Ja byłem dzisiaj w mieście na chwile po robocie, chyba z niedosytu po sobocie, 3 pistolety po 40 cm. Chyba sobie już odpuszczę miasto w tym roku.
Wody w okolicach Wrocławia
#6061 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2015 - 23:04
#6062 OFFLINE
#6063 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2015 - 08:40
- rybak44 lubi to
#6064 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 09:59
tam biora nawet jak nie biora w miescie to inna bajka
#6065 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 10:13
tam biora nawet jak nie biora w miescie to inna bajka
Wystarczy jechać za miasto by mieć zdjęcie z rybą! Dobre!
- oland i Sebo lubią to
#6066 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 10:25
Wystarczy jechać za miasto by mieć zdjęcie z rybą! Dobre!
Kamil to niesamowite jest wręcz miejsce. Muszę się tam wybrać bo czasu ostatnio nie mam wcale na ryby a jakaś fota by się przydała
#6067 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 11:34
taka prawda dajcie fotki z centrum z takimi rybami
#6068 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:20
Nie lubię takiego licytowania się, ale powiedzmy, że dałem się sprowokować
taka prawda dajcie fotki z centrum z takimi rybami
We Wrocku już nie mieszkam, ale swego czasu, w trakcie studiów, Odra w centrum miasta była moim głównym łowiskiem..."Trochę" ryb przerzuciłem...
....i sporo innych. Jak widać, różnorodność gatunkowa, zupełniem jak za miastem
Czy za miastem jest łatwiej? A może trudniej, bo przecież ryba dziksza, niż jakieś tam "mieszczuchy" ?
Jest inaczej. Ocena, że gdzieś jest łatwiej, lub wręcz łatwo, to chyba wygłaszają osoby uprawiające wędkarstwo w internecie.
Polecam przekonać się samemu. Wystarczy wziąć kij pod pachę, przejść kilka kilometrów w 35stopniowym upale przez nadbrzeżny sajgon, spłoszyć jednym nieostrożnym krokiem wszystko w promieniu 3 najbliższych główek, zejść o kiju, a jedynie przywieźć do domu kilka kleszczy (tego absolutnie nie życzę, choć tych pajęczaków jest naprawdę mnóstwo). Następnie siąść do kompa i ponownie napisać, że za miastem jest tak fajnie i łatwo Tak jak z metrowymi szczupakami w Szwecji. Skoro to takie proste, to czemu każdy wyjazd nie kończy się złowieniem wielu mamusiek +100 przez każdego uczestnika wyprawy?
Łówmy ryby! Czy to w mieście, czy w dziczy, w Polsce, czy zagranicą. Cieszmy się tym, a nie na siłę doszukujmy się podziałów i różnic.
P.S.
Nad Odrą, ale w ogóle w wędkarstwie. Są dni lepsze i gorsze. Jak w związku z kobietą. I mimo wszystko wciąż się do niej wraca i kocha coraz mocniej
Pozdrówka
Kamil
- Booseib, Slavobeer, Sebo i 6 innych osób lubią to
#6069 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:39
P.S.
Nad Odrą, ale w ogóle w wędkarstwie. Są dni lepsze i gorsze. Jak w związku z kobietą. I mimo wszystko wciąż się do niej wraca i kocha coraz mocniej
Dobre porównanie, od dziś do mojej kobiety zwracam się Wisła
p.s. kobieta jak rzeka raz daje raz nie......
Użytkownik PePe. edytował ten post 25 listopad 2015 - 12:41
- Kamil Z., Slavobeer i Sebo lubią to
#6070 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:41
Wlasnie "" swego czasu ..."" teraz juz jest inaczej niestety mialem akurat na mysli brzeg dolny chce tylko kolegow zdopingowac bo ostatni street fishing taki modny sie zrobil nie mowie ze ogolnie jest latwo wlacze w centrum sam wiec wiem jak jest Ps. i mam na mysli ta pore roku nie lato
Użytkownik daz wroc edytował ten post 25 listopad 2015 - 12:57
#6071 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:52
#6072 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:56
Tak sobie powiększyłem Twój avatar i....chyba masz rację! Tak więc jeszcze raz dzięki!
A fotka jest z 2010 roku
#6073 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 12:57
mialem akurat na mysli brzeg dolny chce tylko kolegow zdopingowac bo ostatni street fishing taki modny sie zrobil nie mowie ze ogolnie jest latwo wlacze w centrum sam wiec wiem jak jest Ps. i mam na mysli ta pore roku nie lato
jednego dnia w Brzegu Dolnym po 5h machania wróciłem bez kontaktuz rybą... było 36 w cieniu, ryby były na urlopie
- Kamil Z. lubi to
#6074 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:06
jednego dnia w Brzegu Dolnym po 5h machania wróciłem bez kontaktuz rybą... było 36 w cieniu, ryby były na urlopie
i duzo takich dni tam miales ? moze to bylo 13 akurat
#6075 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:07
Tak jak z metrowymi szczupakami w Szwecji. Skoro to takie proste, to czemu każdy wyjazd nie kończy się złowieniem wielu mamusiek +100 przez każdego uczestnika wyprawy?
Pozdrówka
Kamil
Tja, skąd ja to znam. Te stada metrówek najczęściej występują w opowieściach osób, które w Szwecji nigdy nie były.
Ciekawostka, mój tegoroczny rekord dziwnej pogody to 39 stopni w cieniu, w pierwszym tygodniu sierpnia... I paradoksalnie ryby (dokładnie bolenie) bardzo dobrze brały kto je tam wie, trzeba po prostu być nad wodą...
- Kamil Z. lubi to
#6076 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:19
to pokaż a nie podjudzasz:)
#6077 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:27
Kamil to niesamowite jest wręcz miejsce. Muszę się tam wybrać bo czasu ostatnio nie mam wcale na ryby a jakaś fota by się przydała
Nie zawsze tam są wyniki. W tym miesiącu trzy wypady i dwa razy o kiju pomimo żyjącej wody
Ten jeden raz coś tam siadało ale rybki ~ 60. Za to w centrum przeważnie coś się wydłubie.
Pozdrawiam
#6078 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:44
poprostu nie widze ostatnio na tym forum wielu fotek z centrum Ps .nikomu nie ujmujac dla jasnosci
Użytkownik daz wroc edytował ten post 25 listopad 2015 - 13:46
#6079 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:56
poprostu nie widze ostatnio na tym forum wielu fotek z centrum Ps .nikomu nie ujmujac dla jasnosci
Bo nie wrzucasz! Do zobaczenia na mieście!
A kończąc offa - gratulacje Kacper!
- rybak44 i Radeon lubią to
#6080 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2015 - 13:57
Fotki z dużymi rybami w mieście to nic innego jak wyrok dla ryb. każde miejsce można zlokalizować bardzo łatwo, jestem ciekaw kiedy złowiłeś bolka w listopadzie 75cm i większego, nawet w j......m brzegu dolnym. pozdrawiam
- oland, Slavobeer i Radeon lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych