spokojnie łowić.
Codziennie jeżdżę tym mostem więc z miłą chęcią połowię w takim doborowym towarzystwem, jeżeli będę na miejscu.
Panowie – potrzebujemy informacji z Lubiąża o stanie wody w czwartek i piątek aby zdecydować czy damy radę tam łowić w sobotę.
Dedo czy opiszesz nam jak wygląda rzeka? – przede wszystkim czy można dojść do główek i w jakim stopniu są pozalewane.
#1152 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 09:28
Czekamy na info o wodzie a póki co finalna informacja dot. zlotu.
Poddaję pod dyskusję czy spotykamy się jeżeli woda na Odrze pozalewa główki? Jest też opcja zmiany lokalizacji na jakiś zalew np. Prężyce lub Głoska.
Proszę śledzić wątek jeszcze w piątek po południu bo być może zlocik trzeba będzie przełożyć na inny termin.
Wrocławski zlocik JERKBAITłowców Lubiąż – most na rzece Odrze. 2.10.2010 – godz. 10:00,
Dzięki spontanicznemu zaangażowaniu paru osób zlocik przybiera coraz to ciekawszą formę. Plan spotkania ulega drobnej modyfikacji – spotykamy się tak jak wcześniej zaplanowano Lubiąż most na rzece Odrze. 2.10.2010 – godz. 10:00 – choć zdecydowanie nalegamy aby wszyscy byli minimum 15 minut przed czasem,
1. ambitni przyjeżdżają na rybki skoro świt - koniecznie potem mówią, że „rybki biorą super” aby podkręcić apetyty,
2. ZASADNICZO ZBIERAM SIĘ I POGADAMY o 10tej RANO (parkujemy przy moście od strony Lubiąża – WAŻNE: proszę parkować samochody ciasno aby wszyscy się zmieścili).
3. odprawa – (w miejscu tuż obok mostu po zejściu na dół z drogi gdzie parkują samochody),
4. wędkowanie C&R: 10:30 - 16:30,
Po wędkowaniu (sprawnie i szybko) przemieszczamy się samochodami na miejsce piknikowe w Lubiążu do Pana Mariana Szpaka - dojazd już został opisany a wklejam jeszcze mapkę – (alternatywnie jeżeli będzie padało zostajemy pod mostem - decyzja zapadnie na miejscu):
5. Podsumowanie wyników,
6. Ognisko: 17:00:19:00 w tym czasie m.in. rozdanie dyplomów i upominków (liczymy na sponsorów),
7. Zakończenie zlociku,
8. a później dla wytrwałych sandaczowanie po zmroku,
W ramach wędkowania C&R przewidujemy rywalizację na złowienie największej ryby z poniższych gatunków (sum, sandacz, szczupak, boleń, kleń). Dla uczestnictwa w rywalizacji konieczne będzie zdjęcie ryby z wyraźnie widoczną miarką i numerkiem startowym (rozdane będą przy starcie więc koniecznie trzeba tam być). Ewentualnie długość ryby będzie można „zaliczyć” u jednej z kilku wskazanych przez ze mnie osób – zdjęcie wówczas i tak jest obowiązkowe choć nie jest potrzebna widoczna na zdjęciu miarka. Znalezienie jednej z tych osób może być nieco utrudnione ze względu na fakt, że i one będą brać udział w wędkowaniu – wiadomo nie nastawiamy się stricte na rywalizację tylko na towarzyskie wędkowanie. Nie ma więc potrzeby fotografowania każdej rybki – punktowane będą jedynie te największe. I uwaga zastrzeżenie główne, głos rozstrzygający wszelkie wątpliwości dotyczący zaliczenia ryby do konkursu zaskarbiam sobie (niewyraźne zdjęcie, zabicie ryby, jakieś malwersacje itp.).
Przypominam o zabraniu:
a. metalowych długich widelcy do pieczenia kiełbasek (lub przygotowanych wcześniej widelcy drewnianych),
b. wędkarskich krzesełek,
c. składanych stolików (ja niestety nie dysponuję takim),
d. kiełbaski, piwko, chlebek, talerzyki itp. we własnym zakresie (oczywiście wszystkie śmieci po zlociku wracają do samochodów),
e. jeżeli ktoś woli kiełbaskę z grilla zamiast z ogniska to proszę wziąć grill,
f. ciepłe ubranie – wieczorek przy ognisku może być już chłodno,
g. aparat fotograficzny (cyfrówka) i miarka do ryb,
--------------------------------------
Aktualna lista:
1. Slavobeer
2. Analityk
3. mo-chu
4. superuszy
5. Piter,
6. kolega Pitera,
7. Fenton
8.Okoń
9.mikrobajt
10. LASSOjbait
11. boseib
12. MichałR
13. Baloo - ?
14. Dedo
15. Stachu – kolega mo-chu
16. Homegeon
17. monk11
18. Tornado
19. sierak
20. Booseib
21. oleix.
22. Dreyk1984
23. fishbartek1
24. BadrHari71
25. BadrHari71 – kolega
26. Jack__Daniels
Załączone pliki
#1153 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 09:55
Nie mamy czeku na 100 000 PLNów za największą rybę, więc nie róbmy scen.
To jednak tylko moje zdanie, jeśli reszta stonki chce numerów startowych to się dostosuję.
#1154 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 10:02
ale i tak przyjadę- z Wałbrzycha choćby wpław jak się Oderka za bardzo podniesie
#1155 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 10:05
#1156 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 11:32
#1157 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 11:56
Zlocik ma charakter towarzyski ale odrobina organizacji nie zawadzi aby był jeszcze bardziej towarzyski,
Pozdro
#1158 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 12:02
#1159 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 12:33
Tyle pozytywnie zakręconego narodu i nie ma być wesoło?!?
#1160 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2010 - 15:19
W taką pogode jaką aktualnie mamy to może być licho z bolkami a juz o sumach nie mówie mmimo ze wysoka i metna woda podnosi aktywność sumków to niestety niska temperatura pewnie ostudzi ich zapały ale za to mogą gobrze gryżć sandacze przy takiej wodzie i temperaturze
ja dorzucam 3 jigi za najwiekszego garbusa
i 3 woblerki speed bleak do wylosowania przed łowieniem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych